W oczekiwaniu na wypis ze szpitala w Kairze, Adel Al Manthari, jemeński cywil, czeka miesiące fizjoterapii i rosnące rachunki medyczne po trzech operacjach od 2018 roku, kiedy to uzbrojony w broń USA dron zabił czterech jego kuzynów i pozostawił go okaleczonego, spalonego i ledwo żywego , przykuty do łóżka do dziś.
Października 7th, prezydent Biden ogłosił, za pośrednictwem urzędników administracji, którzy informowali prasę, o nowej polityce regulującej ataki amerykańskich dronów, rzekomo mającej na celu zmniejszenie liczby ofiar wśród ludności cywilnej w wyniku ataków.
Na odprawach nie było żadnej wzmianki o żalu lub rekompensaty dla tysięcy cywilów, takich jak Adel i jego rodzina, których życie zostało na zawsze zmienione przez atak drona. Organizacje praw człowieka, takie jak brytyjska Wytchnienie wysłali liczne prośby do Departamentu Obrony USA i Departamentu Stanu, prosząc o odszkodowanie za pomoc w opiece medycznej Adel, ale nie podjęto żadnych działań. Zamiast tego Adel i jego rodzina polegają na Go Fund Me kampanii, w ramach której zebrano wystarczające fundusze na pokrycie ostatniej operacji i hospitalizacji. Jednak zwolennicy Adela błagają teraz o większą pomoc w opłaceniu niezbędnej fizjoterapii oraz wydatków domowych dla Adela i dwóch jego synów, którzy byli jego głównymi opiekunami podczas przedłużonego pobytu w Egipcie. Rodzina zmaga się z niepewnymi finansami, a mimo to budżet Pentagonu najwyraźniej nie może przeznaczyć ani grosza, aby im pomóc.
Pisanie dla New York Review of Books, (22 września 2022), Wyatt Mason opisane Lockheed Martin Hellfire 114 R9X, nazywany „bombą ninja”, to rakieta powietrze-ziemia wystrzeliwana z drona, rozwijająca prędkość maksymalną 995 km/h. Nie przewożąc żadnych materiałów wybuchowych, R9X rzekomo unika szkód ubocznych. Jak The Guardian doniesiono we wrześniu 2020 r.: „Broń wykorzystuje kombinację siły 100 funtów gęstego materiału lecącego z dużą prędkością i sześciu dołączonych ostrzy, które wysuwają się przed uderzeniem, aby zmiażdżyć i pokroić ofiary”.
Adel została zaatakowana, zanim „bomba ninja” stała się powszechniejsza w użyciu. Rzeczywiście jest mało prawdopodobne, aby przeżył, gdyby napastnicy uderzyli w samochód, którym podróżował wraz z kuzynami, za pomocą barbarzyńskiej broni przeznaczonej do cięcia ich połamanych ciał. Byłoby to jednak niewielką pociechą dla człowieka, który pamięta dzień, w którym on i jego kuzyni zostali zaatakowani. Cała piątka jechała samochodem, aby zapoznać się z propozycją nieruchomości dla rodziny. Jeden z kuzynów pracował dla jemeńskiej armii. Adel pracował dla rządu Jemenu. Żaden z nich nie był nigdy powiązany z terroryzmem pozarządowym. Ale w jakiś sposób byli celem. Uderzenie pocisku, który w nich trafił, natychmiast zabiło trzech mężczyzn. Adel z przerażeniem zobaczył porozrzucane części ciał swoich kuzynów, z których jeden został pozbawiony głowy. Jeden z kuzynów, wciąż żywy, został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł kilka dni później.
Administracja Bidena wydaje się chętnie przedstawiać łagodniejszą, łagodniejszą formę ataków dronów, unikając szkód ubocznych, używając bardziej precyzyjnej broni, takiej jak „bomba ninja” i zapewniając, że sam prezydent Biden zleca wszelkie ataki przeprowadzane w krajach, w których Stany Zjednoczone nie są w stanie wojny . „Nowe” zasady faktycznie kontynuują politykę ustanowioną przez byłego prezydenta Obamę.
Annie Shiel z Centrum Cywilnych w Konflikcie (OBYWATELSKI) mówi, że nowa polityka dotycząca śmiercionośnych sił zakorzenia poprzednie. „Nowa polityka śmiercionośnej siły jest również tajna”, pisze, „zapobiegając nadzorowi publicznemu i odpowiedzialności demokratycznej”.
Prezydent Biden może przyznać sobie władzę do zabijania innych ludzi w dowolnym miejscu na świecie, ponieważ stwierdził – jak powiedział po wydaniu rozkazu zabójstwa Aymana al-Zawahiriego za pomocą drona – „jeśli stanowicie zagrożenie dla naszego narodu, Stany Zjednoczone odnajdą cię i zabiorą”.
Martin Sheen, znany z roli prezydenta USA Josiaha Bartleta w serialu telewizyjnym „The West Wing” z lat 1999-2006, użyczył głosu w dwóch 15-sekundowych spotach kablowych krytycznych wobec amerykańskiej wojny dronów. Spoty zaczęły pojawiać się w miniony weekend na kanałach CNN i MSNBC w Wilmington w DE, rodzinnym mieście prezydenta Joe Bidena.
W obu miejscach Sheen, który ma długą historię sprzeciwiania się wojnie i łamaniu praw człowieka, odnotowuje tragedię cywilów zabitych za granicą przez amerykańskie drony. Gdy pojawiają się obrazy doniesień prasowych o samobójstwach operatorów dronów, pyta: „Czy możesz sobie wyobrazić niewidoczne skutki dla mężczyzn i kobiet, którzy je obsługują?”
Ludzkość stoi w obliczu rosnących zagrożeń katastrofy klimatycznej i proliferacji broni jądrowej. Potrzebujemy fikcyjnych głosów, takich jak głos prezydenta Sheen's West Wing i bardzo realnego, choć odsuniętego na bok przywództwa ludzi takich jak Jeremy Corbyn w Wielkiej Brytanii:
„Niektórzy mówią, że dyskusja o pokoju w czasie wojny jest oznaką jakiejś słabości”, pisze Corbyn, zauważając, że „jest odwrotnie. To odwaga demonstrantów pokojowych na całym świecie powstrzymała niektóre rządy przed zaangażowaniem się w Afganistanie, Iraku, Libii, Syrii, Jemenie lub w jakimkolwiek z dziesiątek innych trwających konfliktów. Pokój to nie tylko brak wojny; to jest prawdziwe bezpieczeństwo. Pewność, że będziesz mógł jeść, twoje dzieci będą wykształcone i otoczone opieką, a opieka zdrowotna będzie dostępna, gdy będziesz jej potrzebować. Dla milionów to nie jest teraz rzeczywistość; następstwa wojny na Ukrainie odbiorą to milionom więcej. Tymczasem wiele krajów zwiększa obecnie wydatki na broń i inwestuje środki w coraz bardziej niebezpieczną broń. Stany Zjednoczone właśnie zatwierdziły swój największy w historii budżet obronny. Te zasoby wykorzystywane do broni to wszystkie zasoby niewykorzystane do ochrony zdrowia, edukacji, mieszkalnictwa lub ochrony środowiska. To niebezpieczny i niebezpieczny czas. Oglądanie rozgrywającego się horroru, a następnie przygotowywanie się na więcej konfliktów w przyszłości nie zapewni rozwiązania problemu kryzysu klimatycznego, kryzysu ubóstwa lub zaopatrzenia w żywność. Od nas wszystkich zależy tworzenie i wspieranie ruchów, które mogą wytyczyć inny kurs na rzecz pokoju, bezpieczeństwa i sprawiedliwości dla wszystkich”.
Dobrze powiedziane.
Obecny skład światowych przywódców wydaje się niezdolny do zrównania się ze swoimi obywatelami w sprawie konsekwencji pompowania pieniędzy do budżetów wojskowych, co następnie pozwala korporacjom „obronnym” czerpać zyski ze sprzedaży broni na całym świecie, podsycając wieczne wojny i umożliwiając im uwolnienie legionów lobbystów aby zapewnić, że urzędnicy rządowi w dalszym ciągu zasilają chciwe, barbarzyńskie misje korporacyjne takich firm jak Raytheon, Lockheed Martin, Boeing i General Atomics.
Musimy podążać za jasnymi światłami ustawionymi na całym świecie, gdy oddolne ruchy prowadzą kampanię na rzecz zdrowego rozsądku i dążą do zniesienia wojny. I musimy zaangażować się w łagodny personalizm, który próbuje powiedzieć Adelowi Al Manthari, że jest nam przykro, bardzo nam przykro z powodu tego, co nasze kraje mu zrobiły i szczerze pragniemy pomóc.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna