Nie możesz wierzyć w to, co mówisz. Osobiście nie muszę słyszeć tych słów, żeby wiedzieć, że to słowa, które krążą ci po głowie. Twoja twarz może być piękna, ale gdybyśmy tylko byli świadomi przesiąkniętej krwią ziemi, na której zasadziłeś ten wspaniały kwiat, moglibyśmy powstać i zrównać z ziemią całe pole.
Moglibyśmy zacząć od nowa. Moglibyśmy biec tak szybko, jak tylko potrafimy, aż do początku dnia. Mógłbym na Ciebie nakrzyczeć, gdy zostaniesz z tyłu, udając, że zostawię Cię przy czerwonym płocie na zawsze, ale Ty wiesz lepiej, bo słyszysz moje serce za każdym razem, gdy do Ciebie mówię. Z drugiej strony, nigdy nie usłyszę Twojego serca, nawet jeśli przyłożę ucho do Twojej klatki piersiowej.
Stawię czoła tym wyzwaniom w swoim czasie. Moje ograniczenia są mojego własnego autorstwa, co oznacza, że zostały wykonane ręcznie przez najlepszych aryjczyków, aby zapewnić, że moja ucieczka będzie tematem jedynie filmów i esejów z sobotniej nocy, pogrzebanych tak głęboko w Internecie, że Google nie będzie ich szukać bez latarka. Kajdany zawsze wychodzą, gdy zabawa dopiero się zaczyna, a rewolucja wymaga natychmiastowych numerów tanecznych.
O co tutaj chodzi? Nie możesz po prostu stanąć obok mnie i nie wszczynać bójki? Czy nie możemy być po tej samej stronie bez ciebie, używając swojego głosu do wyhodowania anielskich skrzydeł, które tylko ty możesz zobaczyć, podarowanych ci przez Boga ty i twoi przyjaciele stworzeni z martwej ideologii, która śmierdzi tak okropnie, że mój nos rozpłynął się w Kool -Pomoc.
Nie mam zamiaru dłużej grać. Gry nie zawsze są stratą czasu, ale też nie są produktywne. Nie mam zamiaru stać i czekać, aż wasza gazeta „Rewolucjoniści Bojownicy” ogłosi właściwe słowa na rzecz wolności.
Nie zgadzam się być częścią twojego urządzenia. Twoje urządzenie nie chce być częścią mnie. Stoję dumnie i wykrzykuję epitety pod adresem tych, którzy odmawiają waszej wolności. Nieśmiało krzyczysz spod koca, który został zszyty przez bierną agresję w związku z moją odmową. Ignorujecie swoją odmowę uznania, że jestem istotą ludzką mającą prawo odmówić gwiazdom, jeśli sobie tego życzę.
W końcu zapominasz, że to ja tu jestem żołnierzem. Linia frontu zaczyna się przede mną i kończy horyzontem przede mną. Twoja wojna kończy się w chwili, gdy żołnierz zadaje pytanie. To jest dokładnie ten moment, w którym zaczyna się moja wojna. Pod koniec dnia, gdy płaczesz i prosisz tatusia, aby kazał odejść złym ludziom, ja nadal jestem dumny. Trzymam moją wiarę w prawej ręce, dopóki nie zacznie krwawić wściekłością, i wiem, że mój atak nie może się nigdy skończyć. Wiem też, że nigdy nie będę w stanie przewidzieć, skąd nadejdzie kolejny atak na mnie.
Ale jestem żołnierzem i to jest życie, które zaakceptowałem, na dobre i na złe. Stojąc lub umierając, Świat przyzna, że przez te wszystkie lata kłamał na temat władzy, jaką ma nade mną; Jestem jedyną osobą w tym równaniu, która ma jakąkolwiek moc. Staję się wałem; nieustępliwy, nawet gdy moi tak zwani przyjaciele przeprowadzają masowe ataki desantowe na moją emocjonalną fortecę.
Wciąż mi zaprzeczasz, a ja wciąż wznoszę się dalej. Poświęcenie zostało złożone i teraz nic nie możesz na to poradzić. Ironiczna część? Teraz też nie masz nic przeciwko temu.
ZNetwork jest finansowany wyłącznie dzięki hojności swoich czytelników.
Darowizna