Źródło: Los Angeles Times
W piątek Demokraci odnieśli zwycięstwo dla prezydenta Bidena 1 bilion dolarów rachunek za infrastrukturę. Teraz uwaga skupia się na szerszym obszarze Zbuduj Powrót Better działać, swoją propozycję poszerzenia dostępu do opieki medycznej, opieki nad dziećmi, przedszkoli i wielu innych.
Niestety, krytycy wprowadzają tak wiele wypaczeń, że trudno jest śledzić, co tak naprawdę zawiera ustawodawstwo, zwane także ustawą uzgadniającą budżet.
Senator Joe Manchin, zwolennik Demokratów z Wirginii Zachodniej, jest dobrym punktem wyjścia do wyjaśnienia niektórych błędnych przekonań. Być może bardziej niż jakakolwiek inna osoba na świecie od niego zależeć będzie, jak bardzo zmieni się życie Amerykanów w nadchodzącej dekadzie.
Sprzeciwiał się rozszerzaniu programów społecznych i chociaż jego poglądy na temat najważniejszych kwestii gospodarczych związanych z tym historycznym ustawodawstwem podzielają miliony Amerykanów, niewielu ekonomistów się z tym zgodzi.
Manchin ostrzega przed „negatywnymi konsekwencjami na przyszłość” wydatków rządu federalnego „biliony bilionów”, podczas gdy dług publiczny wynosi już „28.7 biliona dolarów i rośnie”. Koszt ustawy Bidena w pierwotnej formie szacowano na 3.5 biliona dolarów. Obecna wersja, w dużej mierze dzięki jego sprzeciwowi, została obecnie obniżona do około 1.85 biliona dolarów.
Liczby te mogą wydawać się duże i przerażające, gdy zostaną przedstawione bez kontekstu – a tak jak przedstawiają je Manchin i inni, nawet bez okresu. 3.5 biliona dolarów, co wydaje się być jednym z niewielu faktów, które to potwierdzają większość społeczeństwa wiedział o tym rachunku, zostałby wydany w ciągu 10 lat. Stanowi to niecałe 1.2% naszej gospodarki w ciągu najbliższych 10 lat. Obecna wersja ustawy dotyczy około 0.6% naszej gospodarki.
Ponadto ustawodawstwo przewiduje zwiększenie dochodów, które zapłacić za zwiększone wydatki – w tym z wyższych podatków, ale nie na osoby zarabiające mniej niż 400,000 XNUMX dolarów rocznie (ponad 98% gospodarstw domowych w USA). O te źródła dochodów toczy się obecnie walka, ale zwycięży pewna kombinacja i nie ma prawdopodobnego wyniku, który miałby znaczącą różnicę w naszym długu publicznym.
Nie żeby nasz dług publiczny był w każdym razie problemem. Chociaż 28.7 biliona dolarów brzmi groźnie, tak naprawdę liczy się to, ile odsetek będziemy musieli co roku spłacać od tego długu. I znowu, należy to mierzyć jako część naszej gospodarki, czyli PKB, jeśli mówimy o przystępności cenowej. To koszt wynosi obecnie 1.5% PKB i prognozuje się, że w nadchodzącej dekadzie wyniesie 1.9%. Jest to całkiem rozsądne w każdym porównaniu historycznym lub międzynarodowym; trafiliśmy więcej niż 3% PKB w spłatach odsetek netto od długu publicznego w latach 1990. XX w., kiedy gospodarka charakteryzowała się ekspansją gospodarczą trwającą dłużej niż jakakolwiek poprzednia w historii Stanów Zjednoczonych.
Manchina także pyta jak może głosować za „ustawą proponującą masowe rozszerzenie programów socjalnych, skoro kluczowe programy, takie jak Ubezpieczenie Społeczne i Medicare, stoją w obliczu niewypłacalności, a świadczenia mogą zacząć się zmniejszać już w 2026 r. w Medicare i 2033 w Ubezpieczeniu Społecznym?” Ale to także fałszywy alarm. Opiera się na niezrozumieniu finansów tych programów; nie stoją w obliczu „niewypłacalności” w większym stopniu niż Pentagon czy Departament Skarbu.
Obecnie świadczenia z Ubezpieczeń Społecznych pokrywane są z podatków od wynagrodzeń aktualnie zatrudnionych pracowników. Program zapewnia również pewne oszczędności – obecnie około 2.8 biliona dolarów – ale nie na tym opierają się czeki, które otrzymuje 69 milionów Amerykanów. Ponieważ ludzie żyją dłużej i spędzają więcej lat na emeryturze, potrzebne są większe dochody, a Ubezpieczenie Społeczne nie zbankrutowało.
W obecnym 75-letnim okresie planowania (2021–95) Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydatki ma wzrosnąć z 5.1% do 5.9% PKB. Można to porównać do luk zlikwidowanych w ciągu jednej dekady w przeszłości, w tym w latach pięćdziesiątych, sześćdziesiątych, siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Istnieje wiele sposobów na zwiększenie przychodów, w tym opodatkowanie dochodu przekraczającego 1950 60 dolarów rocznie (obecnie niepodlegającego podatkowi od wynagrodzeń) lub opodatkowanie dochodów innych niż wynagrodzenia (takie jak zyski kapitałowe z inwestycji). Pieniądze mogą pochodzić także z dochodów ogólnych. Medicare już otrzymuje znaczną część swojego finansowania z dochodów ogólnych, oprócz podatków od wynagrodzeń. Oczywiście lepiej będzie wprowadzić te zmiany wcześniej niż później, ale żadnemu programowi nie grozi „niewypłacalność”. W rzeczywistości przewidywany niedobór Medicare ma upadły o 56% od 2009 r., głównie z powodu programu Obamacare.
Po drugiej stronie księgi wieczystej Korzyści nawet od prądu, zmniejszony wersja projektu ustawy o uzgadnianiu budżetu odmieniłoby życie dziesiątek milionów Amerykanów: ulga podatkowa na dziecko w wysokości 250–300 dolarów miesięcznie dla ponad 35 milionów rodzin, która niedawno została rozszerzona na miliony najbiedniejszych rodzin. Bezpłatne przedszkole dla 3- i 4-latków (średni bieżący koszt dla rodziców: 8,600 dolarów rocznie). Dotacje na opiekę nad dziećmi, które poszerzą dostęp do milionów dzieci.
Medicare zostanie rozszerzone o ochronę słuchu (poprzednia wersja ustawy obejmowała również stomatologię i wzrok). Miliony ludzi, którzy obecnie nie mają dostępu do Medicaid, uzyskają opiekę zdrowotną.
Proponuje się tutaj to, co ma już większość krajów o dochodzie narodowym porównywalnym z USA. Czy Amerykanie tak bardzo różnią się od wszystkich innych? Czyż nie chcemy takiego samego bezpieczeństwa dla naszego zdrowia i naszych dzieci? Te pytania same sobie odpowiadają.
Jeśli ustawa zostanie przyjęta, wyborcy w wyborach śródokresowych za rok poprą tych, którzy do tego doprowadzili.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna