Pracownicy samochodowi na południu są obecnie zaangażowani w historyczną walkę pracowniczą o wysoką stawkę przeciwko międzynarodowej korporacji Daimler Truck North America (DTNA). Umowa o pracę pomiędzy DTNA a siedmioma tysiącami członków United Auto Workers (UAW), którzy budują dla firmy ciężkie ciężarówki i autobusy w fabrykach w Północnej Karolinie, Gruzji i Tennessee, wygaśnie o północy 26 kwietnia.
Podczas gdy Daimler Truck odnotowuje wielomiliardowe zyski, DTNA mówią pracownicy Dręczą ich stagnacja wynagrodzeń, rosnące koszty życia spowodowane inflacją i coraz bardziej demoralizujące środowisko pracy. Członkowie UAW walczą między innymi o podwyżki płac, poprawę ubezpieczenia zdrowotnego i położenie kresu wielopoziomowym strukturom zatrudnienia powodującym podziały.
Jeśli ich żądania nie zostaną spełnione, robotnicy samochodowi twierdzą, że są gotowi do strajku.
„Mam buty do chodzenia i jestem gotowa pójść tą drogą, ponieważ zasługujemy na o wiele więcej, niż to, co otrzymaliśmy” – powiedziała Tonya Brown, członkini UAW, która pracuje nad kontrolą jakości w Thomasbuilt Buses w High Point , Karolina Północna. Brown pełni funkcję sekretarza ds. nagrań w komórce UAW 5287, która reprezentuje około 1,700 pracowników Thomas Building.
„To jest nasz czas” – powiedziała.
2 kwietnia Brown i inni szeregowi członkowie UAW z sześciu lokalnych związkowców objętych umową ramową UAW z DTNA zebrali się w sali gimnastycznej pod numerem 3520 w Statesville w Północnej Karolinie. Pracownicy, z których wielu przepracowało już pełną zmianę w swoich zakładach, zebrał się obok Prezydent UAW Shawn Fain rozpocznie negocjacje w sprawie wspólnego języka w sprawie umowy głównej z DTNA.
To był wyjątkowo gorący wiosenny dzień, nawet jak na południe. Tablice z napisem „Zjednoczeni na rzecz silnego kontraktu” służyły zarówno jako wyraz wsparcia, jak i jako wyraz wsparcia dla fanów, którzy mogli walczyć z duszącym upałem. Mimo to wydawało się, że nic nie osłabiło entuzjazmu hałaśliwych robotników podczas wiecu, w którym można było usiąść tylko na stojąco. Tupanie i drżenie w sali związkowej nie mogło równać się z żadnym kościelnym spotkaniem odrodzenia. Wszyscy mieli ducha – ale w tym przypadku duchem była solidarność.
Przemówienie Faina — przeplatane głośnymi skandowaniami „UAW!” i „Będziemy uderzać!” — przemówił bezpośrednio do spekulacji korporacji takich jak Daimler na plecach pracowników z Południa. Jak to czynił w wielu przemówieniach od chwili objęcia urzędu, prezydent UAW przedstawiał robotników samochodowych jako wojowników klasowych zaangażowanych w epicką walkę z miliarderami.
„Kiedy oni odpoczywają w swoich rezydencjach, jesteśmy traktowani jak towar jednorazowego użytku” – powiedział Fain.
„Niskopłatny i przynoszący wysokie zyski model wyzysku robotników z Południa dobiega końca i nadszedł cholerny czas” – powiedział. "Niepopełnić błędu. To walka o nasze przetrwanie. I nie boimy się. Jesteśmy wściekli, jesteśmy zjednoczeni i jesteśmy gotowi wstać!”
Pracownicy objęci kontraktem głównym UAW odgrywają kluczową rolę w produkcji ciężkich samochodów ciężarowych i autobusów szkolnych Freightliner i Western Star. Warto zauważyć, że zatrudniające 1,700 pracowników fabryki Thomasbuilt Bus w High Point i Archdale w Karolinie Północnej stanowią razem największy zakład produkujący autobusy szkolne w Ameryce Północnej.
Przygotowano grunt pod kolejny strajk UAW, będący następstwem udanego strajku stand-up w 2023 r., który wymusił znaczne ustępstwa ze strony Wielkiej Trójki producentów samochodów w kraju. Tym, co sprawia, że walka DTNA jest szczególnie donośna, jest fakt, że toczy się ona w sercu antyzwiązkowego Południa – Karolina Północna jest drugi najmniej uzwiązkowiony stanu – w obliczu wzrostu produkcji pojazdów elektrycznych (EV) w stanie Tar Heel, co jest równoznaczne z „boom przemysłowy.” Transformacja ekologiczna w Karolinie Północnej obejmuje wszystko, od wydobycia litu po produkcję akumulatorów, w ramach jednej fabryki samochodów elektrycznych Przewiduje zatrudnić w pojedynkę siedem tysięcy pracowników.
Jednocześnie UAW już widzi postęp w swojej kampanii mającej na celu organizowanie pracowników niezwiązkowych na całym Południu. Związek ogłosił niedawno, że dziesięć tysięcy pracowników branży samochodowej podpisało karty związkowe w trzynastu zakładach pracy. Pracownicy fabryki Volkswagena w Chattanooga, którym wcześniej się nie udało dwa razy aby zapewnić sobie zwycięstwo wyborcze — mają głosować w wyborach do UAW, które odbędą się w dniach 17–19 kwietnia, zaledwie tydzień przed wygaśnięciem kontraktu UAW w DTNA. Tymczasem w zeszłym tygodniu pracownicy dużej fabryki Mercedes-Benz pod Tuscaloosa w stanie Alabama złożyli petycję o zorganizowanie wyborów związkowych w swojej fabryce. UAW ma nadzieję, że odbędą się wybory na początku maja.
Bez wątpienia pracownicy niezrzeszeni i ich szefowie będą obserwować walkę kontraktową DTNA, aby zobaczyć, czy UAW będzie w stanie wykorzystać zwycięstwa wynikające ze strajku z 2023 r., jednocześnie zdobywając nowe podboje na Południu, które od dawna jest piętą achillesową amerykańskiego ruchu robotniczego. Pomimo historycznych kampanii na rzecz pracy i innych inspirujących ruchów na rzecz sprawiedliwości społecznej, które wywodzą się z Południa, region w dalszym ciągu jest celem wydobywania bogactwa przez korporacje chcące wyzyskiwać niezorganizowaną siłę roboczą, zwłaszcza czarnoskórych i brązowych pracowników.
Karolina Północna jako pierwsza przyjęła tak zwane ustawodawstwo dotyczące „prawa do pracy”, które zakazywało obowiązkowych składek związkowych. Później, w 1959 r., prawodawcy stanowi zakazali pracownikom sektora publicznego rokowań zbiorowych, podczas gdy firmy wykorzystywały rasizm Jima Crowa do obalenia międzyrasowych organizacji związkowych. Obecnie, według Departamentu Pracy Stanów Zjednoczonych, Karolina Północna zajmuje prawie ostatnie miejsce pod względem członkostwa w związkach zawodowych, co powoduje, że wielu pracowników błędnie wierzy, że związki zawodowe są nielegalne.
Strajk czy nie, udana bitwa kontraktowa DTNA byłaby inspirującym przykładem pokazującym, że pracownicy przemysłu ciężkiego nadal mają władzę, aby zmusić ręce do dobrze finansowanych korporacji – nawet w antyzwiązkowej twierdzy, takiej jak Południe.
„Jeśli nie mieszkasz na południu, tak naprawdę nie wiesz”.
Jeśli pracownicy DTNA rzeczywiście wyjdą 26 kwietnia, nie będzie to pierwszy strajk w zakładach DTNA w Karolinie Północnej. Obecna bitwa pracownicza z Daimler Truck jest kontynuacją bojowej walki szeregowych pracowników fabryki w Mount Holly w Północnej Karolinie, która zakończyła się sukcesem w wyborach związkowych i doprowadziła do historycznego siedemnastodniowego strajku w celu zapewnienia pierwszego kontraktu .
Pracownicy Mount Holly zorganizowali się wraz z UAW w sprawie potrzeby większego bezpieczeństwa pracy w obliczu zwolnień i cięć świadczeń zdrowotnych, zapewniając sobie wybory do związku trzydzieści cztery lata temu, w kwietniu 1990 r. Gorzka i przedłużająca się walka kontraktowa, spotęgowane wieloma nieuczciwymi praktykami pracowniczymi Freightlinera, nie pozostawiło pracownikom takim jak Ricky McDowell innego wyjścia, jak tylko przystąpić do strajku w grudniu 1991 r., przed świętami Bożego Narodzenia.
„Jeśli nie mieszkasz na południu, tak naprawdę nie wiesz, jak ważne było to w 1991 r.” – powiedział McDowell jakobin. McDowell jest prezesem i kierownikiem sklepu UAW Local 5285 w fabryce w Mount Holly.
Pracownicy samochodów spotkali się z krytyką zarówno na poziomie fabryki, jak i ze strony kierownictwa i społeczności. McDowell przypomniał sobie niedowierzanie pracowników lokalnych młynów w związku z tym, dlaczego pracownicy Freightliner mieliby strajkować, skoro byli znani z najwyższych zarobków w okolicy. Matka McDowella, kierowniczka w miejscowym młynie, ostrzegła syna przed przychodzeniem do jej pracy w związkowej koszulce.
„Powiedziała: «Kochanie, nie podchodź tu w tej koszulce związkowej. Przez ciebie mnie zwolnią” – powiedział McDowell. „To było takie poważne”.
Podczas strajku inny pracownik, Bobby Fuller, nawiązał do niechęci, jaką urzędnicy firmy spoza stanu żywili do pracowników firm motoryzacyjnych z Południa, mówiąc: „Nikt nie chciał tego strajku, ale to była jedyna rzecz, która mogła udowodnić firmie, że nie jesteśmy banda wieśniaków, których mogą poganiać.
Kiedy kierownik fabryki w Mount Holly naśmiewał się z pikietujących, mówiąc im, że to będą „długie i zimne Boże Narodzenie”, McDowell kupił choinkę i postawił ją na szeregu pikiet jako symbol solidarności.
„Widzieć jedność braci i sióstr, którzy stanęli w obronie czegoś, w co się wierzyli, stojąc i walcząc o swoje prawa” było inspirujące, wspomina McDowell. „Wszyscy inni nas wyliczyli, mówiąc, że jesteśmy szaleni, myśląc, że ci wieśniacy założą ten związek w tej korporacji”.
„Ale pokazaliśmy im” – powiedział. „Nie czułem się tak, jak wtedy, gdy wracałem do tej fabryki z podniesioną głową”.
Po siedemnastu dniach strajk w Mount Holly zakończył się ratyfikacją kontraktu. Według Południowe hazard UAW autorstwa Stephena J. Silvii pracownicy samochodowi uzyskali wsteczne podwyżki płac, 401 tys. świadczeń emerytalnych oraz wspólną komisję ds. zarządzania pracą ds. zdrowia i bezpieczeństwa. McDowell podkreśla, że pozytywne skutki ich zbiorowej walki odbijały się na społeczności przez lata po strajku, ponieważ właściciele okolicznych młynów byli zmuszeni podnieść płace, aby uniknąć utraty pracowników na rzecz fabryki Freightliner.
Podczas swojego przemówienia na wiecu w Statesville 2 kwietnia Fain pokrótce opowiedział historię strajku we Freightliner w 1991 roku. Zacytował bezpośrednio wypowiedź Bobby'ego Fullera z gazety, że pracownicy muszą pokazać firmie, że są tylko „bandą prostaków”, których kierownictwo może wykorzystać i wykorzystać.
„Daimler i ci chciwi sukinsyny z tych korporacji postrzegają was i mnie jako wieśniaków” – powiedział Fain.
„Tak, wkurzeni wieśniacy!” – krzyknął jeden z pracowników.
„Myślą, że jesteśmy słabi” – kontynuował Fain. „Myślą, że się boimy. Jesteśmy tutaj, aby im powiedzieć, że całkowicie się mylą, i przychodzimy po naszą część!”
Na wiecu UAW wydawało się, że podziały rasowe zniknęły – przynajmniej na chwilę – a czarni, brązowi i biali robotnicy zjednoczyli się we wspólnej sprawie.
Po której stronie jesteś?
Nieprzypadkowo gwałtowny wzrost powstań robotniczych w całym kraju w połączeniu z ambicjami UAW kampania organizowania się pracowników niezrzeszonych w południowych stanach, wywołało konserwatywną reakcję ze strony wybranych urzędników w regionie.
An projekt ustawy antyzwiązkowej przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Gruzji i oczekująca obecnie na podpis gubernatora Briana Kempa, odrzuca zachęty państwowe dla przedsiębiorstw, które rezygnują z tajnych wyborów na rzecz dobrowolnego uznania związków zawodowych. Podobne ustawodawstwo jest obiegowy za pośrednictwem legislatury w Alabamie, gdzie republikańska gubernator Kay Ivey nazywa wysiłki UAW mające na celu zrzeszenie pracowników fabryki Mercedes-Benz w Tuscaloosa stanowią „nadciągające zagrożenie” dla historycznie antyzwiązkowego i przyjaznego biznesowi modelu gospodarczego państwa. Gubernator Tennessee Bill Lee użył podobnego narzędzia panikowanie aby odwieść pracowników Volkswagena w Chattanooga od wstąpienia do UAW przed kluczowymi wyborami związkowymi rozpoczynającymi się 17 kwietnia.
Być może gubernator Karoliny Południowej Henry McMaster podsumował nastroje jego reakcyjnej kohorty, kiedy ślubował zwalczać uzwiązkowienie na Południu „aż do bram piekła”.
„Wszyscy ci politycy wspierani przez korporacje są uszyci z tego samego materiału” – powiedział Fain. „Są gotowi deptać prawa pracowników, samych obywateli, którzy ich wybierają, aby napełnić kieszenie swoich bogatych darczyńców. Ale zgadnij co? Zgadza się. TIK Tak. Ich dni są policzone. Fala się odwraca, a robotnicy z Południa przejmują kontrolę nad naszymi losami”.
Zaangażowanie Faina w wyeliminowanie wielopoziomowego systemu zatrudnienia, który korporacje skutecznie wykorzystywały jako klin dzielący pracowników, wywołało wiwaty ze strony Percy'ego Payne'a Jr i innych pracowników fabryki Thomasbuilt Buses w High Point. Weteran z dwudziestoczteroletnim stażem zauważył, że pracownicy na tym samym stanowisku w fabrykach samochodów ciężarowych zarabiają o 4 dolary więcej na godzinę niż on. Różnica w wynagrodzeniu za taką samą pracę jest obrazą, powiedział Payne i punktem spornym, który zmotywował go do podjęcia działań.
„Dzięki temu jestem bardziej gotowy do walki w imieniu ludzi, którzy przepracowali [w Thomasbuilt Buses] przez lata, dłużej niż ja, i którym brakuje godnej płacy i emerytur” – powiedział Payne. „Dzięki temu walczę o ludzi takich jak mój syn, który jest tu dopiero od dwóch lat, aby mógł osiągnąć coś przyzwoitego”.
Payne wskazał na swojego syna Dangelo, który po zaledwie dwóch latach pracy w zakładzie zdążył już zgromadzić na przedramionach liczne blizny po oparzeniach spowodowane przez gorący żużel powstający podczas spawania. Tymczasem niektórzy starsi pracownicy ze stażem pracy próbują ubiegać się o mniej wymagające fizycznie prace w części fabryki pieszczotliwie nazywanej „domem spokojnej starości”. Ten makabryczny pseudonim odnosi się nie tylko do miażdżącej pracy nieodłącznie związanej z przemysłem ciężkim, ale także do powodów, dla których pracownicy UAW są gotowi podjąć radykalne działania, aby żądać więcej od Daimlera.
8 marca 96 procent pracowników UAW w całym DTNA za aby, jeśli to konieczne, dać swoim przywódcom możliwość ogłoszenia strajku po wygaśnięciu kontraktu.
Daimler Truck odnotował rekordowe przychody w wysokości prawie 6 miliardów dolarów w 2023 roku, co oznacza wzrost o 10 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Dyrektor generalny Daimlera ogłosił także niedawno program odkupu akcji, dzięki któremu do kieszeni akcjonariuszy trafi więcej pieniędzy.
Na szczycie listy żądań Adama Foleya znalazło się zabezpieczenie korekt kosztów utrzymania (COLA) w związku z rosnącymi cenami wynikającymi z inflacji. Foley pracuje w zakładzie w Cleveland w Karolinie Północnej, gdzie przeprowadza kontrole jakości ciężarówek przed ich sprzedażą. Pomimo łącznych dochodów on i jego żona co miesiąc notorycznie borykają się z niedoborami.
„Osobiście zarabiam jedne z największych pieniędzy, jakie zarobiłem w swoim dorosłym życiu, a mimo to nadal borykam się z trudnościami i żyję od wypłaty do wypłaty” – powiedział Foley.
Podobnie jak wielu południowców, Foley dorastał zalewany dezinformacją na temat związków zawodowych. Mimo to zaryzykował i wstąpił do UAW. Ku swemu zaskoczeniu wkrótce dowiedział się, że władza związków zawodowych wykracza poza płace i bezpieczeństwo pracy i oferuje także „braterstwo”.
„To praca społeczna, to pomoc” – powiedział Foley. „Mają wpływ nie tylko na Twoje życie zawodowe. To także twoje życie osobiste.”
Ten rodzaj świadomej solidarności klasowej, który zmienił Foleya, ma także potencjał przekształcenia reszty Południa, jak wskazuje Michael Goldfield w swojej książce Południowy Klucz.
W czasie, gdy Południe chwiało się po śmierci Jima Crowa, niezliczone rzesze pracowników organizowały się w Alabamie, aby nawoływać do transformacyjnych zmian społecznych. Goldfield twierdzi, że Alabamę wyróżniał fakt, że był to najbardziej uzwiązkowiony stan w regionie.
Na czele szarży w Alabamie stanęli Zjednoczeni Robotnicy Kopalni Ameryki (UMWA) z siedzibą w Birmingham. Bojowy związek zawodowych górników składający się w większości z czarnych górników wykorzystał swoją zbiorową władzę w latach czterdziestych XX wieku, aby wypromować przyjaznych pracownikom, niesegregacyjnych kandydatów, takich jak gubernator James Folsom, wdrożyć przełomowe środki bezpieczeństwa pracy w celu zwalczania choroby czarnych płuc i znieść pracę skazańców, co doprowadziło do okrzyków Alabamy jako „najbardziej liberalne państwo na Południu”.
Zmiany te nie wzięły się z eteru, ale raczej z pyłu węgla kamiennego wysłanego przez UMWA. Niepowodzenie w zorganizowaniu Południa w kolejnych latach nadal kształtuje region dzisiaj.
Kiedy i w jaki sposób pracownicy z Południa zorganizują się, zadecyduje o losie reszty kraju i jest to główna kwestia, z którą zdają się obecnie borykać UAW i inne związki zawodowe.
„Jesteśmy w okopach – wszyscy”.
Aby osiągnąć cel, jakim jest zorganizowanie Południa, utworzono koalicję mającą na celu wspieranie pracowników DTNA podczas ich walki kontraktowej i wykorzystywanie walki jako okazji do zaangażowania pracowników niezorganizowanych obiektów DTNA, a także kierowców ciężarówek.
Koalicja kierowana przez pracowników obejmuje członków Południowego Zgromadzenia Robotniczego, w tym szeregowych pracowników DTNA, a także inne organizacje, takie jak Ruch Truckers Movement for Justice i jego siostrzana organizacja w Meksyku, Tamexun. W ciągu ostatnich kilku miesięcy członkowie koalicji latali ulotkami do związkowych i niezrzeszonych zakładów DTNA, uczestniczyli w wiecu w dniu 2 kwietnia i przygotowują się do udziału w pikietach próbnych na wypadek niepowodzenia negocjacji przed ostatecznym terminem zawarcia umowy przypadającym na 26 kwietnia.
„Słyszałem, że jeśli pracownicy DTNA rozpoczną strajk, będzie to jeden z największych strajków bezterminowych w [Karonie Północnej] w ciągu ostatnich kilku dekad, co moim zdaniem samo w sobie stanowi znaczącą walkę ”- powiedział Ben Carroll, organizator z Zgromadzenie Robotnicze Południa.
„Na reszcie ruchu robotniczego spoczywa obowiązek przede wszystkim okazania solidarności z tymi robotnikami, ale także faktycznego wykorzystania jej do poszerzenia swojej solidarności i zaangażowania innych pracowników oraz rozpoczęcia kultywowania większej liczby pracowników, którzy wystąpią do przodu i zaczną się organizować” – powiedział. .
Innym przykładem tego, jak walka o umowy o pracę DTNA wykracza poza UAW, było uczestnictwo w wiecu dwóch członków związku zawodowego National Nurses United ze szpitala Mission Hospital w Asheville w Północnej Karolinie. Pielęgniarki z misji przygotowują się obecnie do własnej bitwy kontraktowej, która rozpocznie się 18 kwietnia.
Pracownicy UAW czerpali inspirację z kampanii Misja 2020, która jakobinAlexa N. Press opisane jako „największe zwycięstwo związku odniesionego w szpitalu na Południu od 1975 r.”.
Teraz pielęgniarki wzruszyły się na widok solidarności wśród robotników samochodowych.
Pielęgniarka Aimee Bovara przyjęła stanowisko w Misji wyłącznie dlatego, że chciała wstąpić do związku. Siedzenie ramię w ramię z członkami UAW na wiecu podkreśliło w oczach Bovary podobieństwa między złymi warunkami pracy pracowników samochodów na linii montażowej a warunkami pracy pielęgniarek przy łóżkach, próbujących zapewnić wysokiej jakości opiekę w szpitalach nastawionych na zysk.
„Jesteśmy w okopach – wszyscy” – powiedział Bovara. „Kiedy wracamy do domu, jesteśmy brudni. Wiesz, pracujemy piętnaście godzin. Jesteśmy spoceni. Nie możemy widywać się z naszymi rodzinami”.
Taka solidarność będzie kluczem do zapewnienia silnej umowy o pracę w DTNA. Ponad trzydzieści lat, odkąd pracownicy firmy samochodowej w Mount Holly zmierzyli się z Freightlinerem i rozpoczęli strajk, McDowell jest gotowy wstrzymać się z pracą przed Daimlerem i, jeśli zajdzie taka potrzeba, ponownie stanąć na linii pikiet.
„To jest narzędzie, które mamy – nasza praca” – powiedział McDowell.
„Uważamy, że jedynym sposobem, w jaki możemy zwrócić uwagę firmy, jest strajk” – powiedział – „aby powstrzymać firmę od zarabiania pieniędzy, aby wiedziała, że podchodzimy do tego poważnie. Poważnie podchodzimy do tego, by zapewnić naszej rodzinie godne życie i poważnie podchodzimy do tego, aby mieć pewność, że otrzymamy sprawiedliwy udział w zyskach”.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna