Fascynujący i niepokojący artykuł badaczy społecznych z Princeton, Anne Case i Angusa Deatona, ujawnia szokujące pogorszenie stanu zdrowia wśród osób, które można nazwać, nawiązując do słynnej książki Michaela Harringtona z 1962 r. o ubóstwie, „Inna biała Ameryka”.
Inną Białą Amerykę stanowi około 55 milionów białych dorosłych Amerykanów niebędących Latynosami, którzy nie mają formalnego wykształcenia poza szkołą średnią. Do tej grupy należy nieco ponad jedna trzecia wszystkich białych nie-Latynosów i obejmuje więcej niż co piąty dorosły Amerykanin. Gdyby był to niezależny naród, populacja OWA byłaby większa niż dorosła populacja każdego kraju europejskiego poza Niemcami.
Pogarszający się stan zdrowia Innej Białej Ameryki jest najwyraźniej widoczny wśród jej mieszkańców w średnim wieku. W związku z sytuacją, która nie ma prawie precedensu w statystykach zdrowia publicznego w gospodarkach rozwiniętych, współczynnik umieralności białych w średnim wieku, mających najwyżej wykształcenie średnie, wzrósł w latach 22.3–1999 o 2013 procent. Wzrost ten jest ściśle powiązany z poziomem wykształcenia : W tym samym czasie współczynnik umieralności białych w średnim wieku, posiadających co najmniej tytuł licencjata, spadł o 24 procent, co jest zgodne ze tempem spadku umieralności w pozostałej części populacji, zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w innych krajach. kraje rozwinięte.
Jednym z aspektów badania Case-Deatona, który w dużej mierze pozostał niezauważony, jest zakres, w jakim ujawnia ono ciągłe nasilanie się tak zwanego „paradoksu latynoskiego”. Paradoks polega na tym, że zazwyczaj status społeczno-ekonomiczny, odzwierciedlony w poziomie wykształcenia i dochodach, dobrze koreluje ze stanem zdrowia, co rzeczywiście miało miejsce w przypadku białych osób objętych ich badaniem. Amerykańscy Latynosi mają znacznie mniej formalne wykształcenie i zarabiają średnio znacznie mniej pieniędzy niż biali Amerykanie. Biali Amerykanie w średnim wieku trzy razy częściej mają wykształcenie wyższe niż Latynosi w średnim wieku i o 55 procent częściej ukończyli szkołę średnią. Średni dochód gospodarstwa domowego białych jest o 46 procent wyższy niż w przypadku Latynosów.
Pomimo tych różnic, które w normalnych warunkach zapewniałyby znacznie lepsze wyniki zdrowotne w przypadku lepiej wykształconej i bogatszej grupy, amerykańscy Latynosi mają obecnie dłuższą średnią długość życia niż biali. Rzeczywiście, badanie Case-Deaton wykazało, że wśród Amerykanów w średnim wieku różnica ta rośnie w szybkim tempie, ponieważ wskaźniki umieralności wśród Latynosów w dalszym ciągu szybko spadają, podczas gdy w rzeczywistości rosną wśród osób białych. W rezultacie współczynnik umieralności białych w średnim wieku jest obecnie o 54 procent wyższy niż wśród Latynosów.
Jeszcze bardziej zaskakujący kontrast można znaleźć pomiędzy wskaźnikami śmiertelności Latynosów i białych z wykształceniem najwyżej średnim. Ponieważ około 80 procent Latynosów w średnim wieku nigdy nie studiowało, kwalifikacje tej grupy w dużej mierze pokrywają się z wykształceniem białych Amerykanów z wykształceniem średnim lub niższym. Jednak wśród członków Innej Białej Ameryki w średnim wieku wskaźnik śmiertelności jest obecnie zdumiewająco o 173 procent wyższy niż wśród ich latynoskich rówieśników.
Co może być przyczyną tak zdumiewających różnic? Case i Deaton odkryli, że większość zwiększonej śmiertelności wśród mieszkańców Innej Białej Ameryki w średnim wieku można przypisać zaledwie trzem wzajemnie powiązanym czynnikom: przedawkowaniu narkotyków i alkoholu, samobójstwom oraz przewlekłym chorobom wątroby, które są zwykle skutkiem długotrwałego leczenia. określenie nadużywanie alkoholu. (Czynniki te są ze sobą ściśle powiązane, ponieważ granica pomiędzy śmiercią formalnie sklasyfikowaną jako samobójstwo a innymi formami samozniszczenia może być dość niewyraźna).
Obecnie ryzyko śmierci z powodu przedawkowania narkotyków i alkoholu wśród białych w średnim wieku jest ponad dwukrotnie większe niż w przypadku Latynosów w tym samym wieku. Dzieje się tak w dużej mierze dlatego, że mieszkańcy Innej Białej Ameryki w średnim wieku czterokrotnie częściej niż Latynosi przedawkują legalne i nielegalne narkotyki, w tym alkohol. Wskaźnik samobójstw wśród białych w średnim wieku jest trzy i pół razy wyższy niż wskaźnik wśród Latynosów w średnim wieku. Wśród mniej wykształconych białych jest on pięciokrotnie wyższy.
Case i Deaton hojnie udostępnili mi więcej danych na ten temat, a ich zbadanie pokazuje, że odkryte przez nich wzorce stają się również widoczne wśród młodszych Amerykanów. Na przykład, podczas gdy 20 lat temu współczynnik umieralności Latynosów w wieku od 35 do 44 lat był o około 15 procent wyższy niż wśród białych nie-Latynosów w tym samym wieku, obecnie wskaźnik śmiertelności białych nie-Latynosów w tym przedziale wiekowym wynosi prawie 60 procent wyższy niż Latynosów w tym samym wieku.
Zaproponowano wiele wyjaśnień paradoksu Latynosów, w tym niższy poziom palenia, silniejsze sieci społecznościowe i rzekomo lepsze nawyki zdrowotne mniej akulturowanych niedawnych imigrantów do Ameryki. Tutaj przedstawię inny, który wydaje się szczególnie odpowiedni do danych obecnych Case i Deaton.
Paradoks Latynosów jest zasadniczo paradoksem dotyczącym klasy społecznej. Dlaczego Latynosi cieszą się obecnie lepszymi wynikami zdrowotnymi niż biali, a w szczególności drastycznie lepszymi wynikami zdrowotnymi niż biali o tym samym wykształceniu i poziomie dochodów? Sugeruję, że odpowiedź ma wiele wspólnego z bardzo różnymi trajektoriami społecznymi białej i latynoskiej klasy robotniczej.
Chociaż uogólnianie na temat tak zróżnicowanej grupy, jak amerykańscy Latynosi, jest zawsze niebezpieczne, można śmiało powiedzieć, że większość latynoskiej klasy robotniczej w Ameryce składa się z rodzin, które wyemigrowały stosunkowo niedawno z Meksyku i Ameryki Środkowej. Dla tych ludzi Stany Zjednoczone są nadal krajem oferującym niezwykłe możliwości: miejscem, w którym jest prawdopodobne, że im samym i ich dzieciom będzie się wiodło znacznie lepiej niż ich rodzinom w krajach pochodzenia.
Natomiast w przypadku białych z klasy robotniczej sytuacja jest niemal dokładnie odwrotna. Członkowie Innej Białej Ameryki żyją w świecie, który według większości standardowych miar ekonomicznych i kulturowych stał się dla nich gorszy niż dla ich rodziców i dziadków. Biali z klasy robotniczej i Latynosi mogą mieć podobne dochody i poziom wykształcenia, ale są to społeczności zmierzające w zupełnie różnych kierunkach. Wydaje się, że wyraźnie odmienny kierunek, w jakim zmierza dosłowne zdrowie tych dwóch grup, jest odzwierciedleniem tych szerszych wzorców.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna
1 Komentarz
Dostojewski, który za życia miał wiele powodów do beznadziejności – krytykę, stratę, uwięzienie, zły stan zdrowia, żeby wymienić tylko kilka – podobno powiedział: „Żyć bez nadziei to przestać żyć”.
Case i Deaton być może pokazują nam „kanarka w kopalni” upadku Stanów Zjednoczonych. Byłem imigrantem w dwóch innych krajach, a teraz w USA pracuję z imigrantami z Meksyku i Ameryki Środkowej, którzy często znoszą w USA ogromne trudności, ale większość ma nadzieję na lepsze życie.
Zrozumienie tego badania nie jest zbyt skomplikowane.