Źródło: Demokracja teraz!
Wybory powszechne w Wielkiej Brytanii odbędą się już za 10 dni i będą miały ogromne konsekwencje dla przyszłości kraju, a także dla Brexitu. Kiedy wyborcy oddają swoje karty do głosowania pod koniec tego miesiąca, wybiorą między dwoma radykalnie różnymi kandydatami: przywódcą prawicowej Partii Konserwatywnej Borisem Johnsonem i przywódcą lewicowej Partii Pracy Jeremym Corbynem. Corbyn przedstawił niedawno ambitny manifest wyborczy, obiecując przekształcenie kraju i ożywienie sektora publicznego. W planie zaproponowano podwyżkę podatków dla bogatych o 100 miliardów dolarów w celu sfinansowania inwestycji w infrastrukturę, a także zwiększenie wydatków na edukację i opiekę zdrowotną. Niedawno rozmawialiśmy z Tariqiem Alim, uznanym aktywistą, filmowcem, autorem i redaktorem New Left Review. Mówi, że Partia Konserwatywna została „przejęta przez skrajną prawicę”, podczas gdy Partia Pracy Corbyna forsuje „radykalny program socjaldemokratyczny”.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: To jest Democracy Now!, Democracynow.org, Raport o wojnie i pokoju. Jestem Amy Goodman. Gdy prezydent Trump udaje się do Londynu na NATO szczytu, przejdźmy teraz do nadchodzących wyborów w Wielkiej Brytanii. W wyborach 12 grudnia prawicowy premier Boris Johnson zmierzy się z przywódcą socjalistycznej Partii Pracy Jeremym Corbynem. Corbyn przedstawił niedawno ambitny manifest wyborczy, obiecując przekształcenie Wielkiej Brytanii i ożywienie jej sektora publicznego. W planie zaproponowano podwyżkę podatków dla bogatych o 100 miliardów dolarów w celu sfinansowania inwestycji w infrastrukturę, a także zwiększenie wydatków na edukację i opiekę zdrowotną. Mówi Corbyn, który przemawiał w zeszłym miesiącu w Birmingham w środkowej Anglii.
JEREMY KORBYN: Manifest Partii Pracy jest manifestem nadziei. Oto czym jest ten dokument – manifestem, który przyniesie prawdziwą zmianę, manifestem pełnym popularnych polityk, które establishment polityczny blokował od pokolenia. Ale nie możesz tego mieć. Tak przynajmniej twierdzą najpotężniejsi ludzie w Wielkiej Brytanii i ich zwolennicy chcieć żebyś uwierzył.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: W zeszłym miesiącu przywódca labourzystów Corbyn i premier Johnson debatowali na temat Brexitu podczas debaty telewizyjnej na żywo. Ten klip zaczyna się od Johnsona.
GŁÓWNY MINISTER JOHNSON: Corbyn stara się ukryć pustkę w sercu swojej polityki dotyczącej Brexitu i odmawia odpowiedzi na pytanie, po której stronie – którą by stanął. Ponieważ społeczeństwo nadal – społeczeństwo ma prawo – społeczeństwo ma prawo wiedzieć.
MODERATOR: Ok dziękuję. Panie Corbyn, bardzo krótko, panie…
JEREMY KORBYN: Wyraziłem swoje stanowisko jasno – będziemy mieć referendum, będziemy negocjować i podtrzymamy wynik.
GŁÓWNY MINISTER JOHNSON: Bądźmy – unia jest oczywiście najważniejsza, żeby tylko odpowiedzieć na pytanie [niesłyszalne]. Związek – i to jest fantastyczna rzecz.
Dla chaotycznej koalicji skład zespołu miałby się znaleźć w drugim referendum.
MODERATOR: Dziękuję. Ok dziękuję. Pozwólmy mu zareagować. Czy możesz to wykluczyć [niesłyszalne]?
JEREMY KORBYN: [Niesłyszalne] Już dziewięć lat chaotycznych koalicji.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: W zeszłym miesiącu debatowali nad tym lider brytyjskiej Partii Pracy Jeremy Corbyn i premier Boris Johnson. Cóż, niedawno rozmawiałem z Tariqiem Alim w Londynie, znanym historykiem, aktywistą, filmowcem, autorem i wydawcą Nowa lewa recenzja. Zacząłem od poproszenia Tariqa Alego, aby opowiedział więcej o tym, co dzieje się w związku z tymi przedterminowymi wyborami.
TARIK ALI: Amy, pierwszą rzeczą, którą musisz zrozumieć, jest to, że Brytyjska Partia Konserwatywna została faktycznie przejęta przez skrajną prawicę wewnątrz tej partii i prowadzi ona bardzo prawicową kampanię. W sprawie brexitu ich własne stanowisko uległo zmianie – od grożenia Brexitem bez umowy do obecnie akceptowania kompromisu z Unią Europejską. A Boris Johnson zdecydował się skoncentrować wybory na Brexicie, ponieważ uważa, że uda mu się przekonać ludzi, że żaden inny polityk w kraju, zwłaszcza Jeremy Corbyn, nigdy tego nie przeforsuje.
Stanowisko, jakie przyjął Corbyn, jest takie, że niezależnie od umowy he osiągnięcia z Unią Europejską zostaną przedstawione obywatelom, którzy ponownie otrzymają wybór. Jest to niepopularne wśród niektórych jego zwolenników, ale taka jest umowa. Corbyn argumentuje jednak, że nie chce walczyć w wyborach w sprawie brexitu lub jego braku. Jego zdaniem w tych wyborach należy walczyć o rzeczywiste kwestie społeczne i gospodarcze. I dlatego nie tak dawno temu rozpętał w Birmingham ten radykalny program socjaldemokratyczny, który jest najbardziej radykalnym programem Partii Pracy od bardzo długiego czasu, a nawet od wielu, wielu dziesięcioleci.
Renacjonalizacja przemysłu kolejowego, odzyskanie kontroli nad wodą, tak aby nie była ona już w rękach prywatyzatorów, upewnienie się, że państwowa służba zdrowia jest odpowiednio finansowana i że środki prywatyzacyjne, które zostały przeniknięte do tej służby zdrowia zarówno przez Tony’ego Blaira, jak i Davida Camerona dobiegnie końca. Bezpłatne szkolnictwo wyższe dla wszystkich i tak dalej, i tak dalej. To radykalny manifest reformatorski. I o tym teraz będzie toczyć się dyskusja.
I co ciekawe, wśród niezdecydowanych osób Corbyn odniósł zwycięstwo dzięki tej debacie telewizyjnej, z której właśnie pokazałeś fragment. Nie była to jedna z największych konfrontacji w brytyjskiej historii politycznej, ale w każdym razie uzyskał dobre wyniki wśród niezrzeszonych wyborców. Wie więc, że jest o co grać. A Corbyn jest w najlepszej formie, gdy prowadzi kampanię i rozmawia ze zwykłymi ludźmi. Nienawidzi telewizji głównego nurtu oraz tego, jak zniekształca ona politykę i manipuluje. I kto może go winić? Dlatego też czuje się najlepiej, rozmawiając z ludźmi na ulicach lub podczas dużych spotkań lub odpowiadając na pytania prawdziwych ludzi.
I mamy nadzieję, że stanie się największą partią w parlamencie, jeśli nie czymś więcej. Mam na myśli, że kampania zaczyna nabierać tempa po kilku tygodniach. A kiedy ostatni raz rozmawiałem z Julianem Assange’em i zapytałem go: „Czy widzisz w ogóle jakąś nadzieję, Julian?” powiedział: „Jedyną nadzieją jest rząd Corbyna, Tariq”. Ponieważ powiedział: „Nie mogę polegać na angielskim sądownictwie”. Tak więc na wielu, wielu poziomach – wolności obywatelskich, praw kobiet, rasizmu – myślę, że jest to kampania, którą zobaczymy i kto wie, czy entuzjastuje wystarczającą liczbę ludzi.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Tariq, chciałbym zagrać dla ciebie odpowiedź brytyjskiego premiera Borisa Johnsona na manifest wyborczy Partii Pracy, który właśnie ujawnił przywódca labourzystów Jeremy Corbyn. Premier Johnson przemawiał podczas wizyty w ramach kampanii na placu budowy w Bedford w Anglii.
GŁÓWNY MINISTER JOHNSON: – jakakolwiek wiarygodność, bo całe sedno manifestu Partii Pracy – to był ten moment. Wiesz, że? To były światła, kamera, akcja. Corbyn jest w centrum uwagi. Werble. I całkowicie chybia swojej wskazówki. Ponieważ chcemy wiedzieć, jaki jest jego plan dostarczenia Brexitu i jaką umowę chce zawrzeć? I po której stronie głosowałby w sprawie tej umowy? I nadal nie wiemy. Dopóki nie otrzymamy odpowiedzi na te pytania, dopóki nie doprowadzimy do brexitu, nic z tego nie będzie miało żadnej wiarygodności ekonomicznej.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: A więc to premier Boris Johnson. Tariq Ali, twoja odpowiedź?
TARIK ALI: Cóż, to znaczy, nie jest to zaskakujące. Jeremy przewidział, że taka będzie jego odpowiedź. A odpowiedź dla Borisa Johnsona jest następująca: Nawet przez długie lata, gdy Wielka Brytania przebywa w Unii Europejskiej, polityka ta powoli się rozwija. To, czy Wielka Brytania jest, czy nie jest w Unii Europejskiej, z tego punktu widzenia nie ma znaczenia. Taka jest polityka Partii Pracy i oni zamierzają ją przeforsować bez względu na tego, co dzieje się w związku z Brexitem. Pieniądze tam są. Tam są bogaci – miliarderzy, których należy opodatkować. Jest to coś, z czego Corbyn nie zamierza się wycofać.
I całkiem szczerze, [niesłyszalne], że manifest wyborczy Corbyna jest manifestem zdrowego rozsądku, chyba że jesteś całkowicie prawicowy lub, no wiesz, w pewnym sensie – rasistowski lub cokolwiek innego. Myślę, że tak się stanie – Borysowi nie będzie łatwo całkowicie zburzyć tę sprawę. To najważniejsza rzecz, na którą liczy Partia Pracy.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Porozmawiajmy więc o brexicie i porozmawiajmy o poglądach Borisa Johnsona i Jeremy’ego Corbyna oraz o tym, na czym ludzie będą opierać swoją decyzję w nadchodzących przedterminowych wyborach.
TARIK ALI: Otóż pogląd Borysa jest następujący – że odbyło się referendum, na które zgodziły się wszystkie partie polityczne. W tym referendum partie proeuropejskie przegrały, a większość brytyjskiego społeczeństwa, największa w historii liczba osób, które głosowały na cokolwiek w tym kraju, ponad 17 milionów ludzi, ponad 50% głosowało za opuszczeniem Unii Europejskiej. A rządy uchylają się od tego. Ale chodzi o to. Swoją drogą, to prawda. To nie jest fałszywe.
Partia Konserwatywna przeforsowała jednak to referendum, aby osiągnąć porozumienie – David Cameron uważał, że jest to jeden ze sposobów pozbycia się Borysa i jego gangu, ponieważ był przekonany, że Brytyjczycy zagłosują za pozostaniem w Unii Europejskiej. Theresa May, która zastąpiła Camerona, również jest prounijna i zmarnowała mnóstwo czasu na osiągnięcie porozumienia. Zatem kampania Borysa dla konserwatywnych wyborców jest bardzo prosta. Ludzie głosowali; przeszkodzili politycy. To kwestia ludzi kontra parlament. Nie wyraził tego jeszcze w tych kategoriach, ale to właśnie kryje się za tą rzeczą.
Stanowisko Corbyna jest takie. To już trzy lata. Ludzie mają dość tego biznesu. Powinniśmy to rozstrzygnąć raz na zawsze. Powinniśmy zatem zorganizować nowe referendum, aby sprawdzić, czy ludzie nadal wierzą w to, na co głosowali trzy lata temu. W tym referendum zostaną im zaoferowane dwie możliwości: umowa laburzystów dotycząca Brexitu lub wybór, czy zmienili zdanie i pozostaną w Unii Europejskiej. Obecnie wiele osób, w tym zwolennicy Partii Pracy, uważa, że Corbyn powinien bronić – i głosowali za Brexitem, zwłaszcza wyborcy z klasy robotniczej na północy Anglii – że Corbyn powinien go po prostu wdrożyć. Jego zdaniem czas minął. Powinniśmy zorganizować nowe referendum.
Sposób prowadzenia kampanii zadecyduje o tym, co ludzie pomyślą, Amy. I jak dotąd Partia Pracy jasno przedstawiła swoje stanowisko w sprawie Brexitu, czego Johnsonowi oczywiście się nie podoba, ale teraz walczy w kampanii dotyczącej kwestii kluczowych dla codziennego życia ludzi pracy i zwykłych ludzi w tym kraju. Najnowszy film Kena Loacha pokazuje, jak godziny zero i co neoliberalizm zrobił z życiem młodych ludzi. I każdy o tym wie. Takie jest doświadczenie mieszkańców większości części kraju. Jeśli więc wiadomość uda się rozpowszechnić w ciągu najbliższych kilku tygodni, jestem umiarkowanym optymistą, jak sądzę. Myślę, że Corbyn może wygrać.
Co ciekawe, Partia Liberalna, Liberalni Demokraci, prowadzą tak prawicową kampanię przeciwko Corbynowi, że teraz zapowiedzieli, że dołączą do koalicji z konserwatystami Borisem Johnsonem, jeśli Borys tylko zgodzi się na kolejną referendum, co jest bardzo mało prawdopodobne. A przywódczyni Liberalnych Demokratów Jo Swinson, choć nazwałam ją Jo Strangelove, atakuje Corbyna za to, że nie powiedział publicznie, że gdyby premier nacisnął przycisk nuklearny, mówiąc, że jest pacyfistą, jest tym i tamtym, tworząc bombę nuklearną wojna to jeden z mniejszych problemów tej kampanii. Więc myślę, że straci głosy za to, co powie, i myślę, że może nawet stracić własne miejsce w Szkocji, która jest bardzo wrogo nastawiona do broni nuklearnej. Ale to szalona kampania [niesłyszalna].
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Chciałem też zapytać o coś innego, co pojawiło się w debacie między Johnsonem a Corbynem, a to cała kwestia księcia Andrzeja. Książę Andrzej powiedział w środę, że wycofa się z obowiązków publicznych w obliczu narastającego gniewu opinii publicznej z powodu jego wieloletniej przyjaźni z nieżyjącym już seryjnym drapieżnikiem seksualnym Jeffreyem Epsteinem.
W BBC wywiad wyemitowany w niedzielę. Książę Andrzej zaprzeczył oskarżeniom Virginii Roberts Giuffre, która twierdzi, że w wieku 17 lat Epstein stwierdziła, że była ofiarą handlu ludźmi i zmuszana do seksu z księciem. Zdjęcie opublikowane przez Giuffre przedstawia księcia Andrzeja stojącego obok niej, trzymającego rękę na jej nagim brzuchu, z wieloletnią powierniczką Epsteina, Ghislaine Maxwell w tle. Chciałem tylko pojechać do księcia Andrzeja BBC kiedy zapytano go, czy przeprasza za swój wieloletni związek z Epsteinem.
EMILY MAITLIS: Czy żałujesz całej przyjaźni z Epsteinem?
bq: PRINCE ANDREW: Teraz nadal nie, ponieważ ludzie, których spotkałem i możliwości uczenia się, które dano mi przez niego lub dzięki niemu, były w rzeczywistości bardzo przydatne.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: To była po prostu zdumiewająca reakcja, którą Pałac Buckingham próbuje teraz odeprzeć, biorąc pod uwagę zarzuty stawiane Jeffreyowi Epsteinowi jako seryjnemu drapieżnikowi seksualnemu i handlarzowi ludźmi w celach seksualnych. Chciałem więc przejść do części debaty telewizyjnej na żywo pomiędzy premierem Borisem Johnsonem a jego rywalem, Jeremym Corbynem. Moderator zapytał, czy monarchia spełnia swoje zadanie. To jest odpowiedź Corbyna, a następnie Johnsona.
MODERATOR: Czy monarchia spełnia swoje zadanie? Jeremy’ego Corbyna.
JEREMY KORBYN: Wymaga trochę poprawy.
MODERATOR: Panie Johnson.
GŁÓWNY MINISTER BORIS JOHNSON: Instytucji monarchii nie można nic zarzucić.
JEREMY KORBYN: Zanim porozmawiamy o księciu Andrzeju, myślę, że powinniśmy omówić ofiary, które spotkały się z powodu tego, co zrobił Epstein. Myślę, że są bardzo, bardzo poważne pytania, na które należy odpowiedzieć i nikt nie powinien stać ponad prawem.
GŁÓWNY MINISTER BORIS JOHNSON: Uważam, że powinniśmy oczywiście wyrazić całą naszą sympatię ofiarom Jeffreya Epsteina, a prawo z pewnością musi przyjąć swoje rozwiązanie.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Boris Johnson i Jeremy Corbyn odpowiedzieli na to pytanie, Jeremy Corbyn mówił o ofiarach Jeffreya Epsteina, a książę Andrzej odpowiedział, że nie może żałować swojego wieloletniego związku z Jeffreyem Epsteinem, ponieważ tak wiele się od niego nauczył. Tarik Ali?
TARIK ALI: Zastanawiam się, czego właściwie książę Andrzej nauczył się od Epsteina, Amy. Słyszałem ten wywiad i jest on zastanawiający. Czy nauczył się korzyści płynących z pedofilii? Czy nauczył się, co to znaczy napadać na młode kobiety, które zostały kupione lub sprowadzone, by służyć tym ludziom? To znaczy, ten wywiad ujawnił, że Andrew jest podobny do wielu innych bogatych ludzi – głupi, chce więcej pieniędzy, jest bardziej chciwy i myśli, że ma prawo robić, co chce, z młodymi kobietami, młodymi mężczyznami czy kimkolwiek innym. To znaczy czują, że nikt nie może ich dotknąć. Są nietykalni. A kiedy zostaną odsłonięte, wiją się.
Ale chociaż inni zaangażowani przeprosili lub próbowali to zrobić, ten facet nawet nie próbował czegoś takiego. Nie wiedział, co powiedzieć. To znaczy, jestem pewien, że został poinformowany. Nauczono go, co ma robić. W Pałacu Buckingham panowały podziały co do tego, czy w ogóle powinien udzielać wywiadu. Jedna z jego osób zrezygnowała, ponieważ powiedziała: „Nie powinieneś udzielać tego wywiadu”. A potem pojawia się on. Dlaczego? Dlaczego chcesz się męczyć?
Mam na myśli, całkiem szczerze, termin przydatności monarchii już dawno minął. I myślę, że po śmierci Jej Królewskiej Mości odbędzie się debata, czy kontynuować tę farsę, czy nie. To znaczy, w zasadzie jest to atrakcja turystyczna, więc wiele osób może przyjechać ze Stanów Zjednoczonych i obserwować, no wiesz, strażników ubranych na czerwono, maszerujących tam i z powrotem. Można to zorganizować w formie wirtualnej. Nie potrzeba do tego żywej monarchii.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Jaki jest pogląd Jeremy’ego Corbyna na monarchię? Czy uważa, że należy go zlikwidować?
TARIK ALI: Cóż, około kilka lat temu mentor Jeremy'ego, Tony Benn, zaproponował w parlamencie projekt ustawy demokratyzującej Wielką Brytanię, który został podpisany przez Jeremy'ego. A pierwszym punktem projektu ustawy było to, że parlament powinien znieść koronę, czyli monarchię. To powinno zdemokratyzować sądownictwo. Należy zlikwidować Izbę Lordów. Jeremy jest zarejestrowanym członkiem kampanii Demokratów Benna. Myślę, że jeszcze nie mieli czasu się tym zająć. To trochę smutne, że Tony’ego Benna nie ma już z nami, ponieważ przeforsowałby ten program Demokratów. W jego sercu leży monarchia i Izba Lordów i najwyższy czas je znieść. Prędzej czy później się pojawią, ale zajmie to dużo czasu.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Tariq Ali, wybitny historyk, aktywista i autor. Kiedy wracamy, opowiada o powstaniach na całym świecie. Zostań z nami.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: To jest Democracy Now! Nazywam się Amy Goodman. Kontynuujemy naszą rozmowę z Tariqiem Alim, historykiem, aktywistą, filmowcem, autorem i redaktorem magazynu Nowa lewa recenzja. Zapytałem Tariqa Alego o znaczenie powstań, które mają miejsce na całym świecie, od Chile, przez Liban, po Irak i dalej.
TARIK ALI: Cóż, myślę, że jest to niezwykle istotne, ponieważ ujawnia w większości przypadków nowe pokolenie całkowicie wyobcowane ze struktur politycznych swoich społeczeństw. Tak jest w Chile, gdzie Sylvie [sic!] Bachelet, socjalistyczna prezydent przez dwie kadencje, nie zrobiła nic, aby przekształcić, zreformować i pozbyć się struktur Pinocheta, struktur politycznych, społeczno-gospodarczych w tym kraju. I to właśnie mówią młodzi ludzie w Chile.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Chociaż Michelle Bachelet była oczywiście ofiarą Pinocheta. Michelle Bachelet była ofiarą Pinocheta. Ona, jej matka, jej ojciec.
TARIK ALI: Ona była. Ona była. Oczywiście, że była. Dlatego powinna była zareagować w tej sprawie. To znaczy, to prawdziwa tragedia. Tak więc protestujący nie są związani z żadną partią polityczną w Chile, ponieważ nie podoba im się to, co zrobiła Bachelet, gdy zmarnowała dwie kadencje i nic nie zrobiła, a w zasadzie podążała za przywództwem Stanów Zjednoczonych w polityce zagranicznej, USA, która była centralnie zaangażowana w chilijską politykę zamach stanu, jak wiesz lepiej niż większość.
W Libanie jest to samo. Pocieszające jest obserwowanie libańskich demonstracji w Bejrucie. Młodzi ludzie, chrześcijanie, szyici, sunnici, druzowie, ludzie wszystkich różnych wyznań maszerują razem i mówią: „Chcemy się ich wszystkich pozbyć”. A oni wszyscy, o których mówią, to skorumpowani politycy, ich oligarchie, ich nieuczciwość i to, co robią z krajem. Więc oni też chcą zmian.
A w Iraku ludzie mają po prostu dość tego, że, no wiecie, nic wielkiego się u nich nie wydarzyło od czasu okupacji. Żyją w strasznych warunkach, a wielu ich rodziców i dziadków przypomina im, czym był kiedyś Irak. Pomimo okrucieństw Saddama Husajna, mówią, że życie pod jego rządami było lepsze. To jest teraz bardzo powszechne w Iraku i Libii, Amy.
A więc jaki to ma tutaj skutek – młodzi ludzie mówią, że to kampania Corbyna. Jeśli Jeremy Corbyn nie wygra, myślę, że zobaczysz tutaj kłopoty. Widzieliście to we Francji z ruchem żółtych kamizelek i żółtych kamizelek, gdzie represje były straszliwe. Mamy już liczby – 10,000 XNUMX aresztowań, ludzie postrzeleni gazem w oczy. Szef francuskiej służby zdrowia zamieścił niedawno na swoim blogu apel do rządu: „Proszę przestać strzelać w oczy młodych ludzi. Musieliśmy jednego całkowicie usunąć i wiele, wiele osób cierpi teraz”.
Więc to nie jest tak, że to się dzieje gdzie indziej. Dzieje się to także w Europie. I oczywiście w waszym kraju odbywają się te ogromne zgromadzenia. Mam na myśli 26,000 XNUMX ludzi gromadzących się na Brooklynie, aby posłuchać Berniego Sandersa – coś takiego nie zdarza się codziennie podczas kampanii wyborczej. Myślę więc, że pod powierzchnią i nad nią jest dużo dudnienia.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: I w Twoim kraju. Mam na myśli, że w Wielkiej Brytanii tysiące ludzi wyszło na ulice, szczególnie w związku z kryzysem klimatycznym, nie tylko podczas wizyty państwowej prezydenta Trumpa w Londynie, ale także podczas Extinction Rebellion.
TARIK ALI: Tak. To było coś wielkiego, bardzo dobrze zorganizowanego i nieprzewidywalnego. Próby delegitymizacji tego ruchu nie powiodły się, ponieważ sądy orzekły, że policja nie ma prawa zakazywać tych demonstracji, co jest jednym z niewielu zwycięstw prawnych, jakie ruch odniósł w tym kraju w ostatnich latach. Więc to się tutaj dzieje. I, no wiesz, miejmy nadzieję, że będzie to powiązane z kampanią wyborczą. Myślę, że liczby są takie, że zarejestrowało się ponad milion osób w wieku od 18 do 34 lat. Trzymali się daty, zarejestrowali się. Mam więc nadzieję, że to pomoże. Byłoby niesamowicie.
Poza tym, Amy, jeśli Corbyn wygra i zacznie wdrażać program, będzie to miało duży wpływ na cały świat. Jeśli można to zrobić w Wielkiej Brytanii, dlaczego nie można tego zrobić we Francji? Dlaczego nie można tego zrobić w Stanach Zjednoczonych? Dlaczego nie można tego zrobić w kraju X, Y lub Z? Pokaże, że możliwe jest odwrócenie wszystkich szkód wyrządzonych przez system neoliberalny, jego politykę gospodarczą, wojny i tak dalej. Corbyn byłby pierwszym premierem tego kraju, który od kilku lat jest działaczem antywojennym i przewodniczącym kampanii Stop the War.
Jest to więc jeden z powodów, dla których prawica jest tak zdenerwowana, a establishment próbuje go zdestabilizować, a to absurdalne, absurdalne oskarżenie o jego antysemityzm zostało rzucone na ring przez prawicowych i liberalnych syjonistów, co niestety miało uderzenie. Ale wiecie, ludzie stawiają opór, w tym duża liczba żydowskich działaczy z Jewish Voices for Labour. Ale rzucili na niego każdy możliwy zarzut, jaki tylko można sobie wyobrazić. Jest terrorystą. Jest antysemitą. On jest komunistą. Będzie jak Stalin. Nie możesz sobie tego wyobrazić poza tym krajem, co na niego rzucili. I wrócił, walcząc. Cóż, to prawdopodobnie jego ostatnia walka polityczna o zwycięstwo w tych wyborach i miejmy nadzieję, że mu się to uda.
AMY DOBRY CZŁOWIEK: Tariq Ali, znany historyk, aktywista i autor rozmawiający z nami z Londynu. Jest współredaktorem nowej książki W obronie Juliana Assange'a. Aby zobaczyć cały nasz wywiad z Tariqiem Alim, możesz przejść do Democracynow.org. Cóż, będziemy nadawać ze Sztokholmu w Szwecji we wtorek, środę i czwartek, gdzie przywódca rdzennych mieszkańców Brazylii Davi Kopenawa i działacz na rzecz praw człowieka z Sahary Zachodniej Aminatou Haidar otrzymają nagrodę Right Livelihood Award. Następnie udamy się do Madrytu w Hiszpanii na szczyt klimatyczny ONZ w piątek i będziemy kontynuować go przez cały następny tydzień.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna