Źródło: Wspólne marzenia
Amazon stoi w obliczu rozwoju koniec krytyki warunki pracy i jego odpowiedź do organizowania się pracowników, gigant handlu internetowego sfinalizował w tym tygodniu ugodę z federalną agencją pracy, która ma ułatwić pracownikom w Stanach Zjednoczonych tworzenie związków zawodowych.
„To wielka sprawa” – Międzynarodowy Związek Pracowników Usług (SEIU), lokal 1021 podsumowałem Czwartek.
Związek podzielił się The New York Times" raportowanie w sprawie porozumienia Amazona z Krajową Radą ds. Stosunków Pracy (NLRB), będącego efektem sześciu przypadków pracowników twierdzących, że firma ograniczyła ich zdolności organizacyjne.
Według Czasy, które uzyskało kopię umowy na wniosek o udostępnienie rejestru publicznego:
W ramach ugody, która została sfinalizowana w środę, Amazon oświadczył, że będzie wysyłać e-maile do byłych i obecnych pracowników magazynów – prawdopodobnie ponad miliona osób – z powiadomieniami o ich prawach i zapewni im większą elastyczność w zakresie organizowania się w budynkach firmy. Porozumienie ułatwiło także NLRB, która bada skargi dotyczące nieuczciwych praktyk w zakresie pracy, pozywanie Amazona, jeśli uzna, że firma naruszyła warunki.
Amazon rozstrzygał już indywidualne sprawy z urzędem pracy, ale zakres krajowy nowego porozumienia i wynikające z niego ustępstwa w zakresie organizacji wykraczają dalej niż jakakolwiek poprzednia umowa.
Ze względu na wielkość Amazona – w samych Stanach Zjednoczonych w jego oddziałach pracuje ponad 750,000 XNUMX osób – agencja stwierdziła, że ugoda dotrze do jednej z największych grup pracowników w jej historii. Gigant technologiczny zgodził się także na warunki, które pozwolą NLRB ominąć proces przesłuchania administracyjnego, co jest długotrwałym i uciążliwym przedsięwzięciem, jeśli agencja uzna, że firma nie dotrzymała ugody.
Chociaż Amazon odmówił komentarza gazecie, Jennifer Abruzzo, nowa główna radczyni prawna NLRB powołana przez prezydenta Joe Bidena, stwierdziła w czwartkowym oświadczeniu, że „to ugoda stanowi kluczowe zobowiązanie Amazona wobec milionów jego pracowników w całych Stanach Zjednoczonych, że nie będzie ingerować w ich prawo do zbiorowego działania na rzecz poprawy swojego miejsca pracy poprzez utworzenie związku zawodowego lub podjęcie innych działań zbiorowych.”
WICE Reporterka pracy Lauren Kaori Gurley podkreśliła, że uchylenie przez Amazon zakazu przebywania pracowników w pokojach socjalnych lub na parkingach dłużej niż 15 minut przed zmianą lub po niej „może znacznie ułatwić organizację pracy”.
Żaden pracownik Amazona w zakładach w Stanach Zjednoczonych nie jest jeszcze formalnie zrzeszony w związkach zawodowych. Jednak nową umowę osiągnięto w środę, gdy pracownicy magazynu Amazon na Staten Island refilowane petycję o zorganizowanie głosowania związkowego około miesiąc po wycofaniu początkowych wysiłków.
Pracownicy Nowego Jorku nie są jedynymi pracownikami Amazona w USA, którzy organizują się. W zeszłym miesiącu dyrektor regionalny NLRB zamówiony po nowym głosowaniu związkowym w magazynie w Bessemer w Alabamie zarzuty że Amazon bezprawnie ingerował w nieudane wybory na początku tego roku. W środę skupiono się na tym obiekcie wideo podnosząc alarm w związku ze śmiercią pracowników.
Daniel Gross, współautor książki Prawo pracy dla Rank & Filer, zauważyła, że do porozumienia doszło również, gdy pracownicy Amazona na dwóch stacjach dostaw w Illinois – jednej w dzielnicy Gage Park w Chicago, a drugiej na przedmieściach Cicero – brali udział w pierwszej przerwie w pracy firmy w wielu lokalizacjach.
„Dlaczego wyszliśmy na stację dostaw DLN2 Cicero firmy Amazon? Ponieważ jesteśmy zmęczeni przepracowaniem za gównianą pensję” – Amazonians United Chicagoland podsumowałem o środowej akcji. „Mamy dość kłamstw kierownictwa. Wiemy, że Amazon się o nas nie troszczy. Jedyne, na czym im zależy, to to, że przenosimy paczki”.
Ted Miin, współpracownik sortowania i członek Amazonians United w obiekcie Gage Park, powiedział Oparte na Chicago W tych czasach że „od wielu miesięcy otrzymujemy zaniżone wynagrodzenie, jesteśmy przepracowani, a także zatrudniamy niebezpieczną kadrę”.
„Próbowaliśmy poruszyć te kwestie z zarządem, ale skutecznie oddalił on nasze obawy” – powiedział Miin, wskazując na niedawną petycję pracowników, w której domagali się podwyżki o 3 dolary za godzinę i zapewnienia bezpieczeństwa personelu. „Nie traktują nas poważnie, więc wychodzimy”.
Do strajku doszło po strajku sześciu pracowników Amazona zabity w magazynie w Edwardsville w stanie Illinois na początku tego miesiąca, kiedy tornado spowodowało częściowe zawalenie się, co doprowadziło do Połączenia na rzecz reform w zakresie bezpieczeństwa, w tym umożliwienia pracownikom noszenia przy sobie telefonów komórkowych w sytuacjach awaryjnych.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna