źródło: Kontrapunkt
We wrześniu 2019 r. w dwóch krajach wschodnich Niemiec – Brandenburgii i Saksonii – odbyły się wybory. Niemiecka prawicowa partia ekstremistyczna AfD potroiła swój poprzedni wynik Saksonia (z 9.7% do 27.5%) i podwoiła swój wcześniejszy wynik w r Brandenburg (z 12.2% do 23.5%). Następne wybory stanowe zaplanowano w Turyngii (27th październik 2019) – siedziba AfD-Führer Björn Höcke. Według najnowszego sondażu AfD jest nastawiona na wygraną 25% w Turyngii. To będzie dużo poniżej Hitlerowska NSDAP otrzymuje 42.5% w wyborach stanowych w Turyngii, które odbyły się 31st Lipiec 1932. Dzięki ostatnim wynikom AfD zdecydowanie zwiększyła swoje szeregi, stając się partią liczącą 25% we wschodnim regionie Niemiec i 12% partią w regionie zachodnim.
Niektórzy twierdzą, że AfD nie jest prawicową partią ekstremistyczną, ale… partia otwarcie neonazistowska o podtekstach antysemickich. Ostatnio dziennikarze nadawcy publicznego ZDF odczytał na głos zdanie skierowane do wysokich rangą polityków AfD. Poprosił o informację, czy wyrok wydał Adolf Hitler, czy Björn Höcke. Federalni parlamentarzyści AfD Jens Maier, Kay Gottschalk, Martin Reichardt, Karsten Hilse, Martin Renner i Jürgen Pohl nie potrafili odróżnić Hitlera od Höcke.
Niezależnie od tego, czy jest to partia neonazistowska, czy nie, wielu ostatnich sukcesów AfD nie widziano wcześniej w powojennych wyborach w Niemczech. Przynajmniej częściowo AfD odniosła zwycięstwo dzięki temu, że AfD skutecznie zaprezentowała się jako po prostu kolejna partia populistyczna tzw zaniepokojeni obywatele. Niedawno niektórzy z tak zwanych zaniepokojonych obywateli szli ramię w ramię SS-Sigi (2019). Jeszcze inni są przekonani, że tzw zaniepokojeni obywatele głosowali na AfD właśnie dlatego, że są nazistami.
Historycznie rzecz biorąc, AfD miała dwóch ideologicznych poprzedników działających w posthitlerowskich Niemczech. Był zdeklarowany neonazista Sozialistische Reichspartei z lat 1950-tych. Po zdelegalizowaniu SRP neonazizm był kontynuowany w Partii Narodowo-Demokratycznej, czyli NPD (1964 do dziś). W odróżnieniu od NPD AfD wyeliminowała tzw "N" (tj. nazizm), co pomaga w postrzeganiu ich jako kolejnej partii populistycznej.
AfD – nie partia neonazistowska?
Rzeczywiście, AfD odniosła duży sukces w maskowaniu swoich poglądów wiele powiązań neonazistowskich. Niektóre powiązania kooperacyjne i osobiste obejmują np. drobni urzędnicy AfD w Saksonii-Anhalt. Obejmuje to lokalne neonazista Martin Ahrendt. Strona Ahrendta na Facebooku zyskała wiele polubień neonazistów. Jest też jeden z najważniejszych przywódców AfD, AfD-Turyngia Führera Björna Höcke. W niedawnej przeszłości Höcke pisał do publikacji neonazistowskich pod pseudonimem Landolfa Ladiga.
Björn Höcke zajął także stanowisko w pierwszym rzędzie podczas marszu neonazistowskiego liczącego 6,000–8,000 XNUMX osób we wschodnioniemieckim mieście Chemnitz w 2018 r. Wiec AfD-Nazistów miał wszystkie faszystowskie akcenty, jakie można sobie wyobrazić. Obejmowały one mowy nienawiści, bandycką przemoc, Niemcy dla Niemców skandowanie, otwarty antysemityzm, salut hitlerowskis, polowanie na każdego, kto nie wygląda na Niemca i atak na żydowską restaurację. Obok lokalnego lidera AfD Björna Höcke maszerował Lutz Bachmann. Bachmann to przestępca na małą skalę (napaść, kradzież itp.). Jest także szefem Pegidy. Pegida jest prawicowcem walki uliczne organizacja. Bachmann lubi się przebierać za Adolf Hitler. Dla szefa AfD Alexandra Gaulanda Pegida Baumanna to AfD naturalny sojusznik.
W 2018 r. w Chemnitz w pierwszym rzędzie maszerował także szef AfD w Brandenburgii i przeszkolony wojskowo siłacz Andreasa Kalbitza. Podobnie jak Björn Höcke, Kalbitz ma znaczącą neonazistowską przeszłość sięgającą ponad piętnastu lat. Były (lub nie tak-Ex-) neonazista Kalbitz był osobistym protegowanym szefa AfD Gaulanda. W 2007 roku Kalbitz podróżował ze znanymi neonazistami i kilku prawicowych najemników do Grecji. Towarzysz podróży Kalbitzawśród nich był były szef NPD Udo Voigt (druga partia neonazistowska w Niemczech). W Grecji, Kalbitz towarzyszył neonazistom maszerującym z lokalnymi faszystowskimi greckimi neonazistami.
Niektórzy z kumpli Kalbitza należą do twardego rdzenia niemieckiego neonazizmu. Niektórzy mają bliskie powiązania z neonazistowską organizacją terrorystyczną NSU. Do Grecji wraz z Kalbitzem podróżował także NPd-aparatchik Jens P. (sąd zachował jego nazwisko w tajemnicy). Wcześniej Jens P. wziął udział w wiecu z członkami NSU i przywódcą neonazistów Ralph Wohlleben. Marsz odbył się w zachodnioniemieckim mieście Worms, gdzie członkowie NSU nieśli niemiecką flagę imperialnej Rzeszy, skandując neonazistowskie hasła. W latach 2000–2007 sieć NSU Wohllebena zabiła dziesięć osób z powodu nienawiści rasowej. Zagorzały neonazista Wohlleben uważany jest za ideologicznego i logistycznego szefa morderczej NSU. Innymi słowy, nie wymagamy sześć stopni separacji znaleźć powiązanie między AfD a zatwardziałymi neonazistami – tylko jedno – Jens P. Powiązanie to Kalbitz (AfD) Jens P. (neonazista) Wohlleben (NSU) lub: AfD Neonazis NSU.
Istnieją również zarzuty, że Kalbitz machał flagą ze swastyką Hitlera na balkonie ich greckiego hotelu, podróżując ze swoją kohortą neonazistów. Dopóki nie zostanie to udowodnione, wpływowy przywódca AfD Kalbitz zaprzecza jakimkolwiek powiązaniom z neonazistami. Udowodniono i do czego Kalbitz przyznał się, to fakt, że uczęszczał do militarystycznych obozów neonazistowskich. Takie obozy obejmują replikę Führer-bunkier, bębny, pochodnie, marsze, szkolenie wojskowe, walki itp. Członek AfD Kalbitz wziął udział w HDJ w 1993 r. Organizatorem obozu Kalbitza była organizacja neonazistowska Heimattreue Deutsche Jugend - teraz uznane za nielegalne. HDJ podąża za Zasada Führera. HDJ opowiada się za ścisłym germańskim nacjonalizmem oraz rasistowskim i antysemickim szkoleniem. W filmy pokazywany w niemieckiej telewizji, Szef AfD Kalbitz nosił kamuflażową koszulę i skórzane spodnie w stylu bawarskim – tak jak jego idol kiedyś to zrobił. The Heimattreue Deutsche Jugend zdawał sobie sprawę z tradycji HJ Hitlera – tzw Hitler Youth. Pewnego razu do złożenia przysięgi zmuszono osiem milionów dzieci wierność Adolfowi Hitlerowi w swoim HJ. To, o co naprawdę chodziło HJ, zostało pokazane w: Dokument HBO o imieniu: Heil Hitler: Wyznania Hitlerjugend.
Andreas Kalbitz pojawia się także w raportach niemieckich tajnych służb – ochrona konstytucji – dokumentująca działalność neonazistowską. Według neonazistowskiego dysydenta mieszkającego obecnie w Ameryce Północnej Kalbitz odgrywał znaczącą rolę w obozach neonazistowskich. – stwierdził neonazistowski dysydent Andreas Kalbitz był agitatorem neonazistowskim, używając niemieckiego terminu Scharfmachera – ktoś, kto potrafi wpędzić ludzi w gwałtowny szał. Kalbitz z dumą zaprezentował to, co przygotował dla młodych chłopców. W bagażniku jego samochodu znajdowała się obowiązkowa cesarska flaga Niemiec, literatura antysemicka i materiały zaprzeczające Holokaustowi. Dziś Kalbitz jest liderem AfD w Brandenburgii, uzyskując 23.5% głosów. Bycie w parlamencie pozwala Kalbitzowi dokonywać czego Goebbels kiedyś powiedziano: To zawsze pozostanie jednym z najlepszych dowcipów demokracji, że dała swoim śmiertelnym wrogom środki, za pomocą których została zniszczona.
Krótko mówiąc, dzisiejsza AfD nie jest już tym, czym była jeszcze kilka lat temu – po prostu partią populistyczną. Z oryginału osiemnastu członków założycieli – wszyscy mężczyźni! – obecnych na spotkaniu, na którym powołano AfD na początku 2013 roku, tylko czterech (mężczyzn!) nadal należy do AfD. Tylko jeden – Gauland – zajmuje pozycję lidera. Niegdyś prawicowy konserwatysta, dziś Gauland dołączył do prawicowych ekstremistów Björna Höcke. Björn Höcke poszukuje między innymi wymagającej reinterpretacji nazistowskiej przeszłości Niemiec 1800 Obróć się. Oznacza to odwrócenie ról ofiar i sprawców. Jeśli Björn Höcke odniesie sukces, nie będzie to już przestraszona Żydówka, wepchnięta do więzienia Komora gazowa przez SS-man, kto jest ofiarą. Zamiast tego esesman jest dobry, a dziewczyna zła.
W przeciwieństwie do Gaulanda i Höckego, przodkowie wiceprzewodniczącej AfD Beatrix von Storch byli prawdziwi naziści. Von Storch jest wnuczką SA-Standartenführer Mikołaja z Oldenburga i Johanna Ludwiga von Krosigka, który był ministrem finansów Hitlera. Wśród wielu członków AfD mających powiązania z neonazistami jest najbardziej znany antysemita AfD Wolfganga Gedeona. Gedeon uważa, że to fałszywe antysemickie bzdury zawarte w Protokołach ukończenia Starsi z Syjon reprezentuje prawdę. Gedeon też tak uważa Judaizm jest wewnętrznym wrogiem świata chrześcijańskiego. Wszystko to – i wiele więcej – prowadzi do pytania: dlaczego Niemcy na wschodzie głosują na takich nazistów?
Głosowanie na AfD – głosowanie na neonazistów
Z ostatnich sondaży wynika, że 30% w Saksonii i aż 80% w Brandenburgii głosowało na AfD, ponieważ chcieli wysłać sygnał protestu. Co ważniejsze, import AfD z zachodnich Niemiec, takich jak Kalbitz (Bawaria), Gauland (Hesja) i Björn Höcke (Westfalia), zdołał przekonać Niemców na wschodzie do reprezentowania interesów wschodnich Niemiec. AfD daje Niemcom na wschodzie – często źle traktowanym jako obywatelom drugiej kategorii – poczucie, że są wysłuchani. Następuje to po dziesięcioleciach deprywacji ekonomicznej w latach po NRD – od 1989 r. do chwili obecnej. Wraz z wprowadzeniem szalejącego neoliberalizmu wiele instytucji państwowych upadło lub całkowicie zniknęło. Sklepy zostały zamknięte, ośrodki młodzieżowe opustoszały, banki opadły, transport spadł, lekarze przenieśli się itp. Pozostały duże, suche gospodarczo obszary w byłych Niemczech Wschodnich. Te regiony geograficzne są nawet pozbawione ludzi. Wielu młodych ludzi poszło w ślady A Idź na zachód, młody człowieku! powołanie. Ci, którzy zostali, postrzegani są jako przegrani przepełnieni goryczą i urazą – przysłowiowe powiedzenie wiejski idiota.
Część z nich to dzieci z okresu post-NRD –Nachwendekinder– wierząc, że zostali w tyle w postrzeganej i rzeczywistej nędzy. Wielu okazuje rozczarowanie polityką. Ujawniło się to w Saksonii i Brandenburgii w formie głosowania na AfD. W obu państwach przez ostatnie 29 lat władzę sprawowały ugruntowane partie – konserwatywna CDU Merkel i socjaldemokratyczna SPD. Wielu głosowało za zmianami, a AfD była oczekiwanym czynnikiem zmian.
Rozczarowani ludzie, apatyczni niegłosujący i znaczna grupa innych niegłosujących stworzyli ważną pulę wyborców dla AfD. Tak naprawdę AfD radziła sobie wyjątkowo dobrze wśród dotychczasowych niegłosujących. W Brandenburgii 34%, a w Saksonii 34% osób, które wcześniej nie głosowały, głosowało na AfD. Zaniedbana przez demokratyczne i obywatelskie społeczeństwo, w którą wielu zaczęło wierzyć fantazje spiskowe pomieszane z ideologiami prawicowymi. Zaczęli wierzyć w kulturę germańską, której należy bronić przed – w dużej mierze wyimaginowanym – zalewem uchodźców i migrantów. Te powodzie, hordy i fale istnieją tylko na prawicy propaganda i komory echa AfD. Polityka strachu działa bardzo dobrze. Działa jeszcze lepiej, gdy jest zmieszany z rasizmem.
Podobnie jak wszystkie partie populistyczne i neonazistowskie, AfD stara się nałożyć na wertykalną walkę klasową poziomą walkę rasową, dzięki czemu Niemcy są zachęcani do wiary w to, że muszą bronić się przed nie-Niemcami. Coraz częściej takie wyimaginowane ataki na mityczną kulturę aryjską są przedstawiane jako wyłaniające się z wnętrza. Jako wróg, muzułmanin został dodany do Żyda. Działa to również w przypadku zmyślonych wrogów zewnętrznych. AfD żąda twardych granic, policji, armii i murów. Jak prawdziwy Naziści, którzy rozstrzeliwali żydowskie dzieci, dzisiaj AfD chce strzelać do dzieci uchodźców. Jak działa taki wymyślony strach przed atakiem z zewnątrz, opisał nikt inny Hermann Goering. Kiedyś powiedział
ludzie zawsze mogą zostać poddani rozkazom przywódców. Tołatwe.
Wystarczy im powiedzieć, że są atakowani i potępić pacyfistów za brak patriotyzmu i narażenie kraju na niebezpieczeństwo. W każdym kraju działa to tak samo.
Działa to jeszcze lepiej w komorach pogłosowych AfD, gdzie wyciszono głosy krytyczne. Innym powodem wzrostu liczby głosów na neonazistów jest pokolenie, które je tworzyło stara lewica w byłych Niemczech Wschodnich powoli wymiera. Otwiera to przestrzeń dla ideologii AfD. Ideologie AfD sprawdzają się najlepiej, im bardziej wymierają ideologie Wschodu. Wygląda na to: im bardziej na wschód, tym więcej neonazistówznajdziesz. Dotyczy to w równym stopniu całych Niemiec, jak i wschodnich Niemiec. Oglądanie Niemiec w matrycy 2 na 2.
Wschód Niemiec (prawa strona) okazał się bastionem ultranacjonalizmu AfD. To jest prawdziwy dom tego, co opisał Friedrich Merz z CDU, mówiąc: AfD to naziści. Obszar ten zaznaczony jest prawdziwym nazistowskim kolorem: brązowym. W zachodnich Niemczech AfD ma najmniejsze poparcie na północnym zachodzie (jasnoniebieski). Kolor niebieski to kolor narzucony przez AfD, ukrywający jej brązową (czytaj: neonazistowską) ideologię. Na południowym zachodzie AfD jest silniejsza i nieco bardziej konserwatywna (kolor ciemnoniebieski). W południowo-zachodnim regionie Niemiec AfD nie przypomina tej, którą reprezentuje na północnym i południowym wschodzie Niemiec. W brązowych obszarach Niemiec Wschodnich (np. AfD fortece), szczególne bastiony AfD znajdują się w Cottbus, przygranicznym Frankfurcie nad Odrą oraz w elektoratach Görlitz III i Budziszyna. Niektóre z nich to stare obszary przemysłowe i górnicze zagrożone zmianami w niemieckiej polityce energetycznej i gospodarczej. Trzydzieści lat temu w górnictwie węgla kamiennego pracowało około 100,000 10,000 osób, dziś jest to niecałe XNUMX XNUMX i nie ma miejsc pracy, które zastąpiłyby utracone. Ludzie mówią, że w tych podupadających obszarach od dziesięcioleci CDU [Merkel] się nami nie przejmuje.
Typowym miastem w południowo-wschodnich Niemczech jest Hirschfeld położone niedaleko miasta Zwickau. W Hirschfeld aż 50.6% głosowało na AfD – zdecydowana większość. Wcześniej prawdziwa niemiecka partia neonazistowska (NPD) radziła sobie w Hirschfeld wyjątkowo dobrze. Teraz AfD zastąpiła tradycyjnych neonazistów z NPD. Niektórzy twierdzą, że wielu młodych, dobrze wykształconych ludzi w wieku od 20 do 30 lat opuściło miasto Hirschfeld. Ci, którzy pozostali, to głupi nikt, jak powiedział jeden z miejscowych. Głosują na AfD. Nic dziwnego, że w Hirschfeld dojrzały ksenofobia i rasizm. Wielu uważa, że uchodźcy stanowią problem, chociaż Hirschfeld nim jest nie ma żadnych uchodźców. Najbliższy ośrodek dla uchodźców oddalony jest o siedem i pół mili (12 km).
Wciąż jednak pojawia się złość i poczucie bezradności w obliczu w dużej mierze wymyślonego problemu Überfremdung. Überfremdung (AfD) jest nieco podobna do Wyrok (Hitlera). Hitlera Wyrok odnosi się do wymyślonej obawy przed przejęciem przez Żydów. AfD Überfremdung oznacza przejęcie przez cudzoziemców niebędących Niemcami – muzułmanów. W opinii wielu wyborców AfD szerzący się antysemityzm miesza się z ksenofobią. Ksenofobia jest powiązana z postrzeganym wzrostem przestępczości. Mimo to miejscowi mieszkańcy Hirschfeld mówią: nie mamy przestępczości i wandalizmu. Niemniej jednak głosowali na AfD, ponieważ według urzędnika AfD udaje, że chroni ich przed przestępczością Niemieckie statystyki przestępczości, nie istnieje – tak jak powiedział mieszkaniec Hirschfelda.
W Hirschfeld nadal dominuje prawicowa kultura ekstremistyczna. Nadal można spotkać nazistowskie swastyki eksponowane na prywatnych przyjęciach. Istnieje także negacja Holokaustu. Niektórzy mieszkańcy Hirschfeld uważają, że biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się ostatnim razem, nie jest możliwe, aby kolejny Holokaust był skierowany przeciwko uchodźcom. Unikanie kolejnego Holokaustu oznacza, że właśnie tego chcieliby niektórzy Hirschfeldowie – gdyby tylko mogli. Na koniec istnieje szeroko rozpowszechniona, ale najprawdopodobniej apokryficzna anegdota Hirschfelda. Miało to rzekomo miejsce w latach czterdziestych XX wieku w nazistowskich Niemczech. Według miejscowego mitu Adolf Hitler podróżował samochodem przez miasteczko Hirschfeld. Samochód Führera zatrzymał się, a on wysiadł, aby uścisnąć dłonie ludziom w odległym i raczej odizolowanym Hirschfeld.
Hirschfeld leży w jednym z wielu odległych obszarów poniżej przeciętnego gospodarstwa domowego dochód. Wiele z tych regionów charakteryzuje się także wysokim poziomem bezrobocia. Są to także obszary o podupadającej infrastrukturze i pogarszającym się transporcie publicznym. Jak powiedział miejscowy, autobus już tu nie przyjeżdża. Neoliberalne wycofanie się państwa wykorzystuje AfD obiecując m.in NRD 2.0 – odzyskanie niektórych romantycznych (ale nigdy rzeczywistych) elementów stare dobre czasy. Prawicowa mitologia głosi, że były to czasy, kiedy nie było obcokrajowców i wszystko układało się pomyślnie. To były też dni, kiedy "my" otrzymali wsparcie – a nie ci nowo przybyli uchodźcy – kolejna halucynacja.
Tak dobrze zaprojektowane resentymenty są umiejętnie propagowane przez obiecujące partie AfD państwo, które się tobą opiekuje. Jest to coś, czego Niemcy na Wschodzie oczekują w znacznie większym stopniu w porównaniu ze swoimi niemieckimi odpowiednikami na Zachodzie, którzy byli bardziej narażeni na indywidualistyczną ideologię kapitalizmu „jesteś zdany na siebie”. Granie w wschodnioniemiecki karta oznacza inżynierię trującej mieszaniny nacjonalizm i prowincjonalizm.
Jednocześnie AfD promuje strach przed globalizacją, zarówno rzeczywistego, jak i wyimaginowanego, mówiąc to fałszywie Niemcom na Wschodzie elity kosmopolityczne są odpowiedzialni za swoje nieszczęście. AfD jest tutaj, aby chronić was przed upadkiem przywilejów zagrożonych obecnie przez neoliberalizm. Wina przesuwa się wówczas z neoliberalizmu na uchodźców. Neoliberalizm zagraża także wizerunkowi mężczyzny-żywiciela rodziny. Stąd polityka AfD powrotu do tradycyjnej rodziny z mężczyzną na czele, wspieranym przez posłuszną żonę, w otoczeniu mnóstwa aryjskich dzieci. Dlatego AfD opowiada się za neofaszystowską polityką rodzinną polegającą na patriarchacie w ramach Volksgemeinschaft. Tak jak powiedział lider AfD Poggenburg, według najbardziej zaufanego źródła informacji w Niemczech – „The”. Tagesschau – wcześniej w 2019 r.: Życzę „Członkom naszego Volksgemeinschaft zdrowego, spokojnego i patriotycznego roku 2019!” - den Mitbürgern unserer Volksgemeinschaft ein gesundes, friedliches and patriotisches 2019!
Wszystko to podsycane jest emocjami wyborczymi AfD. Krótko mówiąc, AfD wykorzystała powszechną niechęć we wschodnich Niemczech, Saksonii i Brandenburgii, gwarantując swój sukces wyborczy w obu krajach we wrześniu 2019 r. W październiku 2019 r. sytuacja ta ma się powtórzyć we wschodnioniemieckim kraju związkowym Turyngia, gdzie sąd sprawuje Führer AfD Björn Höcke. Ostatecznie AfD zdobyła także głosy prawdziwych neonazistów. Ale sami neonaziści nie są w stanie katapultować AfD do parlamentów. AfD odniosła także sukces w prezentowaniu się jako kolejna partia populistyczna wykorzystująca wszelkie ozdoby prawicowego ekstremistycznego populizmu do realizacji swojego neonazistowskiego programu.
Tomasz Klikauer jest autorem książki zatytułowanej The AfD, która ukaże się nakładem Sussex Academia Press na początku 2020 roku.
Kathleen Webb Tunney jest ekspertem w dziedzinie amerykańskiego radykalnego prawicowego ekstremizmu.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna