W dniu swojej śmierci Baseem protestował bez użycia przemocy
Ponieważ izraelskie sądy odmówiły rozpatrzenia całej sprawy Bi'lina, wioska zwróciła się o pomoc
W pozwie stwierdzono, że Green Park International i Green Mount International (nie mylić z Zielony park in
Bi'lin stało się symbolem stałego, pokojowego oporu wobec polityki izraelskiego rządu polegającej na kolonizacji i ucisku, a ten pozew stwarza okazję do
"
Harper otrzymała także dwie nagrody w dziedzinie praw człowieka, od Kanadyjskiego Kongresu Żydów oraz od B'nai Brith International. Jeśli jego rząd rzeczywiście angażuje się w ochronę praw człowieka „wszędzie”, a kanadyjski system sądowy również wierzy w te wartości, jest to doskonała okazja, aby zamienić słowa w czyny i stworzyć precedens w kraju i za granicą. Pozew ten umożliwia także Kanadyjczykom, którzy twierdzą, że wspierają prawa człowieka, wyrażenie solidarności z Palestyńczykami z Bi'lin i wszystkimi innymi Palestyńczykami, którzy są ofiarami opresyjnej polityki izraelskiego rządu.
Bezpośrednio przed zastrzeleniem Baseema nalegał, aby izraelscy żołnierze zaprzestali tego, co robili, ponieważ izraelski protestujący został ranny. Ten akt bezinteresowności, będący wyrazem solidarności z nie-Palestyńczykiem, ostatecznie kosztował go życie. Będzie
Poniższy wywiad został przeprowadzony na początku tego miesiąca z izraelską przedstawicielką prawną Bil'in, Emily Schaeffer.
Jasmin Ramsey: Proszę opowiedzieć mi o swojej kancelarii prawnej i pracy, którą wykonuje.
Emily Schaeffer: Pracuję w małej prywatnej kancelarii prawnej, składa się z pięciu prawników, którzy zajmują się głównie prawami człowieka w Palestynie, ale ogólnie zajmujemy się prawami człowieka i prawami obywatelskimi i zwykle reprezentujemy organizacje pozarządowe, a wiele naszych spraw koncentruje się na murze, osiedlach i innych ogólne znaki towarowe zawodu.
JR: Dlaczego obecnie jesteś w trasie
ES: Wybieram się w tę podróż zarówno po to, by podnieść świadomość na temat kwestii związanych z okupacją, a zwłaszcza w Bi'lin, ale także po to, aby opowiedzieć o tej interesującej, historycznej sprawie sądowej, która jest dobrym sposobem edukowania ludzi na temat zagadnień i gdzie prawo międzynarodowe wchodzi w grę i jakie mamy możliwości walki z okupacją nie tylko w Izraelu, ale także za granicą.
JR: Gdzie znajduje się Bi'lin i dlaczego ta ziemia jest pożądana?
ES: Bi'lin znajduje się 7 km na zachód od miasta Ramallah na okupowanym Zachodnim Brzegu Palestyny, ale jest także położone dość blisko tak zwanej „zielonej linii” lub linii zawieszenia broni z 1949 r., która jest powszechnie uznawana za granicę Izraela, dlatego jest pożądana zarówno ze względu na bogate tereny rolne, jak i ze względu na bliskość Izraela i sposób, w jaki można je wykorzystać do poszerzenia potencjalnej przyszłej granicy Izraela.
JR: Co wiesz o dwóch firmach, przeciwko którym wszczynasz pozew?
ES:
JR: Czy wierzysz, że ten projekt ma na celu wyłącznie zysk?
ES: Właściwie to nie. Możemy opierać się jedynie na spekulacjach, kto stoi za tymi korporacjami, ale wydaje się logiczne, że osoba lub osoby stojące za korporacją mają motywację ideologiczną i dlatego zdecydowały się budować wszystkie miejsca na Zachodnim Brzegu, wewnątrz izraelskich osiedli.
JR: Co możesz mi powiedzieć o byłym członku wioski Baseemie, znanym również jako Pheel?
ES: Bassem Ibrahim Abu Rahmah, czyli „Pheel”, jak go nazywano, zginął 17 kwietnia podczas jednej z piątkowych cotygodniowych demonstracji przeciwko murowi i osiedli. Pheel zawsze stał na czele wszystkich protestów i był w rzeczywistości jednym z głównych działaczy społeczności, który ostatecznie stracił życie, będąc częścią pokojowego ruchu oporu. Wszyscy opłakujemy jego stratę i myślę, że w pewnym sensie ten pozew jest mu dedykowany.
JR: Wiem, że widziałeś materiał filmowy, na którym zastrzelono Pheela. Czy zrobił coś gwałtownego lub stawiał opór w sposób, który mógłby spowodować taką reakcję izraelskich żołnierzy?
ES: Przez cztery i pół roku Pheel stał na czele każdej demonstracji i według wiedzy żadnego świadka ani żadnego nagrania, które widziałem, nigdy nie rzucił kamieniem ani nie zrobił nic brutalnego. Pheel zawsze niósł flagę i zawsze rozmawiał z żołnierzami. Faktycznie starał się z nimi rozmawiać po hebrajsku, starał się mówić ich językiem zarówno dosłownie, jak i w sensie traktowania ich jak ludzi, traktowania ich jak ludzi. W chwili, gdy Pheel został postrzelony, został postrzelony pojemnikiem z gazem łzawiącym – chcę tylko na to zwrócić uwagę, ponieważ jest to nielegalne wykorzystanie taktyki wydawania pieniędzy przez tłum. W chwili, gdy został postrzelony, mówił do żołnierzy po hebrajsku: „Przestańcie, przestańcie strzelać, zraniliście izraelskiego protestującego”.
JR: Do demonstracji w Bi'lin często przyłączają się protestujący z Izraela i zagranicy. Dlaczego obecność Izraelczyków na tych demonstracjach jest ważna?
ES: Jest to ważne z wielu powodów. Po pierwsze, jako najbardziej podstawowy powód, obecność Izraelczyków zmienia rozkazy wojskowe wydawane IDF (izraelskie wojsko) w zakresie tego, w jaki sposób mogą reagować na demonstrantów. Oznacza to, że nie wolno im strzelać ostrą amunicją i że powinni w miarę możliwości powstrzymywać się od strzelania nawet gumowymi kulami, aby w ten sposób demonstracje były bezpieczniejsze dla wszystkich zaangażowanych. Ponadto przesłanie, jakie wspólna walka i wspólna demonstracja wysyła żołnierzom i izraelskiemu społeczeństwu, jest takie, że Izraelczycy również sprzeciwiają się osadom i murowi. I wreszcie, dla Bi'lin, wiem, że dla nich jako społeczności bardzo ważne było pokazanie swoim dzieciom i izraelskiemu pokoleniu kolejnego pokolenia, które nie obejmowało żołnierzy i osadników.
JR: Co się stało z pozwem, w którym Bi'lin wszczął postępowanie?
ES: Bi'lin wniósł dwa powiązane pozwy, jeden przeciwko osadom, a drugi przeciwko murowi, ale pozew ugodowy różnił się od niniejszego pozwu, ponieważ nie twierdził, że osadnictwo na ziemi Bil'ina samo w sobie było nielegalne, jak twierdził że zatwierdzone przez Izrael plany osady zostały uzyskane bezprawnie. To zupełnie inne roszczenie niż to, które mamy tutaj, w kanadyjskich sądach. Mamy tu do czynienia z twierdzeniem, że tworzenie osiedli na terenach okupowanych jest nielegalne, a prawo izraelskie w ogóle nie ma w tym przypadku zastosowania. Sprawa, którą wnieśliśmy
JR: Kto przekonuje osadników do przeniesienia się na te tereny?
ES: W przeważającej części różne zainteresowane organizacje, z których Green Park i Green Mount International są w rzeczywistości zaangażowane w dystrybucję marketingu wykorzystywanego do przekonania osadników, którzy niekoniecznie są powiązani ideologicznie, ale w interesach ekonomicznych, aby przenieśli się do osiedli, ponieważ jest to po prostu tańsze tam mieszkać. Następnie są osadnicy ideologiczni, którzy stanowią około połowę osadników spośród 460,000 XNUMX przebywających obecnie w
JR: Dlaczego Bi'lin domaga się odszkodowania karnego, a nie kompensacyjnego?
ES: To rzeczywiście jest dość znaczące. Bi'lin bardzo świadomie zdecydował się nie prosić o żadne pieniądze w zamian za swoją ziemię. Innymi słowy, wioska nie chce wycenić swojej ziemi ani tego, co ona dla niej znaczy, jej godności, jej historii, jej tożsamości, ale jest gotowa zmusić korporacje do zapłacenia kary, a to jest jest inny, ponieważ bardziej przypomina scenariusz kryminalny. Robisz zły uczynek, płacisz za to cenę, ale ta cena nie ma nic wspólnego z wartością ziemi.
JR: To naprawdę jedyny sposób na pociągnięcie korporacji do odpowiedzialności, prawda? Jeśli obywatele nie mogą tego zrobić, a rządy nie, wówczas strata finansowa to jedyny sposób, w jaki mogą ponieść niepożądane konsekwencje, które będą działać odstraszająco przed przyszłymi złymi czynami.
ES: O to właśnie chodziło i wieś była tego świadoma, kiedy omawialiśmy możliwość wyjazdu za granicę. Wiedzieli, że pomogą stworzyć precedens dla innych korporacji prowadzących działalność skutkującą łamaniem praw człowieka – powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności i podlegać odstraszającym karom.
JR: Dlaczego istotne jest wyznaczenie izraelskiego wojska jako władzy sądowniczej, wykonawczej i sądowniczej w tym regionie?
ES: Jest to istotne, ponieważ oznacza brak kontroli i równowagi w systemie. Zatem ta sama władza, która strzela do pokojowych demonstrantów, jest także tą, która zatwierdza budowę osiedli na ziemiach wiejskich i budowę muru, a także kieruje sądami, w których wieśniacy oskarżeni o rzucanie kamieniami mają zostać skazani. Ten sam organ, który osądza sprawy dotyczące Palestyńczyków, również nie jest zainteresowany sprawami palestyńskimi, ponieważ jest podmiotem zagranicznym.
JR: Jaki jest najlepszy scenariusz dla obecnego pozwu wniesionego do kanadyjskich sądów?
ES: Obecnie czekają nas wnioski o oddalenie sprawy i mamy nadzieję, że sąd rozstrzygnie na naszą korzyść i nie umorzy sprawy i od tego momentu przejdziemy do rozprawy, która odbędzie się jesienią i wtedy, miejmy nadzieję, zakończy się uzyskaniem 3 rzeczy, których żądaliśmy w pozwie — a mianowicie uznanie przez sąd osiedli za nielegalne w świetle prawa kanadyjskiego i międzynarodowego, nałożenie na korporacje obowiązku usunięcia budynków z gruntu i zapłacenie związanej z tym kary. Następnie pytanie sprowadzi się do sposobu wyegzekwowania decyzji wobec korporacji. Idealnie byłoby, gdyby izraelskie sądy podjęły wówczas tę decyzję i wprowadziły ją w życie tam.
JR: Jako obywatel Izraela wyraźnie należysz do mniejszości w obecnym składzie izraelskiego społeczeństwa. Dlaczego decydujesz się na tego rodzaju pracę?
ES: Ta praca jest dla mnie ważna, ponieważ jestem bardzo zaniepokojony tym, co jest wykonywane przez
Jest to powszechne odczucie wśród innych aktywistów i prawników, takich jak ja. Ważne jest również, aby Izraelczycy, którzy tak myślą, zajęli stanowisko w sprawie okupacji, ponieważ nasze głosy są niestety słyszalne lepiej niż głosy Palestyńczyków i dzięki temu być może możemy dotrzeć do ludzi, do których Palestyńczycy nie mają szans dotrzeć. Dlatego traktuję to jako odpowiedzialność, ale tak naprawdę jest to również odpowiedzialność mile widziana.
Możesz dowiedzieć się więcej o Bi'lin, odwiedzając tutaj. Należy również zauważyć, że wioska Bi'lin, w przeciwieństwie do wspomnianych korporacji, ma trudności z finansowaniem tej sprawy. Akty solidarności obejmują także wsparcie finansowe i można przekazywać datki na pokrycie kosztów prawnych tutaj.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna