Źródło: W tych czasach
Po premierze na wysokim szczeblu i dziesięciu miesiącach pracy, AFL-CIO wydało swój raport w sprawie reformy policji w zeszłym tygodniu było zauważalnie cicho – co świadczy o tym, jak kontrowersyjna stała się ta kwestia dla największej amerykańskiej federacji związkowej, która próbuje rozróżnić pomiędzy wspieraniem wezwań do sprawiedliwości rasowej a reprezentowaniem interesów związków zawodowych policji.
W lipcu 2020, gdy protesty Black Lives Matter przeciwko przemocy policji ogarnęły Amerykę, AFL-CIO, koalicja związków zawodowych reprezentujących prawie 15 milion ludzi, utworzony do"Grupa Zadaniowa ds. Sprawiedliwości Rasowej” w celu sformułowania planu dla"podjęcie konkretnych działań, aby zająć się długą historią rasizmu i przemocy policyjnej wobec osób czarnoskórych w Ameryce”. Utworzono podkomisję, która ma skupić się na kwestiach związanych z policją i sporządzić raport, który został opublikowany właśnie w zeszłym tygodniu. Pomimo tego wszystkiego, raport, zatytułowany"Plan bezpieczeństwa publicznego na rzecz zmian” został opublikowany na stronie internetowej koalicji bez towarzyszącej mu konferencji prasowej, komunikatu prasowego, a nawet tweeta. Jedyną prawdziwą zapowiedź jego istnienia nadeszła w formie pojedynczego CNN historia w którym członkowie podkomisji uznali sprawozdanie za"ogromny krok.”
Na początku maja W tych czasach uzyskane oraz opublikował fragmenty niepublikowanej wersji roboczej raportu. Treść zaleceń zawartych w raporcie nie uległa zmianie od tego czasu: wzywa się w nim do stworzenia nowego programu szkoleń i egzekwowania prawa zarządzanego przez związki zawodowe policji w celu wyeliminowania złych funkcjonariuszy, skutecznie dążąc do uczynienia samych związków zawodowych głównym mechanizmem reformowania praktyk policyjnych. Sprowadza się to do definitywnego uznania znaczenia związków zawodowych policji dla ruchu robotniczego i odrzucenia wezwań postępowych członków związku do oddzielenia się AFL-CIO od związków zawodowych policji. [Ujawnienie: jestem wybranym członkiem rady Writers Guild of America, East – związku zawodowego, który przyjął rozkład w zeszłym roku wzywając do wydalenia związków zawodowych policji z AFL-CIO.]
W raporcie odrzuca się także pomysł pozbawienia policji środków i w zamian wzywa się do zapewnienia dodatkowego finansowania. Zalecenia mogły być przesądzone, skoro sama podkomisja składa się wyłącznie ze związków zawodowych reprezentujących funkcjonariuszy policji. Źródła zbliżone do AFL-CIO podają, że jedną z motywacji opublikowania raportu teraz była możliwość wywarcia wpływu na reformę policji rachunek jest obecnie przedmiotem debaty w Senacie.
Ostateczna wersja raportu zawiera co najmniej jeden rzucający się w oczy dodatek: zawiera on teraz słowo"rasizm”, co nie było prawdą w przypadku wcześniejszego projektu. W raporcie końcowym we wstępie zauważono, że"Rasizm systemowy był przez całą historię używany przez rządzących jako narzędzie do dzielenia pracowników” – stwierdził później"musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zlikwidować systemowy rasizm, który nęka nasz naród od jego narodzin”. Jednak w raporcie nadal starannie unika się sugerowania, że rasizm może być problemem nękającym związki zawodowe policji lub samą policję.
AFL-CIO nie odpowiedziało na pytania dotyczące raportu i jego publikacji. AFL-CIO nie odpowiedziała także na prośby o udostępnienie członków podkomisji na rozmowy. Fred Redmond, wiceprezes United Steelworkers, który był współprzewodniczącym komisji, odrzucił prośbę o rozmowę. Kilka głównych związków zawodowych, które uczestniczyły w podkomisji, również nie odpowiedziało na prośby o informacje. Rola związków zawodowych policji w ruchu robotniczym pozostaje kwestią, o której przywódcy związkowi najmniej lubią rozmawiać publicznie.
Ash-Lee Woodard Henderson, wybitny działacz Ruchu na Rzecz Życia Czarnych i współdyrektor wykonawczy Highlander Center, które od dawna historia organizatorów szkoleń, twierdzi, że rozczarowujące stanowisko AFL-CIO nie powinno przyćmić pracy wielu członków związku, którzy protestują na ulicach w tych samych sprawach nie tylko przez ostatni rok, ale od czasu, gdy Ferguson 2014, "Widzieliśmy, jak oddolni pracownicy, szeregowi pracownicy, pojawiali się i demonstrowali dla nas” – mówi Henderson."W rzeczywistości są tam, gdzie znajduje się serce i dusza ruchu robotniczego”.
Rozwój nowych programów szkoleniowych jako rozwiązania problemu przemocy policyjnej nie wydaje jej się odpowiedni."To nie tak, że Derek Chauvin nie został przeszkolony, jak nie używać nadmiernej siły. Tak czy inaczej zdecydował się na to” – kontynuuje."Żadne szkolenia na świecie nie złagodzą antyrasistowskiego rasizmu w policji”.
"Nie ma neutralności. Podjęcie decyzji o potępieniu ruchu Defund [policji] w rzeczywistości nie jest zgodne z sytuacją szeregowych” – mówi Henderson, zauważając, że zeszłoroczne protesty przeciwko przemocy policji uznano za największym ruchu w historii Ameryki."Jest nas znacznie więcej niż organów ścigania w związkach zawodowych”.
Hamiltona Nolana jest reporterem pracy w In These Times. Ostatnią dekadę spędził, pisząc o pracy i polityce dla Gawkera, Splintera, The Guardiana i innych. Można się z nim skontaktować pod adresem Hamilton@InTheseTimes.com.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna