Imperium odwraca się
W większości wykorzystane zostaną osiemdziesiąt siedem miliardów dolarów z funduszy publicznych, zatwierdzone tej jesieni przez Kongres USA
w daremnej próbie ucieczki od upartej rzeczywistości: że Stany Zjednoczone przegrały wojnę w Iraku. Że
zawód skazany na porażkę nie będzie akceptowany w kręgach przyzwoitych („porażka nie wchodzi w grę”)
jakiś czas, dopóki cena w życiu i dolarach nie osiągnie akceptowalnego poziomu i nie przekroczy. Co
poziomy uznane za niedopuszczalne będą w dużej mierze zależeć od stopnia krajowego sprzeciwu wobec nich
wojna.
Kilka tygodni po atakach terrorystycznych we wrześniu 2001 roku zostałem poproszony o napisanie kilku refleksji dla:
magazyn solidarnościowy. Kiedy na każdym tarasie powiewały flagi, zasugerowałem, że zapał patriotyczny był płytszy
niż się wydawało; że duchy, które wkradły się na strych USA podczas wojny w Wietnamie, nie istniały
egzorcyzmowany. Pisałem wówczas, że za falującymi flagami płynie głęboki prąd niepokoju. Stare obrazy
niekończąca się wojna, karty poboru i liczba ofiar nigdy tak naprawdę nie zostały wymazane. Leżeli w stanie uśpienia, czekając, aż to zrobią
byłoby potrzebne. Teraz się budzą. Czasy zjednoczonej, lojalnej tylnej straży imperium minęły
na zawsze.
Rzeczywiście, w ciągu następnych dwóch lat szowinistyczny wrzask i globalna fala współczucia przekształciły się w
największy ruch antywojenny w historii, a imperialna krucjata osiadła na nieoczekiwanych mieliznach
pod piaskami Iraku.
Ten sam błąd w obliczeniach, który doprowadził reżim do przeoczenia głębi amerykańskiej świadomości antywojennej
spowodował, że w Iraku wpadł w koszmar, który sam stworzył: odrzucenie złożonej kultury
doświadczenia zwykłych ludzi.
Imperium jest agrochemiczne, opór jest organiczny
W systemie przemysłowym ziemia rolna jest środowiskiem, które należy oczyścić ze swoich lokalnych cech
i przerobiony na obraz pola eksperymentalnego Monsanto. Okrywowa jest zeskrobana i
Wprowadzone chemikalia zamieniają każdą działkę ziemi na świecie w podłoże podatne na uprawy inżynieryjne
można utrzymać poprzez stałą mżawkę środków chemicznych. Ponieważ naturalne składniki odżywcze są usuwane
gleby, poziom nawozów, herbicydów, pestycydów i wilgotność można regulować w odpowiedzi na sygnały
z czujników elektronicznych. Lokalna historia ekologiczna tego terenu jest mało interesująca.
Z kolei rolnictwo organiczne wymaga dogłębnej wiedzy o rodzimych ekosystemach
mikroklimat, lokalne odmiany upraw oraz zawiłe powiązania pomiędzy rodzimą fauną i florą.
Rolnicy stosujący taką praktykę wykorzystują szeroką wiedzę w sposób mocno lokalny. Gospodarstwo ekologiczne
zanurza się w historii i cyklach swojego otoczenia i polega na swojej zdolności do harmonii z nim
ich za skuteczność.
Imperialny projekt dla Iraku przetoczył się z rykiem przez pustynię z zamiarem przekształcenia polityki
krajobraz regionu w bystrym powiecie Wolfowitz. Lepiej zastąpiłoby autokratów technokratami
wykwalifikowani do zarządzania króćcami ropy zgodnie z nakazami Waszyngtonu.
- 1 -
Jego koła ugrzęzły w złożonej rzeczywistości społeczeństwa z jego wyobrażeniami, tradycjami i wspomnieniami
własnych, których nie można było szybko zmieść w szoku i podziwie przed atakiem. Irakijczycy mają to na uwadze
Stany Zjednoczone były odpowiedzialne za dekadę brutalnych sankcji i bombardowań, które doprowadziły do
inwazji, jak i poprzednich dekad kultywowania dyktatury. Inwazja obudziła
nacjonalistyczny opór, który obejmuje zwolenników, wrogów i prostych ocalałych ze starego reżimu. Jego szeregi
zostały wypełnione ofiarami nalotów i masowych aresztowań, czystek w zatrudnieniu i działań antypracowniczych
wczesnego lata oraz trwające zabójstwa ludności cywilnej. Z niesamowitą precyzją działa władza okupacyjna
zdoła wyrządzić krzywdę, marginalizować lub urazić wszystkie sektory społeczne, od których musiałoby to zależeć
skonsolidować władzę.
Przegrać nie wygrywając
Henry Kissinger stwierdził kiedyś, że armia partyzancka wygrywa, nie przegrywając, a armia konwencjonalna przegrywa, nie przegrywając
zwycięski. Według tych kryteriów sukces militarnego oporu jest prawie pewny. Fragmentaryczne, jak zawsze
wśród dziesiątek oddzielnych sił partyzanci w krótkim czasie sprawili, że krajem nie dało się rządzić
i wmanewrowali siły okupacyjne w pozycję nie do utrzymania. Armia USA jest zamknięta w
postawa postrzegania wszystkich Irakijczyków jako prawdopodobnych wrogów, co doprowadziło do tego, że coraz większa część z nich nimi staje się
te prawdziwe. Niewiele osób poza entuzjastami Fox News wierzy w oficjalne stanowisko, że istnieje opór
składa się z pozostałości reżimu i infiltrowanych dżihadystów. Machiavelli ostrzegał, że władca, który ma
ogół społeczeństwa, gdyż jego wróg nigdy nie może zapewnić sobie bezpieczeństwa; a im większe jest jego okrucieństwo, tym słabszy
staje się jego reżim. Nie wydaje się, aby takie było wahanie się pomiędzy przypadkowymi aktami brutalności i dobroci
zdobycie masy krytycznej serc i umysłów w terenie.
Eskalacja oporu odstraszyła kraje, które myślały o zjednaniu sobie przychylności
supermocarstwa, wysyłając żołnierzy na zwycięską imprezę. Uzyskanie znaczącej pomocy na miejscu to nie
dłuższą nawet częścią dyskusji. Debata strategiczna w Waszyngtonie toczy się wokół tego, czy to zrobić
zacząć redukować liczbę żołnierzy lub masowo je zwiększać; czy wzmocnić, czy rozwiązać marionetkę
rada zarządzająca; czy przyspieszyć, czy przedłużyć rozwój konstytucji i rządu;
czy eskalować, czy łagodzić represje wojskowe; czy rozszerzyć, czy zawęzić cele
represja. Żaden z tych wyborów nie będzie miał znaczącego wpływu na wynik konfliktu.
Administracja Busha zwróciła uwagę na inne reżimy w regionie, wobec których wręcz niewolnicza jest lojalność
Interesy USA nie uchronią ich przed atakiem i możliwym obaleniem. Jeśli nie było to już jasne,
Przemówienie prezydenta na temat eksportu demokracji nie powinno było pozostawiać wątpliwości. Zapewnił tym samym, że Irakijczyk
opór nigdy nie będzie brakować środków finansowych. Nawet elity, które postrzegają swoje interesy jako powiązane z interesami innych
Waszyngton zrozumie, że ich bezpieczeństwo najlepiej zapewni amerykański gigant ugrzęznięty, upokorzony,
i wewnętrznie podzielone przez niekończący się konflikt w Iraku. Olejigarchie w regionie mają głębokie kieszenie
i wiele kanałów.
Reżimy znajdują się także pod presją oddolną. Obudziło się powszechne oburzenie w związku z inwazją
złość na współudział Stanów Zjednoczonych w okupacji Palestyny. Zatrzymanie USA w Iraku jest postrzegane jako solidarność
z Palestyną. Zwiększa to poparcie dla irackiego ruchu oporu i pogłębia gniew na każdy widziany reżim
współpracować z krzyżowcami.
Zamach stanu w domu
Głębokość oporu wobec ataku na Irak spowodowała zmianę układu politycznego w:
wiele ważnych sposobów. Ta opozycja, czy to wewnętrznie w Iraku, czy w Europie
ruchu robotniczego, na ulicach Pakistanu, w parlamencie Turcji lub wśród wojska
rodzin w USA, jest bardzo niepokojące dla ważnych sektorów elity USA. Umożliwiło to
- 2 -
członkom Rady Bezpieczeństwa ONZ, aby przeciwstawili się próbom USA zapewnienia międzynarodowej osłony dla
inwazja. Kraje wiodące w tej opozycji miały własne imperialne interesy, które były z nimi sprzeczne
Waszyngtonu, ale potrzeba było ogromnego oburzenia opinii publicznej, aby usztywnić kręgosłupy i stawić faktycznemu przeciwstawienie się
USA możliwe. Ruch antywojenny nie stworzył podziałów wśród elit międzynarodowych, ale przez
wyrażając swój własny sprzeciw wobec planowania wojny, nadał tym podziałom znaczenie.
Lekkomyślność chłopców w siodle zaniepokoiła długoletnich architektów imperialnej strategii.
Dekady starannej, tajnej pracy w celu kultywowania zasobów medialnych i wywiadowczych na Bliskim Wschodzie
został pogrzebany pod gruzami, gdy prezydent uznał starych przyjaciół za wrogów, a sojuszników za potencjalnych
cele. Inżynieria kulturowa mająca na celu stworzenie łagodnego wizerunku Stanów Zjednoczonych została zniszczona w pościgu
celów krótkoterminowych. Możemy obserwować to, co z zewnątrz wygląda na destabilizację CIA
kampanię przeciwko wewnętrznemu kręgowi Białego Domu. Kolejni agenci wywiadu, Departament Stanu
dostarczają analitycy i grupy byłych oficerów wywiadu (w najlepszym wypadku kategoria podejrzana).
mediom i ustawodawcom stałą dietę pełną przecieków i demaskowania wewnętrznych mechanizmów i oszustw
Zespół Busha. Wydaje się, że cechuje ich spokój ojca obecnego prezydenta (który sam jest m.in
były szef CIA). Mocne, krytyczne wypowiedzi niekandydata Ala Gore’a (który nie ma żadnych przekonań
ani kręgosłup) są oznaką silnych zainteresowań w pracy. Biorąc pod uwagę, że prezydent jest bardziej
figurantem niż architektem polityki, ukryci przeciwnicy reżimu mogą zadowolić się zastąpieniem
wewnętrzny krąg maklerów władzy (oni szczególnie zabiegają o Rumsfelda) z większą liczbą doradców
z internacjonalistycznym imperializmem George’a seniora. Jeśli okaże się to niemożliwe lub jeśli Bush zostanie uszkodzony
zbyt mocno w ataku, którykolwiek z czołowych kandydatów na prezydenta Demokratów zaspokoi ich potrzeby.
Można to wiązać z równoległymi wydarzeniami w Izraelu. Tam czołowe postacie wojskowe i byli
szefowie wywiadu przyłączają się do chóru głosów sprzeciwiających się ofensywie wojskowej przeciwko ludności cywilnej w Syrii
okupowała Palestynę. Ci czołowi architekci represji prawdopodobnie nie przeżyli żadnego morału
transformacja. Raczej zaczęli się bać destabilizującego wpływu polityki Sharon.
Nie jest pewne, jak rozegra się walka o władzę w Waszyngtonie, biorąc pod uwagę bezwzględne oddanie
władzę demonstrowaną przez wewnętrzną klikę, ale w tym momencie bandyci z Białego Domu wydają się ją mieć
słabsza ręka.
Nawet nowa administracja może nie wystarczyć, aby ograniczyć szkody wyrządzane interesom imperialnym w regionie.
Scenariusz, który najprawdopodobniej zachowa długoterminowe perspektywy dominacji USA, wymagałby poddania się
takie nadzieje na krótką metę. To prawdopodobnie zbyt gorzka pigułka nawet dla bardziej oświeconych technokratów
połknąć. Stanowiłoby to kuszącą okazję do rywalizacji z rywalizującymi mocarstwami o wkroczenie do łańcucha dostaw ropy.
Wiele wskazuje na to, że pod podziałami dotyczącymi taktyki i strategii na górze panuje konsensus na korzyść
absolutnej dominacji Stanów Zjednoczonych jako zasady organizacyjnej wyłaniającego się porządku globalnego. Tylko właściwe
etykieta jest kwestią sporną.
Dobrze by zrobili ci, którzy pokładali zbyt duże nadzieje w możliwości zmiany reżimu w Waszyngtonie
Przypomnijmy, że liczba ofiar śmiertelnych w Iraku w wyniku sankcji i bombardowań pod rządami Clintona i Gore'a znacznie przekracza najwyższą
wysiłków obecnej władzy. Nie powoduje to, że taka zmiana jest nieistotna, ale tak nie jest
zrobić, żeby stracić perspektywę. Strach Demokratów przed etykietą mięczaków często skłania ich do demonstracji
pocieszyć się brutalnymi działaniami. Tylko ciągły rozwój naszego ruchu może dać jasność
politykę antyagresyjną w swoim zasięgu koncepcyjnym. Nawet wtedy można się spodziewać, że pozostaną daleko w tyle
świadomości mieszkańców dzielnic.
Fale w burzy
Do załamania negocjacji Światowej Organizacji Handlu w Cancun z pewnością przyczyniło się m.in
- 3 -
osłabienie pozycji głównego orędownika rozmów. Społeczny sprzeciw wobec wojny w dużej części świata
łączy międzynarodową agresywność Stanów Zjednoczonych z ich dominacją nad molochem globalizacji. Podobnie,
śmiałość narodów południowego stożka w Ameryce Łacińskiej w poszukiwaniu regionalnych alternatyw dla zdominowanych przez USA
należy zwrócić uwagę na wolny handel i utratę dynamiki Strefy Wolnego Handlu obu Ameryk w Miami
ten kontekst.
Jeśli przygotowania do wojny zaszkodziły prestiżowi USA jako światowego brokera władzy, szybki upadek i spalenie jego
scenariusz okupacji zniszczył jego mistykę jako niepowstrzymanej siły. Trzydzieści pięć lat temu
Zatrzymanie amerykańskiej machiny wojskowej w Wietnamie przygotowało grunt pod rozprzestrzenianie się obywateli trzeciego świata
ruchy wyzwoleńcze i pojawienie się bloków władzy, takich jak Ruch Państw Niezaangażowanych
pozostawał poza ramami zimnej wojny. Sukces wietnamskiego oporu wobec Stanów Zjednoczonych przyspieszył
możliwości rekrutacji i koalicji dla powstań przeciwko reżimom kolonialnym i neokolonialnym.
Rywalizacja w czasie zimnej wojny ograniczyła możliwości militarne Stanów Zjednoczonych, a w ostatecznym rozrachunku niektóre z nich umożliwiła
pole manewru dla mniejszych graczy. W dzisiejszym bardzo odmiennym środowisku nie można przewidzieć, jak się sprawy potoczą
rozegra się, ale jest prawdopodobne, że ta porażka będzie miała równie głęboki wpływ na okres po zimnej wojnie
krajobraz. Dzisiejszy dramat rozgrywa się w świecie zdominowanym przez jedno supermocarstwo, które jest nie do zdobycia
przewaga technologiczna. To sprawia, że porażka w Iraku jest jeszcze bardziej oszałamiającym dowodem superpotęgi
wrażliwość.
Zabieranie kurczaków do domu
Bezczelna pogoń za przewagą korporacji na każdym polu podkopała tradycyjne poparcie dla amerykańskich zagranic
przygody. Sektory amerykańskiego ruchu robotniczego dołączyły do przedwojennej opozycji po tym, jak zostały
przekonany, że wspieranie administracji nie przyniesie żadnych korzyści. To pomogło dać
władzę, wywołując falę sprzeciwu we własnych szeregach. W dłuższej perspektywie będzie to bardziej znaczące
rozczarowanie szeregowych pracowników wojskowych i ich rodzin. Dla pokolenia rekrutów, którzy
zostały sprzedane wojsku jako narzędzie osobistego rozwoju i możliwości, w rzeczywistości o niskiej intensywności
wojna we wrogim otoczeniu była straszliwym przebudzeniem. Obojętność rządu na potrzeby obywateli
żołnierzy i weteranów wraz z rewelacjami o fałszywych pretekstach wojny spowodowały wcześnie i
głośne wyrazy niezadowolenia, które nadały ruchowi antywojennemu ważny wymiar.
Rodziny żołnierzy odgrywają wiodącą rolę w publicznym wyrażaniu gniewu z powodu manipulacji i
znęcanie się nad swoimi bliskimi. Już teraz urzędnicy są zaniepokojeni przyszłymi problemami z rekrutacją i
połowa Gwardii Narodowej i rezerwistów w Iraku wyraża wątpliwości co do ponownego zaciągnięcia się do wojska.
W swoim artykule z 2001 roku zwróciłem uwagę na niezdolność administracji do dokładnego odczytania emocji
podskórne prądy wśród obywateli, wyobrażając sobie solidny mandat dla swoich programów, który w rzeczywistości był znacznie łagodniejszy
niż wierzyli. Napisałem, że błędne obliczenia będą ich kosztować.
Dwa lata później koszty zaczynają być widoczne. Kwestionują żywotność Nowego
Agenda amerykańskiego stulecia reżimu.
Poniżej moc
Na lewicy panuje tendencja do postrzegania rządu i korporacji jako kierujących się swoją wewnętrzną logiką
własne, na które reagują inne sektory społeczne, w tym ruchy opozycji. W rzeczywistości związek taki jest
bardziej złożone i wzajemne. Polityka elitarna jest zawsze, przynajmniej częściowo, odpowiedzią na
opór swoich ofiar. Strategie, które załamują się w Iraku, zostały opracowane w
odpowiedź na doświadczenia Stanów Zjednoczonych podczas inwazji na Wietnam. Miało to na celu zwarcie
możliwości opozycji zarówno w kraju, jak i w społeczeństwie docelowym. Pomysł był taki, aby zaangażować się w krótkie,
chirurgiczne działania militarne, poparte maksymalną siłą i przytłaczającą przewagą technologiczną. Zwycięstwo
- 4 -
można by zapewnić poprzez zdecydowane zmiażdżenie na wstępie wszelkiego oporu. Skończyłoby się to przed znaczącym momentem
opozycja może pojawić się w kraju.
Stara gwardia wokół pierwszego Busha wycofała się z próby okupacji Iraku dwanaście lat temu
z prawidłowego przekonania, że stanowiłoby to zbyt duże wyzwanie, aby taki scenariusz mógł się spełnić
powodzeniem.
Budynek oszustwa wzniesiony w celu usprawiedliwienia wojny i okupacji był niezbędną próbą
przełożyć konflikt na ramy moralne, które zaaprobuje społeczeństwo. Jest to milczące przyznanie się do tego
ludzie zachowują moralny obraz siebie, który jest sprzeczny z intencjami ich władców. The
niechęć reżimu do poczynienia czegoś więcej niż retoryczne ustępstwa w sprawie moralnych obaw swoich obywateli
tematyka była głównym motorem wzrostu sił antywojennych.
Tam, gdzie reżim zbyt łatwo pokłada ufność w mirażach szybkiego i łatwego zwycięstwa, ruch zbyt chętnie
obejmuje wizje porażki. Szczególnie w USA panuje kultura natychmiastowej satysfakcji i łatwości
rozczarowanie powoduje, że zakładamy, że zasługujemy (i dlatego możemy oczekiwać) szybkiej satysfakcji. Gdy
nie dochodzi do skutku (inwazja przebiega zgodnie z planem) kwestionujemy celowość naszych działań.
Czy aktywiści zareagują wycofywaniem się z ulic, czy też szukają dla nich bardziej dramatycznych ujścia
swoją frustrację, tracą ważny wgląd. Taktyka, którą wybieramy, jest mniej istotna niż
wytrwałość, którą demonstrujemy. Nasi przeciwnicy poświęcają ogromnej ilości i różnorodności aktywności
cel, abyśmy odeszli. Jesteśmy potężną obecnością nawet w ich najwyższych radach; słoń w
Gabinet Owalny.
Ilustracją tego jest naleganie Busha, aby liczebność wojsk amerykańskich zmniejszyła się do lata. The
poziom strat wojskowych USA w Iraku nie jest wystarczający, aby wywołać reakcję wycofania w Pentagonie.
Tym, co kryje się za tą niezwykłą obietnicą, jest troska o rosnący gniew w domu. Że ten gniew taki jest
silny w odpowiedzi na to, co wojsko określiłoby jako konflikt o niskiej intensywności, musi być bardzo niepokojące
Im.
Najważniejszym zadaniem sił antywojennych na całym świecie jest utrzymanie naszej obecności w społeczeństwie
kwadratowy, aby utrzymać zaangażowanie ludzi. Wybrane przez nas strategie muszą być mierzone pod kątem tego celu. Taktyka
które zamienia ludzi w biernych obserwatorów, jest niewłaściwą taktyką. To nie jest argument przeciw
bojowość. Ruch masowy będzie i musi oferować uczestnikom zróżnicowane menu. Ale wewnętrzny rytm
i temperatura ruchu sugerują taktykę, którą należy zastosować. Skuteczni działacze i liderzy
naucz się czytać te wskaźniki i postępować zgodnie z nimi. Taktyka, która odrzuciłaby wielu na bok
zwolenników pewnego dnia może być właściwym lekarstwem dwa miesiące później.
Nie możemy stracić z oczu tego, że nasza odpowiedzialność jako drugiego superpotęgi (jako światowego mocarstwa
nazwano ruchem antywojennym) jest utrzymanie nacisku. Pomysł, że nie jesteśmy skuteczni
zdaje się kontrolować nasze ruchy w chwilach, gdy przeciwnicy desperacko chcą się od nich wyrwać
nas. To samookaleczenie przyczyniło się do upadku masowego ruchu przeciwko Indochinom
wojna przed czasem. Pamiętajcie, że od marszu piętnastu do trzydziestu milionów ludzi minął niecały rok
razem na całym świecie przeciwko inwazji, która nie została jeszcze przeprowadzona! Poinformowali o tym
każdy rząd, który przyłączył się do najeźdźcy, musi obawiać się o własne przetrwanie. Elity na całym świecie nadal są
przetwarzanie tej wiadomości. Jest to siła, jakiej nie wykazał wcześniej żaden ruch antywojenny.
Niedocenianie tej mocy lub zaślepianie się na jej wpływ jest krokiem w stronę poddania się.
Kiedy sto lat temu Mark Twain i jego koledzy organizowali się przeciwko wojnie amerykańskiej na Filipinach,
nie wstydzili się identyfikować się jako antyimperialiści. Miały na myśli to, że sprzeciwiały się
- 5 -
stworzenia globalnego imperium Stanów Zjednoczonych, a nie tylko obecny konflikt. Podczas wojny z Wietnamem był to
kwestia sporna: czy ruch antywojenny powinien ograniczyć swoją politykę do „Bring the Boys Home”, do którego będzie mógł się odwołać
jak najszerszego społeczeństwa i w ten sposób zakończyć wojnę wcześniej; czy też powinien poruszyć szersze kwestie dotyczące roli Stanów Zjednoczonych w UE
świata i ryzykować alienacją niektórych grup ludności, ale jednocześnie utorować drogę do przeciwstawienia się przyszłym konfliktom?
Wydaje się, że poprzez wymalowanie celu na mapie świata reżim rozwiązał ten dylemat
czas. Uniknięcie poważniejszych kwestii imperializmu podniesionych przez wojnę Busha wymagałoby dużej zręczności politycznej
bez końca. Dla naszych rządzących bardzo ważne jest, aby te kwestie nie pojawiały się w dyskursie publicznym. Oni
szybko krzyżują się z kwestiami rasistowskiej kontroli społecznej, masowych więzień, kontroli korporacyjnej i innych
niegrzeczne sprawy.
Sformułowanie, które ostatnio przychodzi mi do głowy, to hasło ukute przez przywódcę Partii Czarnych Panter
Huey Newton: „Siła ludzi jest większa niż technologia człowieka”. W ciągu kilkudziesięciu lat od
wraz z rozwojem środków odurzających do kontroli tłumu, pocisków naprowadzających ciepło i satelitów
technologii nanonadzoru, to zdanie zaczęło wydawać się nieco osobliwe. Może już czas
zrewidować. Choć nowe możliwości imperium są ogromne, nadal należy je wykorzystać
środowisko kształtowane i zarządzane przez historie narodów i klas, a także przez wiele warstw
pamięć, kultura i tradycja.
To, w jaki sposób ta złożoność kulturowa przyjmie formę w sferze polityki, będzie zależeć od wielu czynników. The
istnienie organizacji społecznych, charakter tradycyjnego i powstającego przywództwa, poziom
wyrafinowanie ludzkiej wizji i analizy we wszystkich dotkniętych społeczeństwach odgrywa rolę w kształtowaniu sposobu
opór zostanie wyrażony; czy będzie to proces rewolucyjny, reformistyczny czy reakcyjny; skuteczny lub
samoograniczający się; strategiczne lub reaktywne; społecznie szerokie lub wąsko wykluczające. Ale zostanie to wyrażone. Liderzy
i organizacje mogą na nie wpływać i informować je, pielęgnować je i próbować kierować nimi, gdy się pojawią. Nie przynosimy
to zaistnieć. To dzieje się naturalnie. W końcu opór jest organiczny.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna