Źródło: 48 wzgórz
Trump zamrugał.
Prezydent Donald Trump najwyraźniej zagroził zbombardowaniem obiektów wojskowych i kulturalnych w Iranie wycofał się o dalszą eskalację swojej quasi-wojny z Iranem. Próbował postrzegać swoją decyzję jako zwycięstwo Stanów Zjednoczonych, twierdząc, że jego administracja rzekomo uczyniła Amerykę bezpieczniejszą, zabijając irańskiego generała dywizji Qassema Sulejmaniego.
W odpowiedzi na to zabójstwo Iran wystrzelił 22 rakiety balistyczne w kierunku dwóch baz USA w Iraku, niszcząc helikopter i niektóre budynki, ale nie powodując ofiar. Władze irańskie miały zaalarmował irackiej armii z wyprzedzeniem, co przyczyniło się do braku ofiar śmiertelnych.
Konkluzja, mówi Ibrahim Al-Marashi, profesor historii na California State University w San Marcos, jest taka, że Iran był w stanie uderzyć na obiekty wojskowe USA bez konsekwencji.
„Trump po prostu na nowo definiuje zwycięstwo pomimo uderzenia Iranu w bazę wojskową” – mówi mi Al-Marashi.
Chociaż decyzja Trumpa o deeskalacji na krótką metę uratuje życie, jego działania zniechęciły dziesiątki milionów ludzi w Iraku i Iranie. Iracki parlament większością głosów 170 do 0 nazywa o wycofaniu wszystkich obcych wojsk ze swojego kraju. Pełniący obowiązki premiera Iraku Adil Abdul Mahdi odebrać list od dowódców wojskowych USA, wskazujących, że część żołnierzy opuści ten list, ale Stany Zjednoczone później zdementowały ten list.
Administracja Trumpa odmawia wycofania swoich żołnierzy, a Trump nawet groziły sankcje przeciwko Irakowi, jeśli żołnierze zostaną wyrzuceni. Czas pokaże, czy iraccy przywódcy będą nadal naciskać na wycofanie wojsk.
Miliony Irańczyków zebrały się, aby złożyć hołd Sulejmaniemu. Irańczycy, którzy zaledwie kilka miesięcy temu protestowali przeciwko korupcji i represjom, wyszli na ulice w obawie przed atakiem USA i jednoczyli się wokół rządu.
Cyrus, biznesmen, który uczestniczył w zeszłorocznych protestach i w tym tygodniu w Teheranie, twierdzi, że żałobnicy ciągnęli się kilometrami. „To był największy tłum, jaki kiedykolwiek widziałem” – mówi mi, prosząc, aby używano wyłącznie jego imienia. „Wszyscy byli źli i chcieli zemsty”.
Wet za wet
W odpowiedzi na jednostronne wycofanie się administracji Trumpa z Porozumienie nuklearne z Iranem w 2018 r. Iran nasilił działania odwetowe. W ostatnich miesiącach irackie bojówki sprzymierzone z Iranem przeprowadziły ataki na żołnierzy amerykańskich stacjonujących w Iraku. Następnie 29 grudnia Pentagon zbombardowali dwie bazy milicji, zabijając 25 osób i raniąc dziesiątki. W odpowiedzi Irakijczycy zaatakowali ambasadę USA w Bagdadzie. 2 stycznia amerykańskie drony zamordowały Sulejmaniego i kilku przywódców milicji.
Pomimo publiczne oświadczenieże nie dąży do dalszej eskalacji, według źródła wysokiego szczebla w rządzie irańskim administracja Trumpa może jeszcze spotkać się z dalszymi odwetami. Jak dotąd, jak mi mówi, Iran skupiał się na celach wojskowych, ale zauważa, że Sulejmani ma „miliony zwolenników w całym regionie, od Jemenu po Liban, którzy będą szukać zemsty na Stanach Zjednoczonych. Iran nie może ich kontrolować.”
„Aktywa Trumpa na całym świecie zostaną uznane za legalne” – mówi źródło, które nie chciało, aby jego nazwisko było używane ze względów bezpieczeństwa.
Al-Marashi twierdzi, że gdyby grupy proirańskie zaczęły wysadzać wieżowce biurowe Trumpa lub przeprowadzać cyberataki na jego hotele, postawiłoby to administrację w niezręcznej sytuacji.
„Czy amerykańskie społeczeństwo tolerowałoby amerykańskich żołnierzy broniących hoteli Trumpa?” On pyta. „To postawiłoby Trumpa w trudnej sytuacji”.
Wojna pod fałszywym pretekstem
atut roszczenia Stany Zjednoczone musiały zabić Sulejmaniego, ponieważ „planował nieuchronne i złowrogie ataki” na siły amerykańskie. Jak dotąd jego administracja nie przedstawiła żadnego publicznego dowodu na to twierdzenie, a Al-Marashi twierdzi, że 2 stycznia Sulejmani i jego sojusznicy nie stanowili większego zagrożenia niż jakiegokolwiek poprzedniego dnia.
„Wyglądało to na impulsywną decyzję o odwecie za szturm na ambasadę USA” – mówi. „Gdyby istniało wyraźne i aktualne niebezpieczeństwo, powiedziano by o tym nie tylko amerykańskiej opinii publicznej, ale społeczności międzynarodowej”.
„Stany Zjednoczone mają długą historię kłamania na temat rozpoczynania wojen” – zauważa Raed Jarrar, urodzony w Iraku działacz na rzecz praw człowieka i pisarz mieszkający w Waszyngtonie. „Stany Zjednoczone wyolbrzymiają groźby, a następnie rości sobie prawa do bezpieczeństwa narodowego w celu obejścia Kongresu .”
Moim zdaniem słowa Trumpa „nieuchronne i złowrogie ataki” przejdą do historii wraz z „bronią masowego rażenia” w annałach głównych kłamstw prezydenckich.
Jak na ironię, według irackiego premiera Mahdiego przynajmniej część wizyty Sulejmaniego w Bagdadzie miała charakter dyplomatyczny. On był dostarczanie wiadomości od przywódców irańskich w celu zmniejszenia napięcia między Iranem a Arabią Saudyjską.
Suleimani
Administracja Trumpa określiła Sulejmaniego mianem terrorysty, a Gwardię Rewolucyjną – organizacją terrorystyczną. Zarówno prezydenci Partii Republikańskiej, jak i Demokratów twierdzą, że Sulejmani był odpowiedzialny za śmierć setek amerykańskich żołnierzy w Iraku, co jest rażącym kłamstwem, jak wyjaśnione przez profesora Stephena Zunesa w Progresywny.
Jednak wielu Irakijczyków nienawidzi Sulejmaniego z powodu brutalnej taktyki stosowanej przez bojówki sprzymierzone z Iranem. Począwszy od października ubiegłego roku dziesiątki tysięcy Irakijczyków wyszły na ulice, aby zaprotestować przeciwko bezrobociu, korupcji i wtrącaniu się Iranu w sprawy Iraku. milicje sprzymierzone z Iranem rozmieszczeni snajperzy, który zabił kilkudziesięciu demonstrantów.
Jak twierdzi aktywista Jarrar, podczas innego incydentu wyszkolona irańska milicja Kataeb Hezbollah zaatakowała demonstrantów zgromadzonych na placu Tahrir. „Iracka armia i policja ustąpiły i strzelały do demonstrantów” – mówi Jarrar. „Demonstranci znaleźli później pudełka z nabojami wyprodukowanymi w Iranie”.
Jednak wielu Irańczyków postrzega Sulejmaniego jako bohatera, który przewodził walce z terroryzmem ISIS i który chronił święte sanktuaria szyickie w Iraku i Syrii. Październikowy sondaż wykazał, że Sulejmani był najpopularniejszym przywódcą politycznym w Iranie 82 procent aprobaty ocena.
Sulejmani wszedł do panteonu irańskich męczenników. „Męczennik jest dla Amerykanów znacznie bardziej niebezpieczny niż żywa osoba” – mówi biznesmen Cyrus. „Matki będą uczyć swoich synów, jak stać się drugim Sulejmanim. Miliony będą walczyć z arogancją systemu amerykańskiego”.
Cyrus wspierał ostatni Listopadowe protesty przeciwko bezrobociu i korupcji. „Żółte kamizelki we Francji demonstrowały przez rok” – mówi. "Dlaczego nie tutaj?"
Cyrus później sprzeciwił się demonstracjom, które stały się gwałtowne. „Ale” – dodaje – „wszyscy poparli żądania protestujących. Jeśli tego nie zrobiłeś, nie wiedziałeś, jaka jest sytuacja w Iranie.
W chwili pisania tego tekstu ataki militarne typu „wet za wet” ucichły. Ale zasadniczy konflikt jest daleki od rozwiązania. Wydaje się, że Trumpowi zależy na wymuszeniu zmiany reżimu w Iranie. Irańczycy na to nie idą.
Reese ErlichRozpowszechniana w całym kraju rubryka „Foreign Correspondent” ukazuje się co dwa tygodnie. Jest autorem Dzisiejszy program Iranu: Prawdziwa historia w Iranie i co jest nie tak z polityką USA. Śledź go dalej Twitter, @ReeseErlich; zaprzyjaźnij się z nim Facebook; i odwiedź jego strona.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna