Nowa książka Roxanne Dunbar-Ortiz pt. Loaded: Rozbrajająca historia drugiej poprawki, można skrytykować za to, jak mało wydaje się skupiać na Drugiej Poprawce, a jak bardzo na tematach znanych z wcześniejszych prac autora. Jednak tematy są radykalnie nieznane większości Amerykanów i niezwykle istotne dla zrozumienia, czym była i jest Druga Poprawka.
Ja argumentował w przeszłości druga poprawka była pisana skupiając się na milicjach, że należy ją postrzegać jako opór państwa wobec militaryzmu federalnego oraz że to, co w czasach obowiązywania Karty Praw nazywano „bronią” lub „bronią”, ma bardzo niewiele wspólnego wspólne z bronią, której ludzie bronią dzisiaj w Drugiej Poprawce. Nadal uważam, że jest w tym wszystkim prawda, a już na pewno w tym, co sugeruje, że nikt przy zdrowych zmysłach nie stworzyłby indywidualnego prawa do posiadania broni, gdyby pisał dzisiaj konstytucję. (I żaden inny kraj nigdy tego nie zrobił.)
Dunbar-Ortiz jednak podkreśla fakt, że Karta Praw była kartą praw jednostki i zapewniała indywidualne prawo do posiadania i noszenia broni w prostym języku angielskim, a robienie tego (posiadanie i noszenie broni) było bardzo powszechne w czas. W rzeczywistości w niektórych koloniach biali mężczyźni musieli posiadać i nosić broń oraz nigdy nie podróżować bez niej. Dunbar-Ortiz dodatkowo nadaje znaczenie Drugiej Poprawce, ponownie wprowadzając do naszej oczyszczonej historii pewne podstawowe fakty dotyczące tego, jakim rodzajem społeczeństwa były kolonie, a następnie nowy naród.
Gdyby Druga Poprawka została napisana w społeczeństwie, które głównie używało broni do polowań, można by założyć, że miało to związek z polowaniem. Gdyby została napisana w społeczeństwie, które najczęściej używało broni jako obiektów sztuki w muzeach, można by założyć, że właśnie o to chodziło. Gdyby została napisana w społeczeństwie, w którym broń była powszechnie używana w celu przeciwstawienia się uciskowi rządu, cóż, takie byłoby jej znaczenie. Ale żaden z tych scenariuszy nie ma powiązania z rzeczywistością. Faktem jest, że Druga Poprawka została napisana w społeczeństwie, w którym broń – indywidualnie, w małych grupach i w regulowanych bojówkach – była używana głównie i rutynowo do popełniania ludobójstwa i utrzymywania niewolnictwa.
W 1763 roku Wielka Brytania pokonała Francję. Król Jerzy III szybko wydał dekret, że wszelkie brytyjskie osady na zachód od gór Allegheny-Appalachów muszą zostać porzucone. Osadnicy w dalszym ciągu napływali z gór, kradli ziemię rdzennym Amerykanom i tworzyli milicje. Musiąc zapłacić większej liczbie żołnierzy, aby powstrzymać osadników, Wielka Brytania stworzyła ustawę stemplową w 1765 r. Rozpoczęła się rewolucja. Dunbar-Ortiz uważa, że druga poprawka zwiększa prawo do brutalnego przywłaszczania sobie ziemi tubylczej.
Od 1676 roku w Massachusetts osadnicy organizowali własne bojówki czystki etnicznej. Ale milicje wykorzystywano także jako patrole niewolników, a to niektórzy z najbogatszych właścicieli plantacji wykorzystujących niewolniczą siłę roboczą byli najbardziej oburzeni brytyjskim zakazem przemieszczania się na zachód w celu kradzieży większej ilości pól uprawnych. Milicje patrolujące niewolników przeniosły się na zachód wraz z osadnikami, wykorzystywane na przykład do egzekwowania niewolnictwa w Teksasie, gdy był on jeszcze częścią Meksyku i po tym, jak Meksyk zakazał niewolnictwa w 1836 r. Po wojnie domowej w USA lepiej uzbrojone i wyszkolone bojówki przybrały formę organizacji takich jak Ku Klux Klan, a także przekształcenie się w nowoczesne siły policyjne.
Dunbar-Ortiz twierdzi, że kultura posiadania broni jest tak głęboko zakorzeniona w Stanach Zjednoczonych, że problemem jest opinia publiczna, a nie lobbing NRA. Myślę, że jest to ważne, ale tylko częściowo prawdziwe, ponieważ ignoruje fakt, że ankiety popierają ograniczenia dotyczące broni, których Kongres nie wprowadzi, a także fakt, że najsilniejsi zwolennicy handlarzy bronią w Kongresie są również najlepsi finansowane przez wspomnianych handlarzy bronią. Mimo to Dunbar-Ortiz podaje, że prawie 75% mieszkańców Stanów Zjednoczonych uważa, że broń jest źródłem praw politycznych i władzy. Z pewnością wierzy w to wielu przedstawicieli całego spektrum politycznego. A to patentowany nonsens. Jest to wiara, która dostosowuje się do świętej poprawki, która nie powinna być bardziej święta niż (żeby nie wspominać o Johnie McCainie dwa razy w jednym akapicie) jakiekolwiek inne przestarzałe narzędzie ludobójstwa.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna
1 Komentarz
Sonali Kolhatkar przeprowadza wywiad z Dunbarem-Ortizem
https://itunes.apple.com/us/podcast/rising-up-with-sonali/id1097448025?mt=2&i=1000400714065