Po raz drugi w ciągu niecałego roku amerykańskie miasto zostało przekształcone w hipermilitaryzowane państwo policyjne, aby stłumić rosnący opór wobec przemocy policji wobec Czarnych.
Osiem miesięcy temu siły paramilitarne wkroczyły na ulice Fergusonw stanie Missouri po makabrycznym zabójstwie przez policję nieuzbrojonego czarnoskórego nastolatka Michaela Browna.
W zeszłym tygodniu, stan wojenny został nałożony na mieszkańców Baltimore w stanie Maryland w ramach kolejnej represji mającej na celu stłumienie powstania Black Lives Matter, wywołanej tym razem morderstwem przez policję Freddiego Graya, 25-letniego czarnoskórego mężczyzny, którego rdzeń kręgowy został przecięty będąc w policyjnym areszcie.
Był to zawód w pełnym tego słowa znaczeniu. Jednak dla biednych czarnych dzielnic Baltimore była to hipermilitarna wersja okupacji o mniejszej intensywności, której są poddawani regularnie.
Protesty domagające się sprawiedliwości dla Graya miały w dużej mierze pokojowy charakter, aż 27 kwietnia policja zastosowała brutalną taktykę przeciwko uczniom szkół średnich w Baltimore podżegany Zamieszki.
Niektórzy młodzi ludzie w odpowiedzi rzucali w policję butelkami i kamieniami, co było zachętą porównania do Palestyny, gdzie dzieci często rzucają kamieniami w izraelskie siły okupacyjne w ramach oporu i samoobrony.
Rozbito szyby policyjnych radiowozów, splądrowano sklepy i podpalono sklep CVS, co wprawiło białą Amerykę w panikę, w której zdawało się przedkładać wybite szyby nad połamane kręgosłupy, jak stwierdził jeden z aktywistów połóż to.
Stan wojenny
W ciągu kilku godzin od zamieszek władze miasta Baltimore ogłosiły stan wyjątkowy i wprowadziły godzinę policyjną o godzinie 10:XNUMX.
Praktycznie z dnia na dzień Baltimore przekształciło się w silnie zmilitaryzowane państwo policyjne o sprawności maszynowej, demonstrując przerażającą zdolność Ameryki do skutecznego wprowadzenia stanu wojennego w dużym amerykańskim mieście w ciągu kilku godzin.
Do wtorku do Baltimore wysłano 3,000 żołnierzy Gwardii Narodowej.
Z karabinami szturmowymi w dłoniach znudzeni żołnierze amerykańscy w oficjalnych strojach wojskowych przemierzali ulice śródmieścia Baltimore, patrolując National Aquarium, a także sklepy Forever 21, Cheesecake Factory i Barnes & Noble w modnym i wypolerowanym Inner Harbor.
Poważna przesada w #Baltimore port. Akwarium jest bezpieczne!
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna