Źródło: Demokracja teraz!
Miliony Teksańczyków nadal cierpią po tym, jak surowa zimowa pogoda zdewastowała stanowe systemy energetyczne i wodne. Około 8 milionów Teksańczyków nadal ma nakaz zagotowania wody, a 30,000 70 domów nadal nie ma prądu. Obecnie z zimowymi burzami powiązano około 12 zgonów, w tym co najmniej XNUMX osób zmarło w swoich domach po utracie ciepła. Republikańscy prawodawcy w Teksasie spotykają się z coraz większą krytyką za sposób, w jaki radzą sobie z kryzysem, trwające od dziesięcioleci wysiłki na rzecz deregulacji stanowego systemu energetycznego oraz bezpodstawne ataki na energię odnawialną i Zielony Nowy Ład. Naomi Klein, starsza korespondentka „The Intercept” i profesor na Uniwersytecie Rutgers, twierdzi, że reakcją Republikanów jest „panika” z powodu własnej winy. „Zielony Nowy Ład to plan, który mógłby rozwiązać wiele problemów Teksasu i problemów w całym kraju, a Republikanie nie mają absolutnie nic do zaoferowania poza większą deregulacją, większą prywatyzacją i większymi oszczędnościami”. Klein omawia także wczesną politykę administracji Bidena dotyczącą kryzysu klimatycznego, niebezpieczeństwa związane z dalszym rozwojem paliw kopalnych oraz swoją nową książkę „Jak wszystko zmienić”.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Dzisiaj zaczniemy od Teksasu, gdzie miliony ludzi wciąż cierpią po tym, jak surowa zimowa pogoda zdewastowała stanowe systemy energetyczne i wodne. Około 8 milionów Teksańczyków nadal ma rozkaz zagotowania wody. Około 30,000 77 domów nadal nie ma prądu. Prezydent Biden ogłosił poważną katastrofę w 70 hrabstwach. Obecnie z zimowymi burzami powiązano około 12 zgonów, głównie w Teksasie, w tym co najmniej 11 osób zmarło w swoich domach po utracie ciepła, w tym XNUMX-letni chłopiec o imieniu Cristian Pavón, który zamarzł na śmierć w swoim łóżku w mobilny dom jego rodziny w Conroe w Teksasie. W Sugar Land w Teksasie troje dzieci i ich babcia zginęły w pożarze, próbując się ogrzać podczas przerwy w dostawie prądu.
Republikańscy prawodawcy w Teksasie spotykają się z coraz większą krytyką za sposób, w jaki radzą sobie z kryzysem, a także trwające od dziesięcioleci wysiłki na rzecz deregulacji stanowego systemu energetycznego. W zeszłym tygodniu senator z Teksasu Ted Cruz spotkał się z protestami za lot do Cancún w Meksyku, aby zatrzymać się w hotelu Ritz-Carlton, podczas gdy miliony Teksańczyków cierpiały. Cruz początkowo zwalił winę za podróż na swoje 10- i 12-letnie córki. W niedzielę protestujący przyprowadzili zespół mariachi, aby zagrał przed jego domem w Houston.
Gubernator Teksasu Greg Abbott wykorzystał kryzys jako sposób na atak na Zielony Nowy Ład, fałszywie twierdząc, że za przerwy w dostawie prądu odpowiada częściowe poleganie stanu na energii odnawialnej.
GOV. GREG OPAT: To pokazuje, że Zielony Nowy Ład byłby zabójczym porozumieniem dla Stanów Zjednoczonych Ameryki. Teksas jest obdarzony wieloma źródłami energii, takimi jak gaz ziemny, ropa naftowa i energia jądrowa, a także energia słoneczna i wiatrowa. Ale jak widać, z tego, co powiedział Trace, wynika, że nasze elektrownie wiatrowe i słoneczne zostały wyłączone i łącznie stanowiły ponad 10% naszej sieci energetycznej. A to postawiło Teksas w sytuacji, w której brakowało mu władzy w całym stanie.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Tymczasem nowojorska kongresmenka Alexandria Ocasio-Cortez odpowiedziała na twierdzenia gubernatora Abbotta, pisząc, cytuję: „Prawdziwym «śmiertelnym układem» jest jego nieudane przywództwo”. W weekend Ocasio-Cortez udała się do Teksasu, aby wspomóc akcję humanitarną. W sobotę zgłosiła się jako wolontariuszka do banku żywności w Houston. Do tej pory pomogła zebrać ponad 5 milionów dolarów dla Teksańczyków dotkniętych burzami.
Aby porozmawiać więcej o kryzysie w Teksasie, dołącza do nas Naomi Klein, starsza korespondentka Intercept, profesor na Uniwersytecie Rutgers wraz z Juanem Gonzálezem. Właśnie napisała kawałek in The New York Times zatytułowanym „Dlaczego republikanie z Teksasu boją się Zielonego Nowego Ładu”. I jest autorką kilku książek. Jej najnowsza wersja to ta, która ukaże się jutro, Jak wszystko zmienić: Przewodnik młodego człowieka dotyczący ochrony planety i siebie nawzajem. Jej poprzednie książki to m.in Doktryna szoku: Powstanie kapitalizmu katastrofy i To wszystko zmienia.
Naomi, witaj ponownie Democracy Now! Porozmawiajmy o republikańskim przywództwie Teksasu obwiniającym za tę katastrofę to, co jeszcze się nie wydarzyło, i to jest Zielony Nowy Ład.
NAOMI KLEIN: Cześć Amy. Cześć, Juan. Dobrze jest być dzisiaj z Wami.
Tak, to była po prostu symfonia głosów Partii Republikańskiej wskazujących palcem na coś, co tak naprawdę nie istnieje nigdzie poza papierem, a z pewnością nie istnieje w Teksasie. Teksas jest tak daleko od Nowego Zielonego Ładu, jak to tylko możliwe, biorąc pod uwagę, że Zielony Nowy Ład to plan łączący potrzebę odejścia od paliw kopalnych w następnej dekadzie w celu radykalnej dekarbonizacji naszego systemu energetycznego i, jak my wiecie, paliwa kopalne nadal królują w Teksasie. Jest to plan połączenia tej ogromnej inwestycji infrastrukturalnej w następną zieloną gospodarkę z planem walki z ubóstwem, stworzenia ogromnej liczby dobrych, związkowych, ekologicznych miejsc pracy, aby zadbać o ludzi. To plan zapewnienia powszechnej publicznej opieki zdrowotnej i opieki nad dziećmi oraz gwarancji miejsc pracy. A zatem są to wszystkie rzeczy, które nie dzieją się w Teksasie, ponieważ nie chodzi tylko o ekstremalną pogodę, która według wielu naukowców ma związek z ociepleniem się naszej planety – no wiecie, nie można powiązać jednej burzy ze zmianą klimatu, ale wzorce są bardzo jasne i powinno to pobudzić do działania, ale Teksas również cierpi z powodu pandemii ubóstwa, wykluczenia i niesprawiedliwości rasowej. Z pewnością nie ma Zielonego Nowego Ładu.
I szczerze mówiąc, usłyszeliśmy tę wiadomość, jak sądzę, z powodu paniki, ponieważ Zielony Nowy Ład to plan, który mógłby rozwiązać wiele problemów Teksasu i problemów w całym kraju, a Republikanie nie mają absolutnie nic do zaoferowania poza więcej deregulacja, większa prywatyzacja, więcej oszczędności. Dlatego też gorączkowo starają się odwrócić uwagę od prawdziwych przyczyn tego kryzysu, którymi są skrzyżowanie ekstremalnych warunków pogodowych, których częściej spotykamy w związku ze zmianami klimatycznymi, i zderegulowanego systemu energetycznego opartego na paliwach kopalnych . I to jest naprawdę katastrofalne skrzyżowanie. A nakładając się na to, mamy wszystkie niesprawiedliwości i nierówności, które oznaczają, że w żadnym wypadku nie wpływa to jednakowo na wszystkich. To wyjątkowo niesprawiedliwa rasowo katastrofa, jak każda katastrofa w Stanach Zjednoczonych.
JUAN GONZALEZ: I, Naomi, czy mogłabyś opowiedzieć trochę o – jest to w zasadzie prawicowy ekstremizm, jeśli chodzi o politykę energetyczną praktykowaną w Teksasie – o początkach ruchu deregulacyjnego, którego Teksas był pionierem? A także druga zmarszczka w tym —
NAOMI KLEIN: Pewnie.
JUAN GONZALEZ: — czy to ta owiana złą sławą passa niepodległościowa, że Teksas nie tylko chce, aby Stany Zjednoczone były niezależne energetycznie, ale stan Teksas chce być niezależny od reszty amerykańskiej sieci energetycznej, aby inne stany nie mogły mu w tym pomóc czas kryzysu.
NAOMI KLEIN: Jasne. Wiesz, w nagłówkach gazet słyszałem, jak odtwarzałeś klip z podróży Alexandrii Ocasio-Cortez do Teksasu i faktu, że zebrała… pomógł zebrać, jak sądzę, 5 milionów dolarów do tego momentu. I, wiecie, wyraziła się bardzo jasno, że nie wierzy, że działalność charytatywna jest rozwiązaniem tych systemowych niepowodzeń. I oczywiście jest prawdopodobnie osobą najściślej związaną z wezwaniami rządu do Zielonego Nowego Ładu. Myślę jednak, że poprzez tę akcję stara się pokazać, że rząd powinien być obecny, aby dbać o ludzi i że powinniśmy się wspierać, szczególnie w czasie kryzysu.
Ideologia, która rządzi Teksasem od co najmniej czterdziestu lat, jest, jak sądzę, ideologią najlepiej ujętą w słynnym zdaniu Ronalda Reagana: „Dziewięć najniebezpieczniejszych słów w języku angielskim to: „Jestem z rządu i jestem tu, aby pomóc”. .’” I wiesz, myślę, że warto się nad tym zatrzymać, ponieważ tego rodzaju bezsensowne hasło, że ludzie powinni bać się rządu, który jest po to, aby pomóc, gdy zdarzy się katastrofa taka jak ta, która ma miejsce w Teksasie , ale szerzej, pandemia wszędzie, to naprawdę wywołuje dreszcze, ponieważ ludzie potrzebują rządu, który będzie gotowy do pomocy. I tak w Teksasie po prostu doprowadzili to do skrajności.
Co prawda sięgamy dalej niż lata 1990., ale pod koniec lat 1990. podjęto szereg fatalnych decyzji, kiedy Enron – wyrzucony z przeszłości, a obecnie nieistniejący, ale nękany skandalami koncern energetyczny, na którego czele stoi nieżyjący już Ken Lay – doprowadził do tego udanego pchnięcia pod rządami ówczesnego gubernatora George'a W. Busha, mającego na celu radykalną deregulację sektora elektroenergetycznego Teksasu. I wygrali, to najważniejsza kwestia. I w rezultacie decyzje dotyczące wytwarzania i dystrybucji energii zostały odebrane organom regulacyjnym w Teksasie i przekazane prywatnym przedsiębiorstwom energetycznym, w oparciu o logikę, że to, co dobre dla przemysłu, będzie dobre dla wszystkich innych, ceny będą niższe, będzie maksymalna konkurencja. Zatem wszyscy ci prywatni gracze konkurują ze sobą i, jak powiedziałeś, Juan, są oni, cytując, „niezależni” od reszty sieci.
Wiesz, widzę kilka naprawdę interesujących podobieństw z tym, co się wydarzyło Covid, ponieważ kiedy przekazujesz podstawowe funkcje państwa prywatnym firmom, niezależnie od tego, czy są to spółki z branży opieki zdrowotnej, czy też przedsiębiorstwa energetyczne, dążą one do osiągnięcia maksymalnych zysków, a ty robisz to poprzez, cytuj-niecytuj, „ efektywność." A co w praktyce oznacza „efektywność”? Oznacza to, że eliminujesz cały luz w systemie, ponieważ na każdym kroku wykręcasz zyski, maksymalne zyski. Tak więc, jeśli chodzi o opiekę zdrowotną lub opiekę nad osobami starszymi, oznacza to, że nie chcesz mieć ani jednego pustego łóżka szpitalnego ani jednego pustego łóżka w placówce opieki nad osobami starszymi, ponieważ jest to nieefektywne. Ale wtedy, jeśli doświadczysz szoku, takiego jak pandemia, nie będziesz miał luzu w systemie, aby zaabsorbować ten szok, i nastąpi katastrofa, prawda?
To, co widzieliśmy w Teksasie, jest bardzo podobne w przypadku energii, prawda? W systemie nie ma luzów. Nie ma wbudowanych redundancji, ponieważ jeśli jesteś podłączony do krajowej sieci energetycznej, jeśli w twoim stanie lub w jednym miejscu doznasz porażenia prądem, wówczas energia z innego miejsca, w którym nie występuje porażenie prądem, może wpłynąć i pokryć Ty. W Teksasie zlikwidowano wszystkie te zwolnienia, więc następuje szok pogodowy, który obciąża system, zmniejsza jego wydajność, a także następuje gwałtowny wzrost zapotrzebowania, ponieważ jest zimno i wszyscy chcą więcej energii, a ona po prostu dmucha cały system w taki sam sposób, w jaki pandemia pozbawiła możliwości systemu opieki zdrowotnej, jeśli ma to sens.
Nic więc dziwnego, że te prywatne firmy przedkładały krótkoterminowy zysk nad kosztowne inwestycje w utrzymanie sieci i przygotowanie jej na zimę na wypadek ekstremalnego zdarzenia. Usunęli wszystkie wbudowane redundancje. A dzisiaj Teksańczycy są zdani na łaskę polityków uczulonych na regulacje, którzy nie wymagali od przedsiębiorstw energetycznych planowania wstrząsów, takich jak ten, którego doświadczają obecnie i takich, których, szczerze mówiąc, będziemy świadkami coraz częściej, ponieważ naszego zdestabilizowanego klimatu.
JUAN GONZALEZ: I, jak często dokumentowałaś, Naomi, każdy kryzys daje innym kapitalistom szansę na osiągnięcie zysku. Kto skorzysta na tym kryzysie? Czy można mówić o spółce zajmującej się gazem łupkowym, na przykład Comstock Resources?
NAOMI KLEIN: Jasne, tak. Spójrzcie, spółki energetyczne są — to nieoczekiwany zysk, jak z dumą mówią swoim inwestorom. Comstock Resources to firma zajmująca się gazem łupkowym. W zeszłą środę podczas rozmowy telefonicznej dotyczącej wyników dyrektor finansowy tej spółki powiedział: „Ten tydzień jest jak trafienie w dziesiątkę przy niektórych z tych niesamowitych cen”, ponieważ po raz kolejny konsumenci nie są objęci żadną ochroną.
Wszystko to zostało więc sprzedane Teksańczykom w oparciu o pomysł, że obniży to ich koszty energii. Nie ma jednak żadnej ochrony przed wzrostem kosztów w przypadku ogromnego wzrostu popytu, jakiego doświadczamy obecnie. Tak więc ludzie, którzy mieli szczęście, że nie stracili prądu — wiem, że będziecie o tym mówić więcej w dalszej części programu, ale ludzie, którzy mieli włączone zasilanie, teraz uderzają w absolutnie wygórowane rachunki za prąd . Po raz kolejny nie będzie dla nich żadnej ochrony, ponieważ jest to rynek wolny dla wszystkich, taka była wizja od początku. I tak politycy tacy jak Ted Cruz uderzają teraz rękami w stół i mówią: „To jest złe! Co to jest? Co to za ogromne rachunki?” To całkowicie legalne. Jest to wynik zbudowanego przez nich systemu energetycznego.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Tak więc, Naomi, były gubernator Rick Perry, który był także sekretarzem ds. energii Stanów Zjednoczonych, przesłał dalej artykuł, w którym stwierdził, cytując: „Jeśli my, ludzie, chcemy przetrwać mroźne zimy, będziemy musieli spalaj gaz ziemny – i to w dużych ilościach – przez nadchodzące dziesięciolecia”.
NAOMI KLEIN: Tak.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Następnie powiedział: „Teksańczycy byliby bez prądu dłużej niż trzy dni, aby uniemożliwić rządowi federalnemu wtrącenie się w ich sprawy”. Nie wiem, czy to dlatego senator Cruz uciekł do Meksyku, żeby trzymać rząd federalny z dala od Teksasu. Ale w tym momencie, gdy masz starszego, białego, bogatego przywództwa Republikanów w Teksasie – deregulacja sięga lat 30. XX wieku, prawda? To znaczy, żeby ludzie zrozumieli, mamy wschodnią, zachodnią sieć i Teksas. To właśnie macie: sieci elektryczne w Stanach Zjednoczonych. El Paso nie jest częścią niezależnej sieci w Teksasie, więc poradzili sobie znacznie lepiej.
NAOMI KLEIN: Dobrze.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Ale co to oznacza dla tego przywództwa i młodych przywódców, którzy walczyli o Zielony Nowy Ład, którzy uznawali Covid jako rzeczywistość naukową, z którą Teksas radził sobie katastrofalnie?
NAOMI KLEIN: Jasne. To znaczy, w Teksasie istnieje bardzo silny ruch kierowany przez młodzież, który od jakiegoś czasu nawołuje do Zielonego Nowego Ładu. I myślę, że w nadchodzących tygodniach i miesiącach będą o to wzywać z większą pewnością, głośno i z większą determinacją, dlatego w nadchodzących tygodniach i miesiącach The New York Times kawałek o czym wspomniałeś, całe to odchylenie określiłem jako formę paniki, ponieważ my o tym wiemy – oni wiedzą i my wiemy, że nie mają rozwiązań problemów, które stworzyli. Wszystko, co mają do zaoferowania Teksańczykom, to więcej deregulacji, więcej prywatyzacji, więcej oszczędności i więcej kapitalizmu katastroficznego. Jak zwykle jesteśmy świadkami fal kryminalizacji ludzi protestujących przeciwko firmom zajmującym się paliwami kopalnymi. Wiesz, oni nie mają rozwiązań prawdziwych problemów, dlatego po prostu zmyślają. I widzimy to na absolutnie każdym poziomie.
Ale wiesz, chcę wrócić do tego, co mówiłeś na temat rozłamu między przywódcami, którzy tak naprawdę nie muszą się martwić o swoją władzę, biorą w środku wakacje, najwyraźniej się nie martwią, sprawiają, że te gładkie stwierdzenia w rodzaju: „Och, tak, jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy żyć bez prądu znacznie dłużej”. To nie oni są bez władzy, prawda? Jak powiedziałem wcześniej, jest tak wiele nierówności, że ilekroć w Stanach Zjednoczonych dochodzi do jakiejkolwiek katastrofy, wynika ona z dysfunkcji rasowych i gospodarczych.
I myślę, że powinniśmy myśleć o niefortunnej podróży Teda Cruza do Meksyku nie jako o, cytuję, „pomyłce”, jak to teraz opisuje, ale w pewnym sensie jako metaforę, Amy, metaforę tego, jak ci politycy rzeczywiście myślą o kryzysie klimatycznym. Nie uważają, że to oszustwo. Po prostu mówią to publicznie. Wiedzą, że to prawda. Wiesz, są to ludzie głęboko związani z przemysłem naftowym i gazowym, a przemysł naftowy i gazowy pod wieloma względami czerpie korzyści z kryzysu klimatycznego, ponieważ w Arktyce następuje topnienie. Z tego powodu otwiera szlaki handlowe. Muszą przystosować wszelkiego rodzaju własną infrastrukturę, aby stawić czoła realiom zmian klimatycznych. Tak naprawdę nie wierzą, że to nie dzieje się naprawdę. Pod wieloma względami znajdują się na pierwszej linii frontu. Wierzą – i myślę, że rozmawialiśmy o tym już wcześniej w programie – że jest to problem kogoś innego. Wierzą, że ich bogactwo, władza i przywileje uchronią ich przed najgorszymi ich skutkami. A jeśli chcemy wiedzieć, jak to wygląda, wygląda to tak, jakby Ted Cruz wchodził na pokład samolotu do Meksyku w środku katastrofy, aby udać się do hotelu Ritz-Carlton w Cancún.
I to jest coś, co śledziłem przez lata w ramach tej sprywatyzowanej reakcji na kryzys, prawda? Nie chodzi więc tylko o systematyczne zaniedbywanie i deregulację sfery prywatnej, infrastruktury, na której zwykli ludzie, zwykli ludzie, muszą polegać w czasie kryzysu. Chodzi o to, że jednocześnie budują swoje sprywatyzowane bańki ratunkowe. Wiesz, była taka krótkotrwała linia lotnicza, o której pisałem Doktryna szoku wiele lat temu, krótkotrwały, ponieważ wyprzedzał swoje czasy. Nazywał się HelpJet. Został uruchomiony na Florydzie. Była to prywatna linia lotnicza, która wysyłała powiadomienia do mieszkańców Florydy, gdy ich domy przy plaży były zagrożone przez huragan. Ich slogan brzmiał mniej więcej tak: „Zamień katastrofę w luksusowe wakacje”. Ta firma wyśle po Ciebie limuzynę, zabierze Cię na lotnisko, odleci prywatnym odrzutowcem i dokona rezerwacji w luksusowym kurorcie. I to był ich pomysł, jak sobie poradzić z katastrofą. Teraz w Kalifornii, kiedy wybuchają pożary, prywatni strażacy przybywają, aby chronić rezydencje i winiarnie.
Nie postrzegają więc siebie jako części infrastruktury publicznej, której systematycznie pozwalają na degradację. Wierzą, że będzie dobrze. Jak to wygląda? Wygląda jak Ted Cruz lecący do Meksyku. Teraz został złapany. Nazywa to błędem. Właściwie jest to metafora tego, że nie wierzą, że muszą radzić sobie ze skutkami katastrof, które sami powodują.
JUAN GONZALEZ: I, Naomi, jeśli można, administracja Bidena. Zastanawiam się, czy mógłby nam pan krótko przedstawić, jak UE reaguje na ten kryzys, a także na początek – w pierwszych tygodniach pod względem swojej polityki klimatycznej.
NAOMI KLEIN: Wiecie, myślę, że są oczywiście pewne dobre oznaki, jeśli chodzi o politykę klimatyczną – anulowanie rurociągu Keystone XL. Wiecie, myślę, że co najważniejsze, widzimy znacznie lepszą koordynację między różnymi organami rządu, a tego naprawdę brakowało poprzednim administracjom, gdzie klimat był właśnie traktowany jako wąski problem zanieczyszczenia, którym należy się zająć z przez EPA i Departament Energii. Myślę, że jedną z najważniejszych rzeczy jest tego rodzaju zaangażowanie w zatrudnienie osób, których zadaniem jest upewnianie się, że wszystkie różne ramiona rządu, wszystkie różne departamenty i agencje rozmawiają ze sobą.
Ale wiesz, Keystone to coś więcej niż anulowanie jednego rurociągu. To musi być zasada. Zasada jest taka, że nie możemy budować nowej infrastruktury opartej na paliwach kopalnych. Wiem, że relacjonowałeś intensywne bitwy przeciwko linii 3 przeciwko rurociągowi Dakota Access. Należy zlikwidować całą tę nową infrastrukturę paliw kopalnych. Nie możemy zamykać się na nową infrastrukturę związaną z paliwami kopalnymi, kiedy trzeba ją zamknąć, jeśli mamy w ciągu dekady odejść od paliw kopalnych, co według naukowców powinniśmy zrobić. Są więc dobre znaki, ale niestety wciąż jesteśmy na poziomie symboliki. Nie jesteśmy na etapie, na którym faktycznie robimy to, co konieczne, aby zapobiec katastrofalnemu ociepleniu, którego nie możemy przetrwać. Jesteśmy już w epoce szoku klimatycznego, katastrof klimatycznych. Jeśli jednak nie zejdziemy z drogi, na której podążamy, jeśli nie zboczymy, będziemy musieli stawić czoła wstrząsom, do których nie będziemy mogli się przystosować.
Wiecie, nie sądzę, że… Myślę, że powinniśmy rozmawiać o tym, czy energia w ogóle należy do prywatnych rąk, czy jest to po prostu zbyt istotna usługa i czy po prostu potrzebujemy zbyt wielu zmian, zbyt szybko, aby w pierwszej kolejności zaangażować sektor prywatny w energię. I to są tego rodzaju dyskusje polityczne, w które administracja Bidena, ze względu na swoje powiązania z sektorem prywatnym, tak naprawdę nie chce się jeszcze angażować. Myślę jednak, że szczególnie po tym wydarzeniu znajdą się pod ogromną presją ze strony postępowego skrzydła partii i zewnętrznych ruchów na rzecz sprawiedliwości klimatycznej. Zobaczymy, co się stanie, ponieważ przesunęli się już o wiele więcej, niż chcieli. Z pewnością Biden robi więcej, niż obiecywała jego kampania na początku. Zobaczymy. Są pod presją. Przeprowadzili się i będą musieli posunąć się dalej.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: I Naomi, mamy tylko 30 sekund, ale oczywiście najmłodsi też są tak skrajnymi ofiarami tej katastrofy. Dowiedzieliśmy się o 11-letnim Cristianie, który wyszedł na dwór, po raz pierwszy zobaczył śnieg, bawił się na nim, wszedł do środka i zamarzł na śmierć. Słyszymy te historie jako część 70 osób, które zmarły w wyniku burzy. Masz książkę, która ukaże się jutro. Dziś wieczorem zorganizujesz duże wirtualne wydarzenie z Sunrise Movement w Bibliotece Publicznej na Brooklynie. Twoja książka, Jak wszystko zmienić: Przewodnik młodego człowieka dotyczący ochrony planety i siebie nawzajem. Twoje ostatnie przemyślenia na temat tego, dlaczego napisałeś tę książkę?
NAOMI KLEIN: Dziękuję, Amy. Tak, podczas dzisiejszego wydarzenia dołączy do nas także Tokata Iron Eyes, młoda kobieta ze Standing Rock, która była jedną z młodych osób, które pomogły rozpocząć ten niesamowity ruch w Standing Rock przeciwko rurociągowi Dakota Access, i to tylko jeden przykład na to, że obecnie młodzi ludzie – i mówiąc „młodzi ludzie” – nie mówię tylko o studentach, mam na myśli gimnazjalistów i licealistów – są naprawdę sercem i duszą obecny ruch klimatyczny.
I dlatego napisałem książkę. Napisałem tę książkę dla tego niesamowitego pokolenia, które przewodziło strajkom klimatycznym, które naciskało na polityków, mówiąc prawdę w niesamowity sposób, jak Greta, o której tyle mówiłeś w programie, ale jest częścią tego niesamowitego pokolenia milionów młodych ludzi na całym świecie. I niewiele jest książek, które traktują ich poważnie, traktują z godnością, aby uwierzyć i zrozumieć, że są gotowi na prawdę, ponieważ nią żyją i potrzebują narzędzi, narzędzi intelektualnych, pewnych faktów , niektóre postacie, do walki o przyszłość, na którą zasługują. Dlatego właśnie napisałem tę książkę. Jestem bardzo podekscytowana możliwością przeprowadzenia wywiadów z młodymi ludźmi na temat powodów, dla których zbudowali ten niesamowity ruch. I to właśnie będziemy robić dziś wieczorem i przez kilka następnych tygodni.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Naomi Klein, starsza korespondentka w Intercept, profesor na Uniwersytecie Rutgers. Połączymy się z Twoim New York Times artykuł op-ed zatytułowanym „Dlaczego republikanie z Teksasu boją się Zielonego Nowego Ładu”. Jej najnowsza książka ukaże się jutro. Jest zatytułowany Jak wszystko zmienić: Przewodnik młodego człowieka dotyczący ochrony planety i siebie nawzajem.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna