Amerykanie mogą zacząć mieć nadzieję, że obecna recesja w połączeniu z polityką redukcji zadłużenia w Waszyngtonie może jednak skutkować cięciami w tym uciekającym budżecie Pentagonu, Nation magazyn podaje w swoim wydaniu z 11 kwietniath kwestia.
„Zmęczeni wojną Amerykanie zwrócili się zdecydowanie przeciwko konfliktom w Afganistanie i Iraku i według sondaży wyborcy popierają cięcia wydatków na wojsko” – pisze redaktor współpracujący Robert Dreyfuss.
„Po 13 kolejnych latach wzrostu, pomiędzy 1998 a 2011 rokiem, wydatki na wojsko osiągnęły najwyższy poziom w historii”, a na rok 2012 Robert Gates z Pentagonu „prosi Kongres o zatwierdzenie kolejnej podwyżki, żądając 553 miliardów dolarów plus dodatkowa kwota 118 miliardów dolarów dla Iraku i Afganistanu, co daje w sumie 671 miliardów dolarów” – pisze Dreyfuss. Dodajmy do tego wszystkie wydatki wojenne, obronę ojczyzny (44 miliardy dolarów), sprawy weteranów (122 miliardy dolarów), odsetki od długu wojskowego (48 miliardów dolarów), a machina wojenna kosztuje społeczeństwo ponad 1 bilion dolarów rocznie.
„To tak dużo pieniędzy”, pisze Dreyfuss, a Krajowa Komisja ds. Odpowiedzialności Fiskalnej i Reform prezydenta Obamy (NCFRR) zauważyła, że 80 miliardów dolarów, które Stany Zjednoczone wydają na same badania i rozwój w dziedzinie wojskowości, „przewyższyły cały budżet wojskowy Chin o ponad 10 miliardów dolarów”. Ogólnie rzecz biorąc, pisze Dreyfuss, Stany Zjednoczone wydają na wojsko tyle samo, „co reszta świata razem wzięta”.
Co więcej, szaleństwo wydatków Pentagonu w wysokości bilionów dolarów przekracza łączne fundusze ogólne wszystkich 50 stanów USA, które według Krajowego Stowarzyszenia Urzędników ds. Budżetu Stanu wyniosą w 636 roku około 2011 miliardów dolarów. Tłumaczenie: Wydatki Pentagonu na wojnę są większe niż wszystkie publiczne wydatki wszystkich państw na wszelkie cele. I podczas gdy znajdujące się pod silną presją państwa pogrążają się w długach i zwalniają nauczycieli i policję, wykonawcy „obronności” cieszą się rekordowymi lub prawie rekordowymi zyskami.
Redaktor Dreyfuss zauważył, że w zeszłym roku „serię wpływowych raportów” wzywano do „dużych cięć w wydatkach wojskowych, a każde z nich przewidywało redukcje o 15–20 procent budżetu Pentagonu”. One były:
# Grupa Zadaniowa ds. Zrównoważonej Obrony złożona z przedstawicieli Barneya Franka i Rona Paula, pragnąca obciąć 960 miliardów dolarów w latach 2011–2020.
# Libertariański Instytut Cato opublikował artykuł „Oszczędności budżetowe dzięki powściągliwości wojskowej”, w którym przedstawiono cięcia o wartości 1.2 biliona dolarów w ciągu 10 lat, w tym redukcję o jedną trzecią siły roboczej
# Dwupartyjne Centrum Polityczne opublikowało dokument „Przywracanie przyszłości Ameryki”, w którym zaproponowano zamrożenie wydatków Pentagonu na pięć lat na obecnym poziomie oraz ograniczenie przyszłego wzrostu, co pozwoliłoby zaoszczędzić 1.1 biliona dolarów w ciągu dekady.
# „Najbardziej zaskakujące” – pisze Dreyfuss – było to, że NCFRR prezydenta Obamy zaproponował cięcia o prawie 1 bilion dolarów.
„Ogólnie rzecz biorąc, opinia publiczna nie jest już przychylna wydatkom na cele wojskowe” – pisze Dreyfuss. „Wsparcie dla wojny w Afganistanie, które pochłania 10 miliardów dolarów miesięcznie, spadło do przepaści, a dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że wojna nie jest już warta prowadzenia wojny”.
„Inne sondaże” – kontynuuje – „pokazują, że społeczeństwo poproszone o wybór między cięciami wydatków Pentagonu a osłabieniem siatki bezpieczeństwa socjalnego, wybiera cięcie Pentagonu”.
Dreyfuss zauważa, że marcowy sondaż ujawnił, że 51 procent opowiada się za redukcjami wydatków na wojsko w porównaniu z zaledwie 28 procentami, które zdecydowałyby się na cięcie Medicare i Medicaid, a 18 procent, które obcięłoby ubezpieczenia społeczne.
Jeśli społeczeństwo naprawdę będzie chciało obciąć budżet Pentagonu, walka będzie długa i ciężka i trzeba będzie ją rozpocząć natychmiast. Dreyfuss cytuje Lawrence'a Korba, analityka wojskowego w liberalnym Center for American Progress, który twierdzi, że przed cyklem budżetowym na rok 2015 nastąpi niewiele cięć, jeśli w ogóle jakiekolwiek. „Jeśli zaczniesz teraz, do 100 r. będziesz mógł wyciągnąć 2015 miliardów dolarów rocznie. To realistyczne” – cytuje się Korba.
Osobiście wolę mój własny Plan Rossa od wszystkich cięć sugerowanych powyżej. Plan Rossa wymagałby od Korpusu Pokoju i Pentagonu zmiany budżetów i liczby personelu. Ograniczony do 400 milionów dolarów rocznie i 8,600 żołnierzy, Pentagon nie byłby w stanie zebrać takiego piekła, jakie robi. A z budżetem wynoszącym 1 bilion dolarów i trzema milionami pracowników Korpus Pokoju (który kandydat Obama obiecał podwoić liczbę z 7,800 16,000 do 2011 XNUMX do XNUMX r., ale oczywiście nigdy tego nie zrobił) może po prostu zdziałać cuda. #
(Sherwood Ross jest konsultantem ds. public relations w szczytnych celach, który prowadzi także antywojenny serwis informacyjny. Skontaktuj się z nim pod adresem [email chroniony])
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna