24 grudnia 2022 r Matt Taibbi przebywał w pokoju hotelu Parc 55 w San Francisco i przeglądał raporty wysyłane na Twittera od jednostki zwanej Foreign Influence Task Force (FITF). FITF to międzyagencyjna grupa zadaniowa kierowana przez FBI, która przekazuje „prośby o moderację” od licznych agencji rządowych, w tym Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, CIA, Pentagonu i Departamentu Stanu, do mediów społecznościowych. Taibbi uzyskał dostęp do ruchu wewnętrznego od nowego właściciela Twittera, Elona Muska. Ujawniło, jak FBI i inne agencje rządowe rutynowo ukrywały wiadomości i komentarze. On opublikowany tego wieczoru, w Wigilię Bożego Narodzenia, zamieścił na Twitterze wątek zatytułowany „Twitter i inne agencje rządowe”.
„Będzie tam lista filmów na YouTube” – powiedział Taibbi, kiedy skontaktowałem się z nim telefonicznie. „Byłby zapis, który brzmiałby: „Oceniamy, że to wszystko zostało stworzone przez Internetowa Agencja Badawcza w Rosji. Oceniamy, że propagują postawy antyukraińskie”. Zobaczyłbym, że wszystkich tych filmów nie ma już na YouTube. Można z tego wyciągnąć własne wnioski, ale taki był schemat. Wysyłali arkusze kalkulacyjne Excel pełne nazw kont i wszystkie lub większość z nich znikała”.
Uwzględniono treść, która została pominięta prawica i Lewicowy donosi krytycznie o dominującej narracji Partii Demokratycznej i starego skrzydła establishmentu Partii Republikańskiej, które zostało połączone z Partią Demokratyczną. Wątki z ruchu Żółtych Kamizelek, działacze ruchu Occupy, Globalna rewolucja na żywo, negatywne historie na temat Joe Bidena, donosi o tym ukraińska firma energetyczna Burisma płatny Hunter Biden około 1 miliona dolarów rocznie, gdy jego ojciec był wiceprezydentem, pozytywne historie na temat prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro, doniesienia o łamaniu praw człowieka na Ukrainie i detale zawartości laptopa Huntera Bidena należała do mnóstwa kont, które zostały oznaczone i zniknęły.
Padłem ofiarą tej cenzury. Archiwum mojego programu On Contact, nadawanego w RT America, trwało sześć lat wymazany z YouTube, chociaż żaden program nie dotyczył Rosji i żaden nie naruszał wytycznych YouTube dotyczących treści. Odcinki były później umieszczane na kanale YouTube Chrisa Hedgesa. Program dał głos osobom będącym na celowniku FITF – antyimperialistom, antykapitalistom, zwolennikom reformy więziennictwa, działaczom Black Lives Matter i palestyńskim, działaczom przeciw szczelinowaniu i niezależnym intelektualistom, dziennikarzom i autorom, w tym Dawid Harvey, Noam Chomsky, Sami Al-Arian, Glen Ford, Amira Hass, Mumia Abu Jamal, Roxanne Dunbar-Ortiz, Medea Benjamin, Nils Melzer, pankaj misra, Glenn Greenwald, Matt Taibbi i Cornel zachód.
FBI, przed opublikowaniem 24 grudnia wątku Taibbiego na Twitterze, już to zrobiło potępiony Twitter Files jako dzieło „teoretyków spiskowych”, którzy karmili opinię publiczną „dezinformacją” i których „jedynym celem” było „dyskredytowanie agencji”.
„Muszą uważać nas za mało ambitnych, jeśli naszym „jedynym celem” jest zdyskredytowanie FBI” – odpowiedział Taibbi. „W końcu cała gama agencji rządowych dyskredytuje się w… Pliki Twittera. Dlaczego poprzestać na jednym?”
Taibbi doskonale zdawał sobie sprawę, że te rewelacje wigilijne, które po raz pierwszy ujawniły rolę CIA, jeszcze bardziej rozwścieczą agencje wywiadowcze.
„Rozumiem, że FITF zatrudnia co najmniej 80 osób” – powiedział Taibbi. „Składa się głównie z FBI, ale są w nim także ludzie z Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Biura Dyrektora Wywiadu Narodowego. FITF był kanałem próśb o moderację treści kierowanych do platform technologicznych. Zorganizowali coś, co nazywało się spotkaniem branżowym, które początkowo odbywało się co miesiąc, a następnie co tydzień i prowadziło do wyborów w 2020 roku. Obejmowały firmy takie jak Twitter, Facebook, Google, Pinterest, Wikimedia i szereg innych, około dwudziestu z nich. Przeprowadziliby ogólną odprawę na temat trendów. Indywidualnie każda ze spółek otrzymywała zawiadomienia. Niektórzy z nich otrzymywali cotygodniowe powiadomienia z FITF. Twitter był. Wiemy o tym, ponieważ istniały bardzo szczegółowe instrukcje dotyczące tego, jak to zrobić. Wnioski napływające ze stanów przeszły przez DHS. Żądania napływające od rządu federalnego przeszły przez FBI. Przeszli przez program o nazwie Teleporter. W ten sposób zdobyliśmy te dokumenty.”
W marcu Taibbi i Michael Shellenberger byli wezwany do składania zeznań przed Podkomisją Specjalną ds. Uzbrojenia Rządu Federalnego. Podczas gdy Taibbi składał zeznania 9 marca, agent IRS odwiedził jego dom w New Jersey.
Taibbi odkrył, że IRS wszczął przeciwko niemu sprawę w dniu, w którym opublikował na Twitterze swój wigilijny wątek od list, który przewodniczący sądownictwa Izby Reprezentantów Jim Jordan wysłał do komisarza IRS Daniela Werfela z pytaniem o sprawę Taibbiego. To była sobota. To była Wigilia. Taibbi nie był winien podatków. Sprawa trwała cztery lata. Wszystko to sugeruje, że sprawa IRS była motywowana politycznie, a FBI monitorowało Taibbi.
„Prawdopodobnie nie ma wątpliwości, że przynajmniej uważnie śledzili wszystkich reporterów Twitter Files, ale prawdopodobnie monitorowali to także w inny sposób” – wydedukował Taibbi.
„Jednym z powodów, dla których zgodziłem się składać zeznania przed uzbrojeniem komisji rządowej – a starzy lewicowi przyjaciele, którzy byli zdenerwowani, że wystąpię przed komisją pod przywództwem Republikanów – wzbudził we mnie wiele żalu – był fakt, że inni reporterzy głównego nurtu nie byli wybrałam wiele historii, które moim zdaniem naprawdę wymagały uwagi. Potrzebowałem innych reporterów, żeby trochę nad tym popracowali. Myślałem, że gdybym zeznawał w Waszyngtonie, zyskałoby to więcej uwagi, nie tylko w kraju, ale może i na całym świecie”.
Taibbi natknął się na brzęczącą piłę orkiestrową Zabójstwo postaci. Demokratyczni członkowie komisji rzadko pozwalali Taibbiemu przemawiać. Wygłaszali wulgarne i obraźliwe przemowy. Tutaj jest klips demokratycznej kongresmenki Debbie Wasserman Schultz wraz z Sama Sedera i inni gospodarze w The Majority Report, atakując Taibbiego.
„Spodziewałem się, że podczas przesłuchania będzie widoczna wrogość, ale to, co wydarzyło się podczas przesłuchania, było niesamowite, nawet jeśli brałem w nim udział jako widz” – powiedział. „Zamiast zajmować się materiałami zawartymi w plikach Twittera na jakimkolwiek poziomie, nawet negatywnym, było to czyste zabójstwo charakteru. Członek rankingu nazwał nas bezpośrednim zagrożeniem dla osób, które się nam sprzeciwiają. Byliśmy „tak zwanymi dziennikarzami”. Byliśmy pieskami i skrybami Elona Muska. Nie wierzyliśmy w rosyjską ingerencję. Nie szanowaliśmy władzy. Miałem kapelusz z folii aluminiowej, który kazał mi zdjąć jeden z członków. Jeden członek po drugim tworzył klipy wideo, które później tego wieczoru były odtwarzane w MSNBC i CNN. W ten sposób ludzie otrzymali wiadomość o tym przesłuchaniu.”
"Dorastaliśmy w atmosferze, w której Demokraci zawsze byli obrońcami wolności słowa, bardziej niż Republikanie” – powiedział mi Taibbi. „W latach 70., 80., 90., a nawet na początku XXI wieku. Nagle w tej sprawie nastała wrogość od ściany do ściany. Nie było typu Dennisa Kucinicha czy Berniego Sandersa, który wyróżniałby się z tłumu. W szeregach tej partii nie ma już dysydentów.”
„Liberałowie starej szkoły w stylu ACLU już ich nie ma” – powiedział. „Istnieje nowy ruch, który nie wierzy w przeciwdziałanie złej mowie lepszą mową. Wierzą, że należy to zamknąć i zamknąć. O to właśnie chodziło w plikach Twittera. Dlatego było tyle wrogości.”
Taibbi został poinformowany, że wystąpiły problemy z jego zeznaniem podatkowym za 2018 rok. IRS poinformował, że wysłał mu pisma w tej sprawie, lecz Taibbi nie otrzymał żadnych listów, a IRS odmówił sporządzenia kopii. Miał także elektroniczne potwierdzenie z urzędu skarbowego, że otrzymał swoje zeznanie podatkowe za 2018 rok.
Dopiero gdy kongresman Jordan napisał do urzędu skarbowego z prośbą o wyjaśnienie, że Taibbi dowiedział się o aktach zgromadzonych na jego temat przez urząd skarbowy. Te włączony informacje pobrane z wyszukiwarek oraz komercyjne oprogramowanie dochodzeniowe, takie jak Anyhoo, Consumer Affairs i LexisNexis. Mieli dane dotyczące jego rejestracji wyborców, informację, czy posiadał licencję na polowanie lub wędkarstwo, czy miał pozwolenie na broń ukrytą, jego numery telefonów, artykuły, które napisał i artykuły o nim.
„Dlaczego agent IRS miałby wiedzieć cokolwiek o mojej historii zawodowej, kontrowersjach, w które byłem zaangażowany, lub rzeczach, o których pisałem?” on zapytał. „Wydaje się to dość wątpliwe”.
„Nie martwią się o optykę, o zrobienie czegoś w rodzaju wysłania agenta IRS do domu dziennikarza, który ma dużą platformę i ma reputację osoby nie bojącej się powiedzieć czegoś na ten temat” – powiedział. „Nie przejmują się tym, jak to wygląda. Jest to niepokojące z wielu powodów. Przypomina ci rzeczy, które można zobaczyć w kraju trzeciego świata.”
Taibbi był wywiad przez gospodarza MSNBC Mehdiego Hassana. Hassan lub jego badacze przejrzeli raporty Taibbiego i znaleźli kilka bardzo drobnych błędów, w tym niejasny harmonogram i źle umieszczony akronim. Hassan argumentował, że błędy były dowodem na to, że Taibbi celowo okłamał Kongres. Aleksandria Ocasio-Cortez oddelegowany oskarżenie. Członkini komisji rankingowej, Stacey Plaskett, wysłała Taibbiemu a list oskarżając go o okłamanie Kongresu. Plaskett groził Taibbiemu pięcioletnim wyrokiem więzienia.
Istnieją trzy kroki do zniszczenia reportera, którego nie można przekupić ani zastraszyć. Pierwsza to kampania prowadzona przez wpływowych, których kłamstwa i zbrodnie zostały zdemaskowane, wraz z ich służalczymi dworzanami w prasie, mająca na celu zdyskredytowanie doniesień. Drugi to ciągła kampania zabójstw postaci. Trzecim jest prześladowanie przeprowadzane w przypadku osłabienia wiarygodności reportera, pogorszenia jego zdolności do publikowania lub nadawania programów oraz zmniejszenia poparcia społecznego.
Oto, co się stało Julian Assange. Stało się to przed Assange’em Dona Hollenbecka, JEŚLI Kamień, Gary Webb, Raya Bonnera i wiele innych. To samo dzieje się z Taibbim, którego ujawnienia dotyczące powszechnej cenzury – stosowanej przez FBI, CIA, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz inne agencje wywiadowcze i rządowe – rozwścieczyły klasę rządzącą.
Nie wiem, czy wygrają. Miejmy nadzieję, że nie. Jednak ogłuszające milczenie prawie wszystkich mediów na temat tego, co robią Taibbi, podobnie jak w przypadku Assange’a, jest złowieszcze i samobójcze. Wysyła sygnał do tych, którzy próbują donosić na temat wewnętrznego działania władzy, że niezależnie od tego, jak dobrze jesteś znany i jak wysoki masz profil, ty również będziesz celem. Skoordynowane ataki na Taibbi są przykładem tego, jak mury stale się zamykają, narzucając żelazny konformizm, kolejny element naszego wyłaniającego się korporacyjnego totalitaryzmu.
„Nikt nie chce mieć do czynienia z pełną, negatywną kampanią medialną, w której dobrowolnie uczestniczysz, wykonując tego rodzaju pracę” – powiedział. „To nigdy nie przeminie. To trochę przeciąganie. Widzieliśmy, jak to się stało z tobą, z Glennem Greenwaldem po sprawie ze Snowdenem i przydarzyło się to ponownie podczas Russiagate. To nie jest zabawne. Ludzie nie chcą przez to przechodzić. To zniechęca do tworzenia kontrnarracyjnych prac”.
„To zabawne, Chris, dużo myślałem podczas tej pracy nad twoją książką Śmierć klasy liberalnej– powiedział Taibbi. „Było wiele różnych przypadków, w których podstawową historią, na którą patrzymy w wielu raportach z plików Twittera, było załamanie się systemu kontroli i równowagi. Organizacje społeczeństwa obywatelskiego, media, przemysł prywatny i rząd – wszystkie one powinny mieć różne interesy. Kontrolują się nawzajem. Ale widzimy, że pod powierzchnią są oni zaangażowani w zachowania antykonkurencyjne… To w zasadzie media, ci cenzorzy internetu, organy egzekwowania prawa i organizacje pozarządowe – wszystkie działają wspólnie przeciwko społeczeństwu, a nie sprawdzają się nawzajem. Przewidywałeś to. Kiedy te instytucje upadają, kiedy już nie działają, tak się dzieje. To dość szybki krok do konsolidacji władzy. To jest ta przerażająca część. Dawno, dawno temu, gdybyś był w mediach, nawet drobne wykroczenie w tym kierunku wzbudziłoby solidarność wśród szeregów. Teraz nie ma nic.
Potępił rolę głównych organizacji medialnych grał w polowaniu Jacka Teixeiry, pracownik wsparcia technologicznego Gwardii Narodowej, który zamieścił w Internecie tajne dokumenty.
„Zamiast informować o treści dużych wycieków wywiadowczych, „Washington Post” i „The New York Times” współpracowały z Bellingcat, aby dostarczyć tego podejrzanego władzom” – powiedział. "To jest Nowa rola dla mediów. To duża zmiana w sposobie myślenia prasy o sobie. Nie postrzega siebie jako czegoś odrębnego od rządu i organów ścigania. Widzi siebie po tej samej stronie.”
„Prawdopodobnie wiele osób było przerażonych spektaklem dojścia do władzy Donalda Trumpa” – powiedział. „W kółko im powtarzano, że jest to chrześcijański ruch nacjonalistyczny, neofaszystowski. Są tego elementy. Jest w tym prawdziwa prawda. Ale w odpowiedzi stali się dokładnie tym, o czym mówili wszystkim, z którymi walczą. Zanim ludzie się obudzą, może być już trochę za późno, a to niefortunne.
Zdyskredytowana klasa rządząca, która wypatroszyła naród dla jego korporacyjnych władców i której główną misją jest: uwiecznienie wojny ciągłej, nie ma zamiaru przeprowadzać reform. Nie pozwoli na wymianę pomysłów ani nie udostępni swoim krytykom platformy. Wie, że jest nienawidzony. Obawia się, że powstanie neofaszystów doprowadziło do dysfunkcji i korupcji. Próbuje się utrwalić jedynie poprzez strach – strach przed tym, co go zastąpi. To wszystko, co ma do zaoferowania zdemoralizowanemu obywatelowi. Konstytucyjne gwarancje wolności słowa i prawa do prywatności stanowią hałaśliwą przeszkodę w słabym uchwyceniu władzy. Te konstytucyjne prawa zostały skutecznie zniesione. Pliki Twitter Files ujawniły ogromne rządowe czarne listy i tchórzliwe przyzwolenie platform medialnych na marginalizację i zakaz umieszczania osób i grup na tych czarnych listach. Nic dziwnego, że Taibbi stał się celem totalitarnej machiny, którą zdemaskował.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna