Izraelskie wojsko bombarduje Gazę od tygodni, zrzucając tysiące bomb i zabijając ponad dziewięć tysięcy Palestyńczyków – w tym ponad trzydzieści siedemset dzieci – i wysiedlenie około 1.4 miliona.
16 października palestyńskie związki zawodowe wydały zarządzenie wezwanie do działania wzywającą zorganizowaną siłę roboczą i pracowników na całym świecie do „zaprzestania sprzedaży i finansowania broni dla Izraela – i powiązanych badań wojskowych”.
Palestyńska koalicja związkowa – w tym Palestyńska Generalna Federacja Związków Zawodowych – wyraźnie wezwała związki zawodowe na całym świecie, aby: odmówiły produkcji broni przeznaczonej dla Izraela, odmówiły transportu broni do Izraela, uchwaliły wnioski w swoich poszczególnych związkach zawodowych, żądające tego samego, podjąć działania przeciwko firmom współwinnym oblężenia Gazy i wywrzeć presję na rządy, aby zaprzestały wspierania i finansowania izraelskiej machiny wojennej.
Apel odbił się echem wśród niektórych członków związku w Stanach Zjednoczonych, w tym Alice, delegatka z Centralną Radą Pracy Thurston-Lewis-Mason (TLM CLC) z siedzibą w Olympia w stanie Waszyngton. TLM CLC reprezentuje lokalne związki zawodowe zrzeszone w Amerykańskiej Federacji Pracy i Kongresie Organizacji Przemysłowych (AFL-CIO) w hrabstwach Thurston, Lewis i Mason w zachodnim Waszyngtonie.
Alice (która poprosiła, aby nie publikować jej nazwiska, ponieważ obawia się, że stanie się celem grup antypalestyńskich) usłyszała wezwanie palestyńskich związków zawodowych i zainspirowała ją do sporządzenia rezolucji dla WŻCh TLM, aby publicznie potwierdzić swoją solidarność.
Po omówieniu i jednomyślnym przyjęciu przez Radę rozwiązania Alice w dniu 18 października, według dwóch delegatów TLM CLC, na stronie internetowej rady i na koncie na Twitterze opublikowano ogłoszenie zawierające link do uchwały.
Połączenia rozkład stwierdziła, że rada związkowa „w zasadzie sprzeciwia się jakiemukolwiek zaangażowaniu związków zawodowych w produkcję lub transport broni przeznaczonej dla Izraela”. To także zachęcać krajowe AFL-CIO do „publicznego poparcia natychmiastowego zawieszenia broni i równych praw dla Palestyńczyków i Izraelczyków”.
Jednak w następny poniedziałek starszy przedstawiciel terenowy AFL-CIO poinformował zarząd, że uchwała nie jest zgodna z oficjalnym stanowiskiem krajowego AFL-CIO, jak wynika z wywiadów i e-maili przekazanych W tych czasach.
Wskazał konkretnie na komunikat prasowy wydany przez Krajową Federację Pracy 11 października wzywający do „szybkiego rozwiązania obecnego konfliktu, aby położyć kres rozlewowi krwi niewinnych cywilów oraz promować sprawiedliwy i długotrwały pokój między Izraelczykami i Palestyńczykami”, ale nie wspominając wyraźnie o zaprzestaniu – strzelać lub sprzeciwiać się produkcji i wysyłce broni przeznaczonej dla Izraela. (Niektóre związki stowarzyszone z AFL-CIO reprezentują pracowników przemysłu obronnego, w tym Międzynarodowe Stowarzyszenie Mechaników i Pracowników Lotnictwa i Kosmonautyki oraz United Auto Workers.)
Przedstawiciel terenowy wyjaśnił, że odbiegając od stanowiska AFL-CIO, uchwała TLM CLC była z technicznego punktu widzenia nieważna, ponieważ narusza reguła rządzenia, Zasada 4(b), która stanowi: „Rejonowe rady pracownicze, jako organizacje posiadające uprawnienia AFL-CIO, powinny dostosować swoją działalność w sprawach krajowych do polityki AFL-CIO”. Następnie wyjaśnił Alice, że zasada ta „od dawna uważa się, że ma zastosowanie zarówno do stanowisk międzynarodowych, jak i krajowych”.
Tymczasem uchwała zyskała szerokie zainteresowanie opinii publicznej już po oświadczeniu TLM CLC w tej sprawie przesłano dalej przez Narodową Komisję Pracy Demokratycznych Socjalistów Ameryki.
Alice twierdzi jednak, że pod naciskiem przedstawiciela terenowego AFL-CIO CLC TLM usunęła oświadczenie ze swojej strony internetowej i konta X, dawniej Twittera, pod koniec zeszłego tygodnia. Dodaje, że przedstawiciel terenowy poprosił ją również, aby nie składała publicznych oświadczeń – w tym mediom – na temat sytuacji, ale uważa, że pilnie należy rozgłosić tę informację, aby zachęcić więcej organów lokalnych w ramach AFL-CIO do zajęcia stanowiska w sprawie ten krytyczny moment. (Notatki dotyczące pracy również opublikowany artykuł o AFL-CIO i TLM CLC.)
„Potrzebujemy więcej rad związkowych, potrzebujemy więcej mieszkańców podejmujących takie uchwały, ponieważ nie mogą nas wszystkich powstrzymać” – mówi Alice. „Jeśli chodzi tylko o nas, mogą zamieść sprawę pod dywan, tak jak próbują to teraz zrobić. Ale jeśli wielu, wielu z nas w całym kraju zacznie to robić, zamiatanie pod dywan stanie się dla nich znacznie trudniejsze”.
Interwencja AFL-CIO przeciwko rezolucji TLM CLC o zawieszeniu broni ilustruje większą dynamikę obecną w amerykańskim ruchu robotniczym jako atak na Gazę, który został opisane i potępiony jako ludobójczy, szaleje.
Podczas gdy niektóre związki zawodowe i działacze związkowi opowiadają się za natychmiastowym położeniem kresu atakom izraelskiego wojska i wyrażają solidarność z narodem palestyńskim, większość czołowych urzędników amerykańskich sił związkowych albo milczy, krążąc wokół głównych kwestii, albo – w tym przypadku z AFL-CIO — wkraczając w głosy policji wzywające do zawieszenia broni i braku współpracy z izraelską machiną wojenną.
John Campbell, inny delegat TLM CLC (używamy pseudonimu, ponieważ obawia się odwetu), mówi, że Alice celowo starała się, aby uchwała była zrozumiała dla osób o różnych punktach widzenia i że rada „nie schodziła nam z drogi” powiedzieć tutaj czegoś [dziwacznego]” oraz że „Myślę, że wzywanie do zawieszenia broni jest całkiem rozsądne”.
„Fakt, że nawet to, co ostatecznie ogłosiła, i to, co członkowie zakończyli głosowaniem – ponownie jednomyślnie – fakt, że te wciąż są potargane, jest, szczerze mówiąc, nieco zaskakujący” – mówi Campbell.
AFL-CIO i przedstawiciel terenowy, z którym Alice miała kontakt, nie odpowiedzieli na prośby o komentarz.
Kooper Caraway, który był poprzednio prezes Federacji Pracy Stanu Dakota Południowa i AFL-CIO Sioux Falls mówi, że nierzadko AFL-CIO wkracza i uchyla centralne rady związkowe, gdy podejmują one działania w kwestiach krajowych lub międzynarodowych.
Kminek zrezygnowany jako dyrektor wykonawczy Rady Stanu Connecticut Międzynarodowego Związku Pracowników Usług (SEIU) kilka tygodni temu po ostrej reakcji ze strony Republikanów stanowych i gubernatora Demokratów Neda Lamonta w sprawie Uwagi Kminek zrobiony 9 października na wiecu solidarności z Palestyną w New Haven – co czyni go co najmniej jednym z nich dziesiątki osób w Stanach Zjednoczonych, które w ostatnich tygodniach straciły pracę lub których oferty pracy zostały wycofane w wyniku wspierania Palestyńczyków.
Nie komentując okoliczności swojej rezygnacji, Caraway nalega, aby lokalne organizacje związkowe „działały lokalnie w każdy możliwy sposób”, aby wesprzeć Palestynę, podobnie jak to zrobiły, aby zachęcić ruch przeciwko apartheidowi w Republice Południowej Afryki.
„Przez długi czas prowadzono wiele lokalnych akcji wspierających ANC [Afrykański Kongres Narodowy] i południowoafrykańską walkę z apartheidem, zanim stanął za tym narodowy ruch robotniczy” – mówi. „To pomogło nabrać dynamiki w skali kraju”.
Rozpęd budowy
Urzędnicy pracy w USA od dawna należą do najliczniejszych w Izraelu zagorzali zwolennicy, wykorzystując fundusze unijne do zakupu wartych setki milionów dolarów obligacji Państwa Izrael począwszy od lat pięćdziesiątych XX wieku.
Dopiero w ostatnich latach niektóre związki zawodowe stały się bardziej krytyczne wobec izraelskiego rządu i bardziej przychylne dla palestyńskiego ruchu wolnościowego, włącznie z podczas izraelskiego bombardowania Gazy w 2021 r.
W ciągu ostatnich kilku tygodni zrobiło to kilka lokalnych związków i sieci działaczy związkowych wydanych oświadczeń lub rozesłanych listów wyrażając solidarność z Palestyńczykami, wzywając do zawieszenia broni i potępiając zarówno postępujące ludobójstwo w Gazie, jak i eskalację ataki osadników na Zachodnim Brzegu.
Jednym z najnowszych przykładów jest Związek Nauczycieli w Chicago (CTU), którego izba delegatów zgromadziła się w tym tygodniu zatwierdzony podpisując się pod listem solidarności z innymi związkami „wwołującymi prawa człowieka, uwolnienie wszystkich zakładników i zawieszenie broni w Izraelu i Palestynie”. W liście bezpośrednio wzywa się także prezydenta Joe Bidena do natychmiastowego wezwania do zawieszenia broni.
Na tym samym posiedzeniu CTU zatwierdziło także kolejny rozkład skupiła się na klasie oraz nauczaniu i uczeniu się, co wymagało wzmożenia środków w zakresie „społecznego wsparcia emocjonalnego dla członków i uczniów podczas konfliktów światowych”. Obejmuje to między innymi rozwój zawodowy, „aby pomóc członkom zrozumieć historyczną złożoność i głębokie skutki tego konfliktu dla człowieka” oraz że CTU „będzie gromadzić, udostępniać i wspierać opcje i zasoby w celu wspierania dzieci i rodzin dotkniętych tym konfliktem konflikt."
W międzyczasie, po tym jak Republikanie, prawicowe serwisy informacyjne i Starbucks oczerniały Starbucks Workers United (SBWU) jako zwolenników terrorystów w odpowiedzi na zamieszczanie przez niektórych członków w mediach społecznościowych oświadczeń popierających Palestyńczyków, prezydent Workers United Lynne Fox stanęła w obronie SBWU.
„W czasie, gdy powinniśmy skupić się na ludzkiej tragedii, która ma miejsce w Gazie i Izraelu, Starbucks zamiast tego wykorzystuje każdą okazję, aby krzyczeć na swoich pracowników jako zwolenników nienawiści i przemocy, nie troszcząc się o prawdę ani konsekwencje” – Fox napisał in W tych czasach.
20 października SBWU zamieściło post oświadczenie w mediach społecznościowych potwierdzając „solidarność swoich członków z prawem narodu palestyńskiego do samostanowienia”.
„Jesteśmy przeciwni przemocy, a każda śmierć, która następuje w wyniku przemocy, jest tragedią. Całkowicie potępiamy antysemityzm i islamofobię” – napisano w oświadczeniu SBWU. „Potępiamy okupację, wysiedlenia, przemoc państwa, apartheid i groźbę ludobójstwa, przed którą stoją Palestyńczycy”.
Związki pracowników akademickich w instytucjach m.in Rutgers University, University of Michigan, Uniwersytet Karoliny Północnej w Chapel Hill, Columbia University i New York University w ostatnich tygodniach opublikowali także oświadczenia wyrażające solidarność z Palestyną. Podjęta przez Związek Studentów Absolwentów Harvardu (HGSU) próba zrobienia tego samego została rzekomo udaremniona na spotkaniu członków, które odbyło się 16 października, poprzez zastraszanie i opóźnienia proceduralne, według komunikat prasowy z grupy szeregowych członków HGSU. (HGSU nie odpowiedziało na prośbę o komentarz).
Około dwa tygodnie temu amerykańska Partia Pracy Przeciwko Rasizmowi i Wojnie zwołała apel, w którym uczestniczyły setki związkowców w całym kraju, i zorganizowała akcję pisania e-maili kampania skierowane do przewodniczących związków narodowych, wzywające ich do wezwania do zawieszenia broni. Od rozpoczęcia wówczas akcji wysłano ponad dwadzieścia osiem tysięcy listów. Było kolejne wezwanie krajowe ostatniej nocy (Listopad 2).
Narodowy Związek Pisarzy, który w połowie października również zorganizował apel do działaczy związkowych w celu omówienia sytuacji w Gazie, krytykowane izraelski rząd za naruszenie prawa międzynarodowego i wezwał zachodnie media do lepszego relacjonowania kryzysu.
Organizacja United Electrical, Radio and Machine Workers of America (UE) tak zrobiła wezwał do zawieszenie broni. UE jest także jedyną unią krajową, która wzywa do: koniec amerykańskiej pomocy wojskowej do Izraela oraz do poparcia ruchu Bojkotu, Zbycia i Sankcji (BDS), aby pokojowo wywrzeć nacisk na Izrael, aby zakończył okupację.
Wraz z komórką 3000 United Food and Commercial Workers (i przy wsparciu grupy związków zawodowych, w tym komórki 67 Sojuszu Nauczycieli i Personelu Wsparcia w San Antonio) UE sponsorowała petycja aby związki zawodowe i członkowie domagali się zawieszenia broni. To petycja, którą podpisało CTU.
Pracy na rzecz Palestyny, grupa, która była działa od 2004 roku, zwraca się również do członków związku zawodowego w USA o podpisanie umowy oświadczenie przyjmując wezwanie palestyńskich związków zawodowych, aby nie produkować ani nie transportować broni dla Izraela, podczas gdy szeregowi członkowie United Auto Workers (UAW) rozpowszechniają list otwarty, wzywając związek do poparcia BDS, co może być podpisana przez członków UAW lub sojuszników społeczności. (W 2015 r., po szeregowych członkach związków zawodowych absolwentów stowarzyszonych z UAW w University of California, New York University i University of Massachusetts Amherst każdy z nich głosował w 2014 r. za formalnym poparciem BDS, międzynarodowego zarządu UAW „unieważniony„Środki.)
"Moralna odpowiedzialność"
Coraz częstsze są wezwania do zawieszenia broni, które pochodzą od różnych grup na całym świecie, w tym koalicji organizacji pod przewodnictwem Palestyńczyków, żydowsko-amerykańskich aktywistów organizujących msze cywilny nieposłuszeństwo protesty w całym kraju i szanowane grupy humanitarne, takie jak Amnesty International, Lekarze bez Granic, dotychczasowy Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, Jak również Walne Zgromadzenie Organizacja Narodów Zjednoczonych i setki tysięcy Protestujący na całym świecie. Redakcja Konserwatywnego Financial Times, jedna z najbardziej probiznesowych publikacji na świecie, także od niedawna Dołączył wezwania do zawieszenia broni.
Tymczasem większość przywódców związkowych w USA milczy.
W tych czasach skontaktował się z piętnastoma prominentnymi związkami zawodowymi w USA i zapytał bezpośrednio, czy ich przywódcy krajowi popierają rosnące żądania zawieszenia broni i czy popierają wezwanie palestyńskich robotników do zaprzestania handlu bronią z Izraelem. Na co wydaje się być oznaką wahań szerszego ruchu, odpowiedziały jedynie Międzynarodowa Unia Malarzy i Rzemieślników Pokrewnych (IUPAT) oraz Amerykańska Federacja Nauczycieli (AFT).
„Jednoznacznie potępiamy działania Hamasu, które celowo wymierzone były w obywateli Izraela. Cywile po obu stronach konfliktu cierpią obecnie nieproporcjonalnie, a obecnej katastrofie humanitarnej, która ma miejsce w Strefie Gazy, można całkowicie zapobiec” – oznajmił w przesłanym e-mailu oświadczeniu generalny prezydent IUPAT Jimmy Williams Jr. „Izrael musi zaprzestać bombardowań gęstych obszarów miejskich i powinien natychmiast pozwolić, aby pomoc humanitarna dotarła do osób najbardziej dotkniętych konfliktem. Celowanie w ludność cywilną jest zbrodnią wojenną. Kara zbiorowa jest zbrodnią wojenną. Obowiązkiem wszystkich ludzi pracy jest wstać i powiedzieć dość”.
„Konfliktu tej skali nie można rozwiązać bombami i kulami” – kontynuował Williams. „IUPAT z dumą przyłącza się do ruchu robotniczego na całym świecie, wzywając do natychmiastowego zakończenia działań wojennych i deeskalacji napięć w regionie”.
W odpowiedzi AFT wskazano niedawny tweety przez przewodniczącą związku Randi Weingartena, powołanie dla „pauzę humanitarną”, aby zezwolić na pomoc dla Gazy i krytykować rząd izraelski za to robi dość do Zatrzymaj się ataki osadników na Zachodnim Brzegu i molestowanie arabskich studentów w Netanya Academic College.
Weingarten i dwóch innych czołowych oficerów AFT również wydali zarządzenie oświadczenie wkrótce po tym, jak Hamas zaatakował południowy Izrael i zabił tysiąc czterysta osób, w tym ponad tysiąc cywilów, a rząd izraelski rozpoczął atak na Gazę. W oświadczeniu tym stwierdzono częściowo, że „Izrael ma pełne prawo do obrony, tak jak to zrobi teraz”, wyrażając jednocześnie troskę o palestyńską ludność cywilną „złapaną w krzyżowy ogień”.
Tylko kilka innych związków krajowych powiedziało publicznie cokolwiek na temat niedawnej przemocy w regionie lub wyjaśniło swoim członkom, dlaczego nie będą zabierać głosu.
Na przykład 17 października prezydent SEIU Mary Kay Henry potępiony „przerażający atak terrorystyczny Hamasu” i stwierdził, że związek jest „głęboko zaniepokojony pojawiającym się kryzysem humanitarnym w Gazie”, wzywając do „długoterminowych rozwiązań, które zapewnią bezpieczeństwo, pokój i sprawiedliwość mieszkańcom regionu”. ”
Krótkie SAG-AFTRA oświadczenie 13 października podobnie potępił atak Hamasu, ale nie wspomniał o Palestyńczykach ani o oblężeniu i bombardowaniu Gazy przez Izrael. Kilku znanych członków SAG-AFTRA zapisało się do Artyści wzywają do natychmiastowego zawieszenia broni list do Bidena, wspierany przez Oxfam America i ActionAid USA.
W wewnętrznej wiadomości skierowanej do członków, w której zwrócono uwagę na „okrucieństwa popełnione w Izraelu przez Hamas” i „trwający kryzys humanitarny w Gazie”, funkcjonariusze Writers Guild of America (WGA) East oświadczyli, że nie będą wygłaszać żadnych publicznych komentarzy ze względu na niedawny zmiana polityki wokół publicznych wypowiedzi. Podobnie przywódcy WGA West powiedział członkom nie chcieli wypowiadać się publicznie na temat przemocy w Palestynie i Izraelu ze względu na brak konsensusu, ale później powiedzieli członkom, że są „przerażeni” „zamordowaniem tak wielu niewinnych ludzi w Izraelu” i że „głęboko opłakiwać śmierć niewinnych Palestyńczyków”.
Za zamkniętymi drzwiami na posiedzeniu Rady Wykonawczej AFL-CIO w ubiegły poniedziałek prezes Amerykańskiego Związku Pracowników Poczty (APWU) Mark Dimondstein podobno nalegał, aby federacja związkowa zażądała zawieszenia broni, argumentując jednocześnie, że Izrael i Palestyna powinny zostać połączone w jedno państwo (APWU nie odpowiedziało na prośbę o komentarz). Według New York Times„żaden inny przywódca związkowy obecny na spotkaniu nie udzielił głośnego poparcia dla jego stanowiska”, ale Weingarten z AFT „utwierdził Izrael w prawie do samoobrony”.
Stosunkowo stonowana reakcja przewodniczących związków zawodowych w USA kontrastuje z wypowiedzią przywódców związkowych w innych krajach, szczególnie w Wielkiej Brytanii. W ubiegłą sobotę podczas masowego wiecu solidarności z Palestyną w Londynie do tłumu przemówił: Libby Nolan, prezes zrzeszającego 1.3 miliona członków związku zawodowego UNISON oraz prof Micka Lyncha, sekretarz generalny Krajowego Związku Pracowników Kolei, Gospodarki Morskiej i Transportu (RMT).
„Partia Pracy i cały ruch robotniczy muszą pokazać, że stoi po stronie rozjemców, a nie podżegaczy wojennych” – powiedział Lynch na wiecu. „Zakończcie teraz zabijanie, ogłoście natychmiastowe zawieszenie broni i stwórzmy drogę do porozumienia zapewniającego pokój, sprawiedliwość społeczną, prawa człowieka, wolność i godność dla wszystkich. Solidarność z Palestyną”.
Caraway twierdzi, że istnieją strategiczne powody, dla których amerykańscy przywódcy związkowi powinni nie tylko wzywać do zawieszenia broni, ale także wspierać palestyński ruch wolnościowy.
„To jedno z najbardziej propalestyńskich pokoleń, jakie ten kraj kiedykolwiek widział. Millenialsi i pokolenie Z – ci sami ludzie, którzy są pokoleniem najbardziej prozwiązkowym – to także ludzie, którzy nie chcą, aby Stany Zjednoczone w dalszym ciągu wysyłały broń do Izraela” – mówi Caraway. „Strategicznie ważne jest, aby przywódcy ruchu robotniczego dołożyli wszelkich starań, aby odzwierciedlić wartości i zasady młodszego pokolenia ludzi z klasy robotniczej, których chcą założyć związek zawodowy lub pomóc się zorganizować”.
Caraway dodaje jednak, że istnieją inne powody, dla których amerykańscy robotnicy stoją po stronie Palestyny.
„Istnieje stare powiedzenie pracownicze, że kontuzja jednego jest krzywdą wszystkich” – mówi. „Tak długo, jak jedna grupa ludzi pracy jest skolonizowana lub okupowana, lub ich rodziny stoją w obliczu eliminacji i ludobójstwa, istnieje moralna odpowiedzialność ruchu robotniczego – szczególnie w kraju, który finansuje tę okupację i ludobójstwo – aby wspierać atakowanych pracowników”.
Alice z Centralnej Rady Pracy Thurston-Lewis-Mason twierdzi, że to poczucie solidarności zmotywowało ją do wprowadzenia rezolucji o zawieszeniu broni.
„Czułam, że naprawdę musimy nalegać” – wyjaśnia. „W Gazie trwają obecnie czystki etniczne i mamy obowiązek – szczególnie w najbogatszym kraju na świecie – zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby to powstrzymać”.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna