W weekend pojechałem na „Pierwsze amerykańskie spotkanie z bezkarnością” w czwartym karakole zapatystów w Morelii. Było to wezwanie do jedności w Ameryce Łacińskiej przeciwko przeszłym i obecnym represjonistom, którzy żyją bezkarnie, podczas gdy ofiary ich zbrodni w dalszym ciągu cierpią z powodu poniżania w wyniku nielegalnych działań, które pozostały bezkarne i w wielu przypadkach niepublikowane.
357 gości z całego świata zebrało się, aby wysłuchać zeznań uczestników z 12 krajów kontynentu amerykańskiego, w tym różnych stanów Meksyku. Była to dla ofiar okazja nie tylko do wymiany historii o cierpieniach, przeszłych i obecnych, ale także do podzielenia się starymi i zaproponowania nowych rozwiązań oraz do stworzenia nowych modeli sprawiedliwości.
Pełne archiwum potępień i refleksji można znaleźć pod adresem contralaimpunidad.org/ wraz ze zdjęciami i dźwiękiem z wydarzenia.
Kiedy dzisiaj wspominam wydarzenia z ostatnich 2 dni, mam mieszankę emocji i myśli. Po pierwsze, wspaniale było mieć możliwość przebywania w obecności setek osób, którym zależy na niesprawiedliwości dzisiejszego świata. Ludzie, którzy chcą poświęcić zasoby, czas i porzucić część wygód miasta, aby zaradzić tym niesprawiedliwościom. Wspaniale było także usłyszeć z pierwszej ręki od ludzi z całego kontynentu o realiach, w których żyją.
Wyszłam z wydarzenia z poczuciem, że wzbogaciłam się o to doświadczenie, ale chciałam więcej. Miałem wrażenie, że zbyt wiele czasu poświęcono na rozmowę o symptomach gospodarki kapitalistycznej, która nieustannie poszukuje nowych źródeł bogactwa, które będą butelkowane i sprzedawane masom przez nielicznych bogatych. Niewiele czasu poświęcono na szerokie dyskusje na temat sposobów przeciwdziałania tej sytuacji, a jeszcze mniej na konkretne działania, jakie powinni podjąć uczestnicy. Mimo to wywołało to osobistą refleksję na temat takich strategii i prawdopodobnie zrobiło to samo w przypadku większości obecnych.
Moim największym rozczarowaniem jest widoczny brak uznania w Meksyku nowej lewicy w Ameryce Łacińskiej, która próbuje wypracować konkretne i wiążące rozwiązania problemu bezkarności wobec państwa i wobec państwa. Rewolucja Boliwariańska i wszystkie jej nowe inicjatywy gospodarcze, wojskowe i społeczne mają na celu zmianę zarówno podstawowych warunków ekonomicznych, jak i zajęcie się symptomami kapitalizmu. Próbuje wyjść poza swoje państwa członkowskie, tworząc nowe wielonarodowe sojusze prawne, aby postawić przed sądem sprawców zbrodni przeciw ludzkości. Dzieje się tak zarówno przy tworzeniu nowych mediów, jak TeleSur (telesurtv.net) i utworzenie Rady Obrony Ameryki Południowej (alternativabolivariana.org ).
Wydaje się, że bycie we wspólnocie zapatystów lub wspieranie ruchu zapatystów u wielu powoduje częściową ślepotę, która neguje zdolność dostrzeżenia, że wiele żądań zapatystów i w ogóle lewicy jest realizowanych lub przynajmniej konfrontowanych z wyzwaniami rządów w sąsiednich krajach. Być może to właśnie postęp debaty intelektualnej sprawia, że tak trudno dostrzec ideały lewicy, która poszukując autonomii, nie zmieniając państwa, znalazła drogę do stworzenia nowej rzeczywistości. Ten brak umiejętności lub niechęć do zobaczenia innych rozwiązań oznacza, że lekcje mijają bez odrobienia lekcji, a bardzo potrzebna jedność wśród lewicy zostaje utracona. Warto również zauważyć, że nowa lewica w Ameryce Łacińskiej wspiera podstawy Zapatystów oraz czerpie doświadczenia i koncepcje z ich ruchu.
Chciałbym także osobiście podziękować zapatystom za zorganizowanie tego wydarzenia. Wspaniale było mieć okazję tańczyć, jeść, grać w piłkę nożną i rozmawiać z nimi. Otwarcie dzieliliśmy się doświadczeniami na temat ich lokalnej rzeczywistości i Australii.
Wśród najważniejszych punktów prezentacji znalazły się:
Hugo Blanco z Peru, który mówił o obecnych zbrodniach przeciwko ludzkości realizowanych przez rząd Alana Garcii w ramach planu utorowania drogi dla umowy o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi.telesurtv.net la-guerra-contra-los-pueblos-indigenas/ http://blog.buzzflash.com/analysis/803 .
Camilio De Silva z ruchu chłopskiego bez ziemi (MST) http://www.mst.org.br/mst/home.php http://www.mstbrazil.org/who mówił o wojsku jako mechanizmie burżuazji, który można wykorzystać przeciwko robotnikom, studentom, chłopom i każdemu, kto stanie na drodze ich kapitalistycznym interesom i potrzebie wyjścia poza nie.
Humberto Mirando z Kuby mówił prosto z serca o osobistym wpływie rewolucji kubańskiej na jego rodzinę. Rewolucja pozwoliła jemu i trójce rodzeństwa studiować na uniwersytecie, mimo że urodził się z biednej matki. Mówił także o współudziale administracji prezydenta Obamy w ogromnej niesprawiedliwości związanej ze sprawami Kubańczyka 5 niesłusznie uwięzionego w USA oraz sprawą samozwańczego terrorysty Luisa Posady Carrilesa, który żyje bezkarnie w Stanach Zjednoczonych. (Wprowadzenie do sprawy Carrilesa z nieradykalnego źródła wikipedia Luis_Posada_Carriles Zastąpienie_indyktu_in_2009 a tu dla Cuban 5 http://www.freethefive.org/ http://www.youtube.com/watch?v=nbbmp0sfPAc&eurl=http%3A%2F%2Fwww.freethefive.org%2F&feature=player_embedded )
Atteresa Contreas z Meksyku owdowiała w wyniku wypadku w kopalni. W wyniku zatuszowania nie udało się odzyskać większości ciał, w związku z czym wszczęto oszukańcze śledztwo. Wezwała publiczność i EZLN, aby pomogły innym ofiarom przejąć kontrolę nad kopalnią.
Przedstawiono także przypadek byłego prezydenta Peru Fujimoriego, który odmówił sprawiedliwości za wiele zbrodni popełnionych na narodowi peruwiańskim przed objęciem urzędu i w jego trakcie. Wysiłki działaczy doprowadziły do tego, że po złapaniu w Chile skazano go na 25 lat więzienia.
Przedstawiciel Boliwii mówił o sukcesie swojej walki o postawienie przed sądem dyktatora Luisa Garcii Mezy Tejady. Obecnie odsiaduje 30 lat więzienia
http://en.wikipedia.org/wiki/Luis_García_Meza_Tejada
Toczą się także działania prawne przeciwko byłemu prezydentowi Gonzalo Sanches de Lozada. http://news.bbc.co.uk/2/hi/americas/8056718.stm Różnica między tymi sprawami polega na tym, że obecny prezydent Evo Morales zachęca, aby Lozada wraz z 16 członkami parlamentu został osądzony za swoje zbrodnie (w wyniku których zginęło 60 demonstrantów w El Alto w Boliwii), podczas gdy poprzednie reżimy utrudniały legalny proces. Rząd MAS prowadzi także dochodzenie w tej sprawie i poszukuje ciał setek osób, które zaginęły podczas „brudnej wojny”. Do tej pory odnaleziono ciała 4 osób.
Uczestnik z wyspy Kiskeya (Haiti i Republika Dominikany) mówił o sytuacji skrajnego ubóstwa, szkodliwych interwencji zagranicznych i rosnących siłach powodujących podziały w obrębie i pomiędzy tymi dwoma krajami, które dzielą jedną wyspę. Mówił także o dwóch poglądach prezentowanych na przyszłość Haiti, a mianowicie: paternalistycznym, że kraj jest w tak złym stanie, że nigdy nie będzie w stanie rozwiązać własnych problemów; oraz Kuby i Wenezueli, które chcą wesprzeć ten kraj w stworzeniu własnej ścieżki do pokoju i dobrobytu. Wspomniał także o dwóch zamachach stanu przeciwko popularnemu lewicowemu przywódcy Aristide’owi, które miały miejsce w 1991 i 2004 roku. http://www.democraticunderground.com/discuss/duboard.php?az=show_mesg&forum=405&topic_id=13937&mesg_id=13937 http://www.voltairenet.org/article159651.html
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna