Amerykański sędzia zastosował „wzmocnienie charakteru terroryzmu”, skazując byłego programistę CIA Joshuę Schulte, skazanego za ujawnienie WikiLeaks materiałów „Krypty 7”.
1 lutego amerykański sędzia podjął niezwykły krok i zastosował „wzmocnienie terroryzmu”, skazując byłego programistę CIA Joshuę Schulte na 40 lat więzienia.
Zastosowanie wzmocnienia terroryzmu oznacza wyraźny postęp w ściganiu wycieków, który może mieć poważne konsekwencje dla sygnalizowania nieprawidłowości i wolności prasy.
Schulte został oskarżony o ujawnienie materiałów hakerskich CIA („Vault 7”) WikiLeaks i jury uznał go za winnego kilku przestępstw związanych z ustawą o szpiegostwie w lipcu 2022 r.
Trzydzieści trzy lata i cztery miesiące wyroku wywodził się z przestępstw związanych z ustawą o szpiegostwie. (Pozostała część pochodziła z „materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci”, które znaleziono w posiadaniu Schulte, a jest to poważna sprawa, którą rozpatrywano na odrębnym procesie w 2023 r.).
Szacunki obrony Schulte wykazały, że podwyższenie dodało mu od 10 do 12 lat więzienia.
Ulepszenie przyjęte przez sędziego Jessego Furmana zostało zastosowane w przypadku jednego z przestępstw komputerowych, jakim był Schulte skazany popełnienia na mocy ustawy Computer Fraud and Abuse Act (CFAA) – pojedynczy przypadek „nieuprawnionego dostępu do komputera w celu uzyskania informacji na temat obronności narodowej”.
Wraz z uchwaleniem amerykańskiej ustawy Patriot Act z 2001 r. po atakach z 11 września to konkretne przestępstwo zostało dodane do listy przestępstw określonych jako „federalne przestępstwa terrorystyczne”.
Ustawa o szpiegostwie nie została dodana i nie znajduje się na liście amerykańskich przestępstw, w przypadku których można zastosować usprawnienia związane z terroryzmem. Jednak część CAFA dotycząca „informacji o obronie narodowej” zawiera sformułowania, które pojawiają się również w przepisie ustawy o szpiegostwie.
Prokuratorzy argumentowali, że Schulte został skazany za przestępstwo, które „oszacowano, że miało wywrzeć wpływ na postępowanie rządu w zakresie zastraszania lub przymusu albo stanowić odwet wobec postępowania rządu”. Dlatego konieczne było wzmocnienie terroryzmu polegające na wydłużeniu jego kary pozbawienia wolności.
Obrona Schulte sprzeciwiła się, twierdząc, że ustawa o zwalczaniu terroryzmu i skutecznej karze śmierci (AEDPA), która rozszerzyła kary za przestępstwa związane z terroryzmem, była odpowiedzią na atak bombowy przeprowadzony w Oklahoma City przeprowadzony przez Timothy'ego McVeigha. Uważał, że „rząd atakuje prawa osobiste i wolności Amerykanów”.
Osama bin Laden jako CBS News przyznał, sprzeciwiał się bazom wojskowym USA na Bliskim Wschodzie i wsparciu USA dla izraelskiej okupacji terytoriów palestyńskich. Zatem ataki z 11 września zostały przeprowadzone przez porywaczy, którzy wzięli odwet za postępowanie rządu USA.
Natomiast rząd nigdy nie zapewnił, że Schulte miał motyw ideologiczny, aby pobierać pliki CIA i przesyłać je do WikiLeaks. Schulte był „zły” z powodu „kwestii personalnych”, co doprowadziło do jego przeniesienia z Oddziału Wsparcia Operacyjnego (OSB) CIA, gdzie opracowywano „narzędzia cybernetyczne” do „operacji antyterrorystycznych”.
Rząd odpowiedział: „Fakt, że Schulte popełnił swoje zbrodnie za pomocą klawiatury i myszy, a nie materiałów wybuchowych lub broni palnej, nie zmienia katastrofalnych konsekwencji, jakie miało to dla bezpieczeństwa narodowego”.
„Popełnienie tych przestępstw” – zdaniem rządu – „pokazuje szczególną„ trudność w odstraszaniu i resocjalizacji ” niego – to właśnie jest ten rodzaj obaw, które przede wszystkim skłaniają do włączenia ulepszenia”.
Jednakże obrona Schulte nigdy nie twierdziła, że rząd nie może zastosować wzmocnień terrorystycznych w stosunku do osoby zaangażowanej w przestępczą działalność cybernetyczną. Stwierdzili jedynie, że zamiary lub motywacje Schulte'a były istotne.
Z kalendarium rządu USA wynika, że Schulte zobowiązał się do prowadzenia „wojny informacyjnej” przeciwko rządowi dopiero w grudniu 2017 r., po tym jak zwolniono go za kaucją i osadzono w Metropolitan Correctional Center (MCC) w Nowym Jorku. Następnie prokurator generalny Bill Barr nałożył specjalne środki administracyjne, w skrócie SAM, co doprowadziło do takiego traktowania skarga w swojej obronie określił jako „naprawdę odrażającą, bezmyślną, okrutną i niezwykłą karę”.
As zgłaszane Matthew Russella Lee sędzia Furman nie uważał, że ma znaczenie to, czy Schulte „różnił się” od McVeigha czy bin Ladena. Sędzia uznał, że zachowanie Schulte miało na celu odwet na rządzie USA.
Zdaniem sędziego największy wyciek poufnych informacji CIA w historii agencji nie był jedynie produktem ubocznym sporu w miejscu pracy.
Wspominając, jak Chelsea Manning została oskarżona o „pomocnictwo wrogowi”
Niewiele aktów oskarżenia wobec pracowników rządowych lub wykonawców na podstawie ustawy o szpiegostwie obejmowało także zarzut przestępstwa komputerowego, który ma dostępne wzmocnienie w zakresie terroryzmu.
Za prezydenta Donalda Trumpa sygnalista NSA Reality Winner, sygnalista FBI Terry Albury i sygnalista wykorzystujący drony Daniel Hale mogli zostać oskarżeni o przekroczenie dozwolonego dostępu w celu uzyskania „informacji o obronie narodowej”. Departament Sprawiedliwości (DOJ) nie postawił im jednak zarzutu takiego przestępstwa.
Sygnalista NSA Edward Snowden również nie został oskarżony o naruszenie tej części ustawy CAFA, gdy postawiono mu zarzuty w 2013 r.
Jednak zarówno sygnalistka armii amerykańskiej Chelsea Manning, która dostarczyła WikiLeaks ponad 700,00 XNUMX dokumentów, jak i założyciel WikiLeaks Julian Assange, który opublikował te materiały, zostali oskarżeni o naruszenie tego przepisu.
Manning była ścigana przez wojsko USA w ramach odrębnego systemu prawnego, a prokuratorzy wojskowi nie próbowali zastosować w wyroku wyroku zaostrzenia terroryzmu po tym, jak została skazana za naruszenie ustawy CAFA. Niemniej jednak prokuratorzy oskarżyli Manninga o „pomocnictwo wrogowi”.
Prokuratorzy wojskowi utrzymywali, że Manning świadomie przekazał „wywiad” „wrogowi środkami pośrednimi”. Podczas przesłuchania w 2011 r. odtworzono propagandowe wideo Al-Kaidy, w którym wystąpił Adam Gadahn, rzecznik tej grupy terrorystycznej. Wspomniał o depeszach Departamentu Stanu USA ujawnionych przez Manninga i nalegał, aby dżihadyści korzystali z „szerokiego zakresu zasobów w Internecie”.
Później wojsko amerykańskie stwierdziło, że „media cyfrowe” zostały odkryte, gdy Zespół 6 SEAL dokonał nalotu na posiadłość bin Ladena w Abottabadzie w Pakistanie w maju 2011 r. Media rzekomo zawierały list bin Ladena do Al-Kaidy, w którym zażądano od jednego z członków zebrania się z Departamentu Obrony. Informacja. Nadeszła odpowiedź zawierająca raporty o incydentach wojskowych z Iraku i Afganistanu oraz załączone depesze dyplomatyczne.
Sędzia, pułkownik armii Denise Lind, zapytała prokuratorów, czy Manning zostałby oskarżony o „pomocnictwo wrogowi”, gdyby przekazała materiał „New York Times”. Prokuratorzy wskazali, że nie miałoby to żadnego znaczenia.
Kiedy Lind uniewinnił Manninga z tego przestępstwa, zwolennicy wolności prasy i Pierwszej Poprawki odczuli pewną ulgę. Na przykład Floyd Abrams, który reprezentował „Times” w sprawie Pentagon Papers, napisał„To zapierające dech w piersiach szerokie spojrzenie na to, czego potrzeba, aby pomóc wrogowi, zagroziłoby dużej części bezcennego dziennikarstwa”.
Co wyrok Schulte oznacza dla Assange’a
Niestety, ten „zapierający dech w piersiach pogląd” ujawnił się w sprawie przeciwko Schulte. W początkowej części rządowej notatki skazującej oskarżono WikiLeaks o „upublicznianie” „cybernarzędzi do gromadzenia danych wywiadowczych” wśród „przeciwników Ameryki”, a później powtórzono twierdzenie CIA, że publikacja ta była równoznaczna z „cyfrowym Pearl Harbor”.
Podczas procesu Schulte w 2022 r. Paul Rosenzweig, były członek wizytujący Heritage Foundation i zagorzały przeciwnik Assange'a i WikiLeaks, zeznawał jako rządowy „ekspert WikiLeaks”. Rząd zapytał Rosenzweiga, czy WikiLeaks skupiło się na „jakimś konkretnym celu”.
„No cóż, statystycznie prawdą jest, że przeważająca większość opublikowanych przez nich informacji dotyczy Stanów Zjednoczonych. Są inne kraje, do których doszło wiele przecieków, ale przeważająca większość to Amerykanie” – odpowiedział Rosenzweig.
Chociaż argument na rzecz nasilenia terroryzmu nie oskarżał Schulte'a bezpośrednio o pośrednie pomaganie grupom terrorystycznym, WikiLeaks zostało wyraźnie przedstawione sądowi jako organizacja, której ktoś mógłby przekazać informacje, gdyby chciał zemścić się na rządzie USA.
Udowodnienie, że Schulte był zdeterminowany do odwetu, miało kluczowe znaczenie dla prokuratorów zapewniających wzmocnienie terroryzmu. Co więcej, rozsądna jest sugestia, że prokuratorzy wierzyli, że działania Schulte pomagały terrorystom, ponieważ wiedział, że WikiLeaks opublikuje informacje o narzędziach cybernetycznych.
W sprawie przeciwko Assange’owi Departament Sprawiedliwości jest jeszcze bardziej jednoznaczny. Prokuratorzy tak mają recyklingu rzekome dowody, które nie przekonały sędziego wojskowego, że Manning „pomagał wrogowi”.
Jak napisała agentka specjalna FBI Megan Brown w oświadczeniu potwierdzającym akt oskarżenia przeciwko Assange’owi, Zespół SEAL 6 zebrał „pewną liczbę materiałów cyfrowych” podczas nalotu na posiadłość bin Ladena. Zespół odkrył „(1) list bin Ladena do innego członka organizacji terrorystycznej Al-Kaida, w którym bin Laden zażądał, aby członek ten zebrał materiały Departamentu Obrony przesłane do WikiLeaks oraz (2) list tego członka organizacji terrorystycznej Al-Kaida Kaida do bin Ladena z informacjami z raportów wojny w Afganistanie opublikowanych przez WikiLeaks.”
Prokuratorzy rządowi mogliby z łatwością wykorzystać media cyfrowe jako część narracji, aby zapewnić wzmocnienie terroryzmu, jeśli Assange zostanie skazany za popełnienie przestępstwa komputerowego. Wzmocnienie terroryzmu umożliwiłoby Biuru Więziennictwa poddanie Assange’a niezwykle surowym warunkom przetrzymywania.
Co ważniejsze, po skazaniu Schulte'a nic nie powstrzymało rządu USA od rutynowego ścigania wycieków poprzez oskarżenie osoby oskarżonej o nieuprawnione ujawnienie o naruszenie ustawy o szpiegostwie i CAAA. W ten sposób podczas skazania możliwe będzie wzmocnienie terroryzmu.
Umożliwiłoby to rządowi jeszcze surowsze karanie tych, którzy ujawniają informacje prasie – w tym niezależnych organizacji medialnych, które podobnie jak WikiLeaks otwarcie krytykują amerykańskie operacje wojskowe lub operacje związane z bezpieczeństwem narodowym.
Lub jako Fundacja Wolności Prasy zwięźle to ująć„Kiedy urzędnicy rządowi uznali oskarżonego za równie pozbawionego współczucia jak były pracownik CIA Joshua Schulte, natychmiast skorzystali z okazji, aby eskalować wojnę z przeciekami w sposób, który mogliby później wykorzystać do ukarania prawdziwych sygnalistów”.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna