Twąż, którzy odrzucają oddolne ruchy, które na to patrzą Jeremy Corbyn gdyż głos polityczny, który nie jest w stanie wyjść poza protest, nie jest w stanie zrozumieć, jak bardzo zmieniła się polityka poza elitą Westminsteru – zwłaszcza na lewicy. Tysiące zwolenników Momentum, którzy się rejestrują festiwalu Świat Transformowany które zbiegły się z konferencją Partii Pracy w Liverpoolu, to tylko wierzchołek góry lodowej nowej, pomysłowej polityki.
Inicjatywy pokoleń kobiet od początku lat 1970. XX wieku ilustrują kierunek tej zmiany i jej znaczenie w przyszłości. Klasyfikowanie dziesięcioleci działań feministycznych po prostu jako „protestu” oznacza całkowite pominięcie tego, jak feminizm zmienił życie milionów kobiet tu i teraz. Na pewno protestowali i wysunęli żądania wobec rządu. Decydujące znaczenie miało jednak zorganizowanie się kobiet w celu znalezienia zbiorowych rozwiązań poprzez wzajemność i współpracę – w zapewnianiu opieki nad dziećmi, zakładaniu ośrodków kryzysowych dla ofiar przemocy domowej lub gwałtu oraz wprowadzaniu zmian w świadczeniu usług zdrowotnych. Inicjatywy te stały się później podstawą lewicowych rad do wykorzystywania funduszy publicznych do wspierania de facto ekspansji usług publicznych.
Innymi słowy, „nowa polityka” to znacznie więcej niż polityka w jej wąskim, partyjno-politycznym, parlamentarnym sensie. Otwiera nową relację między polityką wyborczą a wzajemnością i solidarnością w życiu codziennym, we wspólnocie i miejscu pracy. Corbyn zaczął reprezentować otwarcie polityki w Wielkiej Brytanii. To jest to, co robił przez całe życie i to właśnie wyczuwają młodzi ludzie.
Jak jeden pęd wolontariusz powiedział mi: „Dopiero wraz z pierwszą kampanią przywództwa Corbyna nowa polityka weszła do głównego nurtu. Wściekam się, gdy ludzie mówią o nowej polityce jako o fanklubie Jeremy’ego. To nie jest i nigdy nie było o jednym człowieku.”
Od momentu powstania jako komitet przedstawicielski Partii Pracy Partia Pracy była związana z solidarnością i wzajemnością codziennego życia klasy robotniczej. Jednak zawsze było ono ograniczone przez zaangażowanie parlamentarnej Partii Pracy nie tylko w parlament, ale także w to, co Ralph Miliband nazwał „parlamentaryzmem” – „dogmatyczne oddanie systemowi parlamentarnemu” i odrzucenie „jakiegokolwiek rodzaju działań politycznych ( takie jak akcje protestacyjne w celach politycznych) wykraczające poza ramy i konwencje systemu parlamentarnego”. U podstaw tego leży szacunek dla autorytetu moralnego państwa brytyjskiego. Sugerowanie, że może on leżeć gdziekolwiek indziej, jest w rzeczywistości wyzwaniem dla władzy państwa.
W ten sposób reelekcja parlamentarzystów, pozaparlamentarne wybory lidera i kontrola konferencji partii nad polityką konfrontują się z długą brytyjską tradycją rządów odgórnych. Stąd niemal histeryczna reakcja na każde wyzwanie, jak w ostatnich miesiącach, kiedy Corbyn stanowczo sprzeciwiał się woli większości PLP.
Z kolei nowi młodzi członkowie i zwolennicy Partii Pracy rozumieją znaczenie wierności Corbyna jego przeważnie pozaparlamentarnemu mandatowi. Dla nich to zobowiązanie nie dotyczy jedynie demokratycznych formalności: posłowie głosowali na niego, parlamentarzyści nie mogą zmusić go do rezygnacji. Raczej, cytując innego wolontariusza Momentum, chodzi także o to, „co Jeremy ma na myśli, mówiąc o„ polityce napędzanej przez ludzi ”. Nie wystarczy, aby lider mówił w imieniu ludzi, chodzi o umożliwienie tym ludziom mówienia za siebie. Zasadniczo chodzi o stworzenie narzędzia umożliwiającego wykorzystanie niewykorzystanego potencjału społeczności w celu wspólnego organizowania i przewodzenia walce”.
Kiedy spojrzymy z politycznego punktu widzenia na Westminster, można znaleźć przykłady ludzi, którzy wszędzie przyjmują taką zbiorową odpowiedzialność, wykorzystując swoją kreatywność do budowania alternatyw na zrównanej z ziemią Wielkiej Brytanii objętej programem oszczędności. Tempo będzie miało kluczowe znaczenie w rozwijaniu tej polityki napędzanej przez ludzi, szczególnie na poziomie lokalnym, gdzie jej członkowie angażują się w różnorodne inicjatywy oddolne.
Jego struktury i mentalność muszą reagować, stanowić zasób i źródło wsparcia. U mnie, w Hackney Momentum, staramy się, aby nasze spotkania zawsze obejmowały dyskusję z lokalnymi kampaniami – takimi jak okupacja pustych domów komunalnych przez Siostry Uncut, dążenie do utworzenia i uzyskania wsparcia rady dla ośrodka dla kobiet doświadczających przemocy domowej . Rozmawiamy z nimi, w jaki sposób Momentum może ich wesprzeć, zbudować ich bazę społeczną i wpływ polityczny. Koncentrujemy się na promowaniu rozwiązań oddolnych, obok edukacji politycznej skierowanej do młodych ludzi zafascynowanych nową polityką i agitacją na rzecz Partii Pracy oraz otwieraniu lokalnych struktur partyjnych na otaczające ich twórcze inicjatywy. Budowane są nasze własne instytucje, aby ułatwić tę podwójną strategię sięgania poza Partię Pracy i pracy w niej.
Ważne jest także, aby nie lekceważyć starszych instytucji ruchu robotniczego. Ludzie, którzy poświęcili tak dużą część swojego życia na ich budowanie i utrzymanie, często mają również zdolność do przekształcania treści i zasięgu tych instytucji. Ten proces można zobaczyć w Barnsley, gdzie Kobiety Przeciwko Zamknięciu Kopalń, z pomocą lokalnego oddziału społeczności Unite, zamieniły przestronne, stare biura związku górników w Yorkshire w centrum lokalnych kampanii i inicjatyw. W innych obszarach działacze społeczni wykorzystują swoje umiejętności organizacyjne, aby przekształcić stare struktury Partii Pracy w źródło informacji dla bojowych kampanii.
Pod każdym względem koronę w parlamencie czeka o wiele więcej niż tylko protesty i papierowe uchwały. Chodzi o stworzenie trwałych rozwiązań, które zarówno zapowiadają, jak i przygotowują koniec polityki oszczędnościowej, a także budują powszechną pewność siebie niezbędną do wybrania rządu kierowanego przez Partię Pracy.
„Kierowany przez robotników”, ponieważ tylko postępowy sojusz może pokonać torysów w wyborach. Nie może jednak zajmować się wyłącznie polityką wyborczą. Będzie musiała, podobnie jak Momentum i Kampania Radykalnej Niepodległości w Szkocji, kierować się walką ludową: polityką napędzaną przez ludzi.
Hilary Wainwright jest współredaktorką Czerwona papryka.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna