Spór prawny toczący się w wiejskim miasteczku Waterlood w Luizjanie przyciągnął uwagę krajowych organizacji i działaczy na rzecz praw obywatelskich. Color Of Change, internetowa grupa aktywistów, która pomogła zwrócić uwagę całego kraju na sprawę Jena Six, niedawno zebrała swoich członków, by wesprzeć burmistrza Waterfall Bobby’ego Higginbothama, który od maja 2010 roku przebywa w areszcie bez możliwości zwolnienia za kaucją. Zwolennicy twierdzą, że burmistrz miasta i szef policji , oboje Afroamerykanie, stali się celem ugruntowanej struktury białej władzy, w tym szeryfa parafialnego i prokuratora okręgowego, którym groziła nowo wzmocniona czarna władza polityczna w mieście i którzy chcą wykorzystać system sądowy do unieważnienia wyborów.
Chociaż w zeszłym roku burmistrz i szef policji zostali uznani za winnych, ich obrońcy twierdzą, że procesy nie rozwiązały konfliktu. Rachel Conner, prawniczka reprezentująca Higginbothama w jego apelacji, twierdzi, że nigdy nie widziała sprawy o tak wielu wadach. „Zasadniczo wszystko, co można zrobić, aby od początku do końca naruszyć czyjeś konstytucyjne prawa, miało miejsce w jego przypadku” – mówi.
Ładunki i kontrataki są trudne do rozwikłania. W centrum sprawy znajduje się kontrola państwowa w firmie Wodoodporna, która wykazała nieprawidłowości w prowadzeniu dokumentacji miasta. Prokurator rejonowy parafii twierdzi, że kontrola wykazała korupcję burmistrza. Burmistrz twierdzi, że problemy pojawiły się jeszcze przed jego kadencją i podjął kroki, aby je rozwiązać. Przeciwnicy burmistrza twierdzą, że okradł miasto, nielegalnie podwyższając swoją pensję. Jego zwolennicy twierdzą, że otrzymał podwyżkę, za którą głosowali radni miasta. Burmistrzowi początkowo postawiono 44 zarzuty; wszystkie oprócz dwóch zostały wycofane przed rozpoczęciem procesu. Zarzuty te – nadużycie służbowe i kradzież – miały związek ze sporną podwyżką i użyciem miejskiej karty kredytowej. Szefowi policji Milesowi Jenkinsowi postawiono zarzuty związane z egzekwowaniem mandatów drogowych.
Burmistrz został szybko skazany za oba zarzuty, ale prawnicy podnieśli zarzuty wobec wyroków, wnosząc szereg skarg prawnych. Na przykład: w mieście składającym się w 60% z Afroamerykanów burmistrz Higginbotham miał tylko jednego czarnoskórego sędziego. Adwokat Higginbothama został zdyskwalifikowany przez prokuratora okręgowego, a obrońca z urzędu popadł w konflikt interesów, w związku z czym burmistrz został bez prawnika. Dwa dni przed rozpoczęciem procesu prokurator przekazał Higginbothamowi 10 pudeł akt związanych z jego sprawą. Wniosek Higginbothama o przedłużenie terminu wyznaczenia adwokata i zbadania akt został odrzucony.
Co więcej: podczas selekcji ławy przysięgłych, kiedy Higginbotham – zmuszony do działania w roli własnego prawnika – próbował uderzyć jednego z przysięgłych, który miał powiązania z kilkoma świadkami, powiedziano mu, że nie może tego zrobić, mimo że pozostały mu jeszcze wyzwania. Pojawił się także problem z dyktafonem, z którego korzystał protokolant sądowy, w związku z czym nie zachował się żaden transkrypcja zeznań co najmniej dwóch świadków. Wreszcie podczas narady sędzia przekazał ławie przysięgłych arkusze głosowania, w których wstępnie wyselekcjonowano „winnych”, a następnie je ukrył.
Kiedy Higginbotham został skazany, sędzia odmówił wyznaczenia jakiejkolwiek kwoty za kaucją. Chociaż możliwym wyrokiem za to przestępstwo był okres zawieszenia i pomimo oczywistych powiązań byłego burmistrza ze społecznością, Higginbotham spędził ostatnie dziesięć miesięcy w więzieniu, podczas gdy jego prawnicy pracowali nad jego apelacją. „Nie stwarza ryzyka lotu” – mówi Conner. „Jest powiązany z Wodoodporną i ma żywotny interes w oczyszczeniu swojego imienia”.
Prawa obywatelskie i czarna władza polityczna
Wodoodporna Luizjana to wiejskie miasteczko w pobliżu granicy z Mississippi, najbardziej znane z ośrodka detencyjnego dla imigrantów. Miasto – liczące około 800 mieszkańców – położone jest w parafii Tensas, w większości rolniczym regionie stanu. Członkowie społeczności twierdzą, że ruch na rzecz praw obywatelskich przybył do Tensas późno – była to ostatnia parafia w stanie, w której czarnoskórzy mieszkańcy mogli zarejestrować się jako wyborcy, a Klan działał aż do końca XX wieku.
Obecne kłopoty zaczęły się we wrześniu 2006 roku, kiedy Higginbotham został wybrany na burmistrza Wodoodpornej. Wkrótce potem mianował swojego współpracownika Milesa Jenkinsa na szefa policji. Jenkins, który przez 30 lat służył w armii amerykańskiej i uzyskał tytuł magistra administracji publicznej na Uniwersytecie Troy w Alabamie, natychmiast rozpoczął pracę nad profesjonalizacją małomiasteczkowego wydziału policji, który wcześniej był w większości nieaktywny. Chociaż zarówno Jenkins, jak i Higginbotham pochodzą z Wodoodpornej firmy, obaj spędzili także większość swojego dorosłego życia, pracując w innych miejscach, a na nowych stanowiskach wnieśli doświadczenie zawodowe. Sojusznicy Higginbothama i Jenkinsa twierdzą, że groziło to szeryfowi parafii Ricky’emu Jonesowi i prokuratorowi Jamesowi Paxtonowi. Annie Watson, członkini rady szkoły i była wolontariuszka burmistrza, twierdzi, że funkcjonariusze pracujący dla Jonesa powiedzieli jej: „Kiedy tylko dowiedziecie się, że szeryf kontroluje parafię Tensas, tym lepiej będzie dla was”.
Zarzuty stawiane Higginbothamowi pojawiają się w kontekście, w którym wielu Afroamerykanów w Luizjanie uważa, że władza polityczna Czarnych w państwie – i w kraju – jest atakowana. Dziesiątki tysięcy wyborców Afroamerykanów, głównie Demokratów, pozostaje wysiedlonych ze stanu po Katrinie. Po raz pierwszy od czasów po wojnie domowej w obu izbach legislatury występuje większość republikańska, a każdy urzędnik wybierany w całym stanie jest republikaninem. Ta nowo dominująca większość partyjna będzie nadzorować zmiany okręgów legislacyjnych stanu, a także przyjęcie programu gubernatora Bobby'ego Jindala, który obejmuje duże cięcia w edukacji publicznej i innych usługach oraz likwidację Southern University of New Orleans, historycznie czarnego uniwersytetu stanowego.
Zarzuty pojawiają się także w czasie toczących się w całym stanie dochodzeń w sprawie korupcji, które według wielu obrońców praw obywatelskich w nieproporcjonalny sposób wymierzyły w czarnoskórych urzędników. Tommy Nelson, czarnoskóry burmistrz miasta New Roads w Luizjanie, złożył niedawno wniosek do amerykańskiego sądu rejonowego, w którym oskarża rządowych śledczych o atakowanie wyłącznie czarnoskórych urzędników wybranych, poczynając od Krajowej Konferencji Czarnych Burmistrzów zgromadzonej w Nowym Orleanie w czerwcu 2008 roku. śledztwo, o którym wspomina Nelson, doprowadziło do postawienia mu zarzutów o ściąganie haraczy, a także przeciwko czarnoskórym urzędnikom w miastach White Castle i Port Allen w Luizjanie. Chociaż sprawa Wodoodporna nie jest powiązana z innymi dochodzeniami w sprawie korupcji, sprawy te dodają kontekst zarzutom stawianym przez sojuszników Higginbothama, że prawdziwym celem dochodzeń jest władza polityczna Czarnych.
Dla Connera najbardziej szokujący jest fakt, że były burmistrz pozostaje zamknięty w więzieniu w oczekiwaniu na apelację. „Myślę, że mściwość i wszystko inne, co dzieje się pod powierzchnią, właśnie tam się objawia” – mówi. Wskazując na znacznie ważniejsze sprawy, w które zaangażowane są znacznie większe pieniądze, Conner zadaje pytanie, dlaczego Higginbotham nadal przebywa w więzieniu. „William Jefferson wyszedł za kaucją, Tom Delay wyszedł na wolność” – mówi. – A potem mamy faceta, który w procesie od A do Z popełnił błędy. Nie wyznaczyli mu nawet trzech milionów dolarów kaucji. Nie ustanowili żadnej więzi.
Burmistrz i jego sojusznicy złożyli apelacje prawne i mają nadzieję, że Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych przeprowadzi dochodzenie lub włączą się w to krajowe media. Dziesiątki tysięcy ludzi podpisało petycję zainicjowaną przez Color Of Change, w której zwracają się do gubernatora Luizjany Bobby’ego Jindal o interwencję. Komendant Jenkins, który wciąż ma nierozstrzygnięte zarzuty, wierzy, że gdy tylko wiadomość się rozniesie, sprawiedliwość stanie się faktem przed Wodoodporną. „Ludzie muszą dokładnie widzieć, co dzieje się w tych małych południowych miasteczkach” – mówi.
Jordan Flaherty jest dziennikarzem i pracownikiem Instytutu Sprawiedliwości Luizjany. Jego wielokrotnie nagradzane reportaże z wybrzeża Zatoki Perskiej publikowano w wielu gazetach, w tym w New York Times, Mother Jones i argentyńskiej gazecie Clarin. Produkował wiadomości dla Al-Jazeera, TeleSur i Democracy Now oraz występował jako gość w CNN Morning, Anderson Cooper 360 i Keep Hope Alive z wielebnym Jesse Jacksonem. Jego nowa książka to FLOODLINES: Community and Resistance from Katrina to the Jena Six. Można się z nim skontaktować pod adresem [email chroniony], a więcej informacji na temat Floodlines można znaleźć na stronie Floodlines.org. Informacje na temat wystąpień można znaleźć na stronie Communityandresistance.wordpress.com.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna