(Wojna z narkotykami, część 2: 1961-1973)
W maju 1973 roku Senacka Komisja Watergate rozpoczęła transmisję swoich przesłuchań. Nieco ponad rok zajęło 18 i pół minuty przerwy, aby rozwikłać spisek i rozpocząć proces impeachmentu przez Komisję Sądownictwa Izby Reprezentantów. 8 sierpniath 37th POTUS został pierwszym prezydentem, który złożył rezygnację ze stanowiskai. Podczas tego procesu wyszły na jaw dwa kluczowe powiązania między CIA i Watergate, a jednym z nich był E. Howard Hunt.ii. Dopiero z perspektywy czasu ujawniła się prawdziwa złożoność ówczesnych sieci wywiadu i OC. Na przykład lwieloletni współpracownicy Lansky'ego; Cellini, Chesler i Groves współpracowali z CIA i Williamem Mellonem Hitchcockiem za pośrednictwem Resorts International z siedzibą w Miami. Resorts International założyło drugą firmę, prywatną firmę wywiadowczą, w której zatrudnieni byli byli pracownicy CIA, NSA, BNDD, Interpolu i Departamentu Sprawiedliwości. W tym samym czasie William Mellon Hitchcock posiadał także konto w banku Paul Helliwell, Castle Bank i Trust na Bahamachiii. Castle Bank był miejscem odcięcia finansowania nieoficjalnych tajnych operacji CIA i zagraniczną placówką zajmującą się praniem pieniędzy dla OCiv. Innymi klientami Castle Bank byli Richard Nixon, Hugh Hefner, Howard Hughes, córka i zięć Czang Kaj-szeka, a także liczni artyści, handlarze narkotyków i republikaniev.
Wydaje się, że waszyngtoński establishment nie mógł przerwać pętli. Potykając się od jednego bardzo publicznego kryzysu do drugiego, zaufanie do rządu potrzebne do funkcjonowania „demokracji” szybko wyparowało. A do 1975 roku nic poza publicznym upuszczeniem krwi nie mogło uspokoić nerwów. Komisja Rockefellera została powołana w celu zbadania działalności CIA w USA, a następnie Komisja Kościoła w celu zbadania działalności wywiadu rządowego. Komisja Nedziego została następnie zastąpiona przez Komisję Pike'a, która zasiadała jako Stała Specjalna Komisja ds. Wywiadu Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Wszystkie te działania śledziła Komisja Specjalna Izby Reprezentantów ds. Zabójstwvi. Wystąpił niewielki problem z procesem. W przeciwieństwie do sytuacji, gdy obywatele są oskarżani o łamanie prawa, gdy oskarża się o to establishment, to on może przeprowadzić dochodzenie sam. Więc, Komisja Churcha oparła się na własnym wewnętrznym dochodzeniu CIA w sprawie roli CIA w handlu narkotykami. Być może nie było zaskoczeniem, że CIA nie znalazła żadnych dowodów na to, że jacykolwiek agenci CIA byli kiedykolwiek zaangażowani w handel narkotykamivii.
Szczerze mówiąc, nawet w Waszyngtonie było kilku cyników. Wkrótce po tym, jak położył nogi pod biurkiem, nowy DCI, przyszły wiceprezydent, prezydent i ojciec prezydenta, został wprost zapytany przez kongresmenkę Bellę Abzug jakie zaangażowanie CIA miała w międzynarodowy handel narkotykami. W odpowiedzi powołał się na porozumienie z Departamentem Sprawiedliwości z 1954 r., które zezwalało CIA na tajne działanie i blokowanie ścigania wszelkich przestępstw, które popełnia w celu zapewnienia bezpieczeństwa narodu. Najwyraźniej każdy, kto zajmował się handlem narkotykami, pracując dla lub w imieniu CIA, był chroniony przed ściganiem, a nawet podlegał wnioskom o wykrycie przestępstwa w sądzie, zarówno krajowym, jak i międzynarodowym. Wiedząc, że DEA została właśnie utworzona w sposób faktycznie dający CIA ostatnie słowo w sprawie handlu narkotykami, kongresmenka Abzug niemal natychmiast dostrzegła błąd. Później napisała: „To ironia losu, że CIA powinna zostać powierzona odpowiedzialność za wywiad narkotykowy, zwłaszcza że wspiera ona głównych inicjatorów”viii.
Wśród publicznego oburzenia USG zaczęło iść na ustępstwa. Po przeprowadzeniu wszystkich komisji i dochodzeń USG stwierdziła, że wymagany jest bardziej energiczny nadzór operacyjny i sprawozdawczość budżetowa ze strony agencji wywiadowczych. Od tego czasu twierdzono, że to właśnie w tym czasie, w ramach nowego DCI i we współpracy z brytyjskim wywiadem oraz poprzednim DCIA, Agencja utworzyła Międzynarodowy Bank of Credit and Commerce International (BCCI) na Kajmanach, stowarzyszony z ICIC. Miała ona stanowić bazę dla „konsorcjum wywiadowcze złożone z Brytyjczyków, Amerykanów i Arabów”.ix Dlaczego tutaj? Kajmany, położone na Karaibach pomiędzy Kubą, Hondurasem i Nikaraguą, to brytyjskie terytorium zamorskie, pozbawione prawdziwego nadzoru i demokracjix. I dlaczego w takim razie? Tbyły szef wywiadu Arabii Saudyjskiej powiedział wiele lat później: „W 1976 r.… społeczność wywiadowcza [USA] została dosłownie związana przez Kongres. Nie mogło nic zrobić. Nie mogła wysyłać szpiegów, nie mogła pisać raportów i nie mogła płacić pieniędzy. Aby to zrekompensować, zebrała się grupa krajów… i założyła tak zwany Klub Safari. Klub Safari obejmował Francję, Egipt, Arabię Saudyjską, Maroko i Iran”.xi
W miarę jak Helliwell's Castle Bank w Nassau upadał pod kontrolą IRS, Nugan Hand Bank na Kajmanach rósł w siłę. Michael Hand, chcąc przejąć stanowisko bankiera CIA, zatrudniał byłego personelu wojskowego i wywiadowczego USA, jak gdyby było to częścią rządowego pakietu emerytalnego. Zatrudnił byli i emerytowani specjaliści Pentagonu ds. przeciwdziałania powstańcom, generałowie, oficerowie OSS, eksperci Rand Corporation, zastępcy dyrektora i dyrektorzy CIA, a nawet były przewodniczący CAT.xii Jednakże Nugan Hand znalazł się pod lupą niemal natychmiast po zgłoszeniu obaw w FBI i CIA w związku z agentem, który oficjalnie pracował dla Biura Wywiadu Marynarki Wojennej, ale nieoficjalnie kierował siecią firm-wycięć i fasad.xiii Agent opisał później, jak Agencja wykorzystywała Nugan Hand do „przekazywania pieniędzy na różne tajne operacje na całym świecie”.XIV Wkrótce policja w Sydney i „Wall Street Journal” rozpoczęły śledztwo w sprawie Nugan Hand w Australiixv. Odkryto dowody sugerujące, że z Azji Południowo-Wschodniej przemycano narkotyki, finansowane przez Nugana Handa i angażujące byłych funkcjonariuszy sił specjalnych i CIA w Laosie.XVI W tym samym czasie śledztwo IRS w sprawie Castle Bank zostało po cichu umorzone w związku z sugestiami dotyczącymi nacisków CIA w związku z obawami dotyczącymi bezpieczeństwa narodowego.xvii
Wydawało się, że wszyscy zaangażowani w tajne działania CIA przeżywają to ciężko. Fwyrzuceni z pracy przez to samo natrętne „demokratyczne” przeoczenie, część kubańskich agentów CIA sprzeciwiających się Castro szukała nowej pracy. Założyli Coordinación de Organizaciones Revolutionarias Unidas (KORU). Zaczynając jako grupa terrorystyczna przeciwna Castro, CORU rozszerzyła swoją działalność na zabójstwa i zamachy bombowe, wycelowując w ruchy postępowe w Ameryce Łacińskiej.xviii I właśnie w tym kontekście wyciekł podręcznik szkoleniowy CIA Los Fresnos Bomb School. CIA po prostu nie mogła odpocząć. Opinia publiczna odkryła, że Agencja szkoliła siły bezpieczeństwa i policję Ameryki Południowej i Środkowej w zakresie wytwarzania bomb, improwizowanych urządzeń wyzwalających, materiałów podpalających, zabójstw i broni do zabójstw.xix Reakcją Agencji na wystawienie jej spraw na światło dzienne było lepsze zlecanie ich na zewnątrz. A gdy długotrwała wojna z „komunizmem”, tocząca się najbardziej otwarcie w całym „Złotym Trójkącie”, dobiegała końca, CIA otworzyła się na dwa nowe frontyxx.
W 1978 roku w Nikaragui Frente Sandinista de Liberación Nacional (FSLN), po latach walk, zaczęły skutecznie mobilizować społeczeństwo przeciwko wieloletniemu marionetkowemu reżimowi CIA Somozy. W odpowiedzi skorumpowana i brutalna paramilitarna policja zwana Guardia została spuszczona przeciwko FSLN (Sandinistas). Międzyamerykańska Komisja Praw Człowieka przeprowadziła dochodzenie i złożyła raport w sprawie czegoś, co wyglądało na masowe morderstwa i przywłaszczanie gospodarstw przez Guardię. Nawet USG musiało w końcu przyznać się do tego, co się działo, mówiąc: „wydaje się, że wiele zarzutów dotyczących okrutnego, nieludzkiego i poniżającego traktowania podczas operacji Gwardii Narodowej przeciwko [sandinistom] było uzasadnionych”.XXI
Następnie, w kwietniu 79 r., w tym samym miesiącu, w którym odbył się 39th POTUS publicznie zgadzał się wspierać afgański opór wobec sowieckich najazdów, donoszono, że mudżahedini handlowali opiumXXII. W maju w Peszawarze osiągnięto porozumienie, zgodnie z którym Agencja znacznie zwiększy swoją obecność w regionie i będzie współpracować bezpośrednio z armią pakistańską i mudżahedinami w tajnej wojnie przeciwko Rosjixxii. Najwyraźniej, nie wyciągając żadnych wniosków z doświadczeń Laosu dwie dekady wcześniej, CIA w imieniu USG nawiązała kontakt z kilkoma głównymi handlarzami opium w regionie. Wkrótce po tym, jak sąsiednie kraje, Iran i Pakistan, zakazały produkcji opium, CIA prowadziła otwarte negocjacje z jednym z czołowych i notorycznie brutalnych handlarzy narkotyków w Afganistanie, Gulbuddinem Hekmatyarem. Chociaż Hekmatyar był jednym z najmniej popularnych watażków wśród afgańskiego ruchu oporu, nadrobił to będąc jednym z niewielu, którzy zaakceptowali wytyczoną przez Brytyjczyków granicę pakistańsko-afgańską. Zatem po raz kolejny CIA, tym razem z pomocą pakistańskiego ISI, zaczęła wspierać lokalnego bandytę, aby przekształcił jego biznes narkotykowy w międzynarodowy koncern. I znowu, wkrótce zaczęły się w to angażować kartele narkotykowe z całego świata. W ciągu kilku miesięcy wzdłuż granicy afgańsko-pakistańskiej i w pasie plemiennym Pasztunów zaczęły pojawiać się zakłady przetwórstwa heroiny. W 1980 r. doradca POTUS zwrócił uwagę na rażące powtórzenie się nieudanej polityki zagranicznej, pytając, czy zamiast „gjadąc do Afganistanu, aby wesprzeć plantatorów opium… Czy nie powinniśmy próbować uniknąć tego, co zrobiliśmy w Laosie?”XXIV
We wrześniu 79 roku, zaledwie sześć miesięcy po rewolucji irańskiej, analitycy CIA pracujący w ambasadzie USA w Iranie zaczęli donosić, że pod uciskiem nowego reżimu eksplodowało tajne używanie opium wśród młodych ludzi, w wyniku czego roczna produkcja wzrosła z 200 ton do 325 ton. Rodził się nowy złoty trójkąt opiumowy pomiędzy Iranem, Pakistanem i Afganistanem. Później nazwano go „Złotym Półksiężycem”. Analitycy przewidywali, że po zbiorach irańskie opium dołączy do opium afgańskiego i pakistańskiego, a stamtąd wyruszy „jedwabnym szlakiem” przez Turcję do Europy Zachodniej.XXV A gdy rok 1979 dobiegał końca, a Rosja rozpoczęła inwazję i okupację Afganistanu na pełną skalę, 39.th POTUS zignorował wszystkie ostrzeżenia i w odpowiedzi nałożył sankcje na Rosję oraz zaczął oficjalnie uzbrajać mudżahedinów handlujących opium.XXVI
Kilka miesięcy wcześniej, w lipcu 1979 r., Prezydent Nikaragui, zdając sobie sprawę, że jego dni są policzone, spotkał się z Ambasadorem USA, prosząc o wsparcie. Podczas nagranej rozmowy przypomniał mu o trwającym od kilkudziesięciu lat sojuszu „antykomunistycznym”, obejmującym osiem prezydencji. Przypomniał mu, jak pomagał w przeprowadzonym przez USA zamachu stanu w Gwatemali, wysłał wojska, aby wesprzeć USA w Republice Dominikany i Wietnamie, oraz zgodził się pozwolić im na bazę bombowców przeznaczonych do inwazji w Zatoce Świń w „jego” kraju. Nie przyniosło to skutku, reżim i jego Guardia byli po prostu zbyt toksyczni, aby nowe USG można było uznać za wspierające. 17 lipcath 1979 Prezydent Nikaragui wraz z przyjaciółmi, rodziną i najbliższymi sojusznikami został przetransportowany samolotem do bazy sił powietrznych Homestead na Florydzie. A gdy Guardia była najeżdżana, błagał Amerykanów, aby im pomogli. „Po spędzeniu trzydziestu lat na kształceniu wszystkich tych oficerów nie sądzę, że to sprawiedliwe, aby rzucać ich wilkom na pożarcie… walczyli z komunizmem, tak jak ich nauczyłeś w Fort Gulick… Benning i Leavenworth – poza dziewięciuset oficerów… około ośmiuset należy do waszych szkół – przypomniał imXXVIII.
Ludzie, których próbował chronić, to ludzie tacy jak bracia Meneses, którzy odegrali kluczową rolę w większości przestępczej działalności Guardii. Dochodzenie CIA i FBI dotyczące Norwina Menesesa w San Francisco w 1968 r. ujawniło zarzuty karne sięgające wczesnych lat sześćdziesiątych. DEA wiedziała, że Norwin Meneses handlował narkotykami już w 1960 r., a pod koniec 1974 r. kostarykańskie biuro DEA umieściło go w aktach jako dostawcy kokainy z siedzibą w Managua. W 1976 roku FBI wiedziało, że Norwin i jego brat przywożą 1978-kilogramowe przesyłki kokainy do Stanów Zjednoczonych, gdzie jego bratanek Jaime rozprowadza ją z San Francisco. W 20 r. biuro FBI w Meksyku zażądało wydania Norwina Menesesa nakazu aresztowania i zawieszenia jego statusu imigracyjnego, aby można było go zatrzymać i przesłuchać w przypadku próby wjazdu do kraju. Prokurator USA w San Francisco odrzucił wniosek, powołując się na „powiązania polityczne w Nikaragui”.XXVIII
Danilo Blandon był podobnego rodzaju. Należał do elity rządzącej Nikaragui, był synem bogatego właściciela ziemskiego, wnukiem byłego ministra wojny i dowódcy Guardii, wżenił się w jedną z najwybitniejszych rodzin politycznych. Kiedy reżim zaczął się rozpadać, Blandon zabrał swoją ciężarną żonę i dziecko do konwoju Czerwonego Krzyża jadącego na lotnisko. Następnie, podczas gdy jego rodzina poleciała do Los Angeles, aby zatrzymać się u krewnych, Danilo poleciał ze starszym bratem do Miami. Po kilku tygodniach w Miami wrócił do rodziny, w ówczesnym, w większości latynoskim, wschodnim Los Angeles. Szybko dostał pracę jako sprzedawca używanych samochodów u dwóch braci z Nikaragui o imieniu „Torres”. Bracia Torres byli znani miejscowym handlarzom narkotyków jako „Drzewa”, a policja znała ich jako „Bliźniacze Wieże”. Bracia zostali opisani jako mający co najmniej 6 cm wzrostu, zbudowani jak gigantyczna sekwoja i znaczący handlarze kokainą. Jeden z braci, Jacinto, był byłym żołnierzem piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych, który służył w Wietnamie. Bracia mieszkali z dwiema siostrami, które były kuzynami Pabla Escobara, członka wkrótce utworzonego kartelu kokainowego MedellinXXIX.
W tym samym czasie, gdy obalano reżim Somozy, w Limie odbywała się konferencja na temat kokainy. Przemawiając tam, dr Raul Jeri, psycholog kliniczny z Narodowego Uniwersytetu San Marcos w Peru, stwierdził, że już w 1974 roku nowa forma kokainy rozprzestrzeniła się po najbardziej ekskluzywnych dzielnicach Limy. Dopiero po dwóch latach „rozprzestrzenił się niczym pożar trawy” w głównych miastach oraz na Ekwadorze i Boliwii. Zeznania złożyło także dwóch psychiatrów z La Paz w Boliwii, którzy opisali ten sam schemat. Powiedzieli, że 80 procent ich pacjentów twierdzi, że tak bardzo chcieli kupić więcej nowego leku, że ukradli, oszukali i sprzedali swoje rzeczy. Dr Jeri ostrzegł, że w ciągu zaledwie sześciu lat ta nowa forma kokainy przestała być niespotykana i stała się głównym narkotykiem zgłaszanym przy przyjęciach do szpitali psychiatrycznych i ośrodków leczenia uzależnień. Ostrzegł, że nie ma takiej części Limy, gdzie młodzież nie zażywałaby narkotyku, a handlarze go nie sprzedawali.xxx
Ta nowa forma kokainy została nazwana pasta basica de cocaina, basuco lub base. Podczas przetwarzania liści koki na sproszkowane kryształy powstała pasta pośrednia. W porównaniu z proszkiem był znacznie tańszy, aż czterokrotnie silniejszy, a suszony i wędzony dawał efekt znacznie szybciej. Zanikał także szybciej i mocniej uderzał użytkownika w ziemię. Jedynym sposobem na uniknięcie przytłaczającej i paraliżującej depresji, która po niej nastąpiła, było szybkie otrzymanie kolejnego ciosu. W 1974 roku handlarze narkotyków z zatoki San Francisco, którzy słyszeli o rosnącej tendencji do palenia kokainy (z akcentem nad e) w Ameryce Południowej, chcieli spróbować. W podręczniku firmy Merck sprawdzili bazę kokainową, bez akcentu. Powiedziano im, że baza jest alkaloidem ulicznej kokainy po oddzieleniu jej od chlorowodorku. To właśnie z Cocaine Base wziął się termin Freebase. Do 1977 r. w USA można było kupić zestawy do produkcji bazy kokainowej. Na szczęście było to nadal zbyt drogie i wymagało zbyt dużej ilości kokainy, aby było możliwe dla kogokolwiek poza nielicznymi wybranymi.XXXI
Kilka tygodni po sympozjum w Limie zebrała się grupa zadaniowa ds. kokainy Komisji Specjalnej Izby Reprezentantów ds. Nadużywania i Kontroli Narkotyków. Uczestnicy konferencji z Narodowego Instytutu ds. Narkotyków, Białego Domu i Departamentu Stanu złożyli komisji sprawozdania. Wśród nich był dr Robert Byck z Uniwersytetu Yale, który ostrzegł przed potencjalnie katastrofalną epidemią, jeśli pasta kokainowa dotrze do nieprzygotowanej populacji USA. Byck, wspierany przez innych uczestników konferencji, nalegał na masowy program edukacji w Stanach Zjednoczonych zamiast bezsensownych prób wykorzenienia jej rozwoju w innych krajach.Komitet i administracja zignorowały je i wraz z DEA sformułowały „Strategię andyjską”. Zamiast badań i edukacji publicznej podjęliby działania militarne w Ameryce Południowej i Środkowej. To, o czym ich ostrzegano, nie zadziałaXXXII.
Przez pewien czas jedną z kluczowych linii obrony przed socjalistycznymi i nacjonalistycznymi ruchami wyzwoleńczymi w Ameryce Południowej i Środkowej była Latynoamerykańska Konfederacja Antykomunistyczna (CAL). CAL było regionalnym ramieniem Światowej Ligi Antykomunistycznej (WACL), międzynarodowej organizacji zrzeszającej skrajnie prawicowe i prawicowe grupy interesów politycznych i finansowych oraz osoby prywatne z całego świata. WACL została pierwotnie utworzona przy wsparciu CIA jako spółka wydzielona z Azjatyckiej Ludowej Ligi Antykomunistycznej (APACL). WACL była powiązana z World Finance Corporation, Castle Bank, Financial General Bankshares (holdingiem bankowym z siedzibą w Waszyngtonie, który później został przejęty przez BCCI), Nelsonem Rockefellerem i obecnie niesławną Kampanią na rzecz ponownego wyboru 37th POTUS. CAL miał powiązania ze wszystkimi dyktaturami wojskowymi, skrajnie prawicowymi grupami paramilitarnymi i syndykatami przestępczości zorganizowanej na kontynencie, a także oczywiście z CIA. Argentyńska junta wojskowa, wspierana przez CIA, często była gospodarzem spotkań i konferencji. Kiedy CIA zdecydowała, że handel narkotykami może być podstawą, na której można zbudować jej aspiracje do Ameryki Łacińskiej, CAL nie wahała się zgodzić. Następnie, gdy rewolucyjna nacjonalistka Lidia Tejada, pośród ogólnokrajowego ruchu zradykalizowanych związków zawodowych i rdzennych chłopów, została pierwszą kobietą-prezydentem Boliwii w listopadzie 79 r., CIA i CAL szybko podjęły działania, aby przygotować wszystko, czego potrzebowały, aby zareagowaćXXXIII.
W marcu 1980 r. arcybiskup San Salvador Oscar Romero został postrzelony w serce podczas odprawiania mszy. Wysłał list do 39th POTUSA, prosząc go o wycofanie poparcia dla brutalnego reżimu w Salwadorze. Najbardziej prawdopodobnym fundatorem zamachu był salwadorski polityk Roberto D'Aubuisson; członek WACL i publicznie deklarowany wielbiciel polityki nazistowskiejXXXIV. Trzy dni po zamachu zapłacił pułkownikowi Ricardo Lau 120,000 15 dolarów. Lau, były oficer wywiadu Nikaragui pod rządami reżimu Somozy, był przywódcą Legionu XNUMX Września, prekursorów Nikaragui Contras. Większość starszych oficerów Legionu współpracowała z CIA podczas swoich poprzednich ról wywiadowczych i wojskowych za obalonego dyktatora. CIA w końcu przyznała, że wiedziała, że Legion finansuje bombardowania i porwania samolotów cywilnych poprzez porwania, wymuszenia i rabunki. Nigdy nie przyznali się, że wiedzieli o zabójstwie arcybiskupa RomeroXXXV.
W Boliwii, 17 lipcath 1980 Generał Luis Garcia Meza obalił dyktaturę generała Banzera w wyniku zamachu stanu z pomocą nazistowskiego zbrodniarza wojennego Klausa Barbiego i przy wsparciu finansowym handlarzy kokainą. Później nadano mu nazwę „Kokainowy zamach stanu”.XXXVI CIA pomogła Klausowi „Rzeźnikowi z Lyonu” Barbie w przeprowadzce do Boliwii, gdzie przez całe lata 1970. pracował dla generała Banzera.XXXVII Od czasu przeniesienia, oprócz pracy jako agent CIA pod pseudonimem Klaus AltmannXXXVIIIpracował także jako oprawca, przesłuchujący, prowokator, zabójca i agent kontrwywiadu w Peru i BoliwiiXXXIX. Wiele lat później Peter Dale-Scott zacytował radcę Senatu Jacka Bluma, który powiedział, że ich podkomisja otrzymała zeznania sugerujące, że USG „po cichu zachęcała inne kraje, aby działały w charakterze naszego pełnomocnika”, a następnie wyjaśniał, w jaki sposób argentyńskie wojsko i jego wywiad w ramach tej polityki stał za zamachem stanu w Boliwiixl.
W Boliwii Barbie dowodziła szwadronem śmierci zwanym „Los Novios de la Muerte”, czyli stajennymi śmiercixli. Do czasu kokainowego zamachu stanu „Los Novios” stanowiło paramilitarną siłę składającą się z ponad 600 międzynarodowych najemników wyznających nazizm. Były agent DEA Michael Levine w swoim odważnym demaskowaniu roli CIA w handlu narkotykami opisuje wydarzenia związane z zamachem stanu z szokującymi szczegółami. „Wieczorem 17 lipca [1980 r.] było już jasne, że głównym celem rewolucji była ochrona i kontrola przemysłu kokainowego w Boliwii. Wszyscy główni handlarze narkotyków przebywający w więzieniach zostali zwolnieni, po czym dołączyli do szalejących neonazistów. Wtargnięto do budynków rządowych, a akta handlarzy wyniesiono lub spalono. Pracownicy rządowi byli torturowani i rozstrzeliwani, kobiety wiązano i wielokrotnie gwałcono przez siły paramilitarne i uwolnionych handlarzy ludźmi. Następnie rewolucjoniści zajęli się stłumieniem strajku narodowego”.xlii „Rzeźnik z Lyonu” był jednym z głównych motorów zamachu stanu, w jego następstwie został awansowany do stopnia podpułkownika armii boliwijskiejxliii. Według Bluma USG pomogło argentyńskiej juncie wykorzystać dochody z handlu kokainą w Boliwii, wyprane w ramach operacji finansowej z siedzibą w Fort Lauderdale, na finansowanie antykomunistycznej grupy paramilitarnej mającej potajemnie walczyć na całym kontynencieXLIV.
Na 17th We wrześniu 1980 roku obalony prezydent Nikaragui został zabity, a na dowódcę Legionu 15 września mianowano pułkownika Bermudeza z Guardii, który według niektórych był już pełnoetatowym pracownikiem CIA. Opisując Bermudeza, jeden z urzędników USG powiedział, że „pasuje do profil… był plastyczny, dający się kontrolować, posłuszny”. Pomogło to, że utrzymywał długotrwałe stosunki z USG, pomagając im podczas inwazji na Dominikanę w 1965 roku. Rywalizowała z Legionem UDN (Unia Narodowo-Demokratyczna), która zbierała fundusze i wyposażała grupę paramilitarną z siedzibą w Hondurasie zwaną FARN (Rewolucyjne Siły Zbrojne Nikaragui). UDN-FARN zyskiwał duże wsparcie ze strony kubańskiej społeczności Anti-Castro w Miami, a niektórzy weterani Zatoki Świń aktywnie zaangażowali się w wolontariatXLV.
W listopadzie 1980 r. odbyły się wybory prezydenckie w USA, podczas gdy w Iranie przetrzymywano 52 Amerykanów jako zakładników. Zarzuca się, że kandydat republikanów i jego kandydat na kandydata, były DCI, obawiali się, że w przypadku uwolnienia zakładników w październiku urzędujący prezydent zostanie wybrany ponowniexlvi. W tamtym czasie nastroje antyrządowe w Agencji były powszechne po drastycznym ograniczeniu zasobów i siły roboczej w odpowiedzi na wymogi nadzorcze różnych komisji, które obradowały w połowie lat 1970.xlvii. Ponad dziesięć lat później wyszły na jaw zarzuty, że rządowi irańskiemu zaoferowano 40 milionów dolarów i obietnicę sprzedaży broni, jeśli opóźni uwolnienie i wybrany zostanie kandydat republikanów. W dniu inauguracji nowego prezydenta uwolniono zakładników, wkrótce potem uzgodniono dużą sprzedaż broni z Iranem. Wiele lat później dochodzenie Kongresu nie znalazło żadnych dowodów na spisek CIA mający na celu sfałszowanie wyborów w USAxlviii.
W marcu 1981 r. USG upoważniła Agencję do osłabienia rządu sandinistów w Nikaragui. Dostawy broni do sojuszników sandinistów w Salwadorze zostały wstrzymane, a Agencja nawiązała kontakt z grupami antysandinistycznymi rozsianymi po obu Amerykach. W połowie roku Agencja skupiała różne odmienne grupy w Fuerza Demokratica Nicarguense (FDN). To, co później stało się znane jako Contras, składało się głównie z wojska i zbieraczy funduszy Legionu 15 Września i UDN-FARN. Dowodzenie nimi powierzono byłemuszczytowi wojskowemu Somozy w Waszyngtonie i pułkownikowi CIA Bermudezowi. Bermudez i rodzina Menesesów byli bliskimi przyjaciółmi i współpracownikami biznesowymi w Guardii. In We wrześniu 1981 roku centrala CIA została poinformowana, że Contras po jednym pomyślnym przebiegu próbnym rozpoczną przemyt narkotyków do USA w celu sfinansowania swoich działań przeciwko rządowi Sandinistówxlik.
Według dwóch różnych byłych agentów CIA w tym samym roku odbyły się dwa spotkania, jedno na początku roku i drugie pod jego koniec. Zarzucano, że spotkania te zostały zorganizowane przez CIA w celu zorganizowania kartelu głównych handlarzy kokainą w Kolumbii. Według jednego z agentów kilka źródeł CIA, OSS i DEA potwierdziło, że personel wywiadu USA i Izraela współpracował bezpośrednio z handlarzami ludźmi z Ameryki Środkowej i Południowej. Drugi agent posunął się nawet do wskazania, że w pierwszym spotkaniu wzięło udział dwudziestu największych kolumbijskich handlarzy ludźmi, a w drugim – prawie dwustu. Głównym źródłem kokainy kartelu miała być Boliwia, a główną bazą klientów miała być ludność amerykańska. Po uzgodnieniu logistyki kartelu pozostała drobna kwestia bezpieczeństwa. Każdy członek, który zgodził się dołączyć do kartelu „Medellin”, płacił roczną składkę członkowską w wysokości 35,000 XNUMX dolarów na finansowanie paramilitarnych sił bezpieczeństwa. Na tych spotkaniach ustanowiono Muerte a los Secuestradores (Śmierć porywaczom, w skrócie MAS). MAS był kolumbijskim szwadronem śmierci, wzmocnionym izraelskimi i brytyjskimi najemnikami, finansowanym z zysków z handlu kokainą, a którego zadaniem było zabijanie lewicowych polityków, związkowców, działaczy, partyzantów, zorganizowanych chłopów i każdego, kto próbował osłabić kolumbijski handel kokainąl.
W Kalifornii Norwinowi Menesesowi powierzono stanowisko doradcy Bermudeza ds. wywiadu i bezpieczeństwa, a niektórzy sugerowali, że na tym etapie rekrutował już bojowników dla Contras. Blandon twierdził później, że do końca 1981 roku organizacja Meneses przemyciła już do Stanów Zjednoczonych 900 kilogramów kokainy, zarabiając około 54 milionów dolarów. W grudniu POTUS wysłał swojego DCI z informacją do Kongresu, że zatwierdził ustalenia wywiadowcze dotyczące Nikaragui. Zgoda prezydenta i poinformowanie Kongresu oznaczały, że od tego momentu CIA oficjalnie odpowiadała za strategię, taktykę, rekrutację, logistykę, zaopatrzenie i finansowanie Contrasli.
W 1982 roku raport FBI stwierdził, że Meneses miał w Nikaragui reputację płatnego zabójcy. W tym samym roku jego bratanek prowadził negocjacje z Narodową Żandarmerią Wojskową Hondurasu w sprawie zakupu 10–20 kilogramów skonfiskowanej kokainy miesięcznie w celu przemytu do Stanów. Sam Blandon przyznał później, że finansował Contras dochodami z handlu kokainą już w 1982 roku. Mniej więcej w tym czasie wydawało się, że Ronald Jay Lister współpracuje z Blandonem. Lister spędził następne siedem lat pomagając Blandonowi. z logistyką i bronią. CIA zaprzeczyła później, jakoby miała jakąkolwiek wiedzę o Listerze lub powiązania z nimLii.
W 1982 roku w Santa Monica, na kolejnej konferencji poświęconej kokainie, dr Jeri po raz kolejny ostrzegł przed potencjalną epidemią cracku w USA. Powiedział, że trywializacja jego używania jest niebezpieczna, ponieważ nic, co zrobili, nie powstrzymało kiedyś 50-80% wskaźnika nawrotów. ludzie byli uzależnieni i jak nic nierobienie byłoby jak rozpętanie zarazy. Zamiast tego media głównego nurtu donosiły o trywialnych dowcipach uczestnika Timothy'ego Leary'ego. Tymczasem jaW Los Angeles Blandon znalazł Freeway Ricky'ego Rossa, który już zamieniał kokainę w crack do palenia. Blandon przeszedł od handlu i dystrybucji 1-2-kilogramowych paczek do „wielomilionowych ładunków, które nie zmieściłyby się na taczce”. Z kolei w Miami nowo utworzony kartel z Medellin przewoził przez Bahamy niespotykane wcześniej ilości, korzystając ze specjalnych szybkich łodzi i samolotów oraz technik unikania radarów.Liii
Już w 1982 roku zaczęły pojawiać się pogłoski, że CIA prowadzi jedno z największych południowoamerykańskich laboratoriów zajmujących się produkcją kokainy w Boliwii, aby pomóc w finansowaniu „nieoficjalnych” operacji. Niektórzy nawet twierdzili, że widzieli tam byłego podpułkownika piechoty morskiej Olivera Northaliv. Najwyraźniej North wykorzystywał dwie firmy zajmujące się owocami morza należące do DEA jako przykrywkę dla sieci dostaw Contras zajmującej się transportem narkotyków i bronilv. Następnie, gdy „Newsweek” doniósł, że USG oficjalnie wspiera Contras, kilku polityków rozpoczęło kampanię mającą na celu powstrzymanie tego zjawiska. W Wigilię Bożego Narodzenia 1982 roku uchwalono poprawkę Bolanda stanowiącą, że podatnicy amerykańscy nie będą finansować działań mających na celu obalenie rządu Nikaragui lub wzniecanie wojny między Hondurasem a Nikaraguą. Wewnętrzne notatki wykazały, że CIA, Biały Dom, Departament Obrony i zwolennicy Contras w Kongresie – wszyscy wiedzieli, że nie ma absolutnie żadnej szansy, że Contras obalą rząd sandinistów, z ich wsparciem lub bez. Dlatego dalsze ich finansowanie nie naruszyłoby warunków firmy BolandHVAC. To było jak zwykle.
Z perspektywy czasu można stwierdzić, że jeśli chodzi o relacje między CIA a Contras oraz Contras a biznesem kokainowym, wielu wysokich rangą osobistości w Białym Domu, wojsku i CIA wiedziało o tym, gdy to było działo sięlvii. Po Bolanda pieniądze Agencji napływały do Contraslviii, według niektórych, dokładnie w tym samym czasie, że CIA wykorzystywała już lotnisko Ilopango w Salwadorze jako bazę zaopatrzeniową dla Contras i punkt tranzytowy dla narkotyków kierowanych do USAlix. Naoczni świadkowie w bazie twierdzą, że tamtejsi piloci otwarcie mówili o tym, że przewozili narkotyki do USA i gotówkę do Panamy, podczas załadunku i rozładunku nielegalnych ładunków na oczach wszystkichlx. Następnie, w lutym 83 roku, zamknięto duży krąg kokainowy w San Francisco. Wśród 20 aresztowanych było kilku Nikaraguańczyków powiązanych z przywódcą Contras Aristidesem Sanchezemlxi. Podczas gdy amerykańskie media nie nawiązały tej informacji przez trzy lata, prasa nikaraguańska zrobiła to w ciągu kilku tygodni.lxii.
Od tego czasu twierdzono, że DEA wiedziała, że Blandon i jego żona byli handlarzami narkotyków, zanim Departament Stanu udzielił im nawet azylu politycznego. W 83 roku nie było już wątpliwości. Blandon powiedział CIA, że Bermudez powiedział mu, że nie ma już potrzeby zbierania funduszy dla Contras, ponieważ CIA ich teraz finansuje. Według Menesesa Blandon nigdy nie przestał wysyłać pieniędzy. W 83 roku Blandon od co najmniej roku sprzedawał kokainę Ricky'emu Rossowi, który z kolei założył imperium cracku w Los Angeles. DEA oszacowało, że sprzedaż Rossa wzrosła z około 40 kilogramów, czyli 1.25 miliona dawek cracku co miesiąc, do 200 kilogramów miesięcznie, a następnie osiągnęła oszałamiające 600 kilogramów miesięcznie, czyli 15 milionów dawek. Było to w tym samym czasie, gdy Blandon i Lister zaczęli zaopatrywać gangi z Los Angeles w karabiny automatyczne, pistolety maszynowe, krótkofalówki, pagery, skanery policyjne, szyfratory głosu, telefony komórkowe i sprzęt przeciwpodsłuchowy.lxiii
iiNajwiększe hity CIA, Zepezauer, Mark 1994, s. 50
iiiAcid Dreams, Bruce Shlain, Martin A. Lee, 1985, s. 245
ivPolityka kokainowa, Jonathan Marshall i Peter Dale Scott, 1998, s. 92
vAcid Dreams, Bruce Shlain, Martin A. Lee, 1985, s. 245
viiPolityka heroiny, McCoy, Alfred W., 1991, s. xviii
ixNarkotyki, ropa i wojna, Dale Scott, Peter, 2003, s. 46 i Cottle, D. i Villar, O., Cocaine Death Squads and the War on Terror., 2011, s. 53
xWyspy Skarbów, Shaxson, Nicholas, 2011 s. 8, 10, 16, 19, 27, 130
xihttps://theintercept.com/
xii Polityka heroiny, McCoy, Alfred W., 1991 – s. 469, 470
xiiihttp://www.nytimes.com/
XIVPolityka heroiny, McCoy, Alfred W., 1991 – s. 470
xvPolityka heroiny, McCoy, Alfred W., 1991 – s. 469
XVINarkotyki, ropa i wojna, Dale Scott, Peter, 2003 – s. 40
xviiPolityka heroiny, McCoy, Alfred W., 1991 – s. 469
xixNarkotyki, ropa i wojna, Dale Scott, Peter, 2003 – s. 77
xxCottle, D. i Villar, O., Kokainowe szwadrony śmierci i wojna z terroryzmem., 2011, s. 35
XXI Ciemny Sojusz, Webb, Gary, 2015 – P40
XXIIPolityka kokainowa, Jonathan Marshall i Peter Dale Scott, 1998 – s. 178
xxiiPolityka heroiny, McCoy, Alfred W., 1991 – s. 451, 457 i https://history.state.gov/
XXIVDale Scott, P., Amerykańska machina wojenna, 2010, s. 135, 224, 225
XXVPolityka kokainowa, Jonathan Marshall i Peter Dale Scott, 1998 – s. 178
XXVIPolityka heroiny, McCoy, Alfred W., 1991 – s. 448, 451
XXVIIIDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 21, 22, 39
XXVIIIDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – P53, 56, 58, 59
XXIXDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – P38, 42, 43, 44
xxxDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 27, 28, 34
XXXIDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 28, 33
XXXIIDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 23, 34, 141
XXXIIICottle, D. i Villar, O., Cocaine Death Squads and the War on Terror., 2011, s. 38, 42, 43 i https://en.wikipedia.org/wiki/
XXXIVNajwiększe hity CIA, Zepezauer, Mark 1994 – s. 68
XXXVDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 47, 48
XXXVIIIWielkie białe kłamstwo, Levine, Michael, 2012 – s. 57
xlDale Scott, P. w: Wilson, E., Rząd cieni, 2009, s. 181
xliiWielkie białe kłamstwo, Levine, Michael, 2012 – s. 57, 58
XLIVDale Scott, P. w: Wilson, E., Rząd cieni, 2009, s. 181
XLVDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 46, 47, 67
xlviNajwiększe hity CIA, Zepezauer, Mark 1994 – s. 62
xlviiWielkie białe kłamstwo, Levine, Michael, 2012 – s. 76
xlviiiNajwiększe hity CIA, Zepezauer, Mark 1994 – s. 62
xlikDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 45, 48, 52, 63, 69, 553
lCottle, D. i Villar, O., Kokainowe szwadrony śmierci i wojna z terroryzmem., 2011, s. 44, 47
liDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 62, 74, 109
LiiDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – P50, 66, 70, 106
LiiiDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 36, 123, 134, 140, 141
liv Wielkie białe kłamstwo, Levine, Michael, 2012 – s. 455
HVACCiemny Sojusz, Webb, Gary, 2015 – P154
lviiPolityka kokainowa, Jonathan Marshall i Peter Dale Scott, 1998 – s. 106
lviiiCiemny Sojusz, Webb, Gary, 2015 – P155
lixPolityka kokainowa, Jonathan Marshall i Peter Dale Scott, 1998 – str. iks
lxCiemny Sojusz, Webb, Gary, 2015 – P255
lxiPolityka kokainowa, Jonathan Marshall i Peter Dale Scott, 1998 – s. 106
lxiiDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 92
lxiiiDark Alliance, Webb, Gary, 2015 – s. 149, 150, 156, 176, 177, 184, 191, 193
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna