P
mieszkańca George'a W. Busha
listopadowe próby uciszenia krytyków Iraku zostały udaremnione
zeznania Kongresu z lutego 2001 r. złożone przez byłego dyrektora CIA
George Tenet (również upubliczniony w listopadzie), który powiedział, że Irak
nie stanowiło bezpośredniego zagrożenia dla Stanów Zjednoczonych ani innych krajów
na Bliskim Wschodzie.
Od czasu wniesienia w październiku aktu oskarżenia przeciwko Vice
Były szef sztabu prezydenta Dicka Cheneya, I. Lewis „Scooter”
Libby – za rolę w rzekomym ujawnieniu nazwiska tajnego
Agentka CIA Valerie Plame Wilson do reporterów – są pytania
powrócił w Kongresie na temat prezydenta i jego bliskich
doradcy manipulowali danymi wywiadowczymi, próbując oszukać prawodawców
a opinia publiczna uwierzyła, że Saddam Husajn stanowi poważne zagrożenie.
W miarę jak dwustronne śledztwo w sprawie przedwojennego wywiadu nabiera tempa,
niektórzy kluczowi demokratyczni prawodawcy, w tym senator Carl Levin (D-MI),
odkryli niezgłoszone dowody wskazujące, że Kongres był
wprowadzony w błąd. Dowody te obejmują zeznania Teneta przed Kongresem,
odmienne poglądy społeczności naukowej i oświadczenia
członków administracji na początku 2001 r.
Tenet powiedział Kongresowi (jak podano na stronie www.fas.org) w 2001 roku, że Irak
„prawdopodobnie” zajmował się bronią chemiczną i biologiczną
programów, ale że CIA nie miała bezpośrednich dowodów na to, że Irak je posiadał
faktycznie zdobył taką broń. Takie zastrzeżenia jak „może”
i „prawdopodobnie” zostały usunięte z raportów wywiadu
przez kluczowych członków administracji Busha bezpośrednio po 9 września.
„Nie mamy żadnych bezpośrednich dowodów na to, że Irak użył tej broni
okres od (operacji) Desert Fox do odtworzenia programów broni masowego rażenia”,
Tenet stwierdził w swoim raporcie agencji z 2001 roku. „Co więcej, zautomatyzowany
systemy monitoringu wideo zainstalowane przez ONZ w znanych i podejrzanych miejscach
Obiekty zajmujące się bronią masowego rażenia w Iraku nadal nie działają. Straciwszy to
dostępu naziemnego, jest to trudniejsze dla ONZ czy USA.
dokładnej oceny obecnego stanu irackich programów broni masowego rażenia”.
Przed 9 września ponad dwa tuziny zeznań i wywiadów
najwyższych urzędników administracji Busha – w tym także tych
przez byłego sekretarza stanu Colina Powella i sekretarza obrony Donalda
Rumsfeld i zastępca sekretarza obrony Paul Wolfowitz – pokaz
że Stany Zjednoczone nigdy nie wierzyły, że Saddam Husajn stanowił dla kogokolwiek zagrożenie
innych niż jego własny lud.
Powell powiedział, że Stanom Zjednoczonym udało się „powstrzymać” Irak
w latach od pierwszej wojny w Zatoce Perskiej. Co więcej, to z powodu
sankcji gospodarczych Irak nie był w stanie uzyskać broni masowego rażenia. "Mamy
udało nam się zapobiec przedostaniu się broni do Iraku” – powiedział Powell
podczas wywiadu dla „Face the Nation” z 11 lutego 2001 r.
„Udało nam się utrzymać sankcje w wymaganym zakresie
te przedmioty, które mogą wspierać rozwój broni masowego rażenia
mieli pewne kontrole.”
„To był ogromny sukces przez dziesięć lat” – dodał.
Podczas spotkania z ministrem spraw zagranicznych Niemiec Joschką Fischerem w
W lutym 2001 roku Powell powiedział, że ONZ, Stany Zjednoczone i ich sojusznicy „tak mają
udało się powstrzymać Saddama Husajna i jego ambicje”.
„Siły Iraku stanowią około jednej trzeciej ich pierwotnej liczebności.
Tak naprawdę nie mają zdolności do atakowania swoich sąsiadów
tak jak dziesięć lat temu” – powiedział Powell. dodał Powell
że Irak „nie zagraża Ameryce”.
Sekretarz obrony Donald Rumsfeld wydawał się zgadzać z opinią Powella
ocena. W wywiadzie dla „Fox News” z 12 lutego 2001 r.
Rumsfeld powiedział: „Irak prawdopodobnie nie stanowi zagrożenia nuklearnego
czas teraźniejszy."
Jak na ironię, zaledwie pięć dni przed wywiadem Rumsfelda, Tenet
powiedział Kongresowi, że bin Laden i jego siatka terrorystyczna byli
największym zagrożeniem dla interesów USA. Tenet opisuje scenariusz
że sześć miesięcy później stanie się ponurą rzeczywistością. „Terroryści
stają się coraz bardziej sprawne operacyjnie i technicznie
wyrafinowane, aby pokonać środki antyterrorystyczne”,
– powiedział były dyrektor CIA. „Na przykład, gdy zwiększyliśmy
bezpieczeństwa wokół obiektów rządowych i wojskowych, są terroryści
poszukiwanie „miękkich” celów zapewniających możliwości
za masowe ofiary”.
Pomiędzy 1998 a początkiem 2002 roku raporty CIA nie zawierały żadnych szczegółów na ten temat
rodzajów broni chemicznej i biologicznej, którą Irak zdobył. Po
9 września raporty te uległy zmianie. W październiku 11 roku agencja wydała kolejny
raport (www.fas.org), w którym zarzuca się, że Irak posiada ogromne dostawy środków chemicznych
i broń biologiczną. Okazało się, że większość z tych informacji była prawdziwa
w oparciu o sfałszowane dokumenty i nierzetelnych irackich wygnańców.
W raporcie CIA z października 2002 roku stwierdzono, że Irak gromadził zapasy
sarin, gaz musztardowy, VX i wiele innych broni chemicznych. Ten
było sprzeczne z wcześniejszymi raportami Teneta, w których stwierdził
CIA nie miała bezpośrednich dowodów na istnienie irackich programów BMR. Dogmat
stwierdził, że nowe informacje wywiadowcze zawarte w raporcie z 2002 r. są wstrząsające
solidny. „Pochodzi z wiarygodnych i rzetelnych źródeł”
Tenet powiedział podczas odprawy CIA w 2003 roku. „Większość z nich została potwierdzona
z wielu źródeł.”
Okazało się, że źródłami wywiadowczymi byli zaopatrzeni uchodźcy z Iraku
ówczesny szef Irackiego Kongresu Narodowego Ahmed Chalabi, który
Pentagon płacił mu 330,000 XNUMX dolarów miesięcznie za dostarczanie informacji wywiadowczych
na Irak. Wiarygodność wygnańców i ich prawdziwość
raporty zostały poddane analizie CIA, ale raporty te spotkały się z poparciem
jako dowód palenia broni przez prezydenta Busha, wiceprezydenta Cheneya i
inni członkowie administracji Busha.
Pozostają pytania bez odpowiedzi. Demokraci coraz częściej sugerują
że administracja mogła wiedzieć, że ich inteligencja jest zła.
Senator Levin opublikował nowo odtajniony raport Obrony
Agencja Wywiadu na poparcie swoich zarzutów, że administracja Busha
wprowadził opinię publiczną w błąd. „Nietajne oświadczenie CIA pod adresem
były czasy, gdy raporty były „wiarygodne”, co było stwierdzeniem
administracja korzystała z niego wielokrotnie” – powiedział. "Co
Administracja pominęła drugą część oświadczenia CIA:
że źródło nie było w stanie dowiedzieć się, czy doszło do jakiegokolwiek szkolenia
miało miejsce.”
Ta kwestia, wraz z innymi raportami, jest kamieniem węgielnym projektu
dwustronne śledztwo w sprawie przedwojennego wywiadu. Levina
Biuro poinformowało, że przekaże komisji sprawozdania z prac
eksperci, którzy ostrzegali urzędników administracji Busha przed Irakiem
wojny, że raporty jej wywiadu były niewiarygodne.
Jason
Leopold jest autorem pamiętników,
Nowości Junkie,
ukaże się wiosną 2006 roku nakładem Process/Feral House Books.