Źródło: Niezależny Instytut Mediów

Słowo „Minnesota” pochodzi od jednego z dwóch słów z Dakoty: Mni Sóta oznaczającego czystą, błękitną wodę lub Mnissota oznaczającego mętną wodę. Tylko jedna litera może zmienić całe znaczenie. Tylko jeden wyciek ropy może zniszczyć cały ekosystem.

W marcu pojechałem do północnej Minnesoty z Jane Fondą i Tessą Wick, aby stanąć po stronie Ojibwe, którzy walczą z masowym atakiem na terytorium swoich przodków. linia 3 to rurociąg, który został zbudowany w latach 1960. XX wieku i według kanadyjskiej firmy Enbridge, będącej jego właścicielem, obecnie występuje 900 problemów konstrukcyjnych. Pod pozorem wymiany Enbridge w rzeczywistości porzuca stary rurociąg i agresywnie układa infrastrukturę w celu rozbudowy go w większy rurociąg o większej przepustowości. Proponowany potwór wiłby się przez 200 dziewiczych jezior i rzek w północnej Minnesocie, w tym przez zlewiska dzikiego ryżu, który jest unikalny dla tej części świata i od wieków jest nierozerwalnie związany ze sposobem życia Anishinaabeg/Ojibwe. Wyciek może trwale zniszczyć pola ryżowe, a także siedliska ryb i dzikich zwierząt. W ciągu ostatnich 800 lat w Enbridge doszło do ponad 15 wycieków ropy, a wśród nich był największy śródlądowy wyciek ropy w historii Stanów Zjednoczonych, kiedy w 1.2 r. do rzeki Kalamazoo wyciekło 2010 miliona galonów ropy. Wyciek jest nieunikniony.

W swoim okresie kulawizny Donald Trump zatwierdził linię 3 pomimo braku badania wpływu na środowisko. Jest obecnie w trakcie przeglądu. Teraz, gdy sprawiedliwość w sprawie George’a Floyda została wymierzona, istnieje nadzieja, że ​​prokurator generalny Minnesoty Keith Ellison zwróci swoją uwagę na niesprawiedliwość społeczną i środowiskową linii 3. Prezydent Biden powinien unieważnić zezwolenie Korpusu Armii dla Enbridge, tak jak to zrobił w przypadku Rurociąg Keystone XL.

Naszym pierwszym przystankiem był kompleks w rezerwacie White Earth. Mieści się 8. Ogień Słoneczny, obiekt, w którym członkowie plemienia budują termiczne panele słoneczne. Jest to siedziba ds Cześć Ziemi, organizacja założona przez Winonę LaDuke, której misją jest budowanie świadomości i wsparcia dla rdzennych problemów środowiskowych. Winona to magnetyczna i ognista przywódczyni, która od dawna jest siłą życiową chroniącą Ziemię. Oprócz zbioru dzikiego ryżu (manoomin) i budowy paneli słonecznych Winona prowadzi raczkującą firmę produkującą konopie, uprawia klony i zajmuje się paleniem kawy w małych partiach. Mieszkańcy rezerwatu Białej Ziemi dokładają wszelkich starań, aby być samowystarczalni poprzez zrównoważone działania.

Podano nam pyszne bułeczki z jajami bawolymi damskie ochraniacze na wodę podzielił się historiami o tym, jak lokalna policja pobiła go za protest przeciwko rurociągowi. Przeszukano ich z rozbieraniem i przetrzymywano w przeludnionych celach – w czasie epidemii Covid-19. Komisja ds. użyteczności publicznej w Minnesocie tak zrobiła stworzony konto finansowane przez Enbridge, na którym można płacić za pilnowanie przeciwników Enbridge, co oznacza, że ​​zarabiają więcej, gdy nękają i aresztują działaczy. Kiedy jechaliśmy konwojem na konferencję prasową, dwie kobiety jadące przed nami zostały zatrzymane za niezasygnalizowanie przejścia 100 metrów przed skrętem. Na szczęście obaj byli prawnikami zajmującymi się konstytucją – i, dodałbym, byli biali. Po opóźnieniu ich o 15 minut funkcjonariusz zdał sobie sprawę, z czym ma do czynienia, i wycofał się.

Na brzegach rzeki Crow Wing, na tle babć Ojibwe w tradycyjnych strojach, Jane i Winona podzieliły się panelem z Tarą Houską, prawniczką plemienną z Ojibwe, wykształconą w Yale, która odłożyła garnitur w Waszyngtonie, aby wrócić i zamieszkać z inni obrońcy wody w 70-akrowym obozie ruchu oporu zwanym Kolektywem Giniw.

Obecność Jane odbiła się szerokim echem w mediach. Stała się mądrą kobietą, która edukuje i inspiruje swoją rozległą sieć starych i nowych fanów. Wypowiadała się ze znajomością najważniejszych kwestii związanych ze zmianami klimatycznymi. Podkreśliła znaczenie istnienia dobrze płatnych miejsc pracy w związku z przejściem od paliw kopalnych na rzecz zrównoważonej energii. Wspomniała stwierdzenie Winony na temat momentu, w którym mieliśmy do wyboru historię węglowodanów lub węglowodorów, ale wybraliśmy niewłaściwą, dodając: „Czas to naprawić”. Tara wyjaśniła bezprawność budowy linii 3 na terenach publicznych. Przyłączyła się do zarzutów młodych aktywistów mających dość nieskutecznej polityki politycznej, którzy wykorzystują swoje ciała i sprawczość, aby powiedzieć „nigdy więcej”. Winona zacytowała Arundhati Roya, zachęcając nas do obejrzenia „pandemia jako portal”: „Musimy przejść przez portal, zostawiając za sobą martwe pomysły, gotowi wyobrazić sobie nowy świat”.

Tłum był pobudzony; wszyscy byli ubrani na czerwono. W powietrzu unosił się świąteczny nastrój optymizmu. W kluczowych momentach wielka marionetka czarnego niedźwiedzia ryczała z aprobatą lub chrząkała z niezadowolenia. Miejscowi perkusiści grali na bębnach. Grały wydry rzeczne.

Cztery lata temu towarzyszyłem Jane podczas wiaduktu nad kanadyjskimi piaskami roponośnymi w Fort McMurray w Albercie, będącym źródłem brudnej ropy eksportowanej przez Enbridge. Z powietrza kopalnie odkrywkowe skojarzyły mi się z ranami nowotworowymi, z wychodzącymi naczyniami przenoszącymi choroby na resztę ciała. Praca jest dobrze płatna. W ten sposób moja siostra i jej mąż kupili dom. Pracownicy idą tam, gdzie są pieniądze. Ale to wymierająca branża. Justin Trudeau entuzjastycznie podpisał się pod paryskim porozumieniem klimatycznym i obiecał inwestowanie w odnawialne źródła energii, ale ugiął się przed korporacyjnymi władzami, które wyciskają każdą uncję brudnego zysku z piasków bitumicznych, zanim upadają. Wydobywanie piasków bitumicznych jest nie tylko najbrudniejszym i najbardziej nieefektywnym procesem, ale także najbardziej nieekonomicznym. Jeśli rząd podjąłby odważny krok i subsydiował inne sektory gospodarki, takie jak odnawialne źródła energii, mieszkalnictwo i transport, w takim stopniu, w jakim dotuje piaski bitumiczne, byłoby to o wiele bardziej korzystne dla gospodarki i życia ludzi – w dłuższej perspektywie. Ale oni są krótkowzroczni.

Ryby i dzikie zwierzęta, którymi tradycyjnie żywili się pierwsi narody Metis z regionu Athabasca, są usiane deformacjami i guzami. Osiemdziesiąt siedem procent społeczności uważa, że ​​odpowiedzialne są za to piaski bitumiczne. Rozmawialiśmy z Cece, która przez siedem lat była operatorem sprzętu ciężkiego. W wieku 60 lat przeżyła wszystkich swoich współpracowników, w tym męża, który rok wcześniej zmarł na raka. Kandydowała na wodza plemienia, nawołując do zaostrzenia przepisów dotyczących piasków roponośnych, ale przedstawiciele branży przekupili jej przeciwnika obietnicą utworzenia ośrodka opieki dla seniorów, jeśli ten okaże swoje wsparcie. Przegrała jednym głosem. Dziel i rządź – odwieczna taktyka dominacji.

W przypadku linii 3 Enbridge nie chce powtórzyć starć, które spotkały w Standing Rock, dlatego wpompowała pieniądze w docelowe społeczności. Chroniczne zaniedbania rządu w rezerwatach, zaostrzone przez pogorszenie koniunktury gospodarczej spowodowane pandemią, wyszło na korzyść Enbridge. Ludzie muszą wyżywić swoje rodziny, a Enbridge ma pracę. Enbridge utworzył fundusz powierniczy, z którego rząd plemienny Fond du Lac wypłaca swoim członkom miesięczne płatności. To straszny dylemat dla osób, które boją się odwetu, jeśli wyrażą sprzeciw. Projekt stworzył głębokie podziały w społeczności rdzennej, ale zdecydowana większość jest mu stanowczo przeciwna.

Ponieważ ludzie przyjeżdżają do pracy z całego kraju, obozy dla mężczyzn w Enbridge są potencjalnymi superrozprzestrzeniaczami COVID-19. Według Projekt interwencji wobec przemocy w Thief River Falls co najmniej dwie kobiety padły ofiarą przemocy na tle seksualnym. Wiele kobiet twierdzi, że były nękane przez pracowników rurociągu i nie czują się bezpiecznie. Dwóch pracowników Enbridge z siedzibą w Wisconsin było niedawno aresztowany za handel ludźmi.

Jane rozmawiała przez Skype'a wywiad z Lawrencem O'Donnellem w MSNBC. W zapierającej dech w piersiach, trwającej sześć i pół minuty nieprzerwanej gadce, przedstawiła mikro i makro całej sytuacji. Później obawiała się, że mogło to zostać odebrane jako maniakalne. Nie, zapewnialiśmy ją z Tessą, wydawało się to pilne.

Po długiej jeździe Tara poprowadziła nas wąską, zaśnieżoną, gruntową drogą do małego obozowiska namiotów, gdzie osładzano klony. Sok jest zbierany i w sposób ciągły wlewany do gigantycznego, ręcznie ciosanego garnka ustawionego nad otwartym ogniem, a następnie redukowany przez kilka dni. Jest to bardzo pracochłonne — proporcja wynosi 26 galonów soku na jeden galon syropu. Nie sprzedają syropu; chcą go zatrzymać na wypadek niedoboru lub innej katastrofy. Trzymają też swój dziki ryż. Wszyscy w napięciu czekają na decyzję Białego Domu. Ich przyszłość wisi na włosku.

Ten artykuł został wyprodukowany przez Lokalna ekonomia pokoju, projekt Independent Media Institute.

Barbara Williams to kanadyjska muzyk, aktorka i aktywistka. Jako muzyk występowała na koncertach poświęconych pokojowi, prawom pracowników i środowisku. Jest autorką książki Nadzieja w opuszczeniu: wspomnienia.

ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.

Darowizna
Darowizna

Zostaw odpowiedź Anuluj odpowiedź

Zapisz się!

Wszystkie najnowsze informacje od Z bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Instytut Komunikacji Społecznej i Kulturalnej, Inc. jest organizacją non-profit o statusie 501(c)3.

Nasz numer EIN to #22-2959506. Darowiznę można odliczyć od podatku w zakresie dozwolonym przez prawo.

Nie przyjmujemy finansowania od sponsorów reklamowych ani korporacyjnych. Polegamy na darczyńcach takich jak Ty, którzy wykonują naszą pracę.

ZNetwork: lewe wiadomości, analizy, wizja i strategia

Zapisz się!

Wszystkie najnowsze informacje od Z bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Zapisz się!

Dołącz do społeczności Z – otrzymuj zaproszenia na wydarzenia, ogłoszenia, cotygodniowe podsumowanie i możliwości zaangażowania.

Zamknij wersję mobilną