Największym zagrożeniem dla Stany Zjednoczone a Zachód najprawdopodobniej nie jest uzbrojony w broń nuklearną Iran; to dumping dolara. Od zakończenia II wojny światowej Stany Zjednoczone i ich oś imperium wprowadziły i utrzymują rygorystyczną politykę hegemoniczną kontroli światowych zasobów ropy naftowej, które szybko się wyczerpują. Całość oparta na długu fiducjarnym Stany Zjednoczone gospodarka jest zawieszona przez dolara benzynowego. W najnowszym rubryce ekspansji imperialnej i globalnej hegemonii „zwalczanie” globalnego terroryzmu, czyli terroryzmu, który jest nie przeprowadzone przez Stany Zjednoczone i jej sojusznicy, sponsorowani przez państwo lub w inny sposób, była nieustannie wykorzystywana jako pretekst do militaryzacji świata w celu zapewnienia arbitralnego wzrostu kursu dolara benzynowego. Dwie trzecie światowych zasobów ropy naftowej i gazu ziemnego znajduje się w regionie Azji Zachodniej na Bliskim Wschodzie, a mianowicie, według wielkości, Arabia Saudyjska, Irak, Iran.
Zanim przejdziemy dalej, warto posłużyć się krótką lekcją historii przeprowadzoną przez Toma Engelhardta.
Lato 1953: CIA i brytyjski wywiad knują spisek mający na celu zamach stanu, który obali demokratycznie wybrany rząd w Iran intent on nationalizing that country’s oil industry.In its place, they put an autocrat, the young Shah of Iran, and his soon-to-be feared secret police.He runs the country as his repressive fiefdom for a quarter-century, becoming Waszyngton„przedmurze” w Zatoka Perska — until overthrown in 1979 by a home-grown revolutionary movement, which ushers in the rule of Ayatollah Khomeini and the mullahs.While Khomeini & Co. were hardly Waszyngton’s men, thanks to that 1953 coup they were, in a sense, its own political offspring.In other words, the fatal decision to overthrow a popular democratic government shaped the Iranian world Waszyngton teraz nienawidzi, a nawet wtedy ropa była na dnie rzeczy.[1]
Imperialna agresja i terroryzm przeciwko Iranowi, a mianowicie ze strony Stanów Zjednoczonych, a z pewnością ich państwa-klienta, Izraela, a być może w znacznie mniejszym stopniu Wielkiej Brytanii i innych, są niepokojące i wymagają dalszej weryfikacji, jakby było to konieczne, że zagraniczny polityka USA jest całkowicie szalona i zabójcza. Zasadniczo prowadzona przez Zachód kampania karania Iranu (podobna do tej prowadzonej przez mafijnego don karzącego każdego, kto przekracza granice) za jego podejrzenia o program broni nuklearnej – co wbrew korporacyjnej propagandzie USA-Zachód nie jest jedynym powodem ich agresja, ani nawet najważniejszy powód, ponieważ należy pamiętać, że Stany Zjednoczone pośredniczyły w zakupie dla Iranu 5-megawatowego reaktora badawczego w 1967 r. – osiągnęły nowy, niebezpieczny poziom. Rzeczywiście, jawne akty wojny zostały popełnione przeciwko Iran ostatnio, co zbiegło się z trwającą tajną wojną z Iran. Aby podać jeden przykład samousprawiedliwionej i niewymienionej historii amerykańskiego terroryzmu przeciwko Iranowi, która, co nie jest zaskakujące, jest praktycznie pomijana w mediach w kontekście bieżących wydarzeń, „w [lipcu] 1988 r. krążownik rakietowy… USS Vincennes zestrzelił irańskiego Airbusa, zabijając 290 cywilów, w tym 66 dzieci”.