źródło: Grist
Zdjęcie: Rachael Warriner/Shutterstock
Jeden z najpopularniejszych programów Nowego Ładu powraca prawie 90 lat później.
Prezydent Joe Biden niedawno podpisał umowę zarządzenie wykonawcze utworzenie Cywilnego Korpusu Klimatycznego. Inicjatywa, napisał, zapewni młodym ludziom „dobrą pracę” i wyszkoli ich w kierunku kariery przyjaznej dla środowiska, zatrudniając ich do pracy przy przywracaniu publicznych gruntów i wód, sadzeniu drzew, poprawie dostępu do parków i oczywiście walce ze zmianami klimatycznymi.
Inspirowany jest oryginalnym Cywilnym Korpusem Ochrony Środowiska, jednym z charakterystycznych programów Nowego Ładu prezydenta Franklina D. Roosevelta, uruchomionym w celu stawienia czoła Wielkiemu Kryzysowi.
Zwolennicy klimatu świętowali posunięcie Bidena. Naomi Klein, działacz i autor To wszystko zmienia, stwierdził, że oświadczenie Bidena było „ciężko wywalczonym zwycięstwem”. Przedstawicielka Alexandria Ocasio-Cortez z Nowego Jorku miała podobno sprzedany Sekretarz stanu John Kerry o idei korpusu klimatycznego. Podobieństwo do programu New Deal – ma nawet ten sam akronim, CCC – może wyjaśnić dlaczego propozycja ta brzmi jak część Zielonego Nowego Ładu.
„Zielony Nowy Ład dotyczy podejścia do polityki klimatycznej związanej z zatrudnieniem i sprawiedliwością, więc myślę, że nowa propozycja korpusu klimatycznego naprawdę to oddaje” – powiedziała Danielle Deiseroth, analityk ds. klimatu w postępowym zespole doradców Data for Progress. Nie żebyś słyszał Bidena mówiącego dużo o Zielonym Nowym Ładzie, ponieważ komentatorzy nt Fox News zmienili to hasło w synonim „socjalistycznego spisku, który zabierze wam hamburgery”.
CCC zatrudniło 3 miliona mężczyzn od 1933 r., w głębi Wielkiego Kryzysu, do 1942 r., po przystąpieniu kraju do II wojny światowej. Trwałe przypomnienia o CCC są wszędzie wokół nas. Wejdź do parku stanowego lub narodowego w dowolnym miejscu w kraju, a prawdopodobnie zobaczysz budynki, szlaki i schroniska dla pieszych zbudowane przez wolontariuszy programu.
Deiseroth stwierdził, że ożywienie CCC rezonuje już teraz, ponieważ pandemia wprowadziła kraj w tryb kryzysowy, a niektórzy 18 milionów Amerykanów pobiera zasiłek dla bezrobotnych. Biuro Budżetowe Kongresu stwierdziło niedawno, że nie spodziewa się, że siła robocza podniesie się po ciosie dopóki 2024.
Jak wynika z grudniowego badania przeprowadzonego przez Program Yale dotyczący komunikacji w sprawie zmian klimatu, około 85 procent Amerykanów popiera przywrócenie Cywilnego Korpusu Ochrony Środowiska, chociaż w badaniu tym nie wspomniano nic o klimacie. Inna ankieta niż Dane do postępu w maju ubiegłego roku okazało się, że prawie 70 procent społeczeństwa popiera ideę nowego korpusu skupionego na klimacie. Pomysł spodobał się nawet większości wyborców Partii Republikańskiej (62%).
Jednak sprawienie, by to zadziałało, może okazać się skomplikowanym zadaniem. „Oryginalne CCC cieszyło się ogromną popularnością, ale wiązało się z pewnymi problemami” – powiedział Neil Maher, autor książki Nowy ład natury i profesor historii w New Jersey Institute of Technology. Historia Korpusu dostarcza spostrzeżeń — zachęcających znaków i lekcje ostrzegawcze – dotyczące tego, jak administracja Bidena mogłaby ustrukturyzować i promować program.
W najgorszych latach Wielki Kryzysprawie jedna czwarta kraju była bezrobotna, liczba samobójstw gwałtownie wzrosła, a ludzie zaczęli wskakiwać do pociągów towarowych – „jeździć po szynach” – w poszukiwaniu pracy. Szacuje się, że po kraju wędrowało około 2 milionów Amerykanów, wielu z nich to młodzi ludzie, którzy czuli się ciężarem dla swoich pozbawionych środków finansowych rodzin. Potem przyszedł Nowy Ład Roosevelta i mnóstwo nowych akronimów ze Stowarzyszeniem Robót Cywilnych, Administracją Ubezpieczeń Społecznych, Administracją Works Progress i CCC. Korpus zabrał wielu młodych mężczyzn z ulic i nadał im cel, wysyłając ich do pracy na pustyni.
Amerykanie pokochali Korpus. „Młodzi mężczyźni, kiedy wracali do domu z wizytami, nosili mundury CCC, a ludzie gromadzili się wokół nich” – powiedział Maher. „Krążyły historie o innych młodych mężczyznach, którzy kradli mundury, próbując udawać, że są chłopakami z CCC”.
Rejestracja była postrzegana jako tak pożądana, że firmy zaczęły włączać jej zdjęcia do swoich reklam. W 1935 roku reklama firmy American Fork and Hoe Company przedstawiała twarz młodego mężczyzny, umazaną kremem do golenia, „goloną” siekierą zwykle używaną do rąbania drewna („…i to ani trochę nie bolało!”), jak Za nim w kolejce czekali mężczyźni w mundurach CCC. W następnym roku firma Mapleine Syrup Company wypuściła reklamę przedstawiającą jej „liżąco dobry” produkt wylany na stos parujących naleśników ustawionych w zalesionym obozie. "Chłopak! To jest syrop Swell” – mówi uśmiechnięta uczestniczka CCC.
Nastąpiło to po kampanii promocyjnej rządu federalnego. Korpus publikował filmy, kroniki filmowe i niezliczone komunikaty prasowe. „To była prawdziwa machina rozgłosu” – powiedział Maher. CCC było jednym z ulubionych programów Roosevelta i często opowiadał o nim podczas swoich słynnych „pogawędek przy kominku” w wieczornym radiu. Program, on wyjaśnione, polegało na „upieczeniu dwóch pieczeń na jednym ogniu” poprzez „ochronę nie tylko naszych zasobów naturalnych, ale także zasobów ludzkich”.
CCC miało oczywiście kilku krytyków. Maher powiedział, że na początku mieszkańcy obszarów wiejskich nie byli tacy pewni, czy ci wszyscy chłopcy z miasta przychodzą i tańczą w mieście ze swoimi córkami. „Ale gdy tylko pieniądze zaczęły napływać z obozów do lokalnych społeczności, znaczna część sprzeciwu bardzo szybko wyparowała”. Średnio na każdym obozie spędzano ok $5,000 miesięcznie na lokalne towary, pomagając małym przedsiębiorstwom przetrwać. Członkowie Korpusu wysyłali także większość zarobionych pieniędzy do domu, aby pomóc swoim rodzinom przetrwać Wielki Kryzys.
Duża część sukcesu Korpusu wynikała z jego widoczności. Oprócz wszystkich reklam, na obozy zapraszano także mieszkańców na kolacje, imprezy towarzyskie i wycieczki po projektach związanych z ochroną przyrody.
„W latach trzydziestych CCC nie była tak naprawdę upolityczniona” – powiedział Maher. „Kiedy już zaczął działać, naprawdę stał się nietykalny, jeśli chodzi o prawdziwą krytykę ze strony którejkolwiek ze stron”.
Oczywiście program rządowy z lat 1930. XX w. nie będzie idealnym modelem na dziś. Jeden duży problem z CCC i inne Programy Nowego Ładu, była dyskryminacja. O dziesiąta wolontariuszy CCC było rasy czarnej i chociaż początkowo łączono obozy poza Południem, skończyło się na urzędnikach uginając się pod rasistowską presją i segregowanie ich w oddzielnych miejscach pracy. Co więcej, do grupy mogli przystąpić wyłącznie mężczyźni. Eleanor Roosevelt nieustannie naciskała na męża, aby dopuszczał kobiety do korpusu – i w końcu powstała siostrzana organizacja. Ale „Obozy She-She-She”, jak je nazywano, były znacznie mniejszą operacją.
Maher stwierdził, że „na nową wersję CCC należy oczywiście otworzyć się cała kolekcja ludzi, bez względu na wiek, płeć, kolor skóry, orientację seksualną i tak dalej”. Cywilny Korpus Klimatyczny może zajmować się czymś więcej niż tylko ochroną gruntów publicznych i rozszerzeniem swojej uwagi na inne palące problemy, takie jak sprzątanie zanieczyszczonych miast. W swoim zarządzeniu wykonawczym Biden oświadczył, że korpus powinien „wzmacniać odporność społeczności” i „stawić czoła zmieniającemu się klimatowi”.
Maher przewiduje, że CCC będzie budować ekologiczne systemy zarządzania wodami deszczowymi, instalować panele słoneczne w domach, pomagać w oczyszczaniu składowisk toksycznych odpadów i rozwijać ogrody miejskie. Ma także nadzieję, że lokalni mieszkańcy będą mieli coś do powiedzenia w projektach Korpusu.
Popularność programu mogłaby wzrosnąć w wyniku ataku reklamowego podobnego do tego, jaki miał miejsce w kraju podczas pierwszego uruchomienia CCC w latach trzydziestych XX wieku, ale dostosowanego do czasów współczesnych. „Patrząc w przyszłość” – powiedział Deiseroth – „byłoby wspaniale wykorzystać siłę mediów społecznościowych, aby pokazać, jak projekty promowane przez administrację Bidena wywierają wymierny wpływ na społeczności”. Gdy obozy CCC zaczną działać, będą mogły zacząć pokazywać lokalnym mieszkańcom, czym się zajmują. Program będzie bardziej widoczny, jeśli ludzie zobaczą rzeczywiste projekty realizowane w ich miastach i oczywiście będą wiedzieć, kto za nimi stoi.
Inicjatywa Bidena prawdopodobnie spotka się z krytyką, gdy zostaną ustalone szczegóły. Niektórzy tak wyraził zaniepokojenie że w przypadku nowego CCC mogłyby pojawić się problemy wzorowany na AmeriCorps, jak proponują niektórzy, — program, w ramach którego ludzie z całego kraju mają pomagać w usuwaniu skutków klęsk żywiołowych, wspierać budowę niedrogich mieszkań, chronić parki narodowe i nie tylko. Mógłby to być stosunkowo tani i szybki sposób na przywrócenie CCC, ale wzorowanie się na AmeriCorps może oznaczać niskie wynagrodzenia zamiast dobrze płatnych miejsc pracy lub sporadycznych inwestycji w projekty mające na celu walkę ze zmianami klimatycznymi.
Program prawdopodobnie spotka się także z negatywną opinią mediów konserwatywnych. „Jest bardzo prawdopodobne, że gadające głowy w Fox News będą o tym mówić, jak o «kolejnej części radykalnego socjalistycznego Zielonego Nowego Ładu»” – powiedział Deiseroth.
Jednak jak dotąd podejście Bidena wydaje się nieskuteczne, stwierdził Deiseroth. Przeciwstawia się tym narracjom, mówiąc o wymiernych korzyściach płynących z tworzenia miejsc pracy, pozostawienia bardziej zrównoważonego świata przyszłym pokoleniom i zapewnienia w kraju czystego powietrza i czystej wody dla naszych dzieci i wnuków. Najlepszym sposobem przeciwstawienia się krytyce, stwierdził Deiseroth, „jest sposób, w jaki Biden robi to teraz”.
Kate Yoder jest redaktorką wiadomości w Grist, non-profit witrynie z wiadomościami środowiskowymi w Seattle, gdzie zajmuje się zmianami klimatycznymi, ze szczególnym uwzględnieniem języka i kultury. Jej prace zostały ponownie opublikowane przez The Guardian, Mother Jones i Wired, a ona pojawiła się między innymi w programie On Point NPR.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna