W październiku delegacja przywódców związkowych z Republiki Południowej Afryki odwiedziła Mississippi i Tennessee, gdzie spotkała się z pracownikami, studentami, przywódcami społeczności i urzędnikami publicznymi, aby dowiedzieć się, jak Nissan zareagował, gdy amerykańscy pracownicy podjęli próbę zorganizowania związku zawodowego. Grupa rozesłała ulotki w fabryce w Canton, zapraszając pracowników na spotkanie. Podczas spotkania pracownicy dzielili się historiami na temat taktyk zastraszania stosowanych przez firmę.
Mieszkańcy Republiki Południowej Afryki z niedowierzaniem usłyszeli, z czym zetknęli się amerykańscy pracownicy od Nissana: scharakteryzowanie związku zawodowego jako czegoś złego dla pracowników i pragnącego jedynie pieniędzy; twierdzenie, że związki powodują zamykanie firm; co oznacza, że pracownicy stracą pracę, jeśli utworzą związek zawodowy. „Dlaczego Nissan przyjmuje tak negatywne, wrogie podejście do pracowników i ich chęci założenia związku zawodowego?” zapytał Ndlovu. „Nie rozumiem, dlaczego pracownicy w USA są traktowani inaczej niż pracownicy Nissana w innych krajach”.
„Macie prawo do reprezentacji tak samo, jak pracownicy Nissana w każdym innym kraju” – powiedział prezes związku samochodowego Cedric Gina. „W przyszłości, gdy liderzy korporacji Nissana zaproszą nas na spotkania, poruszymy kwestię, dlaczego firma ingeruje w prawo swoich amerykańskich pracowników do tworzenia związków zawodowych. Będziemy żądać, aby następne spotkanie odbyło się w Mississippi lub Tennessee”.
Skarbnik narodowy NUMSA Mphumzi Maqungo, który jest zatrudniony przez GM, wyjaśnił pracownikom amerykańskiego Nissana, jak w 2010 roku związek wywalczył w negocjacjach zakaz korzystania z pośredników pracy (podobnie jak w przypadku agencji pracy tymczasowej, z której korzysta Nissan w USA). Pracownicy Nissana głośno oklaskiwali, gdy usłyszeli o tym.
Steward NUMSA Jacob Mashego wyjaśnił, jak Nissan szanuje strukturę związkową w Republice Południowej Afryki, która obejmuje 13 mężów zaufania opłacanych przez Nissana oraz regularne spotkania dotyczące czasu pracy w zakładzie z pracownikami, ich przywódcami związkowymi i kierownictwem.
Najważniejszym pytaniem, które zaprzątało umysły mieszkańców Republiki Południowej Afryki, było: dlaczego Nissan sugeruje, że usunie pracę z fabryk w USA, jeśli pracownicy skorzystają z prawa do tworzenia związków zawodowych? Niektórzy urzędnicy polityczni powtarzają w kółko, że to brak związków zawodowych pozwala im przyciągać nowe przedsiębiorstwa. Chociaż Nissan temu nie zaprzeczył, firma otwiera fabryki na całym świecie z pełnym szacunkiem i oczekiwaniem na współpracę ze związkową siłą roboczą. Dlaczego pracownicy z południowych Stanów Zjednoczonych są obywatelami świata drugiej kategorii?
Mieszkańcy Republiki Południowej Afryki zauważyli ironię losu, że naród i związki zawodowe Stanów Zjednoczonych stanęły w obronie narodu południowoafrykańskiego, gdy cierpiał z powodu rasistowskiego reżimu apartheidu. Związek United Auto Workers był głównym aktorem w międzynarodowej walce o uwolnienie Nelsona Mandeli i położenie kresu rasistowskiej polityce. Teraz mieszkańcy Republiki Południowej Afryki mogą swobodnie przyłączać się do związków zawodowych, podczas gdy pracownikom z USA grozi utrata pracy.
Derrick Johnson, prezes Mississippi NAACP, wyjaśnił, że ruch na rzecz praw obywatelskich zawsze walczył z niesprawiedliwością gospodarczą i tłumieniem praw, a walka o prawa związkowe jest częścią tej walki. Powiedział naszym gościom z Republiki Południowej Afryki, że pracodawcy od dawna wykorzystują pracowników z południa Stanów Zjednoczonych.
W skład delegacji południowoafrykańskiej wchodzili prezydent NUMSA Cedric Gina; Mphumzi Maqungo, Skarbnik Narodowy; Jacob Mashego, zarządca związku Nissana; Świadek Ndlovu, zarządca związku zawodowego Nissana; Nkululeko Beauchamp, steward Związku Nissan; oraz Skumbuzo Phakathi, specjalista ds. międzynarodowych NUMSA.
Mieszkańcy Republiki Południowej Afryki zadeklarowali swoje wsparcie i solidarność. „Wygracie tę walkę” – powiedziała Prezydent Gina. „Naprzód kiedykolwiek. Do tyłu nigdy. Obiecujemy, że wrócimy do Republiki Południowej Afryki, zaangażujemy się w akcje solidarnościowe i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby Nissan szanował Twoje prawo do założenia związku zawodowego”.
Nasi przyjaciele z Afryki Południowej już nam ogromnie pomogli, podnosząc nas na duchu swoim ciepłem, siłą, pięknym duchem i zaangażowaniem na rzecz godności wszystkich ludzi, wykutej w długiej, wstrząsającej walce.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna
1 Komentarz
Ruch robotniczy tutaj, w Republice Południowej Afryki, jest powodem do dumy.