Dwa nagłówki w „USA Today” i „Reuters” na początku tego tygodnia były bardzo otrzeźwiające: „Badanie: globalna temperatura może wzrosnąć o 5 stopni do 2050 r.” (USA Today) i, co gorsza, „Globalne ocieplenie bliskie stanu nieodwracalnego”. (Reuters)

 

To nie tak, że byłem zaskoczony. Od lat wiem, jak pilne są sprawy w naszym rozgrzanym klimacie. Od czasu podjęcia w 2003 r. decyzji, że muszę bardziej osobiście zająć się tą nadrzędną kwestią przetrwania, na świecie nastąpił dramatyczny wzrost liczby i intensywności katastrof pogodowych, zgodnie z przewidywaniami klimatologów wiele lat temu, chociaż nastąpią one wcześniej, niż większość się spodziewała .

 

Jakie są główne tezy tych dwóch artykułów?

 

W jednym z nich doniesiono o szeroko zakrojonych badaniach przeprowadzonych na Uniwersytecie Oksfordzkim w Anglii, w których wykorzystano symulacje modeli komputerowych, które pokazują, że „średnia temperatura na świecie może wzrosnąć o 2.5 do 5.4 stopnia do 2050 r.”, jeśli nie zaczniemy poważnie podchodzić do przejścia od paliw kopalnych na gospodarkę opartą na energii odnawialnej.

 

Inne doniesienia z konferencji w Londynie, podczas której naukowcy „mówią, że świat jest bliski osiągnięcia punktów krytycznych, które sprawią, że będzie nieodwracalnie cieplejszy. . . „Jesteśmy o krok od poważnych zmian” – powiedział Will Steffen, dyrektor wykonawczy instytutu zmian klimatycznych Australijskiego Uniwersytetu Narodowego. „Możemy ograniczyć wzrost temperatury do dwóch stopni lub przekroczyć próg, po przekroczeniu którego system przechodzi w stan znacznie cieplejszy”.

 

Artykuły te były omawiane kilka dni temu przez niektórych z nas, organizujących Międzywyznaniowe działania moralne w sprawie klimatu działania pod koniec kwietnia. Rozmawialiśmy o znaczeniu podkreślania pilności kryzysu klimatycznego, jeśli mamy zbudować wolę polityczną, dojść do politycznego punktu zwrotnego, który zmusi rząd USA do ostatecznego przekazania przywództwa w tej niezwykle potrzebnej kwestii. Jednocześnie musimy jasno powiedzieć, że nie jest to sytuacja beznadziejna. Istnieją i są udoskonalane technologie, które pozwolą nam szybko odwrócić nasz wymuszony marsz napędzany przemysłem paliw kopalnych w stronę katastrofalnej zmiany klimatu. Ta zmiana stworzy ogromną liczbę godnych miejsc pracy i znaczną stymulację gospodarczą.

 

Trudno, a wręcz niemożliwe, wiedzieć dokładnie, jak i kiedy nastąpi ta radykalna zmiana świadomości i aktywnego zainteresowania wśród Amerykanów, która będzie politycznym punktem zwrotnym, którego potrzebujemy. Jasne jest jednak, że ci z nas, którzy zrozumieją pilną kwestię, mogą przyspieszyć ten proces, wykonując kilka kluczowych rzeczy:

 

-Nie opłakuj, zorganizuj się. Te słynne słowa męczennika, organizatora związkowego Joe Hilla, brzmią prawdziwie jak nigdy dotąd.

 

Łatwo jest przygnębiać się i opłakiwać dotychczasowe niepowodzenia amerykańskich i światowych przywódców w tej kwestii. Jak skomentowano w artykule Reutersa, „nowy globalny traktat klimatyczny zmuszający największych na świecie trucicieli, takich jak Stany Zjednoczone i Chiny, do ograniczenia emisji, zostanie uzgodniony dopiero do 2015 r. i wejdzie w życie w 2020 r.”. Ta fatalna porażka przywództwa politycznego zostanie zmieniona jedynie wtedy, gdy coraz więcej ludzi we wszystkich sektorach społeczeństwa będzie zmotywowanych i wspieranych, aby wypowiadali się i konsekwentnie podejmowali działania w odpowiedzi na to największe wyzwanie cywilizacyjne, przed jakim kiedykolwiek stanęliśmy.

 

-Organizowanie musi obejmować dotarcie do zwykłych ludzi, którzy nie są aktywistami, a także do tych, którzy są aktywistami postępowymi.

 

Nadal jestem zdumiony, jak wielu postępowych aktywistów po prostu nie rozumie tej kwestii. To naprawdę forma odmowy. Zacząłem tego doświadczać, kiedy zacząłem pracować nad kryzysem klimatycznym w 2004 r. Ludzie, którzy rozumieli, jak zła jest sytuacja, ale którzy nie robili i praktycznie nic na ten temat nie mówili, reagowali tak, jakbym sprawiał im dyskomfort, mówiąc otwarcie o naszej tragicznej sytuacji . Nie możemy nikogo odpuścić w tej kwestii; już dawno minął czas, aby wszyscy, którym zależy na tym, jaki świat pozostawimy tym, którzy po nas pójdą, włączą mówienie o tej kwestii do swojego codziennego życia.

 

- Nic nie zastąpi widocznych, demonstracyjnych działań.

 

Masowe ruchy na rzecz zmian społecznych nigdy nie odniosły sukcesu, jeśli nie były w stanie w widoczny sposób pokazać poprzez demonstracje uliczne, masowe spotkania, nieposłuszeństwo obywatelskie i/lub w inny sposób, że duża liczba ludzi jest tak mocno związana z daną kwestią, że jest skłonna podjąć ryzyko i robić rzeczy, których zwykle nie robią, aby zażądać zmiany. Okres. Kropka.

 

- Wreszcie, niezwykle ważne jest, abyśmy wykonywali całą tę pracę w sposób, który będzie miał coraz większy i szerszy wpływ ze względu na JAK to robimy.

 

Grupa Międzywyznaniowa Akcja Moralna w sprawie Klimatu włączyła w swoim Wezwaniu do działania werset ze Starego Testamentu, który odpowiada na pytanie: „Czyń sprawiedliwość, miłuj dobroć i pokornie chodź ze swoim Bogiem”. To jest z Księgi Micheasza, rozdział 6, werset 8. Nie musisz być religijny, aby zdobyć podstawowe punkty. Musimy opowiadać się za stworzeniem sprawiedliwego świata, jeśli mamy być wierni temu, co w nas najlepsze i jeśli mamy odnieść sukces w budowaniu niezbędnego szerokiego ruchu klimatycznego. Musimy traktować siebie nawzajem i wszystkich ludzi z życzliwością i bez arogancji, jeśli mamy utrzymać nasze zaangażowanie w walkę tak długo, jak będzie to konieczne do stworzenia bardziej sprawiedliwego świata i stabilnego klimatu.

 

Niech Wielka Nieznana Siła, która rządzi Wszechświatem, da nam siłę, odwagę i wytrwałość w tej najważniejszej bitwie pomiędzy dobrem a złem. 

 

Ted Glick jest dyrektorem ds. polityki krajowej Sieci Działań Klimatycznych Chesapeake. Wcześniejsze teksty i inne informacje można znaleźć na stronie http://tedglick.comi można go śledzić na Twitterze pod adresem http://twitter.com/jtglick.  


ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.

Darowizna
Darowizna

Ted Glick poświęcił swoje życie ruchowi postępowych zmian społecznych. Po roku działalności studenckiej jako student drugiego roku w Grinnell College w Iowa, w 1969 roku opuścił college, aby w pełnym wymiarze godzin pracować przeciwko wojnie w Wietnamie. Jako opór poborowy do służby selektywnej spędził 11 miesięcy w więzieniu. W 1973 r. był współzałożycielem Krajowego Komitetu ds. Impeachu Nixona i pracował jako krajowy koordynator oddolnych akcji ulicznych w całym kraju, utrzymując w napięciu Nixona aż do jego rezygnacji w sierpniu 1974 r. Od końca 2003 roku Ted odgrywa rolę krajowego lidera w wysiłkach na rzecz stabilizacji naszego klimatu i rewolucji w zakresie energii odnawialnej. W 2004 r. był współzałożycielem Koalicji na rzecz Kryzysu Klimatycznego, a w 2005 r. koordynował działania USA Join the World prowadzące do grudniowych działań podczas konferencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatycznych w Montrealu. W maju 2006 roku rozpoczął współpracę z Siecią Działań Klimatycznych Chesapeake i aż do przejścia na emeryturę w październiku 2015 roku był Koordynatorem Kampanii Krajowej CCAN. Jest współzałożycielem (2014) i jednym z liderów grupy Beyond Extreme Energy. Jest prezesem grupy 350NJ/Rockland, członkiem komitetu sterującego koalicji DivestNJ oraz członkiem grupy przywódczej sieci Climate Reality Check.

Zostaw odpowiedź Anuluj odpowiedź

Zapisz się!

Wszystkie najnowsze informacje od Z bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Instytut Komunikacji Społecznej i Kulturalnej, Inc. jest organizacją non-profit o statusie 501(c)3.

Nasz numer EIN to #22-2959506. Darowiznę można odliczyć od podatku w zakresie dozwolonym przez prawo.

Nie przyjmujemy finansowania od sponsorów reklamowych ani korporacyjnych. Polegamy na darczyńcach takich jak Ty, którzy wykonują naszą pracę.

ZNetwork: lewe wiadomości, analizy, wizja i strategia

Zapisz się!

Wszystkie najnowsze informacje od Z bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Zapisz się!

Dołącz do społeczności Z – otrzymuj zaproszenia na wydarzenia, ogłoszenia, cotygodniowe podsumowanie i możliwości zaangażowania.

Zamknij wersję mobilną