„Washington Post” ma to dziś rano długa sylwetka gen. Keitha Alexandra, reżyser NSAi podkreśla sedno – serce i duszę – historii NSA, powód, dla którego Edward Snowden poświęcił swoją wolność wypowiadania się, oraz oczywisty punkt centralny dla każdego odpowiedzialnego lub na wpół poważnego dziennikarza piszącego o tej historii. Pomocne jest umieszczenie sedna bezpośrednio w nagłówku, w jednym zdaniu:

Zdaniem obserwatorów, szefowi NSA zagrożenie terrorystyczne napędza pasję do „zebrania wszystkiego”.

Co oznacza „zbierz wszystko”? Dokładnie to, co jest napisane; „The Post” wyjaśnia, jak Aleksander przyjął podejście do inwigilacji „zbierz wszystko”, pierwotnie skierowane do Irakijczyków w środku wojny, a następnie przeniósł je w taki sposób, że jest teraz skierowane zarówno do ludności krajowej, jak i globalnej:

„W tym czasie ponad 100 zespołów amerykańskich analityków przeszukiwało Irak w poszukiwaniu fragmentów danych elektronicznych, które mogłyby doprowadzić do twórców bomb i ich ukrytych fabryk. Ale dyrektor NSA, gen. Keith B. Alexander, chciał czegoś więcej niż tylko fragmentów . Chciał wszystkiego: wszystkich irackich SMS-ów, rozmów telefonicznych i e-maili, które mogłyby zostać odkurzone przez potężne komputery agencji.

„Zamiast szukać pojedynczej igły w stogu siana, jego podejście było następujące: „Zbierzmy cały stog siana” – powiedział jeden z byłych urzędników wyższego szczebla wywiadu USA, który śledził realizację planu. „Zbierz to wszystko, oznacz i przechowuj. ... I czegokolwiek pragniesz, idziesz tego szukać. . . . .

„Odzwierciedla także kontrowersyjne podejście Aleksandra do ochrony Amerykanów przed tym, co postrzega jako szereg bezpośrednich zagrożeń, od terroryzmu po niszczycielskie cyberataki.

„W ciągu ośmiu lat kierowania krajową agencją nadzoru elektronicznego 61-letni Alexander po cichu przewodniczył rewolucji w zdolności rządu do gromadzenia informacji w imię bezpieczeństwa narodowego. I tak jak to zrobił w Iraku, Aleksander mocno naciskał, aby osiągnąć wszystko, co tylko mógł: narzędzia, zasoby i uprawnienia prawne do gromadzenia i przechowywania ogromnych ilości surowych informacji na temat komunikacji amerykańskiej i zagranicznej.

Pomijając to, jak wyraźnie groźne, a nawet przerażające jest to, że państwo gromadzi wszystkie formy ludzkiej komunikacji – mieć wyraźną politykę mówiącą, że dosłownie żadna komunikacja elektroniczna nie może być nigdy wolna od gromadzenia i monitorowania przez USA – istnieje żadnej władzy prawnej dla NSA, aby to zrobić. W związku z tym:

[E] nawet jego obrońcy twierdzą, że agresywność Aleksandra czasami doprowadzała go na skraj jego władzy prawnej”.

„Zewnętrzna krawędź jego władzy prawnej”: tak w oficjalnym Waszyngtonie mówi się o „łamać prawo„, przynajmniej jeśli chodzi o rozmowy o wpływowych urzędnikach DC (w Waszyngtonie mówi się, że tylko bezsilni złamali prawo, dlatego tak wiele osobistości medialnych tak swobodnie nazywa Edwarda Snowdena przestępcą za to, że powiedział swoim współobywatelom o wszystkich to, ale nigdy nie odważyłbym się użyć tego samego języka w odniesieniu do Jamesa Clappera okłamał Kongres o tym wszystkim, co jest przestępstwem). To, że podejście NSA do inwigilacji polegające na „zbieraniu wszystkiego” nie ma mocy prawnej, jest jasne:

„Jeden z Demokratów, który w zeszłym miesiącu skonfrontował się z Aleksandrem podczas przesłuchania w Kongresie, oskarżył NSA o przekroczenie granicy poprzez zbieranie zapisów rozmów telefonicznych milionów Amerykanów.

„Jakie upoważnienie dało Ci podstawę do pozyskania danych z mojego telefonu komórkowego?” - zażądał senator Jeff Merkley (D-Ore.), machając telefonem komórkowym do czterogwiazdkowego generała.

Wiem, że dla niektórych osobistości medialnych nie jest to tak ekscytujące jak dramat azylowy Snowdena czy jego spekulowane cechy osobowości. Ale że NSA gromadzi wszelkie formy komunikacji elektronicznej pomiędzy Amerykanami, a także ludźmi na całym świecie – i, jak mówiłem wiele razy, próbując w ten sposób zgodnie z definicją zniszczenie wszelkich pozostałości prywatności zarówno w USA, jak i na całym świecie – to jak najbardziej poważna historia, szczególnie biorąc pod uwagę, że wszystko to odbywa się w tajemnicy. Oto kolejny były sygnalista NSA z artykułu w Post, wyjaśniający, dlaczego tak się dzieje:

„Ma całkowitą obsesję i chęć wzięcia wszystkiego, ilekroć to możliwe” – powiedział Thomas Drake, były urzędnik NSA i sygnalista. Drake powiedział, że kontynuacja polityki Aleksandra doprowadzi do „całkowitego patroszenia naszych swobód obywatelskich”.

Liczny Dokumenty NSA, które już opublikowaliśmy wykazać, że celem NSA jest gromadzenie, monitorowanie i przechowywanie wszelkiej komunikacji telefonicznej i internetowej, która odbywa się w USA i na Ziemi. Już się zbiera miliardy połączeń i e-maili każdego dnia. Jeszcze inny były sygnalista NSA, matematyk William Binney, powiedział że NSA „zebrała się na zlecenie 20 bilionów transakcji dotyczących obywateli USA z innymi obywatelami USA" i że "jedynie szacunki obejmowały rozmowy telefoniczne i e-maile."

NSA nieustannie stara się poszerzać swoje możliwości bez ograniczeń. Obecnie przechowują tak dużo i przygotowują się do przechowywania tak dużej ilości, że muszą to zrobić zbudować ogromny, rozległy nowy obiekt w Utah tylko przetrzymuj całą komunikację z USA i całego świata które zbierają – komunikację, którą następnie mają fizyczną zdolność do inwazji w dowolnym momencie („Zbierz to wszystko, oznacz to, przechowuj… I cokolwiek chcesz, idź tego szukać”).

Że to definicja wszechobecnego państwa inwigilacyjnego – zbudowana w ciemności, bez wiedzy Amerykanów i ludzi na całym świecie, mimo że jest wymierzona w nich. Jak ktokolwiek mógł pomyśleć, że to wszystko pozostało w ukryciu – że byłoby lepiej, gdyby pozostawiono to do ropienia i rosło w ciemności – jest naprawdę zagadkowe.

Być może ułożenie przez „Washington Post” mocnego sformułowania opisującego to wszystko – „zbierz wszystko” – pomoże tym osobistościom z mediów DC, które wciąż ubolewają nad własną odmową zaprezentowania istoty doniesień NSA, w zrozumieniu, dlaczego powinny to zrobić omówić istotę sprawy i w jaki sposób mogą. Reszta świata nie ma żadnych problemów skupiając się na istocie tych objawień – a nie trywialne dramaty wokół osoby, która pozwoliła nam się o tym wszystkim dowiedzieć – i omawiając, dlaczego te rewelacje są tak niepokojące. Być może przedstawiciele amerykańskich mediów mogą teraz pójść za tym przykładem. 


ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.

Darowizna
Darowizna

Glenn Greenwald jest dziennikarzem, byłym prawnikiem konstytucyjnym i autorem czterech bestsellerów New York Timesa na temat polityki i prawa. Po pracy jako dziennikarz w Salonie i The Guardian Greenwald był współzałożycielem The Intercept w 2013 roku. Od 2020 roku pisze niezależnie.

Zostaw odpowiedź Anuluj odpowiedź

Zapisz się!

Wszystkie najnowsze informacje od Z bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Instytut Komunikacji Społecznej i Kulturalnej, Inc. jest organizacją non-profit o statusie 501(c)3.

Nasz numer EIN to #22-2959506. Darowiznę można odliczyć od podatku w zakresie dozwolonym przez prawo.

Nie przyjmujemy finansowania od sponsorów reklamowych ani korporacyjnych. Polegamy na darczyńcach takich jak Ty, którzy wykonują naszą pracę.

ZNetwork: lewe wiadomości, analizy, wizja i strategia

Zapisz się!

Wszystkie najnowsze informacje od Z bezpośrednio do Twojej skrzynki odbiorczej.

Zapisz się!

Dołącz do społeczności Z – otrzymuj zaproszenia na wydarzenia, ogłoszenia, cotygodniowe podsumowanie i możliwości zaangażowania.

Zamknij wersję mobilną