Warta wielomiliardy dolarów National Football League (NFL) jest uwikłana w niezwykle dzielące kontrowersje, które można rozwiązać jedynie za pomocą prostego, ale kontrowersyjnego rozwiązania — flagi wbitej w spodnie rozgrywającego… a następnie wszystkich osób posiadających piłki i odbiorniki.
Choć rozwiązanie może wydawać się głupie osobom, które nie interesują się profesjonalną piłką nożną ani jej nie tolerują, problem dotyka sedna istotnego problemu zdrowotnego i pracowniczego, z którym borykają się sportowcy NFL.
Duży postęp w zrozumieniu powagi problemu wstrząśnienia mózgu nastąpił dzięki związkowi piłkarzy NFL Players Association (NFLPA) oraz organizacja byłych zawodników w tym emerytowany biegacz Ken Jenkins.
„Przebyliśmy długą drogę, odkąd grałem” – mówi Jenkins, który przeszedł na emeryturę w 1987 r. „Miałeś być w stanie otrząsnąć się z małego żądła, dingera, małego wstrząsu mózgu lub dzwonka. Tego można było się już wtedy spodziewać. A jeśli nie… to było prawie jak: „No cóż, on nie jest twardy”. Teraz wiemy, że wstrząśnienie mózgu może powodować problemy na drodze, a nawet prowadzić do śmierci. Otworzyło nam to oczy i stworzyło całą kaskadę środków bezpieczeństwa, które należy wdrożyć, a które pomogły w naszej grze, szczególnie w przypadku rozpoczynającej się młodzieży.
Założona w latach 1970. przez byłego gracza Colts, Johna Mackeya, liga NFLPA długo i ciężko walczyła z właścicielami-miliarderami, którzy nadal postrzegają „swoich” graczy jako zbędnych pracowników. Przez dziesięciolecia związek, kierowany później przez byłego zawodnika Gene’a Upshawa i prawnika Eda Garvey’a, związek stawił czoła niemal niemożliwym do pokonania przeciwnościom losu: walcząc w brutalnych bitwach nadmierne wynagrodzenie, warunki pracy, wolna agencja i zmowa i nie tylko. Stopniowo związek zyskał ogromną siłę poprzez organizację.
Być może jednak największa walka związku skupiała się na odkryciu, że wielu zawodników cierpi na niezdiagnozowaną wcześniej formę uszkodzenia mózgu zwaną przewlekłą encefalopatią urazową (CTE). Po raz pierwszy zidentyfikowany przez urodzonego w Nigerii koronera w Pittsburghu, Bennetta Omalu, MD, problem pojawił się wraz ze śmiercią byłego centrum supergwiazdy Pittsburgh Steelers i Kansas City Chiefs Mike’a Webstera.
Webster grał od 1974 do 1990 roku, wchodząc do Pro Football Hall of Fame słynący z gwałtownych wybuchów. Ostatecznie Webster zmagał się z depresją i chorobami psychicznymi, zmagał się z uzależnieniem od narkotyków i wystawiał błędne zachowania. W wieku 50 lat zmarł nagle. Według Atlantic, chociaż w raporcie szpitalnym podano, że Webster zmarł w Allegheny General Hospital na zawał serca, „cierpiał także na „depresję wtórną do zespołu pourazowego”, co sugeruje, że zespół ten przyczynił się do jego śmierci, a zatem był przypadkowy”.
Kiedy Omalu wykorzystał swoje osobiste fundusze do zbadania tkanki mózgowej Webstera, odkrył nieznany wcześniej zespół uszkodzenia komórek spowodowany przez powtarzająca się trauma, która jest podstawą gry w piłkę nożną. Wkrótce, dzięki wsparciu NFLPA, zespół ten potwierdzono u innych zmarłych i umierających emerytowanych zawodników.
Podobnie jak przemysł tytoniowy zaprzeczający powiązaniu papierosów z rakiem płuc lub energetyka jądrowa wybielająca niebezpieczeństwa związane z promieniowaniem atomowym, tak też liga NFL i jej superbogaci właściciele głęboko zaprzeczyli. Zaciekle zaatakowali Omalu i jego zwolenników, stanowczo zaprzeczając, że ich niezwykle dochodowy sport może wyrządzić jakąkolwiek trwałą szkodę.
Jednak NFLPA wprowadziła ustalenia Omalu do głównego nurtu opinii publicznej. Związek stopniowo organizował emerytowanych zawodników i ich rodziny – wielu z nich w dalszym ciągu zmaga się z wysokim wskaźnikiem depresji, przemocy domowej i samobójstw wśród zawodników. Ostatecznie związek pozwał ligę NFL w imieniu dotkniętych nią weteranów oraz ich współmałżonków i dzieci, którzy często doświadczali przemocy. Wstępny 2013 rok ugoda sądowa kwota 765 milionów dolarów otworzyła drzwi do długiej serii batalii prawnych.
Unia też ma walczył z ligą w sprawie finansowania studiów medycznych. Tymczasem film z 2015 r. Wstrząs, z Willem Smithem w roli głównej, skupiający się na Omalu i jego badaniach, zwrócił uwagę opinii publicznej na tę sytuację na nowy poziom. Po tym jak Junior Seau, kolejny ukochany członek Galerii Sław, popełnił samobójstwo w wieku 43 lat, badacze medyczni odkryli, że w jego mózgu wykazywała się „zmiany komórkowe zgodne z CTE.” Odkrycia głęboko wpłynęły na opinię publiczną.
NFL i inne główne ligi sportowe już od dawna krytykowane przez legendarnego rzecznika konsumentów Ralpha Nadera. Duża część jego krytyki skupiała się na zdolności bogatych właścicieli profesjonalnych drużyn do oszukiwania publiczności za ogromne sumy pieniędzy w celu budowy ogromnych stadionów, z których korzystają tylko bogaci. Ale Nader skrytykował także sporty kontaktowe, takie jak hokej i piłka nożna, za promowanie i marketing brutalnego kontaktu fizycznego, który skutkuje CTE i innymi poważnymi obrażeniami.
W ostatnich latach wybuchły kontrowersje wokół „korekt testów na demencję ze względu na rasę, które zdaniem krytyków utrudniały czarnym emerytom zakwalifikowanie się do nagród w ramach ugody o wartości 1 miliarda dolarów z tytułu wstrząśnienia mózgu”. dotychczasowy Associated Press zgłaszane. Procedury testowe, które NFL zgodziła się zakończyć w 2021 roku, spowodowały złożone konflikty w związkach zawodników.
Jednak związek zawodowy i liga nadal toczą walkę w związku z problemem uszkodzenia mózgu. Powszechnie przyjmuje się, że piłka nożna jest najpopularniejszym sportem w Stanach Zjednoczonych, w dużej mierze dlatego, że najbardziej lojalni widzowie uwielbiają przemoc samą w sobie. Częściowo promowane przez macho tyrady Donalda Trumpa, który kiedyś był właścicielem profesjonalnej drużyny piłkarskiej spoza NFL (oraz kontrakt polegający na wycofaniu Herschela Walkera, skrajnie prawicowego kandydata GOP do Senatu z Gruzji), krzywdy wyrządzone graczom uznano za „część gry”.
Obecne zamieszanie wynika z dwóch pozornie przeciwstawnych sytuacji – niepokojącego wstrząsu mózgu wyrządzonego młodemu rozgrywającemu drużyny Miami Dolphins oraz nadmiernie ochronnej kary nałożonej na korzyść starzejącego się weterana QB.
Poważniejsza strona kontrowersji dotyczy Tua Tagovailoa, 24-letniej gwiazdy Miami. W kolejnych meczach Tagovailoa doznał urazów głowy, które mogły trwale zagrozić jego zdrowiu.
Pod silną presją związku zawodowego zawodników i zwolenników opinii publicznej, takich jak Nader, liga NFL ustanowiła pewne protokoły mające na celu ochronę swoich najcenniejszych aktywów: gwiazdorskich rozgrywających. Obowiązujące obecnie zasady dotyczące tego, jak mocno QB mogą zostać uderzeni przez graczy defensywnych oraz kiedy rozgrywający musi zostać zmieniony po doznaniu oczywistej traumy, w pewnym stopniu zmniejszają ryzyko. Jednak protokoły są głęboko wadliwe i poważnie sprzeczne.
Tagovailoa został uderzony o ziemię 25 września 2022 r doznał wstrząśnienia mózgu. Ale Delfiny twierdziły, że doznał „kontuzja pleców” i umieścił go z powrotem. Następnie 29 września 2022 roku doznał kolejnego poważnego trafienia. Według Ludzie: „Leżąc na boisku, Tagovailoa uniósł ręce i ramiona nad siebie i wydawało się, że nie jest w stanie kontrolować ich ruchu, dlatego wezwano pomoc medyczną. Tagovailoa pozostawał bez ruchu na boisku przez około 10 minut, po czym został wyniesiony na noszach.
Pomimo oczywistej traumy Tagovailoa mógł grać przez następny tydzień, po czym ponownie został uderzony w sposób zbyt niszczycielski, by go zignorować. Komentatorzy wyrazili oburzenie, że życie i przyszłe zdrowie dwudziestokilkuletniego zawodnika mogą być tak beztrosko narażane dla zwykłej gry w piłkę.
Jak na ironię, kiedy Tagovailoa musiał pauzować w następnym meczu, jego następca – Teddy Bridgewater – sam w pierwszym meczu został uderzony zbyt mocno, by kontynuować grę. Następnie trzeciorzędowy podanie Miami poprowadziło drużynę, która miała passę, do fatalnej porażki.
Przyszłość Tagovailoa, Bridgewater i samych Dolphins stoi teraz pod znakiem zapytania. Gniewna, wywołująca podziały i często myląca debata na temat tego, kiedy należy grać wstrząśniętych QB, a kiedy należy je wyciągnąć, nie ma jasnego rozwiązania.
Jednak odwrotna strona debaty ujawniła się w meczu namiotowym pomiędzy Tampa Bay Buccaneers i Atlanta Falcons, kiedy legendarny rozgrywający Buccaneers Tom Brady został zwolniony. Uderzenie było rutynowe i nie wykazywało żadnych oznak nadużyć w ramach protokołów ligi. Brady wydawał się bez obrażeń.
Jednak jako jeden z najlepszych podań wszechczasów w lidze NFL Brady miał prawo skakać w górę i w dół, narzekając na występy teatralne. Sędziowie przyznali mu bardzo wątpliwą karę, która prawdopodobnie przesądziła o losach meczu na korzyść Bucs.
W odpowiedzi jeden z najpopularniejszych komentatorów sportu w USA, Stephen A. Smith, poczynił coś, co mogłoby być: ostateczna sugestia. Wyrażając swoje oburzenie wybrykami Brady'ego, argumentował, że za spodnie rozgrywającego należy wbić flagę. Zamiast pozwolić, aby kluczowi gracze zostali zmiażdżeni i rzuceni na ziemię przez masowych zawodników podających, można było po prostu wyciągnąć flagę, kończąc grę. Pozwoliłoby to uniknąć skrajnej przemocy i wymiernych szkód poniesionych w tej kluczowej części każdego meczu piłkarskiego.
Sugestia dotycząca używania flag w zawodowej piłce nożnej mogła zostać po raz pierwszy omówiona publicznie jako „poważny problem kulturowy” 10 dni wcześniej przez czterech byłych zawodników w tygodniku tego autora Zielona, oddolna ochrona w sytuacjach awaryjnych Rozmowa na Zoomie i audycja radiowa „Solartopia” w Progressive Radio Network.
„On [Tagovailoa] miał wstrząs mózgu cztery dni wcześniej i pozwolili mu grać” powiedziany były zawodnik Dan Sheehan. „To było po prostu dziwne.”
Sugestia, aby użyć paska materiału, który należy pociągnąć i rzucić na ziemię, jest powrotem do „flagowej piłki nożnej”, sportowej wersji gry na piasku, uprawianej przez miliony amatorów w parkach w całym kraju. W tej bardziej pokojowej wersji gry nie ma walki. Każda gra kończy się rzuceniem na ziemię flagi noszącego piłkę, a nie samych graczy.
Taka wersja gry jest oczywiście postrzegana przez fanów Trumpa jako „słaba”, z których większość sama nigdy nie uprawiała tego sportu, ale płacą duże pieniądze, aby zobaczyć wynajętych gladiatorów (w większości czarnych) rozbijających sobie nawzajem mózgi na zapomnienie na polu.
Mimo całego skupienia się na zasadach dotyczących rozgrywających, istota gry na wszystkich pozycjach pozostaje osadzona w przemocy, z oczekiwanie kontuzji jest praktycznie uniwersalny.
Na dłuższą metę jedyną nadzieją gry może być pójście na flagi – i to nie tylko po rozgrywających.
Podczas gdy europejski „piłka nożna” – to, co ludzie w USA nazywają piłką nożną – rozwija się wykładniczo, futbol halowy w USA cieszy się coraz mniejszą popularnością wśród młodych ludzi. A Nowe badania sugeruje, że połowa dorosłych w USA nie zgadza się z twierdzeniem, że piłka nożna to „odpowiedni sport dla dzieci”. W obawie przed kontuzjami, procesami sądowymi i rosnącą odrazą do przemocy szkoły średnie i uczelnie w całym kraju całkowicie rezygnują z tego sportu.
Już w 2003 roku duże badanie ortopedyczne wykazało, że aż 350,000 XNUMX piłkarzy ze szkół średnich byli ranni każdego roku. I chociaż liga NFL żywi się wysokimi rankingami i gigantycznymi zyskami, nie może ona dalej istnieć bez stałego napływu młodych graczy.
W lidze dobry rozgrywający ma kluczowe znaczenie dla atrakcyjności gry. Tagovailoa ma wielomilionowy czteroletni kontrakt. Rozgrywający Kansas City Chiefs, Patrick Mahomes, podpisał niedawno długoterminowy kontrakt za pół miliarda dolarów.
Jak widzieliśmy w Miami, drużyna prowadzona przez przeciętnego rozgrywającego jest ledwo warta oglądania, nawet dla najbardziej oddanych fanów gry. Jakość „produktu” NFL ulega pogorszeniu za każdym razem, gdy gwiazda QB jest zmuszona przeczekać mecz.
Na krótką metę ochrona rozgrywającego, biegaczy i łapaczy podań za pomocą protokołu flagowego, a nie mętnych, trudnych do zdefiniowania protokołów wstrząsających, powinna być – wybaczcie tę grę słów – oczywistością.
Miłośnicy przemocy będą narzekać, że sport staje się „słaby”. Jednak na dłuższą metę całą grę należy zmienić i uczynić mniej brutalną. Groteskowa parada poważnie rannych młodych gwiazd wywożonych z boiska jest nie do utrzymania. Dla NFL nie może być większego zagrożenia niż mądra decyzja młodych sportowców o wyborze innego sportu.
Czy uczynienie profesjonalnego futbolu mniej brutalnym wpłynie na kulturę amerykańską? Realistycznie rzecz biorąc, trudno myśleć inaczej.
Piłka nożna to najważniejszy sport widowiskowy w kraju, oglądany co tydzień przez dziesiątki milionów widzów. Super Bowl to najczęściej oglądane coroczne wydarzenie sportowe na świecie.
Wypełniony weekend, często przerażający i krwawy, nie może dobrze wpłynąć na amerykańską psychikę. Poskromienie go do pięknego, pokojowego baletu, jakim naprawdę powinno być, mogłoby stanowić wielki krok naprzód dla kulturalnego sposobu myślenia narodu i zdrowia jego sportowców.
Nie dowiemy się tego na pewno, dopóki nie spróbujemy. Jednak zdrowy rozsądek powinien nam podpowiadać, że jeśli chodzi o walkę z piłką nożną, flagi są lepszą opcją.
Proszę napisać do mnie bezpośrednio przez [email chroniony] aby pomóc, aby to się stało.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna