W nocy 19 grudnia 2023 r. izraelskie siły zbrojne otoczyły budynek Al-Awda w dzielnicy Al-Remal w mieście Gaza. W budynku przebywały cztery rodziny, w tym rodzina Annanów, od której nazwiska budynek jest powszechnie znany jako „Budynek Annana”. Obszar Al-Remal, wzdłuż wybrzeża Gazy, był obszarem mieszkalnym zamieszkanym przez klasę średnią. W pierwszych dniach wojny Izraelczycy okrutnie zbombardowali tę dzielnicę mieszkaniową, zamieniając ją w gruzy. Niektóre budynki - takie jak budynek Annana - pozostały nienaruszone i stały się schronieniem dla wielopokoleniowych rodzin. Siły izraelskie wkroczyły do budynku, oddzieliły mężczyzn od kobiet i dzieci, a następnie zastrzeliły około piętnastu mężczyzn. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych izraelskie wojsko „rzekomo nakazało kobietom i dzieciom wejście do pokoju i albo do nich strzelało, albo wrzuciło do pokoju granat, rzekomo poważnie raniąc niektóre z nich, w tym niemowlę i dziecko”.
20 grudnia Organizacja Narodów Zjednoczonych oświadczyła, że „potwierdziła zabójstwa”, chociaż urzędnicy ONZ nadal weryfikują szczegóły i okoliczności. Dzień po ogłoszeniu przez ONZ tej „zbrodni wojennej” – sformułowania użytego przez Biuro Praw Człowieka ONZ – izraelskie siły zbrojne oświadczyły, że zniszczyły sieć tuneli na placu Palestine w Al-Remal. Izraelczycy twierdzili, że w tunelach tych znajdowało się centrum dowodzenia i kontroli Hamasu, a także domy przywódców Hamasu Yahyi Sinwara i Ismaila Haniyeha. Izraelczycy zbombardowali ten obszar, uderzając w kilka budynków mieszkalnych. Bombardowanie pozostawiło po sobie ogromny krater. Trudno potwierdzić liczbę ofiar śmiertelnych tego zamachu, ponieważ system opieki zdrowotnej w Gazie został głęboko uszkodzony w wyniku ciągłego izraelskiego ataku. Izrael twierdzi, że zdemontował już sieć tuneli używanych przez palestyńskie frakcje zbrojne, chociaż izraelskie samoloty nie zaprzestały ich bombardowań.
To, co wydarzyło się 19 grudnia w budynku Annana, jest zaledwie jednym z wielu incydentów, ale wskazuje na sposób, w jaki Izraelczycy działali w Gazie. Liczba ofiar śmiertelnych wynosi obecnie ponad 20,000 1, co oznacza, że wyginęło zaledwie około 23% populacji Palestyny w Gazie. Przyjaciel mieszkający niedaleko Al-Remal powiedział mi, że jego zdaniem zabójstwa na północy Gazy nasiliły się w ciągu ostatnich kilku dni i że Izraelczycy wydają się chcieć albo zabić Palestyńczyków, którzy tam pozostają, albo zastraszyć wszystkich, aby opuścili cały obszar. Na przykład 166 grudnia w izraelskim zamachu bombowym w północnej Strefie Gazy zginęło 25 osób. Następnego dnia, w Wigilię Bożego Narodzenia, izraelskie odrzutowce przeleciały tam i z powrotem nad obozem dla uchodźców Maghazi (na wschód od Deir Al-Balah) i obozem dla uchodźców Bureij (w środkowej Strefie Gazy), bombardując obszary mieszkalne i zabijając co najmniej sto osób (w tym dwutygodniowe dziecko). 250 grudnia Izraelczycy zabili co najmniej 166 cywilów. Liczby te – 100, 250, XNUMX – to jedynie dane, które Ministerstwo Zdrowia może rozpoznać. To nie są dokładne liczby. Rzecznik ministerstwa Ashraf al-Qidra twierdzi, że podane liczby dotyczą tylko tych, których śmierć została potwierdzona, i że oczekuje się, że ta liczba będzie rosła w miarę odkopywania kolejnych ciał spod gruzów. Jest prawdopodobne, że gdy opadnie kurz, liczba zabitych będzie znacznie większa niż podawane obecnie liczby, które i tak już są przerażające. Należy przypomnieć, że Izraelczycy kazali Palestyńczykom ewakuować się i schronić w obozie Maghazi (który został zaatakowany miesiąc temu, w wyniku czego Izraelczycy zabili co najmniej pięćdziesiąt osób).
23 grudnia Washington Post opublikował artykuł z wyraźnym nagłówkiem: „Izrael prowadził w Gazie jedną z najbardziej niszczycielskich wojen stulecia”. Fabuła opiera się na analizie danych satelitarnych, danych o nalotach, ocenach zniszczeń ONZ i wywiadach z pracownikami ONZ zajmującymi się pomocą na miejscu. Wniosek przez Post jest uderzające: „Dowody wskazują, że Izrael prowadził wojnę w Gazie w tempie i na poziomie zniszczeń, które prawdopodobnie przewyższają jakikolwiek niedawny konflikt”. The Post stwierdziło, że „izraelskie wojsko przeprowadziło wielokrotne i szeroko zakrojone naloty w pobliżu szpitali, które zgodnie z prawem wojennym powinny być objęte specjalną ochroną. Zdjęcia satelitarne sprawdzone przez Post reporterzy ujawnili dziesiątki widocznych kraterów w pobliżu 17 z 28 szpitali w północnej Gazie, gdzie bombardowania i walki były najbardziej intensywne w ciągu pierwszych dwóch miesięcy wojny, w tym 10 kraterów, które sugerowały użycie bomb o masie 2,000 funtów, największej w regularnym użyciu .” The Washington Post to rekordowa gazeta stolicy Stanów Zjednoczonych, której kierownictwo zapobiegło przyjęciu rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającej do zawieszenia broni.
Izraelskie bombardowanie Gazy zniszczyło blisko 40,000 1934 obiektów, w tym szpitale, szkoły i domy. Niektóre z tych struktur zostały sfinansowane przez rząd Stanów Zjednoczonych. Rok temu Kongres USA sfinansował modernizację Klubu Sportowego Gaza, który został zbudowany w 519,000 roku. Przekazanie kwoty 21 2006 dolarów umożliwiło Klubowi uruchomienie nowych obiektów sportowych, w tym boiska do piłki nożnej AstroTurf. Po remoncie klubu Dalia Nassir (2010 lat) stwierdziła, że nie może grać na starym boisku do koszykówki, ponieważ było ono zalewane wodą deszczową. Wszystko to zostało naprawione. Podczas izraelskiego bombardowania spłaszczył dach Klubu i zniszczył boisko. Innymi słowy, Izraelczycy nie oszczędzili nawet projektów finansowanych przez USA. Howard Sumka, który w latach 3–XNUMX był dyrektorem misji USAID w Gazie i na Zachodnim Brzegu, powiedział, że to zniszczenie „powoduje pewien dysonans poznawczy”. Rząd USA finansuje klub sportowy, a także finansuje izraelskie wojsko (w wysokości XNUMX miliardów dolarów rocznie), aby, cóż, zniszczyć klub. „To trochę syzyfowe” – stwierdził Sumka.
Michael Lynk, który w latach 2016–2022 był specjalnym sprawozdawcą ONZ ds. praw człowieka na terytoriach palestyńskich, tak mówi o zabójstwach: „Skala śmierci cywilów w Palestynie w tak krótkim czasie wydaje się być najwyższym tego typu wskaźnikiem ofiar cywilnych w historii 21st wiek." To mocne stwierdzenie. Za każdym razem, gdy ONZ może zapewnić większą pomoc dla Gazy, izraelskie bombardowania obszarów cywilnych wzmagają się i wzrasta liczba ofiar śmiertelnych wśród cywilów. Rząd izraelski, na którego czele stoi premier Benjamin Netanjahu, nie wyraził żadnych wyrzutów sumienia w związku z tą ogromną liczbą ofiar wśród ludności cywilnej. W rzeczywistości Netanjahu odwiedził żołnierzy w Gazie 25 grudnia i po powrocie do Tel Awiwu powiedział swoim parlamentarzystom: „Nie zatrzymujemy się. Walczymy dalej i w nadchodzących dniach będziemy je pogłębiać. To będzie długa bitwa i nieprędko się zakończy.
Rządy Egiptu i Kataru opracowały plan pokojowy, który wzywa do zawieszenia broni, wycofania wojsk izraelskich ze Strefy Gazy, uwolnienia izraelskich zakładników i więźniów palestyńskich, a także do utworzenia nowego rządu w Gazie. Hamas i Islamski Dżihad odrzuciły wcześniejszą propozycję oddania władzy politycznej w Gazie, chociaż są skłonne połączyć się z innymi frakcjami palestyńskimi w celu utworzenia nowego rządu. Gabinet Netanjahu kontynuuje swoją schizofreniczną politykę polegającą na negocjacjach z Hamasem w sprawie zakładników i próbach wykorzenienia Hamasu. Czas pokaże, czy Izrael zaakceptuje jakikolwiek plan pokojowy. Postawa Netanjahu w ciągu ostatnich kilku tygodni była całkowicie uparta, co sprawia, że możliwość zawarcia jakiegokolwiek porozumienia jest mniej niż prawdopodobna.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna