Źródło: Notatki pracownicze
Zdjęcie: Sheila Fitzgerald/Shutterstock.com
Tej wiosny pracownicy byli zmuszeni znaleźć nowe sposoby dochodzenia swoich praw w obliczu śmiertelnego wroga i pracodawców obojętnych na ich życie.
Czasami uciekali się do najstarszej sztuczki w księgach związkowych, strajku, zwłaszcza dzikich strajków na początku pandemii, a zwłaszcza pracowników niebędących związkowcami. Czasem zmuszeni byli organizować się i protestować wirtualnie, wykorzystując media społecznościowe. A karawana samochodowa odrodziła się jako taktyka odpowiednio dystansująca.
Oczywiście zdecydowana większość pracowników w USA była w szoku: zwolnieni, pracujący krócej lub dłużej, śmiertelnie przestraszeni, gdy byli zmuszani do pracy, przytłoczeni. Ale oto jak niektórzy się organizowali, związkowi i niezwiązkowi, i o co walczyli:
WYMAGAJĄCA OCHRONA I WYNAGRODZENIE
Kierowcy autobusów w Detroit byli jednymi z pierwszych pracowników – 17 marca – którzy odmówili pracy do czasu zapewnienia bezpieczniejszych warunków. Związek ich poparł i w niecałe 24 godziny spełnili wszystkie swoje żądania: zakończenie pobierania opłat, środki ochrony osobistej, dodatkowe sprzątanie, wjazd i wyjazd tylnymi drzwiami.
Następny tydzień kierowcy z Birmingham w Alabamie poszli w ich ślady, a później w Richmond w Wirginii i Greensboro w Karolinie Północnej.
W największym jak dotąd strajku związanym z pandemią COVID niezwiązkowi pracownicy jabłek w sześciu firmach w dolinie Yakima w Waszyngtonie prawie wszyscy meksykańscy imigranci i w większości kobiety zostali w maju uderzeni setkami osób domagających się bezpieczniejszych warunków pracy i dodatkowej stawki w wysokości 2 dolarów za godzinę.
National Nurses United udała się do Waszyngtonu 5 maja z protest „pustych butów”., żądając, aby prezydent Trump skorzystał z ustawy o produkcji obronnej w celu zamówienia masowej produkcji środków ochrony indywidualnej, respiratorów i zestawów testowych. Wyłożyli chodnik białymi butami pielęgniarskimi, aby upamiętnić 88 poległych współpracowników
Pielęgniarki w czterech miastach zorganizowały skoordynowane demonstracje 15 kwietnia pod hasłem „PPE ponad zysk”. Linie pikiet zachowujące dystans społeczny były koordynowane poprzez serię telefonów zorganizowanych przez Labor Notes, które pomaga sieci aktywistów pielęgniarskich. Inspiracją do pikiet były protesty w Nowym Jorku, gdzie pielęgniarki z kilku szpitali związkowych utworzyły tzw ogólnomiejski zespół ds. działań związanych z COVID który spotyka się na Zoomie.
A kto wie, ilu pracowników po prostu odmówiło pracy, dopóki nie otrzymali środków ochrony osobistej? W jednym ze szpitali w Chicago pielęgniarki powiedziały: „Znajdziesz nas w pokoju socjalnym” dopóki nie dostaną maseczek.
W trzech szpitalach na terenie kampusu Uniwersytetu Waszyngtońskiego pracownicy wzięli żądanie ochrony w swoje ręce. O to prosili mieszkańcy AFSCME Bariery z plexi. Kiedy kierownictwo odmówiło, wykwalifikowani pracownicy związkowi sami zbudowali osłony.
W Lynn w stanie Massachusetts pracownicy GE produkujący silniki odrzutowe oczyścił budynek cztery razy po tym, jak dowiedzieli się, że mieli kontakt z pracownikiem chorym na Covid-19. Za każdym razem pracownicy gromadzili się na parkingu, aby wyrazić swoje żądania dotyczące kontroli temperatury, środków ochrony osobistej i sprzątania. Ich związek, IUE-CWA Local 201, zmusił firmę do odstąpienia od dyscypliny w przypadku nieobecności związanych z Covid-450 i przez tydzień XNUMX pracowników pozostało w domu.
WYMAGAJĄCE PRODUKCJI ŚOI
W tej samej fabryce GE oraz w trzech innych w Wirginii, Teksasie i Nowym Jorku pracownicy zorganizowali skoordynowane protesty przed swoimi fabrykami, żądając GE przechodzi na produkcję respiratorów zamiast je odkładać.
W Ontario karawana zorganizowana przez Green Jobs Oshawa zażądała zarządzenia rządu Produkcja środków ochrony indywidualnej w zamkniętej fabryce General Motors w ramach trzytygodniowej kampanii, która doprowadziła do wyprodukowania tam masek.
WYMAGAJĄCE WYŁĄCZENIE
Na początku pandemii wielu pracowników po prostu powiedziało „do diabła, nie”. Zażądali zamknięcia swoich firm, dopóki nie zagwarantują bezpieczeństwa. W trzech fabrykach Fiata-Chryslera w Detroit odkrycie pozytywnego wyniku testu u współpracownika było przyczyną odmowy pracy ze strony wystarczającej liczby pracowników, aby zatrzymać linie montażowe.
A członek komórki Auto Workers Local 1700 napisał na Facebooku: „Pracownicy przyszli do pracy o 5 rano, stawili się normalnie w pracy i rozpoczął się protest. Doorline przodował, a reszta linii poszła w jego ślady, odmawiając dotknięcia pojazdu i dostarczenia materiału na linię.
W pobliskim zakładzie części, zmiana dzienna odmówił wejścia do zakładu dwa dni z rzędu, przy wsparciu swojego przewodniczącego związku. Wielka Trójka została wyłączona i pozostała nieczynna do 3 maja.
Liderzy Massachusetts Carpenters zalecili członkom, aby od 6 kwietnia nie przychodzili do pracy, po tym jak niektórzy pracownicy wykazali objawy Covid-XNUMX. Oni nie pracował do 20 kwietnia, wykorzystując ten czas na protesty w niebezpiecznych, niezwiązkowych miejscach pracy. Związek malarzy również zamknął swoje zakłady. The Carpenters powiedzieli, że kiedy członkowie wrócą, będą wymagać od wykonawców obietnicy, że nie będą podejmować działań odwetowych wobec nikogo, kto nie wróci, i nie będą walczyć z roszczeniami dla bezrobotnych.
W Nowym Jorku burmistrz na początku sprzeciwiał się zamykaniu szkół, a przywódcy związków zawodowych nauczycieli jedynie „z szacunkiem zgodzili się nie zgodzić”. Szeregowy klub MORE zorganizował w sobotę rozmowę na Zoomie z udziałem ponad 400 członków związku, aby zorganizować ogólnomiejska choroba w następny poniedziałek. Do niedzieli miasto zamknęło szkoły.
WYMAGAJĄCE OBIEKTY POZOSTAJĄ OTWARTE
Z drugiej strony niektórzy musieli walczyć o utrzymanie otwartych miejsc pracy. Menedżerowie szpitala Provident w przeważnie czarnej południowej części Chicago nagle ogłosili, że zamykają izbę przyjęć z powodu remontu na miesiąc – w środku pandemii.
Organizacja National Nurses United natychmiast zorganizowała konferencję prasową, współpracując ze Związkiem Nauczycieli w Chicago, organizacjami społecznymi i lokalnymi politykami. Film i petycja pomogły rozpowszechnić tę historię w mediach społecznościowych jako przykład medycznego apartheidu w mieście i nieproporcjonalnej liczby zgonów z powodu Covid-19 wśród Afroamerykanów. Ostry dyżur ponownie otwarte dwa tygodnie wcześniej.
Rektor stanowych uczelni w Vermont zastosował klasyczne posunięcie w ramach „kapitalizmu katastroficznego”, gdy nagle ogłosił natychmiastowe i trwałe zamknięcie trzech z sześciu uczelni stanowych. Za pośrednictwem Facebooka wykładowcy i studenci złożyli petycję, która zebrała 50,000 XNUMX podpisów zorganizował paradę 500 samochodów w stolicy stanu. Kanclerz wycofał swoją propozycję, a następnie złożył rezygnację.
WYKORZYSTANIE PRESJI ONLINE W CELU WZMOCNIENIA NEGOCJACJI
Absolwenci Uniwersytetu Illinois w Chicago znaleźli się w trudnej sytuacji, gdy kampus został zamknięty — zwłaszcza studenci zagraniczni, którzy stanowią 40 procent jednostki negocjacyjnej i utknęli w siedzibie Amerykańskiej Organizacji Absolwentów, która przygotowała żądania przetargowe i plan organizacyjny .
Kiedy kierownictwo sprzeciwiało się, przywódcy zasugerowali członkom wysłanie e-maila do administracji. Tego samego dnia zarząd oświadczył, że zmieni swoje stanowisko i związek może przestać zalewać skrzynki odbiorcze. Studenci zagraniczni również agitowali w internetowym ratuszu uniwersytetu – i wygrał darmowe mieszkania letnie w akademikach dla wszystkich, którzy tego potrzebują. „To nasz zwycięski strajk w zeszłym roku uświadomił naszemu pracodawcy, że powinien podejść do stołu i dać nam to, czego żądaliśmy” – stwierdzili przywódcy.
Jednostki NewsGuild w pięciu gazetach wspólnie negocjowały pierwszy kontrakt z Tribune Publishing, ale negocjacje nie prowadziły donikąd, a firma wprowadzała urlopy i trwałe obniżki wynagrodzeń. 12 maja nagle konta Slack dyrektora generalnego Terry'ego Jimeneza i redaktorów wszystkich gazet Tribune na platformie Slack zostały zalane wiadomościami typu: „Wstyd dla firmy, że udusiła grosze od ciężko pracujących dziennikarzy, zamiast inwestować w swoje redakcje”.
Jimenez odwołał Slacka, ale Tribune wrócił do stołu negocjacyjnego i… związki zawodowe otrzymały ochronę przed zwolnieniami do 31 lipca.
ORGANIZOWANIE NOWYCH ZWIĄZKÓW
Pracownicy Denver Health Medical Center ogłosili 5 maja, że tak tworząc połączenie ściana ze ścianą z pracownikami komunikacji (CWA). Personel pierwszej linii został poproszony o skrócenie godzin pracy lub wzięcie bezpłatnego urlopu, aby pomóc szpitalowi finansowo, ale tydzień później dyrektorzy szpitala otrzymali duże premie, sięgające 230,000 XNUMX dolarów. Pracownicy zorganizowali petycję, żądając środków ochrony osobistej i ostrzegli kierownictwo, aby nie wydawało pieniędzy na próby rozwiązania związku.
Dziennikarze w Orlando Sentinel większością 81 procent głosowało za dołączeniem do NewsGuild/CWA 12 maja. Byli świadkami obniżek płac i urlopów. „Następnym razem Trybun nie będzie w stanie nas oślepić. Najpierw będą musieli się targować” – napisał związek na Twitterze. „Mamy tuzin kolejnych kampanii, które wciąż walczą o uznanie, jeśli uwierzysz!” Prezes NewsGuild Jon Schleuss powiedział Labour Notes.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna